Amarok

Chętni w dalszym ciągu mogą te kolumny po 1249 sztuka kupić, w gratisie 3 miesiące Spotify 😉

Kitaro i Anderson, wieki tego nie słuchałem. Poniżej utwór z nowej płyty London Grammar "Californian Soil".

Winny czy nie winny, ofiarę zawsze musi się znaleźć. 😉

Anty szczepionkowy posuwają się dalej, czytałem że zaszczepieni stanowią dla nich zagrożenie. A na starość miałem sobie domek postawić, ehh, chyba za długo zwlekałem. Life is brutal.

I dalej są w tej samej cenie w tych sklepach.

Tak poza tym, wg. ciebie Naim jest wart tych pieniędzy ?

Słyszeć jak grają kable to tak jak słyszeć rozmowy Bogów, nie każdy ma taki przywilej. 😉

Chyba ona tu nie zagląda i nie czyta 😁....chyba że to jest on 😛.

Ale kiedyś też trzeba i spać, poza tym człowiek nie samą muzyką żyje 😉, ale kontynuuj dalej, jak widać każdy cos dla siebie ciekawego znajdzie. 🙂

"Woalka", ciekawe i fajne sposób na maskownice, szkoda że praktycznie nie stosowane.

Kombinujesz, całkiem dobrze.

Ciężki weekend? 😉

Ciut mnie wyprzedziłeś, już miałem przygotowane to wysłania 😉. Przepiękny filmowy utwór.

I nigdy niezapomniany

Alphaville - Forever Young, jakieś dwa tygodnie pobrałem to na telefon. 1984, ehh, kiedy to było, byłem wtedy młody, piękny i... biedny 😜, od czasu do czasu wracam muzycznie do tamtych czasów.

Co prawda to nie wczasy, fota zrobiona wczoraj, zachód słońca.

Fani Judas Priest kupią i za tę cenę.

Czy docelowy...to się okaże, bynajmniej od kwietnia zdania jeszcze nie zmienił. 😀

Mam od 30 lat CD odtwarzacz który niestety nie posiada pilota. Właśnie z racji lenistwa rzadko z niego korzystam. O gramofonie już nie wspominam.

Wczoraj na konkurencyjnym forum trafiłem na wątek którego facet prowadził przez dwa i pól rok. Tyle zajęło mu czasu zanim zdecydował sie kupić ten już docelowy wzmacniacz. Asia, twój wątek ma dopiero 2,5 miesiąca, więc jeszcze wiele jest przed tobą. 😀

Możliwe że nie miał takich fajnych rękawiczek 😀

I zabrać mu telefon, tylko ten sparowany 😀

Nie czaj się, kup i po stresie 😉

Apollo44, a co ich przygnało na ulice Gdańska? 😀 Co do takich wrażeń, zapamiętuje się na zawsze.