-
Zawartość
813 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Tadżitsu
-
Modele Sony z serii ES , które słyszałem to 830es (obecny wzmacniacz) oraz 555ES Mk2. Niestety, nie posiadałem ich w tym samym czasie (dzieliło je około 2 lata ) dlatego nie mogę napisać bezpośredniego porównania . Mogę powiedzieć, iż oba modele podobały mi sie brzmieniowo . Pamiętam zachwyt po zdjęciu obudowy w Mk2 Kondesatory z wysokiej półki, sztywna obudowa podzielona ekranami, odseparowanie lewego i prawego kanału. Naprawdę ten wzmacniacz robił wrażenie. Waga 15kg wraz z zwartą budowa dawała efekt porządnego urządzenia. Wygląd to kwestia gustu, dla mnie był to bardzo ładny wzmacniacz. Pokrętło głośności po lewej stronie to było coś niespotykanego do tamtej pory. Dodatkowo dioda w pokretle powiadamiająca na której godzinie słuchamy (mimo braku zdalnego sterowania) bardzo ciekawa i przyjemna opcja. Pozdrawiam serdecznie,
-
Witam serdecznie kolejnego klubowicza. Miło widzieć , że klub się powiększa . Im nas więcej tym weselej Który z kiedyś posiadanych przez Ciebie modeli przypadł Ci najbardziej do gustu? Jakieś ciekawe spostrzeżenia, wnioski odnośnie serii ES? Pozdrawiam serdecznie,
-
Co kropelka sklei sklei , żadna siła nie rozklei heh i problem z korekcją barwy rozwiązany definitywnie
-
U mnie Harman Kardon HK 690 jak i Sony Ta - F 830ES w połączeniu z Jamo C 807 (-6 db 24hz) mierzone w Audio dają taki efekt , że nie trzeba mi basu + 6... Na sopran tez nie narzekam. Baza stereo ok 2m, kolumny odsunięte 75 cm od tylnej ściany, 30 od bocznych (na więcej wymiary pokoju nie pozwalają ). Grube zasłony itd.. Kolumny postawione na 4 cm płytach granitowych, lekko skręcone w miejsce odsłuchów (przecinają się za głową). Ps To w gwoli wyjaśnienia, że można jechać w trybie Direct czy Tone Defeat. Napewno nie jest nudno.
-
Z dwojga złego, lepiej żeby podbijał pasmo w jak najmniejszym stopniu. Dlatego zasugerowałem płynne przejście + 1 na każdym z potencjometrów.
-
Kolega Kris78 napisał, że "lubi słyszeć wyeksponowane dźwięki". Także na tryb Direct w tym przypadku nie ma co liczyć kolego Note. .
-
Spróbuj zacząć od 0 bas i 0 sopran. Zwiększ obydwa o 1 i tak dochodź do satysfakcji z dźwięku. Np: bas +1, sopran +2. Ty będziesz tego słuchać i Tobie musi odpowiadać. Im więcej basu i głosniejszego grania tym większe wychylenie membrany . Co za tym idzie może dojść do uszkodzeń w momencie zbyt dużego wychylenia.
-
Trzymaj się go , nie zmieniaj jeśli jest dobrze i ciesz się muzyką! To najważniejsze w tej zabawie.
-
Dlatego napisałem kilkadziesiąt godz. Jeden producent podaje 60 godzin, drugi 80. Nie mniej lepiej "wygrzać". To z pewnością nie zaszkodzi a jedynie może pomóc.
-
Włączyć muzykę na "normalnym" poziomie głośności (nie dawać do pieca) i grać tak kilkadziesiąt godzin. Moim zdaniem lepiej pozwolić głośnikom się rozruszać.
-
Może to głupie, może nie . Sami ocenicie. Tak się zastanawiam, czy zamiast upierać się przy białych kolumnach ( chyba czarne dają większy wybór ) nie lepiej sprzęt zainstalować w innym pokoju bez białego zestawu mebli? Moim skromnym zdaniem brzmienie jest ważniejsze, aniżeli komponowanie się kolumn z "mebloscianką). Pozdrawiam serdecznie,
-
Morał z tego taki: "chcesz aby było dobrze zrobione? Zrób to sam". Ludzie idą na łatwiznę przerabiając mp3 na Flac. Po czym różnica się zaciera odnośnie wyższości jednego pliku nad drugim, ze względu na lenistwo i nie umiejętne "zgrywanie".
-
Dokładnie, mogę wypowiedzieć się na własnej obserwacji. Mianowicie mój kolega ściąga mp3 128kbs twierdząc, że różnica w stosunku do 320kbs jest nie zauważalna. W jego ocenie nie ma sensu ściągać mp3 320kbs ponieważ są większe objętościowo i zajmują nie potrzebnie miejsce. Co ciekawe, w pewnym momencie przeszedł ma format Flac. Jednak nie zmienił swoich ulubionych albumów na 320kbs , a jechał wprost z 128kbs na Flac. Co ciekawe twierdził, iż różnica jest kolosalna... Efekt placebo? Na to wygląda. Dla mnie grało to tak samo źle , jak poprzednio z mp3 128kbs... Także pojęcie Flac jest często nadużywane, nie ma nic wspólnego z prawdziwym formatem bezstratnym uzyskiwanym z dobrych realizacji CD.
-
Drogi Jacku śmiem twierdzić, że 90% jest przerobionych z mp3 dodatkowo ściągniętych z internetu... Niestety.
-
Racja, 128 kbs nie da się słuchać. Wszystkie mp3 poniżej 192kbs usuwam i staram się zgrać na 320kbs. Pod warunkiem dostania w ręce odpowiedniej płyty. . Trochę się nie zrozumieliśmy. Miałem na myśli czy mp3 320kbs jest lepsze od byle jak zgranych Flac. Jednak wątek poszedł do przodu
-
Podsumowując dobrze zgrane płyty na Mp3 320kbs mogą brzmieć lepiej od słynnych Flac ? Szczerze, ja różnice między 128kbs a 320kbs słyszę w swoim systemie.
-
W dobie wszechobecnego plastiku to niewątpliwie powód do radości. Może ktoś posiada wiedzę nt. Sony cdp X779ES odnośnie brzmienia? Wykonanie stoi na wysokim poziomie.
-
Z twgo co udało mi się dowiedzieć , Kappa 8,2 nie są takie proste do prawidłowego "napedzenia" kilka wzmacniaczy uważanych za bardzo dobre miało z nimi problem. Wracając do Sony Cdp 557ESD, mógłbyś napisać kilka zdań opisujących brzmienie jak i działanie tego kompaktu? Ciekawi mnie jak pracuje mechanizm z szufladą, z jakich materiałów wykonano tacke?
-
Sporo , w takim układzie prądu nie powinno zabraknąć. Ciekawe jakby się spisał Sony w połączeniu np z Infiniti Kappa 9,2... Nigdy nie słyszałem żadnych kolumn z serii Kappa, a szkoda.
-
Skoro Sony Ta - F 830ES potrafi oddać 550W przy 1 ohm , to jaki może być szczytowy pobór prądu z sieci?
-
Tu i tu wyjście takie samo, jednak sygnał lepszej jakości z laptopa i co za tym idzie lepszy dźwięk. Może masz włączoną korekcję dźwięku w lapku i pokręcony bas? Sam się teraz przekonałeś jak ważne jest źródło dźwięku w systemie audio. Pomyśl, że z dobrym odtwarzaczem CD może być jeszcze lepiej. Skoro gra dobrze i jesteś zadowolony to gratuluję, o to chodzi aby czerpać radość z muzyki. Jeśli Ci choć trochę pomogliśmy to tym bardziej mnie to raduje. Hehe lawinę nie ma za co, kto pyta nie błądzi. Lepiej zasięgnąć kilku opini i dobrze zainwestować niż się spieszyć i pójść w las... Pozdrawiam serdecznie,
-
Subsonic używa się przy współpracy z gramofonami.
-
Wzmacniacz z odtwarzaczem sieciowym cd za około 4 tys
topic odpisał Tadżitsu na gosc_niedzielny_ w Stereo
Za słaby oznacza, że nie osiągniesz wysokiego poziomu głośności bez wyraźnych zniekształceń. A i z kontrolą głośników może być słabo jeśli ma niski tzw współczynnik tłumienia. -
Dokładnie, odpowiednie kolumny i ich ustawienie są kluczowe. Być może kolega House dąży do wysokiego poziomu basu, rezonansu przedmiotów i masowania falą akustyczną . Wtedy nasze porady nie mają większego sensu.
-
Pioneer charakteryzuje się miękką sygnatura dźwięku, basu jest bardzo dużo. Jak wspomniał przedmówca subwoofer w stereo nie jest dobrym rozwiązaniem