jale

Nie masz racji, że wszystko jedno kto rządzi. Nie dla wszystkich 500 czy 800 czy 5000 plus jest ważniejsze od przestrzegania przepisów prawa i konstytucji przez władze. Jest wielu ludzi, którym na tym zależy i dali temu wyraz w ostatnim głosowaniu do sejmu i senatu. Zamiast $ plus chcę mieć pewność, że żyję chociaż w miarę normalnym państwie, w którym Prezydent nie jest partyjniackim niedouczonym prymitywem wielokrotnie łamiącym konstytucję. W którym minister zmienia policję w milicję i zomo i każe bić protestujących ludzi. Dzisiaj czytam, że następny minister kazał dyrekcji szpitala wojskowego podpisać umowę na kształcenie lekarzy z uczelnią Rydzyka. To akurat jest prawicowy, katolicki bandytyzm. Polska była, jest i jeszcze będzie dzikim państwem, w którym najważniejsze jest ja, ale taki bandytyzm jaki zafundowała nam prawica, to nadal trudno w to uwierzyć. Pierwsze imię prawicy to nielegalność. Ilością nielegalnych przepisów, ustaw, decyzji można by obdzielić wszystkie poprzednie rządy, łącznie z komuną. Ja nie chcę żyć w państwie, w którym premierka, która nie ma zielonego pojęcia o państwowości, zaczyna rządy od złamania konstytucji i przyznawania nagród kolegom partyjnym, A to była tylko przygrywka do budowania bandyckiego państwa przez prawicę. Miejsca na serwerze by zabrakło gdyby chcieć wymieniać cały ten bandytyzm. Prawicowi katolicy z pod hasełka "Bóg, honor i ojczyzna" gdy mówię, że nie chcę żyć w takim państwie, odpowiadają, morda w kubeł i spi..aj za granicę. Nie nie wyjadę. Dlatego uważam, że porównywanie rządów prawicy i jakichkolwiek innych, jest jak porównywanie grypy z rakiem. Chyba, że najważniejsze są pieniądze, że nic nie da się zrobić, że wszyscy kradną, to mój płot granicą mojej ojczyzny.

Żadnego polowania i wieszania psów😇 Gdy wystawiłem na sprzedaż, pierwszych czterech na sześciu dzwoniących, najpierw pytało czy brzęczy. To o czymś świadczy.

Trochę demonizujesz. Zakłócenia były, są i będą. Firmy doskonale wiedzą jak wyeliminować takie wady a mimo to świadomie wypuszczają produkty z wadami. Szczytem bezczelności jest, gdy uznana firma wypuszcza wzmacniacz z brzęczącym transformatorem, a następnie urządzenie, które "może zmniejszyć' poziom brzęczenia, a "w niektórych przypadkach nawet je zlikwidować".

"Ułaskawienie polega na całkowitym lub częściowym darowaniu kary wynikającej z postanowień wyroku sądowego. Nie jest tym samym, co uniewinnienie, bo nie zmienia treści wyroku i nie podważa winy osoby skazanej. O uniewinnieniu może zdecydować jedynie sąd, wydając wobec oskarżonego wyrok uniewinniający. - Po prawomocnym wyroku prawo łaski polega na darowaniu kary, zatarciu skazania, ale nie polega na rehabilitacji, nie polega na unieważnieniu prawomocnego wyroku - wyjaśnia w TVN24 Rzecznik Praw Obywatelskich prof. Marcin Wiącek. Oznacza to, że z chwilą ułaskawienia dana osoba znów jest uważana za niekaraną, ale nie zmienia to faktu, że wcześniej dana osoba była skazana i wywoływało to określone skutki prawne. Inaczej mówiąc, prawo łaski oznacza pozbawienie konsekwencji za dokonany czyn - dana osoba nadal jest uznawana za winną, ale nie odbywa już kary." Będą ułaskawieni lecz nadal będą bandytami.

Czy PlayFi nadal działa w taki sposób, że co jakiś czas wyświetla komunikat, że masz zrobić aktualizację i dopóki tego nie zrobisz, to nie włączysz muzyki w aplikacji?

W informacjach o przedłużaczach jest napisane by rozwijać kabel z bębna gdy podłącza się urządzenie elektryczne. Może nie gdy podłącza się żarówkę ale gdy urządzenie pobiera większy prąd to jak najbardziej.

Różnię się wszystkim. Np. nie mam obsesji na Punkcie Tuska i PO. Nie wypowiadam się pogardliwie o innych ludziach. Nie głosuję na Mejzę. I wielu innych rzeczy nie robię. Jeżeli wystartujesz na prezydenta, to masz mój głos👍🍺

Mój poprzedni wpis sam zainspirowałeś otwierając szufladkę z napisem Tusk, Peru, czapeczka. W Twoim środowisku to drwina, obelga i tak to w Twoim wpisie zabrzmiało. Nienawidzicie Tuska? Nie umiecie żyć bez wrogów? Napędza was agresja? Mimo to życzę Ci powodzenia i "spokojności". Nie z szufladki.

Mimo tego, że staram się być optymistą, to uważam, że taka zmiana nie jest możliwa. Z drugiej strony, ludzie powinni się różnić, mieć różne poglądy, bo wtedy jest o czym rozmawiać. To zwiększa szanse na większy rozwoj wszystkich dziedzin. Tylko dlaczego jest w ludziach jest taka agresja. Dlaczego jest tylu fundamentalistów, którzy uważają, że mają prawo swoimi brudnymi buciorami pakować się w życie innych ludzi. Nadzieja jest w młodych ludziach. Może oni nie będą tacy agresywni.

Widzę, że jest licytacja na epitety, to ja też dodam trzy grosze. Pytanie do wyznawców. Czy gdybyście mogli wybierać to chcieli byście bym mówił do Was moherowe berety czy zdradzieckie mordy? Czy moherowe berety, czy zdrajcy narodu? Czy moherowe berety, czy niemieckie pachołki? Czy zabierz babci dowód, czy że jesteście ruskimi onucami? Chcielibyście bym mówił do Was ten ryży zdrajca lub, że nie myślicie po polsku? A może, że jesteście ideologią wyprodukowaną w probówkach? A może wolicie być gorszym sortem? Mogę tak jeszcze, tylko po co. Wolę mówić do ściany, ona nie rzuca obelgami. A może uważacie, że to nie są obelgi najgorsze z możliwych? Może to jest dla Was norma? Zauważacie tu jakiś rozdźwięk? Niuanse w brzmieniu audio zauważacie, kable słyszycie, ale gdy chodzi epitety to nikt nie wmówi Wam, że czarne jest czarne a białe jest białe. Pis to prymitywna substancja, która począwszy od Kaczyńskiego do szeregowych członków, posługująca się językiem agresywnej hołoty i nie pomogą im drogie garnitury, ani białe kołnierzyki i krawaty, ani tytuły profesorskie. Trochę Wam wyznawcom zazdroszczę. Zamiast mózgów macie szufladki, na każdej szufladce macie napisane różne hasła- lewactwo, lgbt, Tusk, tęczowa zaraza itp. itd. Bez refleksji, bez zastanowienia, że mówicie o ludziach, na każdą okoliczność otwiera się odpowiednia szufladka i wyskakuje z niej hasełko, które najczęściej jest obelgą lub próbą usprawiedliwienia pisowskiego świństwa. Wyznajecie zasadę, że nie jest ważne, że ktoś jest złodziejem, psychopatycznym kłamcą, bandytą, ważne że jeżeli jest z Waszego plemienia to będziecie murem za nim. Pis to stan umysłu, beton.

Miałem Audiolaba Play i pozbyłem się go bo to są wzmacniacze z wadą , o której branża jakoś nie wspomina przy sprzedaży. Słuchanie brzęczącego transformatora było ponad moje siły. Aplikacja jest upierdliwa i ne ma porównania do aplikacji BluOs. Zamieniłem na Powernoda i jak dla mnie, dla laika, gra on przyjemniej i muzykalniej niż Audiolab. Czy lepiej nie wiem bo nie znam się.

Najchętniej w obudowie. Kontakt tutaj lub 508120614

Wydaje mi się, że chyba jednak sześć kieliszków. Pierwszy przed rozpakowaniem

Włączam Audiolaba, w telefonie włączam apkę spotify, w niej wybieram źródło i muzyka gra. Play fi nie jest do tego potrzebne. Gdzie tu trzy razy tyle kliknięć?

Dzięki. Musi mieć dostęp do lokalizacji by działała?