Grzesiek202

Ja wiem, który gra najmniej lampowo - to Elex. Podobnie, jak i @majkel74, nie wiem skąd o tym piecu opinie, że gra ciepło. Vincent to przeciwny biegun, dla mnie aż zanadto. W Haiku też słychać te lampki, ale nie gra takim ciepłym i ciężkim dźwiękiem jak Vincent. To moja opinia 😉.

Zapomniałem dodać, że niestety działanie potencjometru z pilota w MA 1000 nie jest zbyt dokładne, to znaczy minimalny przeskok jest dość spory, więc czasami głośność reguluję jeszcze w aplikacji BlueSounda.

Choć ja mam już inne podejście - rozumiem.

Cześć. Wobec tego może zainteresujesz się Magnatem MA 1000. Moim zdaniem to naprawdę bardzo dobry, niedoceniany piecyk, w którym słychać oczywiście lampki, i który gra z niesamowitą energią i dynamiką.

Wystarczyłoby nie zaczynać rozmowy od takiego typowego "ło panie, a kto panu to tak... " 😉.

B&W. Oczywiście według sklepu. Jeśli ktoś z Q21 to czyta, to taka naprawdę niezłośliwa porada; jeśli mówię że mam takie kolumny i szukam do nich czegoś, to znaczy, że pytam właśnie o to, a nie o opinię że "ich się nie da niczym uratować i dlatego polecamy X*". X* - mnóstwo kolumn, w zależności kto odbiera telefon, lub pewnie od tego, co jest do opchnięcia. Ewentualnie kable do wymiany... Naprawdę, kupowałem u Was, macie duży wybór i fajny salon. Ale na bogów! Nie róbcie tak!

Pamiętam dużą popularność tego chłopaka jakieś 20 lat temu. Mieszkałem wtedy w pewnym akademiku tuż obok gościa z Bielska Białej, u którego ciągle to leciało. A może Ty Piotruś jesteś wśród nas na tym forum?😉 Nie wiem co pan Jamie potem nagrał, ale po latach twierdzę, że to po prostu sympatycznie brzmiącą płyta. A może to tylko nostalgia? 🙂

Jakim urządzeniem i w jaki sposób, jeśli chodzi o miejsce, próbkę została przeprowadzona analiza?

Jeśli kiedyś będziecie na przykład w "Jeden z dziesięciu" i dostaniecie pytanie: w jakim polskim mieście znajduje się pomnik Milesa Davisa? Odpowiedź to Kielce 🙂. Na pw podam adres do podzielenia się nagrodą. Przynajmniej raz w roku słucham sobie "Kind of Blue". To było dziś. A tymczasem, z głośników również starszy i też "przytulny" jazz. W sam raz na minus osiemnaście za oknem.

Kurczę. Ja też na to zwracam dużą uwagę. Może nawet zbyt dużą? Uśmiecham się tu szeroko, bo wiem doskonale o co Ci chodzi, ale niestety (?), chyba nie kocham tych nagrań aż tak bardzo jak Ty. Ale dla mnie też. Ja mam fun jak za sprawą stereo "widzę" jak grają. Ale, nie chcę rozwalać tego tematu. Pogadajmy o tym w innych wątkach.

Słyszałem kiedyś Twoje kolumny w salonie. Powiem najprościej jak się da: serdecznie Ci zazdroszczę. Zapytam zaczepnie. 🙂 Skąd więc tyle opinii o ich męczącej naturze? A może właśnie dlatego? Mnie też ciężko byłoby wysiedzieć dajmy na to pięć godzin na koncercie na żywo.

@MMarek masz Tidala? Wyobrażam sobie jak takie coś brzmi na Twoim sprzęcie 😃.

W zależności od przekroju i jakości kabla, a także od obciążenia, poczujesz: nic (najczęściej), potem ciepło przewodu, a potem być może i uścisk św. Piotra.

Izolacja ma zapewnić brak przebicia, żeby po prostu przeżyć. Indukcja to inne zjawisko. Artur, często zdarza Ci się pracować elektronarzędziami? 🙂. Pracując na lichym, zwiniętym kablu pod dużym obciążeniem można sobie zrobić krzywdę. Zbyt mały przekrój powoduje silne nagrzewanie się i topienie warstwy izolacji.

Tak bez ogódek; uważam że 706 to lepsze kolumny. Miałem oba modele przez prawie dwa tygodnie. Naprawdę chciałem zostawić R3. Szukałem drugiej, nawet znacząco inaczej brzmiącej pary. Na początku bardzo okej. Ale z każdą podmianą miały coraz mniej argumentów. To jest moja opinia. B&W gra w mojej ocenie po prostu prawdziwiej, naturalniej i przez to surowo, czego większość ich oponentów nie toleruje. Wraz ich niesamowitymi wybrzmieniami, brakiem kompromisu w zakresie instrumentów dętych, i po prostu najlepszą przestrzenią, mnie się podobają. Ale nie są to kolumny uniwersalne. Rozumiem dlaczego ktoś ich nie lubi. I tym samym rozumiem dlaczego ja je tak lubię. Rafał. Jeśli sądzisz, że jestem dotknięty opinią na temat posiadanych kolumn, to właśnie to jest obelgą 😀 Spokojnie. Wymieniamy opinie. Słyszałem trochę paczek. Zdecydowanie większej ilosci nie słyszałem - i po to jest forum Audio. Ja ciągle szukam alternatywy lub drugiej pary dla moich kolumn, bo czasem mam ich dość.

To jest dla mnie coś niesamowitego. Jak tylko słyszę takie mury w nagraniu - jestem kupiony. Takie budynki grają same, bo taką miały też mieć funkcję. Ale nagrać ten monument, to już nie każdy potrafi.

@Rafał S jasne. Ironia. To czasem broń obosieczna. Rozumiemy się. Ja, kiedy tak sobie słucham coraz to innych kolumn, dochodzę do wniosku, że jednak nomenklatura, a w zasadzie jej brak stanowi spory problem. Dla mnie mnie moje kolumny są muzykalne. Dlaczego? Pogadajmy w innym wątku 😀 Aha. A Łukasz, sądząc po Jego wpisach nie polubi B&W. No i też świetnie.

No chyba nie odbierasz B&W tworzenia klimatu 😶. A to że jest on surowy a nie przytulny, to już inna sprawa. R3 to granie po przeciwnej stronie.

🙂 Miałem R3. Najpierw je wypożyczyłem na weekend. Nie byłem przekonany. Po paru tygodniach kupiłem przez internet, naprawdę z zamiarem ich posiadania jako drugiej pary kolumn. Kurczę, no nie jest to mój dźwięk. To naprawdę fajne kolumny. W stosunku do ceny oferują bardzo dużo. Zastanawia mnie natomiast, jak możecie postrzegać ich granie jako otwarte, jasne i "na twarz". W mojej opinii są to jedne ze spokojniejszych kolumn. Dla mnie to był właśnie powód ich zwrotu po konfrontacji z B&W.

Miło Cię widzieć @kaczadupa. Mnie również tu chwilę nie było. Wszystkim i bez wyjątku - Dobrego Roku!

Oddaje bardzo wiele. Nie przepadam za King Crimson, ale odnalazłem to nagranie. Serio? Tak to brzmi za taką cenę? Ja wiem, że nagrywane przez mikrofon itd. Ale przecież słychać ten masakryczny pogłos. Słucham teraz na moim "bida, zestawie", (nawet tej jazgotliwej solówki gitarowej) i tak sobie myślę: no chyba nie wiem o co chodzi. Na szczęście inni wiedzą.

Wszystkim i bez wyjątku - wszystkiego dobrego! Znikam na bliżej nieokreślony czas.

Tak. to są Atalante 3. Słyszałem je ostatnio na żywo przez kilka minut i wrażenie było dobre. Teraz powinienem mieć więcej czasu i zastanawiam się, czy zabrać MA1000 spotkanie z nimi.

A Pan Marcin z TopHiFi Kielce wie o czym mówi, bo realizuje te nagrania. Ja bardzo lubię muzykę gdzie ściany to jeszcze jeden instrument. Też mi szkoda 😑. Przy okazji zapytam, bo chyba mi gdzieś mignęła ta marka, ale nie potrafię tego śladu odnaleźć. Czy może ktoś słuchał kolumn Revival Audio? Jest taki model Atalante 3...

Pamiętam, w pewnym okresie lat dziewięćdziesiątych, kiedy jeszcze chyba w TVP pojmowano słowo "misja" w nieco inny sposób ta piosenka była często emitowana między programami. A może wtedy nie było jeszcze takiego rynku reklamy? Nie wiem. Dość młody wtedy byłem 😉. A to moja ulubiona płyta Pana Grzegorza.