-
Zawartość
1 432 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez mateolo2
-
Tidal nie jest lossless! Podyskutujmy o tym.
topic odpisał mateolo2 na mateolo2 w Audiofile dyskutują
A masz jaka subskrypcje plus, czy zwykły hifi? Czyli mówisz, ze na hifi tylko tez odtwarza master? To ciekawe, bo wtedy pytanie po co byłaby subskrypcja hifi plus. A próbkowania nie jestem w stanie sprawdzić bo mój dac go niestety nie wyswietla. Ale ciekawe co mówisz z tym 88.2 - pewnie wtedy właśnie jest to na tych plikach master i dlatego dac mi klika… miałoby to sens. to jest niby plik master ale jak go klikam to już się wyświetla hifi, ale dac klika i zmienia próbkowania z utworu, który nie miał dopisku master -
Hej, Chciałbym stworzyć dyskusje dotycząca jakości plików tidal, na podstawie poniższego, bardzo ciekawego filmu - wiec jakby ktoś chciał wziąć udział w dyskusji to polecam go najpierw obejrzeć: W skrócie: Okazuje się, ze jeśli ktoś chciałby mieć jakość lossles w tidal to albo musi mieć tylko abonament hifi (czyli jakość cd), albo hifi plus i wyłączoną opcje plików MQA ( a i tak wszystki nadal lossless nie będzie!). Czemu? Ponieważ MQA w tidal nie jest lossless, a jest to sztuczne zwiększenie próbkowania (upsampling) z jakości CD. Już nie działa to w tidal jak kiedyś czyli w momencie kiedy uruchamiamy plik ze znaczkiem master, nie mając hifi plus to odtwarza on jakości cd… tylko plik po kompresji z master, który jest upsamplingiem z cd!. Ja osobiście z tego powodu nigdy nie używałem master bo chce mieć po prostu jakość cd i tyle. No właśnie - co on wtedy odtwarza gdy klikamy plik ze znaczkiem Master? Tu pojawia się zagadka, która pomogą rozwiązać osoby z roon, albo takie, które maja daca z wyświetlaniem próbkowania. Ja od zawsze to podejrzewałem, ponieważ mam irdaca, który nie ma wyświetlacza, ze podejrzeć próbkowanie, ale za każdym razem, gdy ono się zmienia wydaje specyficzne „klik”. I słuchając swoich playlist zauważyłem, ze jak przeskakuje utwór bez znaczka MASTER i na odwrót to zmieni się próbkowanie na jakieś inne. A zawsze się zastanawiałem czemu?! Przecież mam wykupiony tylko pakiet hifi bez master - wszystko powinno być w tym samym probkowaniu (CD LOSSLESS), a nie się zmieniać na coś innego. No i teraz pytanie. Co odtwarza nam tidal kiedy mamy plan tylko hifi, lub ustawiona opcje hifi w opcjach z wyłączonym master? Pomożecie to sprawdzić? Okazuje się bowiem, ze ten tidal wcale taki „audiofilski” jak myślimy nie jest. Chyba, ze coś zle zrozumiałem i mi wyjaśnicie
-
Hej, Co to za dziwne dziesiątki tematów o podobnych tematów spamerskich w różnych wątkach? Ostatnio było to samo tylko z chińskimi znaczkami.
-
Ale po co je męczyć jak są jeszcze nowe. Ja normalnie słucham głośno muzyki 85-90db - nie chce nowych kolumn rozkręcać do tego poziomu na razie, niech zachowawczo i tradycyjnie się wygrzeja najpierw
-
Bo dostałem maila od kefa z zaleceniami co do ich wygrzewania. Wiec co mi szkodzi
-
Nie, z ciekawości pytam. Plus ciekaw jestem czy trzyma się zaleceń kefa co do ich wygrzewania
-
Jak głośno ich słuchasz na tym wczesnym etapie ?
-
Czemu zmartwić?! W takim razie tylko się ciesze, ze nie masz rysy
-
Pierwsze 50h cicho, potem 50h na normalnym poziomie glosnosci po 150h już będę słuchał głośniej. Pełne wygrzanie 300h. Slysze czuć ze nabierają plastyczności, zwłaszcza na basie. Jesli chodzi o resztę systemu to głupio mi się tak publicznie chwalić każdym kabelkiem, listwa i wszystkim co tam mam. Ale podstawa to creek destiny, destiny cd, Bluesound Node 2 w zestawie z arcam Irdac z zasilaczem liniowym.
-
Tidal kosztuje tyle samo co Spotify Dlatego się przerzucilem Płace 19,99 - za opcje hifi czyli „jakosc CD” nie mam master tylko, których i tak nie jestem fanem. Miałem ta playliste na Spotify, tylko nie tak rozbudowana jak na tidal - zaraz poszukam
-
https://tidal.com/playlist/62eae172-f655-4dd5-bde7-5d4cc6804da9 To moja playlista z utworami testowymi. Ostatnio jak ja publikowałem w innym wątku tu wielu osobom bardzo się spodobała, wiec możemy z niej coś podkraść jak macie ochotę
-
Czyli 12, mam nadzieje, ze mnie nie zabijecie jak przyjadę bliżej 13-14
-
Ale ja taki wątek stworze jak będę opisywał kefy r3, bo wiele osób o to mnie prosiło Brakowało czasu, ale zrobię to w ramach opisywania r3 Ja o nich pisałem sporo w pojedynczych wypowiedziach w różnych wątkach, ale podsumuje wszystko w jednym jak chcecie, nie ma problemu To ze szybko się ich szybko nie oznacza wcale, ze mi się nie podobały. Miałem wiele kolumn, które grały u mnie świetnie i mógłbym z nimi żyć, ale wymieniałem je, ponieważ byłem ciekaw jak grają inne. R3 zostają na dluzej bo już jestem troszkę zmęczony tym ciągłym wymienianiem. Plus praca zawodowa nie pozwala czasowo na to, ale mam listę kolumn na olx, które na pewno sprawdzę w niedługim czasie. No…. I jak widać, tez rysują A No i dobrego dnia dla Was wszystkich!!!
-
Sądzisz, ze chce Wam „prac mózgi” 🤣? Poczytaj w wątku o tegorocznym audioshow o tych gato - znajdziesz podobne opinie kolegów z naszego forum.
-
Piszac potężny dźwięk miałem na myśli to, ze tworzą gigantyczna przestrzeń przed słuchaczem i uzupełniają jak zaczarowane wszystkimi zakresami. Wokale są obłędne, średnia tez. Bas jest niewiarygodny jak na takie małe monitory ale bardzo dobrze kontrolowany i twardy. Ale jest to mimo wszystko dźwięk miękki, dostojny i właśnie w jakimś sensie „subtelny”. Faktycznie słowo subtelny i grały potężnie to nie pasujące do siebie określenia mnie zachwyciły, ale w moim systemie lepiej się sprawdziły r3, które są dużo bardziej dynamiczne, szybkie i odważniejsze w zbliżaniu się do granic częstotliwości nieprzyjemnych już dla uszu, ale w dobrym tego słowa znaczeniu. Prosto mówiąc gato są dużo ciemniejsze i cieplejsze ale ich magia polega na tym, ze potrafią zabłysnąć przez co cała muzyka brzmi na nich jak żywa. Natomiast r3 są bardziej neutralne, ostrzejsze. Nie jestem mistrzem opisywania takich rzeczy, ale mam nadzieje, ze teraz bardziej zrozumiesz To wszystko tez powiedział Steve, wiec polecam obejrzeć jego filmik. Zgadzam się z każdym słowem o nich https://youtu.be/zfdBMtOMVc8
-
Norstone Jak dasz mi chwilkę to przy opisywaniu R3 niedługo napisze tez o gato i porównam do r3 bo wiele osób mnie o to prosiło (gato to kolumny, które niezwykle szanuje i tez uwielbiam). Dla mnie po prostu okazały się zbyt subtelne. Brakowało mi w nich trochę tej „agresywności”. Ale to było już na prawdę ba granicach gustu/ co kto lubi. Generalanie większość słuchaczy, którzy gościli u mnie wgniataly te maluszki w fotel potężnym dźwiękiem. Nowy właściciel tez jest zachwycony I to najbardziej cieszy, bo poszły w dobre ręce kolegi z forum, który rzadko się tu udziela, ale mówił , ze może skrobnie kilka slow o nich dla nas
-
Ten temat jest pięknie nieprzewidywalny! Ale jaki sympatyczny! A zaczęło się od koloru hehe, ale czuje, ze ta babka z przed salonu Was tu najbardziej urzekła… Dokładnie! Nie No, co się każdemu podoba Miałem r300 długo, wszędzie czytałem, ze różnice są kosmetyczne - co za stek bzdur!!! Wstawiam zdjęcie swoich starych r300 na dowód ( z cała miłością do Was, cieszcie kolejnego właściciela). Jeszcze nie wygrzalem r3, ale od razu mogę powiedzieć, ze to kompletnie inna kolumna. Czy brzmi jak kolumna kefa? No jasne, za to my ja pokochaliśmy. Ale poziom samej klasy dźwięku nieporównywalny (No może troszkę w niektórych aspektach co napisze w mojej mikro opinii o r3 jak wygrzeje) a kolega @River tez miał poprzednio r300 potem r700 i zmienił teraz na r3 i w rozmowach poza forum tylko potwierdziliśmy się w naszych wrażeniach @lukluk71 porównywali je do siebie bo r3 jest następca r300 w najlepszym znaczeniu tego słowa. Ja prywatnie może trochę przesadze, bo jeszcze ich dobrze nie znam, ani nie są wygrzane, ale (wierzcie lub nie) Przez ostatnie dwa lata miałem z kilkanaście par kolumn i wielu słuchałem u siebie (nieskromnie mówiąc, nie chce się chwalić). Wymieniałem jedne na drugie, żeby poszukiwać swojego dźwięku (czego tam nie było audiumy, Chario, triangle, audiophysic, Elac jety, monitor audio, quad i wiele innych) dopiero r300 dały mi najwiecej z tego czego chciałem w dźwięku. Czy miały najlepsze wysokie tony jakie słyszałem - nie, średnice - nie , niskie - nie. Ale wszystkie z tych zakresów były dobre. A w pozostałych kolumnach coś było super, a druga rzecz kompletnie kulała. I z r300 żyłem najdłużej, razem z triangle Comete ez (które tez mega szanuje). A w r3 te wszystkie dobre rzeczy z „r300” zamieniły się w swietne. Dlatego coś czuje, ze to moja pierwsza kolumna, z która na prawdę dluzej pożyje Sorki za długo wywód, ale jakoś ze szczęścia sie wylało :))
-
Ciesze się, że dałeś się namowic! Graty! Piękne są. Tylko jak już zostają to ściągnij nalepki ochronne z logo kef @River jak masz ochotę i czas to napisz pare slow jak grają, co miałeś poprzednio bo jest się czym pochwalic ! Chyba, ze nie chcesz to uszanujemy ❤️
-
Zgadzam się z każdym słowem reference 1 to idealna wersja wyglądu r3
-
Dzieki. No wiem, ze piano black piękne… zwłaszcza z tymi Gato. Ale jak to kurz zbierało, jak o to trzeba było dbać, używać rękawiczek… aż specjalnie pokrowców używałem bo po jednym dniu biała warstwa pyłku na nich. One wyglądają pięknie jak są czyste… a tutaj te problemy nie istnieją wiec moja nerwica się nie uruchamia 🤣
-
A, to nie zrozumiałeś, albo ja się zle wyraziłem. Chodziło mi o to, ze szkoda, ze nie zrobiłem zdjęć przed/po w trakcie woskowania. Bo wtedy bym w jednym swietle zrobił fotę boku powoskowanego i niepowoskowanego. A tak foty z przed zabiegi są w dniu wyjęcia kolumn z pudełka, a te po są zrobione dzisiaj - inne miejsce inne światło. Tak czy inaczej polecam bardzo ten zabieg każdej osobie z naturalnym fornirem 💪💪💪
-
@J4Z chyba zniknęło to co chciałeś napisać, są same cytaty
-
Ciężko to uchwycić na zdjęciu wiec musicie mi uwierzyc na słowo bo kolor drewna na fotach jest rożny w zależności od światła itd ale proszę Przed: A teraz po: Bardziej wyciągnięte słoje, minimalnie przyciemnionym fornir (ale tak minimalnie, ze na granicy zauważenia, plus lekki połysk doszedł)
-
Masz już wosk? Działałeś?