Adi777

Może się cieszą muzyką i nie mają czasu na fotki?

W pracy? Pracuję przy produkcji wieprzowiny. Trybuję boczki. Dobrze mieć do tego kondycję Po skończeniu mięsa myję skrzynki i zakładam folię, żeby na następny dzień było w co kłaść mięso. Ot, praca fizyczna. Nie chciało się nosić teczki, trzeba myć skrzyneczki 🤣 1200 kalorii więcej nie zrobiłoby różnicy, na pewno.

Ile wzrostu?

Żeby przytyć, musiałbym chyba jeść ze trzy razy tyle niż obecnie, a to mało prawdopodobne. Ciekawe, ile kalorii spalam w robocie. Można to jakoś sprawdzić? Chociaż w przybliżeniu, nie musi być super dokładnie.

Panie, ten dom ma z 200 lat Najważniejsze, że pokoik sobie zrobiłem przyzwoicie. Jeszcze tylko lampę jakąś na sufit - jest prund, sprawdzałem własnoręcznie, i trochę bibelotów, bo na razie jest strasznie pusto.

Właśnie jestem po 😉 Nie. Był w piątek, ale w czwartek cały dzień jarał 😂

Prot pozdrawia ze słonecznej Holandii 😁

Nie ma lipy 😆 Tonek chce wyglądać jak Burneika 😆

W okularach pozując na Prota wyglądam tak 😆

Sporo. Szczerze? Nie jestem w temacie z Kevinem. Kojarzę tylko, że jakiś gościu oskarżył go o molestowanie, chyba. Jak to się skończyło, czy przyznał się do tego, nie mam pojęcia.

Tia 😄 Taki młody już nie jestem 😉Ale czuć się czuję 💪 Jak się ogolę, to przezywają mnie dzidziuś i niemowlę 🤨 Aż tyle potrzebujesz? Ile ważysz?

A o której mniej więcej kładziesz się spać? @Rega Zdrówka To niezłe wariaty jesteście, co poniektórzy Ja bym miał ciężko wytrzymać kilka godzin bez jedzenia.

Rozczarowałem się soundtrackiem z Incepcji. Nie znalazłem tam zbyt wiele dla siebie, liczyłem na więcej. Interstellar podobnie, choć już trochę lepiej. Ostatnio przesłuchałem Dune, też bez rewelacji, plus minus poziom Interstellar. Jednak Cienka Czerwona Linia jest inna, oryginalniejsza, a przez to dla mnie znacznie ciekawsza.

Mój ulubiony utwór ze ścieżki dźwiekowej do filmu The Thin Red Line, jak i również z całej twórczości Zimmera.

Tak, coś w tym rodzaju.

@sonique Znasz? Ja kojarzyłem tylko z okładki, trzeba posłuchać

No właśnie raczej nie.

Niekoniecznie. Takie naturalne też mają dużo cukru.

Tak. Szkoda, że już nic nie stworzy.

Raphael Rogiński (ur. 1977 we Frankfurcie nad Menem) - polski kompozytor i gitarzysta. Jest współzałożycielem tria Shofar i liderem zespołów Cukunft, Alte Zachen i Wovoka oraz uczestnikiem innych projektów muzycznych. Działa na rzecz odnowienia kultury i muzyki żydowskiej w Polsce: "Uznałem, że publiczność powinna mieć wybór między folklorystyczną stylistyką a żywą muzyką żydowską w Polsce, taką, jaka mogłaby nadal istnieć, gdyby nie wojna". Rogiński gra muzykę łączącą elementy bluesa, free jazz, swing i muzyki klezmerskiej. Ze swoim zespołem Cukunft interpretował piosenki Mordechaja Gebirtiga, z Shofarem niguny Mosze Bieregowskiego. Współpracował m.in. z Noëlem Akchoté, Mikołajem Trzaską, Maciem Morettim i Wacławem Zimpelem. Z Wikipedii.

Masa cukru w nich jest. Tak samo w sokach, a kiedyś wydawało mi się, że soki 100% są zdrowe. Piłem tego na umór, często po 2, 3 litry dziennie, zagryzane sevendejsami i snickersami. Brrrrrrr... Zaraz rzygnę 🤢🤣 I to jest najważniejsze 👍

@AudioTube Robisz sobie "cheal day"? Czy nie musisz?

Ja tam świeżych owoców nie limituję. Jem sporo, zdrowe są, przynajmniej te świeże i mrożone. Soków i owoców suszonych nie spożywam, tu już jest znacznie gorzej. Hehe, też tak miałem 😁 Teraz mam całkiem inną przemianę materii. Mogę śmiało zjeść prawie całego kurczaka z wolnowaru plus pół kilo pieczonych ziemniaków, i nie mam nadętego brzucha. Ja bym tak nie mógł Też myślałem chwilę nad keto, takim mocno restrykcyjnym, ale to bez sensu. Nie zjem owoców ze skyrem, bo to już nie będzie keto, za dużo węgli. Nie dla mnie. Najlepszy jest standardowy low-carb, taki na luzie, do plus minus 50 gramów węgla dziennie. Ja się rano zapycham siemieniem, do 4 godziny wystarczy. W domu po pracy druga porcja i ostatnia przed spaniem. Ostatnio dosypuję jeszcze po łyżeczce soli potasowej do każdej porcji, i tak wlatuje 100% dziennego zapotrzebowania na potas.

Podam na priv mój adres, okej? 😁

Sprawdź Portret Damy tego samego kompozytora, czyli Wojciecha Kilara. Moim zdaniem nie gorszy soundtrack