
renoxd
Uczestnik-
Zawartość
251 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez renoxd
-
Z lampami ponoć dobrze zgrywają się Toppingi, nawet te ostrzejsze. Dodają trochę dynamiki i transparentności dźwięku. Tylko nie czytaj opinii na ich temat przed odsłuchem. W zależności jakich funkcji potrzebujesz, możesz wybierać pomiędzy DX7 Pro, D90SE, albo po prostu E30 - jeżeli nie potrzebujesz kombajnu z BT czy wyjściem słuchawkowym.
-
Skrajami pasma? Chyba o innych kolumnach mówisz.
-
Ten temat się w bloga zamienia
-
Rzeczywiście scena Toppingao z NADem nie jest najlepsza, wręcz słaba. Jednakże NAD już sam w sobie ma słabą scenę. To, że Topping mu nie pomaga - to fakt. Nie wiem na ile D50s jest gorszej jakości od DX7 Pro. Jednakże jeżeli nie słyszałem tego efektu, czy to z Arcamem czy innymi wzmacniaczami przy tym samym przetworniku, to jednak jest coś jest na rzeczy. Może po prostu brak synergii między NADem a Toppingiem i żaden z dwóch samodzielnie nie powoduje tutaj aż takiego odczucia.
-
Mam właśnie tego samego NADa co Ty. Co do cxa60 to musisz posłuchać sam. W ciemno używki nie kupuj. Osobiście mi ten cxa60 nie podszedł. Jakiś ten dźwięk "wyprany" był z emocji na moje ucho. Słuchałem go też z Heco jak i z DX7 Pro. Ale wiesz jak jest... każdemu co innego pasuje. Podobał się Arcam SA20 z Heco 700 ale zabrakło mi trochę basu. Niektórzy mówią że za słodko i za ciepło - jak dla mnie za ciepło jeszcze nie było. Słuchałem też Heco z Atolem IN80SE, tutaj dźwięk był bardzo dobry, ale już za ciepły. Słuchałem też Magnata mr480 - za ciepło i za ciemno, ale też bardzo dobrze to grało jakościowo. Może jakiś Musical Fidelity? Tego co słuchałem, ale już nie pamiętam jaki to był model, miał fajnie lekko wycofany dźwięk i niezłą przestrzeń. Zastanawiam się nad Lyngdorfem 1120 Wiem, że za dobry na HECO ale przydałby się też do przyszłych kolumn. Nie mogę się z Tobą zgodzić. Ze wszystkimi wymienionymi wzmacniaczami (mój post powyżej, który pisałem w między czasie) używałem mojego DX7 Pro. "Zlewanie" przy wyższym poziomie głośności występuje tylko w Nadzie. Oczywiście jest to kwestia masywnego dźwięku i akustyki, ale nie mojego DX7 Pro - czyli nie źródła.
-
Jak dla mnie to kwestia NADa. Przy głośniejszym odsłuchu słuchanie go potrafi być męczące, bo gra jak zauważyłeś, wysuniętym, ale i masywnym dźwiękiem. Przy większych poziomach głośności muzyka trochę się zlewa i słychać właśnie ścianę dźwięku z przebijającym się wyższym środkiem. Nie wydaje mi się, że jest to kwestia Twojego DACa. Mam DX7 Pro, który na pewno ma dobrą separację i pomimo iż może się wydawać że gra sucho, to na pewno nie gra męcząco. Finalnie efekt mam taki sam u siebie jak Ty ze swoim przetwornikiem. Też mam Heco 700 Często jest też tak, że muzyka męczy przy wyższych poziomach głośności gdy kuleje akustyka. NAD w tym nie pomaga ze swoim masywnym dźwiękiem.
-
Absolutnie nigdy nie chodziło mi o ilość basu. Wiadomo, że jakość i ilość basu zawsze zastanawia subiektywnie, ale nie musi być to coś co wyznacza kierunek. Starving (feat. Zedd) - prosty ale zarazem skoczny i muzykalny pop. Zastanawiam się, jakie są tutaj różnice pomiędzy tranzystorem a lampą. Lampa musi być mniej dokładna i mniej rozdzielcza, Taka rola lampy, right? Pięknie sunie.... jak sanki po Syberii.....
-
@Asia Cześć! Zacząłem czytać temat dla porównania Arcama SA30 i Lyngdorfa TDAI1120 a tu proszę... Przeszedłem w miarę dokładnie przez wszystkie strony Z tranzystorów dosyć mocno przekierowałaś się na lampy. Z tego co pamiętam z poprzednich stron, słuchasz też trochę muzyki elektronicznej. Jak byś porównała takiego Lyngdorfa do lampy jeśli chodzi o właśnie muzykę elektroniczną? Czy lampa się nie gubi? Nie wyobrażam sobie lampy do np. muzyki "trance". Nie wiem czemu, ale lampa kojarzy mi się raczej z mniej dynamicznymi kawałkami, gdzie właśnie oleistość i wypełnienie dźwięku ma znaczenie (np. Jazz albo jakieś slow vocale). Jakbyś miała teraz porównać bezpośrednio Lyngdorfa z korekcją akustyki do lamp które słuchałaś (w podobnej cenie), to jakbyś porównała te wzmacniacze przy różnych rodzajach muzyki? Pzdr
-
Kupiłem QED Reference Audio 40. Wydaje mi się, że względem wcześniejszych kabli Melodiki, dźwięk trochę się uspokoił, wycofał. Przez to, że DX7 Pro gra tak jakby przedstawiał muzykę bezpośrednio, wyraźnie i wprost, to jest to efekt, który mnie zadowala. Nawet jeżeli tylko mi się wydaje, to zadziałało to dobrze na moją głowę.
-
Z tym, że ja nie chce zmieniać swojego DACa. Nawiązuję troche do opinii, które mówią, że DX7 Pro jest na tyle beznamiętny, że niewarty uwagi. On po prostu gra bardzo czysto i bardzo liniowo. Takiego All-In-On, w cenie za którą go kupiłem nie znajdę - 2100 zł
-
Czyli powinienem się cieszyć że mam Toppinga DX7 Pro, bo poza tym że jest tańszy, to jest jeszcze wzmacniaczem słuchawkowym.
-
Z tego, że każdy jest albo głuchy, albo superbohaterem, a kasa musi się zgadzać. Każdy powiela informację, którą gdzieś przeczytał, usłyszał. Na podstawie sugestii działa autosugestia samego zainteresowanego. Dochodzi do tego jeszcze fakt że u nas nie ma za dużo sklepów gdzie można by kupić tak długie kable. Co za tym idzie nikt ich nie ma. Z reguły poleca się "swoje"
-
W sumie to na angielskojęzycznych forach piszą, że nawet i 10m nie stanowi problemu. Co forum to inne opinie. Jak żyć... Opisałbyś brzmienie swoimi słowami? Widzę, że masz go podpiętego z Bowersami. Nie znam się ale z tego co pamiętam Bowersy zawsze były opisywane jako jasne kolumny.
-
Dzięki, ale nie wiem czy jest sens, skoro i tak wiem, że go teraz nie kupie. Inne priorytety finansowe. Jakby co, wiem do kogo uderzyć
-
Samemu, nie samemu. Może i racja Póki co zobaczę chyba te QED Reference Audio 40. Plan późniejszy (ale to dopiero za parę lat) to zmiana wzmaka na jakiegoś kozaka typu: Lyngdorf Tdai 1120 albo jakiegoś innego z wejściami zbalansowanymi, aby wykorzystać potencjał DX7Pro. Potem ewentualnie kolumny do wymiany. Ale tak jak piszę, do tego bardzo daleka droga. @S4Home @Q21 Jak brzmi Lyngdorf? Jest to całkowicie cyfrowy wzmacniacz. Ciekawi mnie czy rzeczywiście jest tak dobry jak się wszystkim wydaje.
-
Mam NADa 356 z Aurorami 700. Góry rzeczywiście nie ma jakoś dużo. Jest trochę zaokrąglona- szczególnie jeżeli będziesz używał NADa jako integry. W trybie końcówki jest trochę lepiej. Bas jest raczej miękki, czasami kluskowaty. Dźwięk jest masywny, energetyczny i nasycony. Chce się skakać i tańczyć. Powiedziałbym raczej, że to zestaw rozrywkowy aniżeli "audiofilski" Dobrze się tego słucha i muzyka wciąga. Musisz natomiast lubić bas sam w sobie, bo jest on zauważalny i potrafi przebijać się na pierwszy plan, w zależności od nagrania. Jeśli chodzi o scene, to nie jest ona najlepsza.
-
Chyba pominąłeś moją odpowiedź gdzie napisałem, że korzystam jeszcze codziennie ze słuchawek podpiętych pod DACa i że żona nie chce widzieć niczego dodatkowego na komodzie. Poza tym, nie znalazłem rzetelnego źródła, który mówiłoby że 3m RCA to problem. Znalazłem natomiast źródło, które mówi że dłuższy kabel USB, przy słabym przetworniku wprowadza zniekształcenia. Tak, tym źródłem jest ASR
-
DX7 Pro to combo. Mam do niego podłączone jeszcze słuchawki, z których codziennie w pracy korzystam. Postawienie DACa obok wzmacniacza się raczej nie uda, bo nie za bardzo mam na to miejsce na tej komodzie. Tzn. miejsce jest, ale według żony nie ma Wystarczy jej że stoi tam ogromny NAD. Czy na długości 3m, rzeczywiście będą jakieś straty? Czytałem gdzieś, że właśnie do 3m jest jeszcze ok. Bawiłem się po zakupie DX7 Pro w ślepy test z używaniem go jako PURE DAC i w trybie PRE aby sterować głośnością. Było parę osób, w tym z tego forum, mówiących żeby nie korzystać z DX7 jako pre bo ma słabe pre. Tak naprawdę to on nawet nie ma dedykowanego pre a jedynie posiada możliwość regulowania volume. Jednoznacznie nie mogłem stwierdzić że w trybie DAC gra lepiej. Więcej razy wskazałem ten tryb jako lepszy, ale to wynika ze statystycznego marginesu błędu. Nie wykonałem 100 prób. Zdaje sobie sprawę, że kable mogą nie grać. Albo może wydawać mi się że grają a tak naprawdę nie grają. Może czasami zakupienie ich dla świętego spokoju psychicznego ma czasami sens? Może też pozostała klasa sprzętu ma ogromne znaczenie. Jak dla mnie za duzo niewiadomych Jeśli będę miał kim zrobić test nowe kable VS obecna Melodika to pewnie taki test wykonam.
-
Jeśli chodzi o scenę to chyba Aurory nie są takie tragiczne. Już prędzej bym zmienił wzmacniacz. NAD gra bardzo masywnym dźwiękiem, przez co cierpi scena, a przynajmniej tak mi się wydaje. Heco grały kiedyś na testach z Arcam sa20 i scena była zdecydowanie lepsza. Z kolumnami już nie mogę bardziej pojeździć. Są ustawione tak aby były pomiędzy komodą, na której stoi TV ze wzmacniaczem. Są lekko wysunięte do przodu. Muzyki słucham z PC. Na biurku mam DACa a ten muszę jakoś dociągnąć do wzmaka. Wcześniej 1,5m które miałem starczały na styk. Teraz potrzebowałbym 2m żeby było na styk. Niestety jak jest 2m to kable "wiszą" zamiast lecieć po podłodze, co denerwuje żonę. Dlatego minimum 2,5 maks 3m
-
Szukam interkonektów w zamian za Melodike Purple Rain. Zrobiłem w domu małe przemeblowanie i moje kabelki zrobiły się za krótkie. Potrzebuję takie o długości 2,5 - 3m Posiadany sprzęt: DAC: Topping DX7 Pro Wzmak: NAD 356 w trybie końcówki Kolumny: Heco Aurora 700 Kable głośnikowe: Chord Clearway Zdaje sobie sprawę, że kable nie wnoszą dużo do systemu, ale jak już wymieniam, to chciałbym nimi jak to tylko możliwe poszerzyć scenę. NAD w trybie końcówki i tak gra lepiej niż jako integra, ale i tak nie powala na kolana sceną. Jak by do tego góra zrobiła się trochę jaśniejsza i bardziej wyeksponowana kosztem dołu, którego jest minimalnie za dużo w moich warunkach, to bym się nie obraził Cena? Widzę, że i tak te kable drogo chodzą. I tak ponad 550 zł będę musiał wydać. Na pewno nie chcę wydać więcej niż 1000 (a to i tak tylko wtedy jakby naprawdę będzie warto)
-
Nie wydaje mi się aby Unison Research Simply Italy nadawał się z Aurora 700 do muzyki szybkiej i dynamicznej. Do spokojnej muzy i Jazzu może i ok, do jakiegoś electro, house, pop, dance, już nie bardzo.
-
A jaki byście wybrali najlepszy nowy wzmacniacz dla tych kolumn do 8000, nie biorąc pod uwagę, że to i tak za dużo jak na te kolumny. Czy taki Lyngdorf TDAI-1120, Roksan k3 to dobry kierunek? Czy jednak za ciepło i trzeba mimo wszystko nastawiać się na Hegel h90 albo cx81 Cambridge
-
Lepiej stereo niż dźwięk z TV
-
Heco 700 i Magnat 780 to na tyle ciemne i muzykalne granie, że każdy Topping na Sabre będzie chyba dobry, czy nawet najlepszy z pośród innych Toppingów. Żadne zimne, maksymalnie neutralne czy nawet rozjaśnione granie nie powinno być złe. U mnie największą różnicą była klarowność i czystość dźwięku na korzyść DX7 pro w porównaniu do DACa w Magnacie. Chociaż nie ukrywam, że do filmów, taki trochę zabrudzony dźwięk DACa w Magnacie mi się trochę bardziej podobał, szczególnie gdy pojawiało się sporo efektów specjalnych. Topping aż za bardzo układał w rzędzie te wszystkie dźwięki.