Skocz do zawartości

kaczadupa

Uczestnik
  • Zawartość

    4 430
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez kaczadupa

  1. Właśnie obejrzałem. Razem z moją drugą połową tak bardzo zżyliśmy się z bohaterami i tak bardzo szkoda, że to już koniec. I jeszcze bardziej boli, wszyscy znamy dalsze losy... Fantastyczna gra aktorska, genialna, godna pięknego przesłania jakie niesie film, przesłania dla nas wszystkich, właśnie teraz…
  2. Oczywista sprawa. Do niedzieli będą już grały tylko Proacze. Żadnych porównań, testów a jak najwięcej różnej muzyki.
  3. Marcin, to demo. Podobno nie grane dużo. A ile to tak naprawdę tego nikt nie wie. Wstęga tak jak ProAc nakazuje czyli bliżej środka a same skrzynki identycznie dogięte jak ATC czyli z miejsca odsłuchu minimalnie widzę wewnętrzne ścianki.
  4. Dobra, porównałem ponownie (już bezpośrednio po sobie) głośniki, skończyło się na tym, że musiałem wrzucić na listę kilka swoich ulubionych utworów i … przechodzić z monitora na monitor co utwór, żeby być pewnym co naprawdę słyszę… A w du…ę z tym wszystkim, całym testowaniem z pamięci... Byłem przekonany, że po 6 dniach ciągłego słuchania tylko z D2R mogę super dokładnie ocenić różnice w stosunku do ATC. Ta, jasne… dźwiękowa super pamięć audiofila, bla, bla, bla. Fantazje i tyle. Jedyne co się zgadza (potwierdziło się) to mocniejsze granie skrajami przez D2R ale już wokale tu i tu słodkie, ciepłe, naturalne!. Byłem przekonany (z pamięci) , że bardziej agresywne (bardziej otwarte) wokale mam z ATC a jakby bardziej nosowe z D2R a wcale tak nie jest a wręcz nieznacznie odwrotnie… Co jeszcze usłyszałem przeskakując co piosenka z ATC na D2R. Ano przestrzeń (obszerność) i swoboda dla ProAc, nie jest tak ciasno jak z ATC przez co jest też czytelniej na średnicy i wysokich, jakby cała przestrzeń urosła, jest więcej powietrza, większa głębia, wyraźniejsze wybrzmienia gdzieś w oddali a mniej sklejania i nachodzenia na siebie jak w ATC (i to jest chyba powodem gorszej czytelności całego dźwięku ATC, jest zwyczajnie ciasno na tle D2R). I ta swoboda i przestrzeń to największy i najbardziej znaczący progres w stosunku do ATC. To tyle, spadam na rower. Jedne i drugie bardzo angażują. Nawet nie pytajcie czy warto zapłacić 4 razy więcej za D2R w stosunku do ceny ATC. Na szczęście tu i tu wygrywa muzyka. Dla mnie mega przyjemne paczki, jedne i drugie.
  5. Dzisiaj Cyrus pokazał trzy nowe produkty. Do tego pełnowymiarowe!. A to ci niespodzianka. Ocznie seria rocznicowa „40” maluchów bardziej mi się podoba. Integra:
  6. Właśnie widzę, że jest jakieś oznaczenie Vintage na stronie producenta. Supernait 3.
  7. Rafał, od góry do dołu ciepło i trochę ciemno i bardzo gęsto.
  8. Nie, Supernait 3 zdecydowanie.
  9. Nie ma co rozwijać… jestem rozczarowany połączeniem z Heglem i tyle. Z Regą muzyka najbardziej mnie angażuje.
  10. Przy Redze Naim nie wypadł Za to Hegel z D2R nie wypadł przy Naimie. Rega + D2R dla mnie.
  11. Zobaczymy. Wczoraj z ciekawości sprawdziłem Hegla i Naima z ProAc i jednak na moje ucho zostanę przy piecu Regi z D2R.
  12. A nie, to coś podobnego jabłko znalazło.
  13. Dobrze widzę, że to bardzo drogi przetwornik? Sztuka aż 2kzł??
  14. Jak już przy przetwornikach i cenach jest dyskusja to zapytam, ktoś się orientuje jakie to przetworniki siedzą w D2R? Wykonawcą wstęgi chyba jest ProAc ale woofer wygląda znajomo. Wojtek doszukał się podobieństw do woofera stosowanego przez AP.
  15. Teraz już się nie dziwię czemu audiofilskie kable tyle kosztują. A nawet uważam, że powinny być jeszcze droższe. Ile tam trzeba włożyć pracy, zaawansowanych technologii, jakiego parku maszynowego potrzeba, wybitnych naukowców z różnych dziedzin nauki, żeby na końcu zaoferować kabelek z tak precyzyjnym opisem cech brzmienia jakie wnosi do systemu (a przecież najpierw jest planowanie jakie cechy brzmienia wniesie dany model kabla). Szacun dla producentów kabli.
  16. Dzisiejszy wieczór to powrót do ATC SCM7. Pierwsze wrażenie: - ojej, jak niewyraźnie gra - ktoś wyłączył bas?; - jednak mniej góry z ATC to dobry kierunek; - fajnie, że średnica nie walczy o pierwszeństwo ze skrajami pasma i zazwyczaj z nimi przegrywa. Dwie godziny później: - już nie słyszę, że brzmienie jest jak zza przysłowiowego koca, jest OK - chcę śpiewać razem z solistami. Jutro po pracy powrót do ProAc. Ciekawe jakie będą pierwsze wrażenia.
  17. Faktycznie, Pathos i Dynaudio.
  18. Przed snem na proaczach. Spokojnej nocki audioszaleńcy
  19. Świetnie znasz ATC SCM 7 więc tak… …absolutnie nie słyszę, że bas schodzi niżej jak z SCM7 -zejście odbieram identycznie! w obu monitorach, za to masz trochę (z naciskiem na trochę a nie wyraźnie mocniej zaznaczony bas ale nie jest to tłuste i mocne grzmocenie, dla mnie bas nie jest podgrzany, pogrubiony ale jest lekko na tle ATC mocniejszy), jest trochę mocniejsze uderzenie na stopie, która ma twardszy atak, bardziej naprężony, do tego cały czas i w każdej muzie mam wrażenie, że ProAc ma niskie tony precyzyjniej gaszone, mniej jak w ATC smużące. Po wykresie i konstrukcji BR oraz opowieściach Kolegów znających ProAc spodziewałem się charakteru niskich tonów jak z moich Dynek X14, tu i tu BR i widoczne na wykresie wzmocnienie basu na podobnym odcinku niskich tonów a to jest zupełnie inny w charakterze bas. I całe szczęście. ATC SCM7 słuchane po Kudosie;) ProAc wydają się mieć niskie tony bardzo mięciutkie i nieśmiałe. Średnica w ATC ewidentnie bliżej, wokale momentami aż przytłaczają i siedzą na nas, a z ProAc zawsze! masz komfort chociaż czasem chce się ich bliżej… Wysokie tony ewidentnie mocniej zaznaczone w ProAc jak w ATC SCM7. ProAc dla mnie gra na planie lekkiego U. Swoboda, ogromna swoboda wysokich tonów, ich zróżnicowanie, ich lotność, ich napowietrzenie to faktycznie wyraźny, bardzo wyraźny progres do ATC. Tylko jak mówię, góra w ProAc D2R jest podobnie jak bas lekko wzmocniona, trochę się ten głośnik popisuje tą wstęgą. Mialem ostatnio Audiovector QR1SE i nie mogę powiedzieć, że to jest to samo na wysokich. Dla mnie w QRkach nie jest aż tak swobodna i napowietrzona góra, nie pokazuje tyle detalu i nie jest przy tym tak lekkostrawna i niemęcząca jak w ProAc. Nie ma takiej przestrzeni jak w ProAc. No i tam środek był dla mnie nie do zaakceptowania jak i całe brzmienie nowych QR1SE, nic mnie w nich nie chwyciło. Całościowo nie wiem czy nie wolałbym trochę przyciemnić całego brzmienie D2R ale cholera wie co by z tego wyszło bo to fajnie się tak gdyba. Oczywiście nie klękniesz z wrażenia przed D2R znając już ATC scm7 ale docenisz te elementy brzmienia w których ProAc jest zwyczajnie lepszy. Jedynie ta średnica, niby artykulacja i tonalność dla ProAc, niby wszystko ma więcej miejsca dla siebie, jest czytelniej ale jakimś cudem całość brzmienia ATCscm7 jest tak dobrana i spasowana, że muzyka chwyta za serce mocno. Jakby koncentrowały się na tych elementach muzyki, które niosą najwięcej emocji odpuszczając daleko idące wybrzmienia, napowietrzenie, jakieś misternie wplecione w wysokie tony melodie, które pokazuje ProAc a koncentrując się na średnicy a zwłaszcza dolnej, gęstej średnicy. Tu i tu gra muzyka. Bądź mądry i wybierz te jedyne…
  20. Jestem fanatykiem marki ATC i Cyrus więc waż słowa proszę. Trafo coś koło 550VA, solidna filtracja, luksusowo wykończona obudowa, a i marka i produkcja w Anglii i pozycjonowanie przez producenta. Możesz kupić Cyrusa ONE za 3kzl jak tu cena nie taka. A jak za tanio to zobacz na cenę zasilacza Naima ( razy trzy ). Dla każdego coś dobrego. Nie ma sensu walczyć z cenami za dobra luksusowe. Tak było, jest i będzie.
  21. To, że kurfa nie mam takiego samego. Hah
  22. Dobra, Koledzy bo się zestresuję i zacznę jąkać. Podejdźmy do moich wrażeń jako luźna rozmowa a nie wyrocznia. Od profesjonalnej oceny sprzętu są profesjonaliści! Jest nasz Magazyn Audio, tam można i należy wymagać. Tu jest zabawa. Witek, to że nie wchodzę w dyskusję w Twoich wątkach nie znaczy, że wszystko jest tam idealnie a tylko, że nie ma sensu się napindalać o nasze wrażenia i ogólnie sprzęt audio. Dziwne, że nie toczymy tak zaciekłych bitew o to, która płyta danego wykonawcy jest najlepsza itp. Za to martwe klamoty to mega zapalnik i udowadnianie reszcie kto ma dłuższego Szkoda zdrowia, nerwów a i często na drugi dzień wstyd czytając co się dzień wcześniej nabazgrało bijąc pianę z pyska w amoku… Dobra, słucham dalej i jest 50/50, że zostaną Seal daje rade a to u mnie już połowa sukcesu, Kate Bush też więc kto wie.
  23. https://www.facebook.com/share/r/18nDekJn35/
×
×
  • Utwórz nowe...