kaczadupa

Słusznie. Qutest nie wniósł żadnej poprawy w przypadku M10v2. Słusznie, przejście z naita XS2 na Uniti Atom jest złym pomysłem.

Dziękuję, że podzieliłeś się swoimi wrażeniami. Gdyby jednak powrót Twojego wzmacniacza się przedłużał a wiosenna aura dodała Ci ponownie ochoty na posłuchanie czegoś nowego to zachęcam do sprawdzenia Exposure 3510. Nie będzie jazdy po bandzie na basie, nie będzie też tak ciepło i z ujednolicaniem każdej muzyki. A jak lubisz dęciaki to z Exposure 3510 przepadłeś Pozdrawiam.

Ja dorzucę tylko, że jak ktoś miał przez ostatnie lata Naima czarusia na średnicy tj. Naita xs2 to moim zdaniem będzie się męczył z NADem m10v2, który stawia bardziej na wierność chociaż na szczęście środek jest dobrze wypełniony. Ale czarów z naita XS.tu nie znajdziemy ani trochę, ani uderzenia (kopa) na wyższym basie jakie daje naim nait.

Dajcie spokój człowiekowi, jest zadowolony z niedrogich monitorów, nie był to ani jego pierwszy zakup ani na pałę, nie chce ich zmieniać to po co na siłę obrzydzać mu głośniki, które sam wybrał. Dla niego to one są lepsze. Mało to audiofilów na świecie uwielbia np. Usher S520, ATC scm 7, ProAc Tablette 10 czy Dali Menuet i łączy je z absurdalnie drogą elektroniką, gdzie same kable są kilka razy droższe od ww monitorów.

Super klimat, super muzyka. Genialny cały album.

A widziałeś wersję Chrome czy klasyczną? Na zdjęciach Chrome wygląda bardzo fajnie.

Gdybyś pomylił z Wodeckim to sam by Ci to zaproponował a tak to byłeś całkiem blisko

Tak.

Nigdy bym nie zgadł, że to... Ktoś wie? A sama fota obłędna.

Jacku, a teraz przeanalizuj swoje zachowanie na forum tak samo wnikliwie jak oceniasz innych. Pozdrawiam.

Ze wszystkiego mam profity, pieniądze płyną z każdej strony... Wczoraj polecałem komuś NADa m10v2 z TOPa, taaakie profity. A dzisiaj odradzam Hegla, też z TOPa. Widzisz, trafiłeś.... A nazwijmy to "u Regi" jestem na czarnej liście, to też profity. Znowu trafiłeś... Ps. Idź poszukaj punktów gdzie indziej Jacku, naprawdę nie kręci mnie to co Ciebie na forum. Z pewnością zrozumiałeś. Pozdrawiam serdecznie.

Nie tłumacz się, podobają się, sam je wybrałeś i nie ma tematu. Masz już sporo typów fajnych piecyków. Słuchaj i wybieraj pod siebie.

Rega Elicit mk5 ma optyka (brzmienie gęste, nasycone, bez ofensywnej górnej średnicy). Przy Coplandzie CSA 70 - przy dłuższym zapoznaniu z tym piecykiem mi trochę przeszkadzał wyższy środek - za ofensywny - zwróć na to uwagę!. Do tego grając z wbudowanego w Coplandzie przetwornika niskie tony są wyraźnie poluzowane, dynamika jest bardzo przeciętna. Moim zdaniem Rega Elicit mk5 jest wzmacniaczem zwyczajnie lepszym od Coplanda CSA 70. A jak ma być taniej to może posłuchaj jeszcze Regi Elex mk4 - też ma optyka. Tylko tutaj brzmienie nie będzie tak dociążone jak w droższej Redze no ale Ty chcesz lekkiego grania więc powinno być w punkt. No i obie ww Regi mają średnicę o wiele, wiele bardziej angażującą, namacalną, bogatą jak Hegle bo tu akurat średnica jest zdystansowana, bez emocji, bez zaangażowania, totalne zobojętnienie, nic ciekawego.

Jestem przekonany, że muszą grać bardzo, bardo dobrze bo na wygląd to te paczki nie złapią klientów.

To chyba jest autorski tweeter ATC.

Ojej... A myślałem, że widziałem już wszystkie najmniej atrakcyjne ocznie głośniki. Brrrr...

A to mnie zaskoczyłeś. Byłem przekonany, że od jakiegoś czasu ATC korzysta już tylko ze swoich przetworników.

To widzę zakup paczek był męską decyzją czyli co ma być to będzie :). No to najpierw niech przyjadą i wtedy trzeba będzie już coś jednak posłuchać.

Zawsze musisz mieć słusznego ... Działaj z testem moich Dynek. Jak zamieścisz już reckę na forum, ukryj ją jakoś, żeby mnie nie korciło i potem ja napiszę swoją z Twoim Marantzem i Dyniami. Ciekawe czy będzie jakiś wspólny mianownik.

Oczywiście, u jednego za woły robocze robią AP na tej samej zasadzie co u mnie ATC a Dynaudio i Dali są po to aby od czasu do czasu przypomnieć sobie i dostroić uszy do wybitnej góry pasma. A najbardziej uznany forumowicz ma chyba 4 pary różnych paczek z czego pewnie najczęściej grają te z najlepszymi pomiarami czyli KEF ls50 meta. To tak, żeby doprecyzować....

Harbeth P3ESR czy Dali Menuet też są kultowe a nikt na forum nie chce na nich słuchać. Nasze forum jest tak małe, że wyciąganie jakichkolwiek wniosków po popularności jest błędne. Patrz Twój Marantz, każdy mi mówi, że to rozmydlone XXX a Ty go uwielbiasz i uważasz za wzmacniacz wzorcowy. Dynaudio mają wybitne wysokie tony.

Jak się nazywa wzwód u starszego mężczyzny ? Al dente

A lubisz granie ocieplone czy neutralne ? Z czym teraz grają u Ciebie Focale i czego Ci w brzmieniu brakuje, co przeszkadza a co się podoba? Jakie masz źródło? I już z czystej ciekawości, ile wolnego miejsca za sobą mają u Ciebie Focale?

Szkoda, że nie ma jak bezpośrednio porównać monitora Kudos z Norte.

Z plotek...., podobno doszło do pomyłki przy okazji najnowszej recenzji flagowych Audiolabów. Miał być Hi End na okres 6 miesięcy jak kiedyś z Naimem Atom czy najniższym modelem Hegla a wyszło zupełnie inaczej. Jak to teraz odkręcić ? Zostaje Stereo i Kolorowo. Takie "pomyłki" przytrafiają się też zachodnim magazynom. Ostatnio na forum Naima zacytowali recenzje końcówki Naim Nap 250DR i najnowszej jej wersji NC250. Nawet ten sam recenzent był autorem obu recenzji. Niestety nie sprawdził co napisał przy okazji swojej recenzji NAP 250DR sprzed 5 lat i wyszło zabawnie i przykro zarazem. Gdy pisał recenzję NPA250DR zachwalał wybitną szybkość, dynamikę i cały "prat" a przy okazji recenzji najnowszej końcówki NC250 napisał, że poprzednik czyli NAP 250DR był pozbawiony szybkości, dynamiki i "prat" a następca wraca na właściwe tory i w końcu ma "prat" i jest prawdziwym Naimem. I tak to wygląda. U nas można wykupić czasowy Hi End na okres pół roku a za granicą nawet nie sprawdzą co pisali parę lat wstecz.