AudioTube

Cześć😃 Nie mam, ale wiem, kto może pomóc. Naprawdę pomóc. Ze wszelkimi dobrodziejstwami słowa pomóc. Marcin Wielgus/Audiostereo Forum.

Wspólne mamy zatem - bardzo, bardzo zbliżoną przestrzeń odsłuchową. U mnie także trójkąt równoboczny 3mtr. Tej przestrzeni oboje nie damy rady powiększyć. Ja ścian nie przesunę, u Ciebie ustawienie w strefie wypoczynku także na amen. Różnica 65 kontra u mnie 35 w powierzchni całkowitej. Wydaje mi się, że ta powierzchnia całkowita nie powinna być tutaj brana pod uwagę. Skłaniałbym się, by zająć się poszukiwaniem zestawu na przestrzeń odsłuchową. Nie miałem u siebie tego konkretnego zestawu Elac + Audiolab. Nawet nie jestem świadomy jego istnienia. Nawet, gdybym miał, to moja opinia byłaby niewiele warta. Z uwagi na zapewne inny poziom pogłosu i rezonansów własnych pomieszczenia. Zachęcam Cię do wypożyczenia tego lub jakiegokolwiek zestawu w budżecie. I dwutygodniowym intensywnym odsłuchu. No powiedzmy z 1-2 dniową przerwą na „reset” wrażeń. 3-4 zestawy i po 6-8 tygodniach będziesz mądrzejszy o doświadczenia. To trochę kosztuje, ale najlepiej uczy.

Z obliczeń na podstawie wymiarów trójkąta wychodzi mi inna, znacznie mniejsza powierzchnia aniżeli 65mtr. W jakim trojkącie siedziałeś w trakcie odsłuchów?

Jasne. Zatem mamy trojkąt 2.5 na 2.5mtr/2.5, plus minus. Popraw proszę jeśli się mylę. Wychodzi mi znacznie mniejsza powierzchnia aniżeli 65mtr. Na czym słuchasz „dzisiaj”?

Hejka. 65mtr, gratuluję, ponieważ to ogromne możliwości. W szerokim tego słowa znaczeniu. Chciałbys słuchać muzyki na całej powierzchni, czy w określonym „trojkącie”? Podaj proszę wymiary trójkąta.

Według moich uszu, to Top topów w jakości realizacji. Audiofilska z krwi i kości. Kilkanaście razy miałem ochotę na odsłuch i zawsze znajduję/słyszę „nowe” fragmenty, które mnie zasysają i odsłaniają kolejne warstwy. Dobrze mi się tego słucha średnio głośno. Słuchamy i przytulamy się. Nie tylko dzisiaj. Przedstawiać specjalnie nie będę. Test na „namacalność”. Moja dziewczyna nie jest zazdrosna, zatem w trójkę „prawie” dzisiejszy wieczór.

No to proste. Lampowiec Max 10 watowy i kolumny na Scan Speak😃💪 Przerobiłem i to.

@Tomai Tomek, jest tutti i są kotły, mnie już dużo więcej nie trzeba. Domowników na spacer wysłałem i „gała” na maksa w prawo. A do Sade późnym wieczorem.

@Tomek Szymański Panie Tomku. Dwa lata latałem po sklepach za stołem do kuchni. Miał być metr na metr, blat 6 cm gruby, nogi grube minimum 12cm. No sklepów od …, ale nie mieli. Wkurzyłem się i polazłem do stolarza/meblarza. Podobna historia ze stolikami do pokojów, szafą, ramą na wyrko, zasłonami, szafeczkami, półeczkami i nie wiem czym tam jeszcze. Masz Panie Tomaszu wygórowane potrzeby Nie czekaj Pan dwóch lat. Idź Pan do „stolarza” od kolumn. Na wymiar, a jak nie spasują, to do poprawki i aż będą grały jak Powodzenia. pozdrawiam Adam

Teraz rozumiem. A ja jak kulą w płot. Idę do roboty, może tam się przydam😃

@Dedal Marek, nie do mnie, ale napiszę, ponieważ domyślam się chyba dlaczego pytanie zadałeś. U mnie w salonie każde połączenie wzmak plus kolumna to był koc/kocyk/firanka czasem kołdra. Ostatnie dwa sety to customowe YB plus Audia/Gato/380 Accu. Firanka wisiała na kolumnach. Przedtem …na razie wystarczy. Wpadłem w rozpacz. Myślałem, że byłem głuchy. Nie jestem głuchy. Od prawie 2 lata. Odpukać. Dla mnie audiofila głuchota to katastrofa.

Oczywiście. Plus kontakty na pw/maile. Z AS mam kontakt z kolegą, udzielał się w „ świetnie zrealizowane albumy” czy coś takiego. Mam przyzwoity zestaw audio, mały pogłos w salonie i te perełki naprawdę poprawiają mi jakość życia. Ty Piotr także wrzuć proszę od czasu do czasu coś dobrze zrealizowanego. Z góry dzięki.

Cześć Chłopaki. Do drugiej w nocy słuchałem. Świeczka. Wokół ciemnica, tylko lampy i parę ledów. Zrobiłem sobie do suba preset pod tego typu brzmienie. Ciary mnie przeszły. Wrzucajcie proszę tytuły w rubryce muzyka/czego słuchasz. Nie zostawiajcie dla siebie takich perełek. Pozdro.

Chłopaki już mega cenne rzeczy napisaliście. Ja zachęcam, by „lampę” postawić w takim miejscu, by z każdej strony/oprócz „podłogi” była otwarta przestrzeń. Nie odważyłbym się na wkładanie do „pomieszczenia” nawet bez tylnej ścianki. Mam w źródle dwie lampki/bufor wyjściowy. Ze 3 cm mają wysokości. Siedzą w obudowie metalowej z kilkunastoma szparami. 100 razy pytałem konstruktora, czy będzie git. Jest ok, ale ta obudowa ciutkę z góry się grzeje. Na foto bez górnej pokrywy. Tutaj słuchawkowiec/hybryda. Grzeją się lampki, choć przy Tomkowych podwójnych to pikuś. Michał to świetnie napisał o brzmieniu w górnych rejestrach. Moja obserwacja; „lampy” grają tak jak pozwolą im kolumny/sub, akustyka, źródło. No i szklane bańki, ale o tym to nie ja będę pisać.

@marcinos80 smakowałeś już „lampy”?

No brawo. Czy ktoś w kilku punktach, gdzie różnice, gdzie można by to na ucho wychwycić? I temat zakończony, pójdziemy dalej. Szkoda czasu.

Czy ktoś z wielbicieli Kef zechciałby znaleźć i wkleić „charki” R7 i R7meta? Obejrzymy i porównamy.

Niderlandy, prowincja Zuid Holand, kilka milionów mieszkańców. W szkołach podstawowych 4-12 lat zakaz przynoszenia komórek do szkoły. Szkoły średnie 12-18 lat można do szkoły. Na 5 minut przed lekcją do szafki na klucz.

Ja musiałem 7500 zł. Brzmieniowo to po roku banan z gęby mi nie schodzi.

Monitor Audio. Nigdy nie miałem okazji. Co jest wspólnym mianownikiem brzmienia monitorów tej manufaktury? Czy da się jednym zdaniem?

O przepraszam, Adele ma u mnie dożywotnio pierwsze miejsce. Sąsiedzi na dzielnicy to potwierdzą. Imany zawsze tym samym jednostajnym tempem, ale to co tam instrumentalnie się wyrabia na scenie/studio to nie obejmę słownikiem.

No lubię te kotły i taki DR. Nie polecam. Do północy live. Perełka. No na każdym systemie będzie conajmniej dobrze.

@Mati92 cześć. Gdybyś zapytał na forum wielbicieli winyla miałbyś zdecydowanie większą szansę na spełnienie potrzeb. Ale pewien fragment Twojego posta był i mi bliski O ile realizacja/nagranie/miks nie są wykonana przez głuchego reżysera dźwięku, to zastosowanie wzmacniacza A klasowego w topologi SET na triodzie 211 przybliżyło mnie do efektu „jak na żywo”. Gitary słyszę no prawie, prawie jak gdzieś obok. Wiem, że to wrażenie. Ale jakieś to takie przyjemne dla uszu/mózgu No i do tego kolumny. Miałem kilka. Jakby skompresowany dźwięk słyszałem. Dopiero zastosowanie driverów kompresyjnych😃 nomen omen znacznie przybliżyło to wrażenie Live. Napisałem się, ale czy pomogłem? Na pewno nachwaliłem się.

A szkoda, ponieważ poszukujących kolumn jest tu na forum wielu i mógłbyś im troszkę podpowiedzieć. Z tego co liznąłem Kefy mają dobrą dystrybucję i prasę, szeroki asortyment, zadowolonych audiofili i rynek wtórny także niczego sobie. Leoś, zapraszam, śmiało i na razie. Pozdro. Adam

Wczoraj Grammy, a ja dopiero dzisiaj odrabiam zaległości. Córka tłumaczy teksty, ale mówi, że absolutnie do Swifties nie należy. Jasne😉 Mnie podoba się ten dopieszczony na miksie wokal i w niektórych numerach tektoniczne zejścia. Poza tym płasko, ale raz w roku trzeba się zniżyć😏