AudioTube

Jeśli chodzi o „akustykę”, to liczę, że zlecisz to prof. Podzielisz się szczegółami. Jakie materiały, technologie itp A tymi podejrzeniami to tam wiesz, nie wziąłeś za nie odpowiedzialności. Jednym uchem… W akustykę się bawimy , ponieważ mamy ściany, sufity, podłogi. One przeszkadzają. Ale można je oszukać. Każdy z nas, mniej lub więcej chciałby tutaj poprawić. Nie tylko dla lepszego brzmienia.

Lepiej śpię, odpornym na stres, koncentruję się i chyba inaczej słucham. Tyle widzę u siebie. U córki nie wiem co dokładnie jej tam w głowie się zmieniło, ale dłużej i bez rozproszenia siedzi nad książkami. Mówi częściej „nie”. I często uśmiech u niej widzę.

Unikam jak ognia. Jest drożej, rzadziej, ale dłużej mi w głowie zostaje. Co do reszty pełna zgoda.

Teoretycznie biorąc jest szansa na referencyjny bas. Jak akustyka, sweet spot, od ścian itd, to czemu nie.

A wrażenia wzrokowe? Kto tam wie, co mózg tam sobie jeszcze dorobi. I świadomość, że ktoś obok siedzi, kręci się, je chipsy. A jeszcze jak ładnie pachnie i się ociera😃 Dwie rzeczywistości mamy.

No faktycznie. Jest 700 i 1000 model. Trzy drogi, z BR, chyba za nisko schodzące i „problemowe. I ciekawostka, używają stożków z papieru Heco Kraft. Cenowo, to leją Pylona aż miło.

Jasne, dzięki. Tak właśnie sobie pomyślałem. Heco marka, no prawie nic o niej nie mogę na forum przeczytać.

Dzięki. Doceniam, że odpowiedziałeś. Kółeczka mają kolumny i u mnie. No nie wiem, jakbyśmy zatem je inaczej targali na „dobre” miejsca. Mam prośbę. Gdybyś zaczął działać z obniżeniem pogłosu, ewentualnie walką z rezonansami własnymi, to załóż wątek w akustyka dział. On nie zginie, a może choć jeden kolega coś dla siebie cennego tam znajdzie.

Piotr, a ile dokładnie? Resztę już sobie policzę, drivery, skrzynki, serce i płuca, itd. dzięki @Bogusław 66 jak to wyszło, że wybrałeś właśnie te Heco?

Czy wygrzewanie już się dokonało, czy jeszcze trwa? Czy kolumny mają kółeczka? Jak je odstawiasz z tych rogów? Co tam jest na ścianie za kolumnami? To takie podświetlone, na całej wysokości. Gratuluję nowych klocków.

Zauważyłem, że dobrze mi robi, podobno córeczce także, trochę się ochłodzić. Parę godzin po treningu/rąbanie drewna na Kaszubach. Poniedziałek/wczoraj. Superkompensacją to nazywają. A jak Wy Koledzy się „naprawiacie” po katorżniczych treningach? Woda tylko trzy kreski, niestety, liczyłem na mniej.

Inny aniżeli lampowy to grzech. Nie wiem, czy ciężki, czy z tych lekkich. Na 300B, 2A3 - przyłóż ucho i na forum już nie wejdziesz😉Dlaczego? Ponieważ, dają nadzieję na kosmicznie przyjemne brzmienie, a niektóre poprawnie wykonane, dają gwarancję na przyjemność. Z unisona Simply Italy. Lampy i funkcjonalność. Nie wiem o czym mówisz, ale być może masz tam gdzieś swoje doświadczenia. Dobrej zabawy i gratuluję kolumn. Do Twojego repertuaru, to Top wybór.

Mnie nie było dane nawet stać obok rodziny denafrips. T2 i owszem. Michał użył słowa precyzyjniejszy w konkretnym kontekście. T2 w porównaniu do kilku tańszych przetworników wyróżniał się precyzją, daleko idącym wglądem w nagranie, przy braku męczącej analityczności i ostrości. A kilka dac z brzmieniem uwydatniającym wysokie rejestry u siebie miałem. Różnica w przyjemności z odsłuchu. Chyba dałbym łeb pod topór. Dla mnie warta tych pieniędzy, choć wybrałem inaczej. Mam u siebie podobnie „grające” customowe źródło, którego współpraca z resztą toru zrywa ostatnią maskującą warstwę i robi mi we łbie wrażenie brzmienia absolutnie wiernego. Spekuluję, ale w Denafrips budują klocki z takich komponentów, które robią różnice. Myślę, że świadomie stosują te zmiany i ustalają ceny. Ale pod tym toporem to łba już nie położę.

@tomek4446 ile metrów do piano miałeś? Ze zdjęcia bliziutko. Ile trwał koncert?

Pół roku/około 20 weekendów „zapłaciłem” za próbę rozwiązania zagadki o co kaman chodzi w tym audio. W jednym audio salonie/Woerden. W tym samym fotelu/akustyce i kawie. Cała reszta to zmienne. Jak się okazało, bardziej lub mniej. Marku, a jeślibyś pojechał do dystrybutora tej marki. I w tym samym fotelu i …, a nawet uiścił opłatę. Porównałbyś sobie nausznie. Wiem, to kosztuje, ale dobrze uczy. Daj znać proszę.

Ja także nie na temat. Mam system jak ze stopki plus jeden extra. Do tego 50-70 płyt na dysku/hires. Plus kilkadziesiąt na stream. Gdy je słucham jestem wzruszony, spełniony, spokojny i po prostu szczęśliwy.

Hej Marku. Czy jest jakaś szansa na jeszcze większa poprawę tych kolumn/komfort odsłuchu, które Gdy wrócę z urlopu, to zamienię na cat8. Jestem ciekawy. Roboty niewiele, a doświadczenia bezcenne. Wrócić do cat5 parę minutek.

Zechciałbyś podzielić się konkretami? Data/info, tak by każdy mógł w to uwierzyć. Zechciałbyś podzielić się na jakich konkretnie sprzętach tego doświadczyłeś?

Ja w tej podróży włączyłem „światła”. Dobrze zrobiły mi zmiana perspektywy poprzez dobór innego obiektywu oraz inne zarządzanie wolnym czasem. Powodzenia Chłopaki.

W salonach audio i na giełdach używek góry kolumn i nic nie gra mocnym basem??

Ls3/5a. Nie wiem dokładnie, jest 6-8 marek, które to z sukcesem klepie. Biurko, to jest ich miejsce. Tak było na początku i tak powinno być „dzisiaj”. Nie zakłują, oj nie nie.

Byłeś w Sopot? Premium Sound. Życzliwi, nienachalni. Proszę wykręć numer, umów się i niech już tam staną na głowie, by podali na tacy czym chata bogata. A może się spodoba? PS. Ty to wiesz, ja zachęcam. Na pierwszy ogień kolumny, kolumny, kolumny. Bardzo często to koniec gonitwy.

One sobie dadzą radę. Pytanie, czy „one” z Tobą się zgrają.

Spoko, spoko. Pomacam go i do szpiku kości osłucham moimi stetoskopami. Porównam a jakże, do mojej referencji 😏. Fascynujące, ponieważ to będzie mój pierwszy test/moje testy. Drugim będzie test fotela.

Ehe w końcu jest Lampi dla ubogich. Poproszę o porównanie do najdroższych i wypunktowanie. Wgląd w nagranie, organiczność brzmienia, nasycenie, realizm a na końcu tonalność. Dzięki z góry.