marcinmarcin
-
Zawartość
3 294 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez marcinmarcin
-
Porównywał bodajże @tomek4446 i nie wypadł Wiim lepiej. Mam Chromecast Audio i z gołym słabo skonfigurowanym usbridge signature było dość podobnie... Po dodaniu do sig liniowego zasilania, skonfigurowaniu os maliny (moode) z mconnect jako odtwarzacz jest bardzo duża różnica na plus usbridge. To gra naprawdę świetnie. Niedawno słuchałem jakiegoś Auralica i wydaje mi się że usbridge gra na conajmniej tym samym poziomie
-
Na poprzedniej stronie wrzuciłem link do wątku gdzie wkleiłem też to: MQA jest formatem stratnym, płatnym, zamkniętym i na dodatek nie wiadomo co tak naprawdę robi - niestety jak już wynaleziono bezpłatne, świetne flac, to wymyślą się koło na nowo... A po co? Ja uznaje Deezer bo ma prawdziwe flac o jakości CD 16/44,1 i Qobuz bo ma prawdziwe Hires. Niestety Deezer nie współdziałała dobrze z malina, a Qobuz oficjalnie nie ma w Pl. Tidal ma dobre mixy i radia utworu, dlatego place za opcje Hifi. Jak słuchałem z PC to Deezer brzmiał dla mnie dużo lepiej niż Tidal z apki. Z Mconnect Tidal gra znacznie lepiej - tu już jakość zależy czy plik jest faktycznie dobrej jakości czy go "poprawili"
-
Płatna zapamiętuje ostatnie.
-
Albo moode
-
Jak zwykle kulą w płot - 1dB to różnica nawet na dobrze sparowanych głośnikach w wysokiej klasy kolumnach 😁
-
Play to - ostatniego urządzenia (maliny)
-
Kraft, pisałem ile trwało wyrównanie nowego wysokotonowca do prawie dwuletniego... Kilka miesięcy, przez średnio pewnie 2 godziny dziennie.
-
W tym się wszyscy zgadzamy 👍 natomiast sam format już nie ma takiego znaczenia... (jeśli w ogóle)
-
Zapewne zależy od serwisu i konkretnego przypadku. Nie wiem dlaczego DSD miało by być lepsze od PCM. Ważne żeby plik był natywnie w Hires a nie gorszej a potem jakiś upsampling i czary mary. Qobuz ma w streamingu PCMy nawet 24bit/192kHz.
-
nie zapamiętuje ostatniego playera i trzeba wybrać (u mnie malinę) oraz nie ma dodatkowych playlist wewnętrznych mconnect co akurat do tej pory nie korzystam...
-
Nie sprawdzisz samemu to sue nie przekonasz...
-
W streamingu wyznacznikiem jest, był i pewnie długo będzie Qobuz Lumin z tego co kojarzę może grać po UPNP - możesz zawsze sprawdzić mconnect (wersja lite na początek) czy coś zmieni..
-
Zmienia zaskakująco dużo - co ogólnie źle świadczy o tych apkach i niejednorodności (bałaganu) w streamingu 🙄
-
Po pierwsze nawet Tidal/Meridian nie twierdzą że MQA są bezstratne. Są stratne. Mówimy o Master. Bez daca z MQA nie uzyskasz tzw ostatniego unfoldingu czyli nie będzie czegoś co nie wiemy co to plus upsamplingu bo plik np w teorii 192 bedzie grał 96. Inna sprawa że podobno Tidal zaczął kompresować pliki Flac 16/44,1 (czyli Hifi) kodekiem MQA., jeżeli tak by faktycznie było, to już byłoby niefajnie. link do oglądnięcia na YT. Ja mam Tidala Hifi i z mconnect na Usbridge signature gra to bardzo przyzwoicie, co nie zmienia faktu że Qobuz na lepszą jakość. Podobnie Deezer ale nie nadaje się zbytnio do słuchania na malinie (tylko LMS)
-
Chodzi mi raczej o to że nie są to urządzenia dedykowane do streamingu. A Tidal ze stratnym MQA też nie bedzie nigdy wyznacznikiem jakości
-
A nie myślisz że to jednak po prostu słaby player sieciowy/plikowy? Tidal zresztą ogólnie jest dość słaby jakościowo i żeby jakoś grał potrzeba zewnętrznej apki - typu mconnect/bubble/Roon. I rozsądnej konfiguracji całości.
-
Scarlet jest na poziomie jakościowym znacznie droższego daca - ja obstawiam że tu uzyskasz najlepszą jakość I będzie to 10x lepsze niż BT, co do optyka i TV zależy od TV 👌 Kabel RCA jest ekstremalnie istotny dla jakości audio - właściwie jedyny który bardzo mocno wpływa na jakość dźwięku (przynajmniej u mnie ) Jak będzie kiepski i długi, to będzie słabo... mimo Scarlet
-
Przecież sami o tym piszą wuec o co Ci chodzi znowu?
-
Qobuz ma bezstratne flac'i w Hires, Tidal robi upsampling plus jakąś obróbkę w MQA. Nie są to te same pliki.
-
Dla mnie to trochę za dużo basu chyba.. ale równo
-
Filmy ostatnio obejrzane
topic odpisał marcinmarcin na HQ150 w Dobre kino, czyli co oglądają audiofile
Polali Cie tą wodą? 😁 -
Zależy co robisz w tym DSP. Moim zdaniem to się nie wyklucza a wręcz uzupełnia. DSP do korekty basu, a akustyka na ogarnięcie średnich i wysokich (szczególnie pogłosu i odbić) Sama akustyką bez DSP nie ogarniesz nadmiaru basu - tutaj tylko DSP pomoże... A dobrze zrobione jest niesłyszalne (bez utraty jakości). Jak słyszysz DSP znaczy że ktoś spitolił, a nie ze DSP złe 😉
-
Wklepać 😂
-
A można po prostu wklepać do Adiego np. - 10dB, Q8, Hz 53 i nie ma problemu z nadmiarem basu raz na zawsze... BTW z tego filmiku wynika że do 50Hz trzeba ponad 1m grubości pianki/wełny...
-
Tu masz napisy - możesz je automatycznie przetłumaczy w YT Nie brzmi to głupio
