slaw0001
-
Zawartość
1 937 -
Dołączył
-
Ostatnio
Posty napisane przez slaw0001
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 75
-
-
1 godzinę temu, tomek4446 napisał:
Śliczne
Jeszcze raz Tomku dzięki za pomoc i ukierunkowanie 🙂
1 godzinę temu, tomek4446 napisał:Sam będziesz działał.
Nie! Tym razem stawiam na profesjonalną robotę.
-
23 godziny temu, tomek4446 napisał:
że wyszedłem z robót " brudnych".
Zazdro! Ja dopiero w nie wchodzą. 🤦 Póki co tylko okna wymieniłem.🤪
-
3
-
-
2 godziny temu, michal40 napisał:
16m2 , chcę sprobować czegos wiecej niz podstawek.. a podoobno 5 graja chudziutko
To bierz 8ki. U mnie grają ma 18stu. Lepiej jednak zawsze sprawdzić organoleptycznie. Inne pomieszczenie, inny słuch, inny gust.
-
1
-
-
2 godziny temu, Adi777 napisał:
Niebezpieczne w takim sensie, jak już pisałem wcześniej. Sprawa z molestowaniem, gwałtem. Mam rozumieć, że nic się nie stało? Nieuczciwe - w sporcie. Żenujące - nazywanie rasistami czy transfobami osoby, które nie zgadzają się z tym cyrkiem 100 płci. Tak na marginesie, to z tym powinny walczyć feministki, a nie z "patriarchatem" i niesprawiedliwością wynagrodzeń. Poza tym, niech nie mącą dzieciom w głowach.
To jest ta nowoczesność i postępowość? Łał. Super. Pani z powyższego filmiku z litości przemilczę, bo nie znam słów, żeby określić jej sposób "rozumowania".
🤦Ło Panie! To ja przepraszam, to ja wysiadam.
-
38 minut temu, Adi777 napisał:
To jest niebezpieczne, i zaszło za daleko.
Ale czego się konkretnie boisz? Że co się wydarzy?
-
1
-
-
Sinead O'Connor też już nic nowego nie zaśpiewa. 😥Jej Lion and the Cobra słucham do dziś. Jest i pozostanie za......sty.
-
2
-
-
11 minut temu, Highlander_now napisał:
Organy to tylko przykład. Przykład kliniczny.
Wiele orkiestr, zespołów generuje najniższe częstotliwości. Np. w niektórych wykonaniach i nagraniach Kunst der Fuge orkiestra potrafi, bo tak jest w nutach, oddać to piękne niskie mruczące "brum". Problem jest taki, że tylko taki test zestawu, od źródła do głośnika daje nam rzeczywistą ocenę, co dany zestaw potrafi. Dlaczego? Strumień lub plik z CD, bądź sam CD ma marnej jakości dźwięk. Co przez to rozumiem. Obecnie nagrania serwowane w wersji cyfrowej mają silnie lub bardzo silnie ograniczoną dynamikę. Z tego bezpośrednio wynika brak w nich cichych fragmentów, naturalnych dla środowiska naturalnego i koniecznych dla muzyki. Biorąc taki strumień cyfrowy jako "wzorzec" jesteś oszukiwany. Nienaturalnie skompresowana dynamika dźwięku daje Ci pozór świetności, także dobrego basu. Gdybyś posłuchał materiału z pełną >50dB dynamiką (współczesne nagrania mają dynamikę na poziomie ok. 20dB) to może okazałoby się, iż nie wszystko jest tak pięknie jak uważałeś do tej pory.
Ja raczej rozdzielam słuchane muzyki na żywo i w zaciszu domowym. Wg. mnie nie da się tego porównać i szkoda na to czasu. Orkiestra symfoniczna w 18m pokoju zawsze będzie brzmieć, hmm mocno zubożona, bez względu na zakres dynamiczny nagrania, co nie znaczy, że odsłuch nie może sprawiać przyjemności. Tylko trzeba to traktować, jako osobną kategorię.
-
4
-
-
16 minut temu, Artur Brol napisał:
Napisals wczesniej ze klumny sa najwazniejsze a mnie chodzi o to ze wszystko, caly zestaw jest wazny. Zrodlo , wzmocnienie i kolumny.
Oczywiscie ponad jakas wartosc systemu, by poprawic jakosc dzwieku mozna to osiagnac juz chyba tylko poprzez wymiane kolumn.
Moim skromnym zdaniem szeroko rozumiane pomieszczenie (proporcje, rozmieszczenie elementów, materiały) i współpracujące kolumny to główne czynniki odpowiadające za jakość dźwięku a za bas w szczególności. Mody własne pomieszczenie są jakie są i zmiana elektroniki nic w tym temacie nie zmieni (chyba, że mówimy o DSP np. DL) . Elektronika oczywiście niezbędna, ale, zdecydowanie mniej wpływająca na jakość, w szczególności basu..
-
8 godzin temu, lysy napisał:
@slaw0001 oraz @Chyba Miro 84 a możecie powiedzieć, czemu nie dążycie do zmian, aby polepszyć brzmienie swojego systemu czyt. sprawiało radość ze słuchania muzyki?
Z założenia hobby, pasja powinna dawać ukojenie, a nie być udręką.
Rafał, Może trochę przesadziłem z negatywnymi odczuciami. Jestem bardzo zadowolony z systemu. Uważam, że DL robi robotę a małe usprawnienia mam wraz z nowymi wersjami. Parę razy byłem na zlotach i nigdy po powrocie nie miałem wrażenia, że nie mam co słuchać. Jestem na takim etapie, że przy moim obecnym pomieszczeniu odsłuchowym, musiałby zainwestować drugie tyle co teraz, żeby usłyszeć jakąś znaczącą różnicę. Mam dużą frajdę, że słuchania muzyki, a jeżeli czasem mniejszą, to mam świadomość, że to nie wina systemu, tylko mój słabszy moment.
-
2
-
-
Przed chwilą, J4Z napisał:
Byłeś może u laryngologa i neurologa?
Nie. Przestałem się oszukiwać i zaakceptowałem ludzkie ułomności.
-
4
-
-
Przed chwilą, Janek1939 napisał:
Niektórzy producenci dają, np. Accuphase.
Ot i już poznaliśmy tajemnicę sukcesu Accu 🤦♂️.
Teraz łatwiej zrozumieć tezę kolegi @Kraft, że wszystkie wzmacniacze grają tak samo. Zapewne to co je różnicuje to rodzaj zastosowanych zaślepek! Z drugiej strony to zawsze zazdroszczę kolegom, którzy są w stanie takie zmiany-niuanse jednoznacznie wychwycić. Ba nawet tak w detalu opisać! Ja niczego nie zmieniając raz jestem swoim setem zachwycony a raz załamany a tu proszę! 5%! Szacun!
Przed chwilą, Bebop napisał:PIN do karty. Jak będzie kupował magiczne zatyczki to tutaj sobie zapisał.
🤣
-
2
-
1
-
-
Przed chwilą, Kubus72 napisał:
Jasne, już wrzucam. Ten wiatrak to tylko na dzisiaj :)).
Masz tu dużo przestrzeni to zdecydowanie możesz pobawić się poprzestawianiem kolumn. Już samo to może znacząco poprawić wrażenia odsłuchowe. W linku zasady ustawiania kolumn wg AP https://www.audiophysic.com/en/setting-up-loudspeakers-acoustical-perception/
-
Przed chwilą, Bebop napisał:
Skoro kolumny ewidentnie dają dudniącą bułę w basie dlaczego koniecznie chcesz je zatrzymać? Ze względów estetycznych?
Myślę, że szkoda zachodu z DSP - tym można minimalnie dostroić zestaw kiedy już (prawie) wszystko gra.
Zupełnie się z tym nie zgodzę. DSP (Dirac Live w moim przypadku) dodaje dużo jakości szczególnie tam gdzie za bardzo nie ma jak cokolwiek poprzestawiać. Purystyczne podejście do temat sprawdza się tylko tam gdzie masz pełną i nieograniczoną wolność w adaptacji wyposażeniu pomieszczenia odsłuchowego. Co do dudnienia to bardzie kwesta jednak fizyki pomieszczenia niż kolumn a z tym DSP radzi sobie znakomicie.
-
2
-
-
8 godzin temu, Asia napisał:
A płezenty? 😋
-
32 minuty temu, Chilli napisał:
Ja patrzę na to trochę inaczej, czyli jako antidotum na kłótnie, pojawiające się animozje i przytyki dla samych przytyków. Jeśli interesuje mnie jakiś temat a niekoniecznie mam ochotę polemizować z osobą x (a jako założyciel rozumiem będę miał na to wpływ) to zapraszam osoby z których zdaniem liczę się i zakładam, że wniosą coś merytorycznego do wątku.
Nie do końca rozumiem opór w tej materii, bo jeśli kogoś taka formuła nie interesuje, to pisze na dotychczasowych zasadach.
Jeśli wątek wyczerpie się to koniec tematu tak, jak to bywało z setkami dotychczas podejmowanych.
Zawsze możesz to załatwić na privie
-
Zamknięte kluby to potencjalna droga do stworzenia jeszcze większych podziałów, jałowe dyskusje w klubach, wzajemne klepanie się po plecach fałszywy, płytki "elitaryzm" i jak @Asia wspomniała w efekcie szybka śmierć tego forum. Ola @Redakcja AUDIO nie idźmy tą drogą!
-
3
-
-
Dnia 4.05.2023 o 21:19, Mariusz Kopacki napisał:
Gubisz kontekst. Roon zainstalowany na Windows korzysta z tych samych sterownikow, co foobar. A skoro w temacie Dirac czy obslugi miniDSP nic nie wniesie, to jedynie zastepuje w tej konkretnej konfiguracji foobara. Grzebania w ogolnosci nie zastepuje.
I nie jest tak, ze kazdy chcialby go miec, gdyby byl za darmo. W moim systemie nie bylby w stanie nawet zastapic mi LMS - brak wsparcia dla DLNA, wymagajac przy tym dedykowanej platformy w miejsce zwyklego kontenera.
Diraca PC można pożenić z Audirvaną. Mozna tam implementować filtry z DL. Ale może to juz kotos wspominał to sorry.🤪
-
Dnia 25.03.2023 o 22:17, MMarek napisał:
słupskim kościele Mariackim Requiem W.A.Mozarta.
Zazdro!
-
1 minutę temu, J4Z napisał:
Czy to aby nie za pochopna ocena? Moim zdaniem nie jesteśmy w stanie dobrze poznać elementu w trakcie krótkiego odsłuchu, a na zlocie z kupą ludzi już tym bardziej.
Nie wiem czy pochopna, ale na pewno subiektywna. Wydaje mi się, że to własnie to pierwsze wrażenie jest najsilniejsze i najczęściej przerysowane. Z czasem kurz opada i widzimy więcej niuansów, no ale własnie niuansów za które wydaje mi się, że nie warto płacić wielokrotności obecnego systemu.
-
4 godziny temu, J4Z napisał:
Ja nie żałuje żadnego zakupu. Czytanki i rozmowy mają się nijak do doświadczenia.
No właśnie a propos doświadczenie, to po uczestnictwie w kilku zlotach, gdzie słuchaliśmy sprzętów grubo powyżej 50 kpl nie widzę nic z elektroniki na horyzoncie, czego zakup zmieniłby w sposób istotny to jak gra mój system. Po prostu nie ma przepaści w sprzęcie za 20tys i za 200 tys. Owszem kolumny mogą w tym względzie sporo zmienić i przede wszystkim akustyka, ale sama elektronika moim zdaniem to nie jest game changer.
-
1
-
-
6 minut temu, J4Z napisał:
Nieracjonalnym trzeba być myśląc że tanie gówno dobrze zagra.
Drogie g.... też dobrze nie zagra.
-
2
-
1
-
-
Dnia 18.03.2023 o 12:29, J4Z napisał:
@slaw0001 słuchałeś połączenia z aurora? I skąd pewnosc że będzie zadowolony?
Kolumny moim nieuczonym zdaniem powinny się wpasowywać w akustykę pomieszczenia a nie do wzmacniacza. Oba wzmacniacze zagrają podobnie bo to mniej więcej ten sam segment, a co do zadowolenia, to zawsze warto być zadowolonym 🙂👍
-
16 minut temu, audiowit napisał:
Psychoakustyka jest jak najbardziej słusznym tropem. Szkoda, że jest opatrznie interpretowana. W/g misjonarzy przeszkadza w usłyszenia "prawdy" w/g nas audiofili jest częścią naszego życia i pozwala wykorzystać ja do słuchania. Czyli nie tylko uszy, tylko uszy i mozg.
Wow!
Toż to prawdziwy audiofilski "coming out".Jestem pod warżeniem!
-
NAD C356 i będzie Pan zadowolony. Przynajmniej z dźwięków, bo sterowanie głośności pilotem to porażka.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 75
Coś o nas
w Rozmowy (nie)kontrolowane
Napisano · Edytowano przez slaw0001
W pokoju wymiana okien, założenie klimy, gładzie i malowanie plus trochę elektryki. Przedpokój malowanie i łazienka od zera. Niby nic,,,,, ale teraz sobie przypomniałem dlaczego nie cierpię remontów. Ale w tym wszystkim to co mnie trzyma przy życiu, to fakt, że teraz kanapa w końcu zmieni miejsce i będzie robić za sweet spot. Budżet przekroczony 3 razy 🤦♂️. Jak teraz żyć i za co.😱
Okno plast z Krakowa