Amarok

Żona ma koty, to może ty kup sobie psa. Koty ponoć nie lubią dźwięków wysokiej częstotliwości, może jakiś straszak powyżej 20kHz.🙂

Może to co wziąłeś za szumy/trzaski to czysty artyzm w wykonaniu artysty. 😉

Z tego co wiem, to faza z lewej strony jest tylko i wyłącznie umowna, nigdzie nie spisaną zasadą a przyjętą wśród zawodowych elektryków.

Ja niczego nie obracałem, zamieniłem kable w gniazdku. Niby prosta czynność, ale ludzie nie mający pojęcia lepiej żeby samodzielnie tego nie robili, dla swego dobra.

W Chinach podtrzymują tę tradycję, a nawet ją udoskonalili.

Ale niestety nie dla nas.

Ciekawe, gdyby wszyscy tu piszący dostali bana, to forum padłoby czy jednak odrodziłoby się.

I karuzela kręci się dalej. A u mnie Pat Metheny. Luzik.

Nagraj, chętnie posłuchamy 😀.

Może po weekendzie odpowie.

Wyjąłeś mi to z ust, właśnie pisałem mniej więcej to samo. Ile tak można ? Jak widać, dla niektórych osób w nieskończoność. Ciekawe, czy to już taki charakter, czy jakieś inne cele za tym stoją. Może by zaistnieć.

To czekamy na wrażenia tak mniej więcej po dwóch tygodniach słuchania. Po takim czasie pierwszy zachwyt już mija... i oby dalej tak cieszył ucho. 🙂

Ja co prawda kabli nie słyszę, ale chętnie wątki o nich czytam. Czasem można czegoś ciekawego się dowiedzieć...aż do czasu gdy @JaZz

Myślę, że temat do zamknięcia, ale nie do usunięcia, co najwyżej do usunięcia jest parę wpisów nic nie wnoszących.

@HQ150 -a no chyba że tak. 😉

Ach te nasze żony. Ciekawe jakie ma problemy audiofil który nie ma żony? 🙂

To był twój 机密的秘密 😀.

Jak na piramidę przystało.

A jak z użytkowaniem, też zbiorowo? 😉

Czym większa przekątna i lepszej jakości telewizor, tym bardziej widać wszelkie niedoskonałości obrazu. Wiem to niestety autopsji. Co do odróżnienia rozdzielczości SD i HD, dla mnie jest to kolosalna różnica. Nie wiem jak jest teraz, ale tak z 10 lat temu większość ludzi, bynajmniej wśród moich znajomych, nie widziała różnicy, czego nie mogłem zrozumieć.

Czyli NS3 to Kiepura, a Atom to Wiśniewski. 🙂 Autor wątku tą tajemniczością podnosi ciśnienie i wzbudza większe zainteresowanie. Również jestem ciekawy. Ważne by trafić wreszcie na to czego się szukało. Znaleźć swego Grala.

Dokładnie, też kiedyś chciałbym mieć okazję i przekonać się jak brzmi dźwięk, muzyka w doskonałych warunkach. Pisząc to nie znaczy, że się wpraszam. Po prostu, by mieć do czego się odnosić przy przyszłych zakupach sprzętu i odsłuchu.

Mam taki sam zrobiony sufit jak na zdjęciu, ale niestety ze zwykłych płyt. @HQ150 czy na ten niższy sufit po bokach też będziesz kładł płyty akustyczne czy tylko środek? U mnie, nie wiem z czego jest sufit, w każdym bądź razie przy wierceniu sypie się czerwony pył, wygląda jakby to była cegła z otworami. Budynek przedwojenny, wysokość pomieszczeń 3,6m.