-
Zawartość
2 015 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez gienas
-
Nie porównuj obsługi Painta do CAD-a. To nie czarna magia a wiedza - która kosztuje.
-
No tu się nie dziw można i więcej wydać. Wszystko zależy od Twojego nastawienia i tego na jakim etapie mieszkania/domu zaczynasz zabawę z akustyką. Remont domu finalnie wyjdzie drożej niż postawienie nowego. No i nie podpieraj się fachowcem z USA . Niestety czy to w Polsce czy w USA ale specjalista w swoim fachu zawsze kosztuje.
-
Nawiasem doskonala płyta do odsłuchu pomiarowego zestawu stereo i zestawu stereo z subwooferem
-
@Butler Ale wiesz że w całkiem wygłuszonym pokoju człek długo nie wytrzyma - taki żart, nie bierz tego do siebie Może co jakiś etap spróbuj kogoś z UMIK-iem zaprosić i pomierzyć, może uda sie akustycznie uratować cegiełkę?
-
@Butler tak zuuupełnie nie na temat ale z tymi pięknymi ścianami ceglanymi - nie zakryjesz ich?
-
Dźwięk wielokanałowy powstał na przełomie 60/70 lat. W necie piszą że pierwsze subwoofery powstały w 1974 roku. REL - 1990 rok?
-
W audio nic nowego juz wymyślić się nie da. Całkiem niedawno wystarczały zwykłe kolumny, i nadal wystarczają w studiach nagraniowych. Cz ywidział ktoś tam, w studio, subwoofery? A przecież stamtąd wzięły się monitory - znaczy wzięła nazwa, bo nadal to są zwykłe kolumny - w sensie obudowa z głośnikami. Subwoofery "przyszły" z kina domowego bo tam nie da się z maciupkich satelitów wydobyć potrzebnego basu. A potem marketing zaważył że można coś jeszcze sprzedać do zwykłego stereo...
-
Skąd kolumny mają wiedzieć jak drogi je wzmaczniacz napędza
-
A na wyjście z melancholii
-
Możesz zdjęcie plecków ?
-
@tomek4446 Pisząc "to samo" miałem na myśli teksty typu " a tam pieprzysz, to JA mam rację" do autora testu, a "pęknie" tzn odechce mu się pisania o testach. Niestety nie umiem tak kwieciście pisać stąd moje skróty niezrozumiałe są . @Chyba Miro 84 szkoda ze ta świadomość pozwala na epitety, mnie wygląda to na "świadomośc" dość jednowarstwową. Z mojej strony koniec OT. Jak zielony zajrzy tu to niech posprząta
-
Kiedy dziecko wypije butelkę i odbije mu się to wsio ok jest. Ale kiedy ja zrobię tak samo to już pijak i alkoholik jestem
-
Mod nie ma dostępu do PM. Dyrekcja czyli admin już tak. Przecież to zwykła strona i admin musi mieć pełny dostęp. To że nie czyta, bo po cholere mu jeszcze taki zgryz. Wystarczy poczytać co tu sie dzieje żeby się nie wgłębiać
-
Doooobra już wstaję
-
Też jestem tego zdania. Ale ileż razy można czytać to samo, prędzej czy później coś "pęknie". Po drugie - panowie to forum otwarte, każdy bez logowania może tu wejśc i czytać Wasze prywatne wycieczki. Tak absolutnie nie można.
-
Żeby nic nie zrobić i zarobić
-
Trochę inaczej Ale że kable grajom ?? No to Destrojersi nie musieli grac
-
Ale w czym problem? Po prostu upierasz się że ma "nie pukać" i wysyłasz na powrót do serwisu. Do skutku: 1/ albo zwrot kasy 2/ albo naprawa 3/ albo wymiana na nowy. Wiem to męczące, ale lepsze to niż późniejsza wymiana zepsutego amplitunera i spalonych kolumn. Zrozum -> to wina amplitunera tylko i wyłącznie.
-
Pownieneś napisać " Jak czytam gościa..." Pisząc "jak się czyta..." uzurpujesz sobie prawo do opinii innych.
-
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał gienas na Kraft w Audiofile dyskutują
W piwnicy z mocnymi drzwiami Taki żart mój -
Bo są zadufani w swoją "wiedzę" - u tych ludzi któryś neuron jest niepołączony z tym który mówi "a może nie mam racji"
-
Bo to kolumnowa postać
-
Muza i filmy drogi Tytuły filmów do odgadnięcia
-
Myślę że pkt 1 mówi wszystko. Reszta jest tylko rozwinięciem. Często piszący tu ma nierozwinięty słuch - to znaczy nie ma z czym porównać swojego sprzętu. Ale pisze bo ma "takie" wrażenie i tylko inteligencja/wiedza może go powstrzymać z pójściem w zaparte że to "ja" mam rację. Pkt 2 - patrz pkt 1 W pkt3 już jest ciekawie - skoro piszący doszedł do takiego etapu - wiedzę ma, sprzęt ma, i tylko nie wiadomo dlaczego idzie w zaparte że moja racja jest "mojsza"? Ale tu mam subiektywne poczucie że wiedza nie idzie w parze z inteligencją. 🤑 Ale zawsze na 30 stronach tematu znajdą się rodzynki
-
"Republika dzieci" Kolskiego - utrzymany w jego wizji świata. Oglądnąłem, bo filmy Kolskiego bardzo lubię, niemiej czegoś w tym filmie już brakło lub "poprawność" zjadła to "coś" z "Grającego z talerza". Okazuje się że kręcony w ( prawie ) moich okolicach zapora Pilchowice