Skocz do zawartości

Tadżitsu

Uczestnik
  • Zawartość

    791
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Tadżitsu

  1. No właśnie, na pierwszy rzut oka można się nie zorientować.
  2. Fajny duet z gitarzystką. Długo już grasz? Może jakaś limitowana edycja płyty dla zainteresowanych forumowiczów? Pozdrawiam,
  3. Przyjemnie się tego słucha, dałem łapkę w górę
  4. Trochę pracy trzeba włożyć w taką zabawę. Kondensatory przy okazji rezystory itd. Jednak takie ciemne brzmienie, bez mikro informacji raczej tudno zepsuć Zasilanie oraz budowa w tym wzmacniaczu są bardzo dobrym fundamentem do dalszych działań. Nie wiem czy to jest 100% dual mono , czy transformatory są połączone szeregowo. A to to jest różnica.
  5. Oraz mieć pewność, że krzywa przebiegu pasma oraz inne podane parametry są prawdziwe i maja odzwierciedlenie w rzeczywistości. Często się zdarza, że producenci koloryzują dane katalogowe. Wystarczy sprawdzić testy w miesięczniku lub portalu Audio. Jeśli oczekujesz basu to słuchawki Beats Audio mają go dużo.
  6. Swoją drogą ciekawe jaki wpływ na brzmienie ma ten zestaw kondensatorów od firmy Nichicon. Coraz mocniej ten temat mnie zastanawia. Szkoda, że nie zabiera głosu ktoś, kto ma taki wzmacniacz i próbował coś w nim udoskonalić. Wiem, że grzebanie nie jest najlepszym pomysłem (tracimy oryginalność urządzenia ) jednak A 858 może mieć ukryty potencjał .
  7. Aaa widzisz, to takie buty. Zmienili nazwę modelu wpisując wyższą liczbę. Biorąc na logikę 878 powinien być wyższy a tu niespodzianka i można się pomylić.
  8. Dokładnie, masz rację. Lepiej zamontować np cztery po 10000uf, niż dwa po 22000uf. Co by mogło tłumaczyć wolny dźwięk, aczkolwiek miałem Yamahe A 1020 w której siedziały kondesatory 2 x 22000uf i żadnego mulenia tam nie było. Owszem bas był dosyć duży, ale pod kontrolą. Informacje mikro tez ładnie oddawała. Z drugiej strony wycinanie mikro informacji z nagrania moim zdanie jest spowodowane przedwzmacniaczem w tych Pioneerach. Jednak to tylko moje gdybanie. Bez wzmacniacza i lutownicy się nie dowiemy o co w tych modelach dokładnie chodzi. Znalazłem takie zdjęcie z którego wynika , że zmienili 68 kondensatorów. Pewnie cały przedwzmacniacz.
  9. Najlepiej nie popadać ze skrajności w skrajność i mieć gramofon na odpowiednim poziomie powiedzmy za 2k pln oraz dobrą wkładkę. Może być tak, że jeden gorszy element będzie ograniczać drugi, lepszy. Co jest bez sensu. Najlepiej wypośrodkować.
  10. Ciesze się , że mogłem pomóc. Pozatym fajnie, że Onkyo dostanie drugie życie a nie skończy na złomie.
  11. Witaj, w poprzednim Twoim wątku właśnie to sugerowałem zostawić Onkyo skoro dobrze gra i dobrać doń kolumny. Jak widzisz osiągnąłeś satysfakcjonujący Cię efekt i właśnie o to chodzi. Co do fachowca mógłbym Ci polecić jednego. Zajmował się moim CD jak i wzmacniaczem. Jednak wolałbym publicznie nie podawać danych, ponieważ ktoś może być nie zadowolony z jego pracy (każdy ma takie prawo, są różne sytuacje).
  12. Otóż to, sprzęt lepiej wygląda z oryginalnym kartonem. Dodatkowo jeśli mamy np wzmacniacz z lat 80 tych z papierami etc. całym kompletem fabrycznym. Możemy się ciut podbudować posiadaniem czegoś wyjątkowego dlatego karton się sprzeda, prędzej czy później.
  13. Ciekawe jak podmiana niektórych kondensatorów wpłynęła by na brzmienie Pioneera. Być może da się obudzić te modele i zagrają dużo lepiej po jakiejś modyfikacji. W Sony było podobnie odnośnie góry pasma. Po zmianie pewnych elementów dźwięk nabierał nowego oblicza. Być może Pioneer również zastosował taki trik. Bingo! Znalazłem kolege Marco założyciela tego wątku. Jest w posiadaniu A-858, A-777 oraz PD8700. Ciekawe, że założył temat o A-878 i cały czas pisał właśnie o nim, skoro ma model niższy A -858.
  14. Mam słabość do tych Pioneer ów, nie wiem dlaczego ale tak mam. Te z serii 8.. wyglądają jak ruskie czołgi potężne i wielkie urządzenia. Szkoda , że Pioneer nie dał możliwości rozdzielenia poszczególnych sekcji. Przy opcji Mai in / pre out można by sprawdzić co wpływa na dźwięk serii Reference. Być może z innym przedwzmacniaczem w dźwięku pojawiły by się mikro informacje, może bas uległy poprawie. Szkoda,ze nie mam A-878 porównanie byłoby ciekawe. Taki pojedynek w wadze ciężkiej Niestety, pozostaje tylko wróżenie bez możliwości sprawdzenia.
  15. Posłuchać czy nie brumi transformator. Czy nie ma stuknięcia w głośnikach przy wł / wył itp.
  16. Idąc tym tropem możesz mieć rację. Wszystkie poszlaki na to wskazują. Jednak poszlaki to tylko poszlaki, nie twarde dowody. . . W swoim czasie byłem mocno zainteresowany A-88x właśnie ze względu na trzy transformatory oraz czas w jakim ten wzmacniacz był produkowany. Niestety trafiłem jedynie na egzemplarz zaniedbany, kurz i brud zakrywa wnętrze. Pochodzenie tez nie do ustalenia wiec odpuściłem tego Pioneera. Ostatnio pojawił się A-858, niby dwa trafa , kondesatory 2 x 27000uf . Ogólnie super budowa, waga itd. Tylko ten dźwięk, jest zagadką. W opiniach brzmi ok z jasnymi kolumnami. Z drugiej strony znam opinie , jakoby nawet z jasnymi brzmiał tak sobie. Jestem bardzo ciekaw bezpośredniego porównania z moim Sony 830ES , waga taka sama, lata produkcji również. Teoretycznie sa to rynkowi rywale. Ciekawe co by z tego wyszło. Ps. Autor wątku powinien się podzielić zakończeniem tej historii.
  17. Pozwolę sobie odświeżyć temat i zwrócić się do założyciela wątku. Jak się sprawa przedstawia w temacie wzmacniacza? Został Pioneer A 878 czy zmieniłeś na coś innego?
  18. Pomysł z rozdzieleniem jest bardzo dobry. Jasno i przejrzyście będzie wskazane gdzie szukać pomocy, zadawać pytania itp. Trochę się dziwię dlaczego Twój pomysł nie uzyskał szerszej aprobaty juz jakiś czas temu. Zmiany na lepsze zawsze są lepsze od stagnacji i nie robieniu nic aby było lepiej. Moim zdaniem Twoje lobby na temat zmian na powinno być silniejsze w gronie administracyjno-moderatorowym. Spróbujmy coś zrobić, jeśli się nie uda zaczniemy od nowa się zastanawiać. Nie można ciągle "debatować o debacie". Czas na zmiany, uczyńmy forum wielkim. Dajmy ludziom sygnał , że tutaj znajdą to czego konkurencja im nie da.
  19. Powszechnie obowiązującą zasadą na forum jest nie cytowanie postu pod którym się odpowiada.
  20. Patrząc z innej perspektywy, sprzedajacy się rozwijają. Wykazują dużą kreatywność. Sprzedawanie kartonów, które zazwyczaj trafiają na śmietnik, ewentualnie do piwnicy. Jest tego przykładem. Polak jest sprytny, zrobi wiele aby zarobić. Jak powszechnie wiadomo, byznes to byznes, nie ma sentymentów. Skoro ktoś jest gotowy na zakup kartonów, dlaczego nie mieliby zaoferować ludziom takiej możliwości... To jest właśnie dostosowanie się do potrzeb rynku i zaspokajanie tych właśnie potrzeb.
  21. Akurat w wątku Sony kolega podał cenę znacznie niższą aniżeli cena rynkowa. A to różnica Moim zdaniem podanie uczciwej ceny jest w porządku, nie w porządku jest jej zawyżanie.
  22. Oczywiście, masz racje. Fora przyczyniają się do takiej sytuacji. Ba zaryzykuję nawet stwierdzenie , że są jednym z głównych powodów takich zachowań, w kontekście cen sprzętu np. Wystarczy spojrzeć co się stało z Sansui dzięki wątkówi na AS, także Sony poszybowało w górę. Najlepiej w ogóle nic nikomu nie doradzać na forum publicznym, swoje propozycje wysyłać w formie prywatnej wiadomości. Wtedy handlarze nie będą mieć dostępu do wiedzy! Jednak mleko się rozlało, dostępne są wpisy , sugestie. Ba nawet ceny sprzętu jakie są sugerowane. Rynek nie wróci do normalności, to jest byznes i żaden handlarz nie zrezygnuje ze swojego zysku. Najlepiej siedzieć cicho, dzielić się swoją wiedzą w wąskim gronie i nie dawać argumentów sprzedającym. Możecie mi uwierzyć albo nie , miałem taką oto sytuację. Polegała ona na zakupie i rozmowie na temat wzmacniacza. Mówię do gościa " ten sprzęt nie jest tyle wart, mogę zapłacić tyle i tyle. To uczciwa kwota ". Wiecie co usłyszałem? "Panie, ten wzmacniacz to super sprzęt, na forum internetowym podawali jeszcze wyższe ceny! Panie , to okazja..." Ręce opadają, ktoś podał kwotę inny osobnik ja podchwycił a ceny sztucznie zostały wywindowane. Niestety , na tym rynku nie dojdzie do krachu, ceny nie wrócą do normalności. Mówię jak jest, następnym razem musimy się dwa razy zastanowić zanim coś komuś polecimy. Oczywiście ktoś powie hola hola , przecież ten sprzęt jest super i powinien kosztować więcej. Ok, można się z tym zgodzić, ale trochę przyzwoitosci. Nie doic jelenia na ile się da! Cały rynek na tym cierpi. A rynek tworzymy My! Kiedyś taki osobnik sam się o tym przekona, kiedy sprzeda swój towar i będzie chciała kupić inny. Chciałbym aby trafił na zawyżone oferty i sam się przekonał do czego doprowadziło nie odpowiedzialne zachowanie i popełniane wpisów.
  23. Takie konta powinni blokować. Jednak administracja portalu aukcyjnego ma to w głębokim poważaniu. Brak nadzoru = bałagan i absurdalne sytuacje.
  24. Miałem na myśli nowych użytkowników, którzy piszą pierwsze posty. Tacy "forumowicze" najczęściej piszą bez ładu i składu, nie szanują słowa pisanego. Nie stosują się do zasad interpunkcyjnych etc. Algorytm który rozróżni np nazwę firmy i zajmie się jedynie poprawną pisownią języka polskiego. Linki z automatu nie brane są pod uwagę itp. Ewentualnie jakiś "kaganiec" na nowych kontach. Coś w rodzaju specialnego nadzoru. Nie stosowanie się do zasad to ostrzeżenie, druga uwaga to czerwona lampka. Taki użytkownik trzeciej uwagi/ostrzeżenia juz by nie otrzymał. Z automatu Sayonara.
  25. Mniej więcej napisałeś to co ja w poście wyżej. Automatyczne blokowania postu z błędami i braku spełnienia kilku przynajmniej punktów z regulaminu.
×
×
  • Utwórz nowe...