kaczadupa

Szybkiego powrotu do zdrowia. Wiele osób z mojego otoczenia, właśnie teraz, choruje na coś grypopodobnego. Dziwne, że akurat na początku września…

I też są już legendą.!

KEF LS 50Meta

Zerkam z pracy przez okno, dramat widzę ale „japko” twierdzi, że dzisiaj po pracy spokojnie pojeżdżę rowerem więc jak widzisz, ja głód cały czas mam. Nie mogę się doczekać piętnastej a jeszcze bardziej nie mogę się doczekać… recenzji moich ATC w magazynie KRAFT NATURAL SOUND.

Nie mam pojęcia Rafał, co ma być to będzie. ProAc lubi skraje pasma - traktuje je sprawiedliwie, po równo dokłada tu i tu. Przynajmniej w D2R. Następnym razem niech dołoży troszkę mniej - chociaż na górze niech troszkę odpuści. Tylko to też takie gdybanie i zgadywanie. A może byłoby gorzej jak jest teraz? Świetna jest góra z wstęgi ProAc-a ale jest jej duuużo i przez to kradnie całe „przedstawienie”

Świnka skarbonka czeka na rozbicie, chęci też są, to i odpowiedni zawodnik w końcu się trafi. A że połączenie namacalności, naturalności i organiczności średnicy z lekkością, precyzją, dobrym rozciągnięciem i szybkością niskich tonów jest tak ciężkie do wykonania dla konkurencji to już nie moja wina… Najczęściej ciepło środka osiągane jest przez podgrzanie i ociężałość niskich tonów a to u mnie nie przejdzie. Kandydaci radzą sobie całkiem nieźle ze średnicą ATC chociaż nadal nie ma aż tak intymnego kontaktu ( a to robi różnicę - porównanie na słuchawkach Oppo PM3 - bliżej wokale i AA The Composer - dalej wokale - daje ten sam efekt co w stereo, dystans zabiera emocje związane z wokalami). Spendora jeszcze nie znam a też jest uwielbiany za urzekające wokale więc lipy raczej nie będzie (tylko tu jest trochę skomplikowana sprawa bo mają trzy serie produktów (A, D, Classic) i pewnie bardzo się od siebie różnią.

Będzie bardzo krótkie - gdyby ograniczał mnie budżet lub żona dowiedziała się ile kosztują Contour 20BE to wybrałbym S40 i był z nimi bardzo szczęśliwy. Mam nadzieję, że żona Kolegi tu nie zagląda.

Dynaudio, Harbeth i Spendor raczej będą bardzo równo prowadzone na przejściu. Jednak nie skreślam żadnego głośnika po samych wykresach, uszy i własny pokój najważniejsze.

Rozmawiałem wczoraj z posiadaczem Contour 20BE. To co najbardziej wyróżnia te paczki od S40 i Excite X34 to jakość niskich tonów. Potwierdził to też inny audiofil, który był na testach u tego Kolegi. Wygląda na to, że Dynaudio nie kłamie. ps. Dużo pochwał zebrały też S40 ale jakość niskich tonów to jednak Contour 20BE.

Była też tańsza opcja, aktywne Dynaudio X14.

Zobacz, przez to, że nie mamy Klubu Harbeth musimy o nich pisać w miejscu, gdzie żaden audiofil nawet nie zagląda. Oczywiście obowiązkowe, rowerowe 60km było. Pamiątkowa fotka z dzisiaj. A wieczór przepiękny, tak ciepłe powietrze chociaż czuć już zapach jesieni, zwłaszcza jak się przejeżdża obok sadów.

A będzie trochę perełek, ponownie coś od Harbeth. Może Dynaudio Contour 20 BE jak Pan Roman wyśle. Jakiś Spendor od Q21 też pewnie do zrobienia. Takie plany. Ładne, prawda?. Ze wzmaków ciężko coś wypożyczyć w kwocie do 15kzł bo jak salony słyszą, że mam Elex mk4 to nagle wycofują się z propozycji i tylko chwalą ten wzmacniacz.

Widziałeś, że na tak zacnym forum nie ma Klubu Harbeth? Zrób coś z tym. Nawet nie ma gdzie o Harbeth pisać. Jest jeden wątek ale on ma dziwną nazwę innych głośników. Najwięcej grzybów rośnie na terenach, gdzie podobno była przechowywana broń nuklearna (Borne Sulinowo). To ja już wolę pieczarki.

Jadam tylko pieczarki… z Biedronki.

Jarek w życiowej formie.

Rega Elex mk4 to uniwersalny wzmak. A już zdecydowanie najmniej ingerujący w równowagę tonalną na tle swojego rodzeństwa (droższego i tańszego). Ma swoje problemy, jak to u Regi, ale chociaż ma fajny pomysł na pokazanie muzyki. Nie zachwyca ale jest dobrze. Dynaudio zajarało mnie wysokimi tonami (rewelacja) i w sumie nie gorszą jak w ATC średnicą - chociaż nie jest to wokal jak z dużego Harbetha M30.3 XD2 ale może Contour 20 BE do tego poziomu piękna dociera. No a na dole w nowych Contour 20BE podobno producent mocno postawił na równowagę, precyzję, kosztem rozciągnięcia (w stosunku do starszego Contour). Nawet sam się przyznaje, że w podstawowym modelu Contour 20 ten element jest… Dodano też więcej świeżości, otwarcia. Tyle, jeżeli chodzi o marketing Dynaudio. Jak tu się nie jarać.

Czas na Dynaudio po nowemu. Jak nie mają żadnego garba na basie to biorę.

Widzę, że na forum rośnie konkurencja dla Klubu Bowersa. Chyba już czas kupić Contour 20 BE i zamknąć temat następcy ATC SCM7 definitywnie. Ps. Ładnie wyglądają białe X18.

Staram się wyjaśnić ten fenomen. Widzę to tak: 1. Dynaudio potrzebują spokojnego, 3 letniego okresu leżakowania w temperaturze pokojowej aby dojrzeć; 2. Właściciel musi zbliżyć się do wieku 50 lat aby docenić brzmienie Dynaudio; 3. Zagracenie pokoju ustrojami akustycznymi.

No nic, chwilowo? żegnam się z AA The Composer tym oto kawałkiem. Break on Through

Proszę o zamknięcie ogłoszenia. Dynaudio jednak za dobrze gra.

Sprawdzę jeszcze Focal Clear MG. The Composer cały czas są w grze. Nie skreśliłem ich.

Wczoraj w nocy dostaję wiadomość od Kolegi z forum obok - kupiłem Dynaudio Contour 20 czarna edycja. Przesłał też ich zdjęcie. Myślę, że dobrze ulokował gotówkę.

Szczecinek, park i audiofilskie przemyślenia.