-
Zawartość
2 852 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez AudioTube
-
Witaj Marku. Parę lat temu i ja byłem ciekawy jak filce, kolce, szpilki, gumy, podstawki, gwoździe i inne elementy wpływają na brzmienie. Z tego co pamiętam, a mam już prawo, by trochę zapomnieć, to obserwacje moje były różniste. Tak średnio co miesiąc inne. Z perspektywy czasu, to na pewno mało przekonywujące. Zastanawia mnie także dlaczego brakowało mi konsekwencji, bo skoro te elementy przynosiły „zmiany”, które cieszyły/chyba😉, to dlaczego ta zmienność u mnie tak regularna była. Dzisiaj mija półtora roku od kiedy grają mi duże monitory/40kg. Jak widzisz na zdjęciu zastosowałem ot takie kółeczka. Paluszkiem popycham i monitory na standach dosuwam w pożądane miejsce, a po odsłuchu „przyklejam” do ściany. Pomiędzy monitory a standy dałem kulowe wibroizolatory. Ich koszt z kółeczkami to parę złotych za sztukę. Nie wiem jaki jest wpływ tych elementów, ale wiem jaki wpływ ma zastosowane tzw dsp na subbas i dolny bas. A do tego najważniejsze - miejsce odsłuchu. Te dwa czynniki na tzw pstryk mogę wyłączyć/dsp lub zmienić/sweet spot i natychmiast słyszę różnicę. Marku, czytam, że nabyłeś nowe i ciężkie kolumny. Chciałbym Cię zachęcić do wypróbowania sylomerów. Zdaje się na amazon je sprzedają. To takie kolorowe walce/krążki. Kolor do masy kolumny dobierasz. Kosztują grosze a doświadczenie bezcenne. Daj proszę znać jak zmiany w brzmieniu. Adam
-
Jest sens umocowania „paneli akustycznych”. Ale na dudnienie nic, ale to nic nie pomoże. Pomoże w czymś innym, ale nie wiem, czy jesteś tą informacją zainteresowany. Gratuluję zestawu.
-
@Elberoth Aida Acoustics czy i z jakim zestawem będzie?
-
Z rozmawianiem u mnie jest jeszcze w miarę, o wiele gorzej ze słuchaniem. I wcale nie chodzi i muzykę/brzmienie.
-
Nasze samochody. Kącik miłośników motoryzacji.
topic odpisał AudioTube na audiowit w Rozmowy (nie)kontrolowane
Nie posiadam auta osobowego takiego „normalnego”. Już 12 rok idzie. Tylko oldtimer, ale tylko latem 2-3 razy w roku w niedzielę. Od dwóch lat wypożyczam auta. Na godziny. Mieszkam w miasteczku 20tys mieszkańców. Okolo 10 aut jest/także busy, które stoją w paru miejscach. Kiedy potrzebuję rezerwuję, otwieram i odjeżdżam. Wszystko przez apkę. Akceptuję niedogodności, ale korzyści jest dla mnie więcej. Za kilkanaście lat to będzie standard. Na pewno w Niderlandach. -
Kuba, ile obstawiasz, że będzie kosztował? Adam
- 5 odpowiedzi
-
- q21
- fezz audio
- (i %d więcej)
-
Ale w nie swoim pokoju, zapewne innej „lampce”, o źródle, kablach, szumie, hałasie nie wspominając. Nie ma lekko. @MariuszZ potrafię sobie wyobrazić jak kolumny z fajnym brzmieniem samemu sobie wykonujesz. Z taką wiedzą i pewnym już doświadczeniem.
- 240 odpowiedzi
-
- kultura dźwięku
- jazz1
- (i %d więcej)
-
A co mi tam, prawdopodobnie palnę głupstwo. Najwyżej się czegoś nauczę/oby. Moim zdaniem, a opieram je na dzisiejszym biometrze, aspekty brzmieniowe stoją na jednym z ostatnich miejsc pośród aspektów …itd. Być może w tym konkretnym przypadku jest inaczej. Mój tato „wychowany” w innych czasach powtarzał; synku, jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kasę.
- 240 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- kultura dźwięku
- jazz1
- (i %d więcej)
-
A’propos transportów CD. Napaliłem się na taki malutki srebrny od ATC. Model przedostatni. Dwa i pół roku temu. Tak bardzo chciałem usłyszeć różnicę w stosunku do „streamu”, ale mnie się nie udało. Tylko kilka płyt od Chesky zdążyłem zamówić. Wiem, że niektórzy pokiwają głową z niedowierzaniem, ale, gdy słyszę „podobne” głosy jak moje obserwacje, to już nie czuję zażenowania.
-
Dziękuję za lampy sterujące. Trochę mi zajęło „testowanie” i porównywanie. Nawet dwa tygodnie „grałem” na starych, by „uszy” się zaadaptowały. I tak w kółko Macieju. Mam 4 utwory do „testu”. Te od Ciebie lampki zrobiły różnice w brzmieniu wokalu Adele w najwyższej oktawie jej głosu. Roman, 2-3 utwory tej pani kończą każde późno wieczorowe odsłuchy. 👍
-
Artur, nie żartuj. Tyle po polsku, co tutaj mojego na forum pisania. Na codzień tylko z dwoma osobami w naszym języku. Lata świetlne posługuję się niderlandzkim. Czasem płakać mnie się chce ze smutku, irytacji, złości, bo nie potrafię w ich języku przekazać to co w głowie siedzi. I tak źle i tak nie dobrze.
-
Custom Recenzji nie ma. Dwa, może więcej egzemplarzy ujrzało światło, zresztą po prostu nie wiem. Tomek ma podobny tor jak i ja. Nie wiem jak brzmi, wyobrażam sobie. Można ominąć preampa. Tylko cokolwiek cyfrowego podłączyć a potem na monobloki. Lubię czyste brzmienie. Nie cierpię ściany dźwięku. Dobre zdjęcie/fotografia opowiada. Lubię brzmienie, które ma trzy wymiary, w które wchodzę i wychodzę zawsze innymi drzwiami. Ma opowiadać głosem pani Czubówny, pana Knapika i zawsze mnie zaskakiwać. Inaczej muzyki nie słucham. Jasne, że to subiektywne. Jak mówią audiofile „gra” cały system. Coś w tym chyba jest.
-
Stawiam wielką metaxe, koniak, whisky, do wyboru do koloru, gdy rozpoznasz różnicę między czymkolwiek jako transport. Rozpoznasz, to będę zazdrości, ale i z radością pobiegnę do monopolowego. Co innego T2 jako kompletne źródło z dac w jednym. Będzie czyściej, płynniej, z dużą ilością informacji - a’la igła w stogu siana i do tego bardzo przyjemnie/subtelnie w odbiorze. Jeśli teraz słyszysz czasem taką krzykliwą „górę” to na T2 tego na pewno nie usłyszysz. O ile tego nie ma na nagraniu. A teraz trochę „prywaty”. Nie robię tego, ale w wątku o źródle/transporcie zaryzykuję. Chcesz coś wyjątkowego jako źródło, coś co postawi Twoje zmysły na baczność, przerośnie oczekiwania i sprawi, że banan na długo nie zejdzie z twarzy, to daj mi znać. Załatwimy transport i dostaniesz na tydzień moje źródło/preamp przetwornik w jednym. Zamiast Blaze’a. Posłuchasz, dasz znać o swoich obserwacjach.
-
Sebastian, a nie wystarczy się samookreślić? Od „dziś” jestem audiofilem. Słyszę wszystko, zawsze i wszędzie.
-
Witaj Andrzeju😃 Czy zechciałbyś mi w max 3 krótkich zdaniach wytłumaczyć co masz na myśli mówiąc Dziękuję. Adam
-
Cześć Artur Gdy ten cytat umieścisz w stopce/sygnaturce, to wszyscy userzy będą to widzieli i nie będziesz musiał zawsze informować. Adam
-
Hejka. Ten fragment przeczytałem 4 razy. Nic z tego nie kapuje o czym Ty piszesz. Czy zechciałbyś 1x swój tekst przeczytać i w max dwóch zdaniach napisać, spróbować inaczej to opisać. Chciałbym to zrozumieć. W jakich utworach, w których momentach, w jakim paśmie itp Co rozumiesz przez dolny zakres średnicy?? Poproszę o zrzuty z pomiarów, o ile takowe posiadasz. Czy Ty posiadasz specjalistyczne urządzenie, by tak dokładnie określić w którym dokładnie miejscu występują te „podbarwienia”?? W innym wypadku uznam Twoje wnioski z porównania za jakąś „papkę” audiofilską. A młodzież czyta i się uczy😳 Z tą regulacją głośności zrozumiałem. Nie wiem jakie te „niskie poziomy”. Miałem -naście różnych tranów i zaobserwowałem, że konstrukcje w klasie A a szczególnie użycie końcówek mono troszkę tutaj poprawiły, zwłaszcza dynamikę. Zachęcam Cię tak już całkiem na końcu do poczytania o krzywych Fletchera-Munsona. One fajnie ilustrują, tłumaczą możliwości naszego narządu słuchu. Opisują zależności czułości narządu słuchu od częstotliwości a także poziomu dźwięku. Nie każdy z nas słyszy tak samo, to jasne, ale w dużym uproszczeniu i przy pewnych stałych jednak tak samo. pozdrawiam Adam
-
Mam identyczne obserwacje. Niedługo tam znowu będę, tym razem z butelką wina jako podziękowanie za możliwość spędzenia tam czasu. Mieszkam w Holandii. Przez wiele miesięcy regularnie odwiedzałem ten sam wielki salon audio, ale za każdym razem uiszczałem opłatę za kolejne godziny. Tam także się dobrze czuję, nawet, gdy informuje z góry, że jest niewielka szansa, że dokonam tam zakupu.
-
Tomasz, jasne. Bardzo chętnie napiszę. Jakość tych wniosków = jakości przeprowadzonego „testu” czyli żadna, ale zauważyłem, że mam podobne wnioski jak moi koledzy. Ja testuję klamoty w oktawach tygodniowych. Czyli po prostu słucham 5-6 numerów przez tydzień a następnie zmieniam klamota i kolejny tydzień. Do klamotów zaliczam przede wszystkim lampy. Następnie filtry cyfrowe. Czasem transporty CD. A 2-3 razy w roku streamery. W ciągu tygodnia „mózg” mi się adaptuje i wyciągam jakieś tam wnioski. Od półtora roku akustyka, kolumny, wzmocnienie, kable są stałe. Od pół roku także DAC z volume. Zmiennymi są na pewno moje usposobienie i spl. To ostanie staram się z pomocą doświadczonych kolegów „jakoś” wyrównać a usposobienie no to tu nie wiele mogę wyrównać. Luminy jako transporty niczego nie zmieniły/różnice w stosunku do bluesounda. Roon tu także nic nie zmienia. Za jakiś czas otrzymam kolejne dodatkowe kolumny dla mnie. W których drivery plus charka, ale w dalszym ciągu zszyte z tym samym subem mają stać po znacznie „innej” stronie aniżeli kolumny, które grają dziś „pierwsze skrzypce”. Już jestem ciekawy moich obserwacji, otwarty na inne być może wnioski i tym bardziej chętny na inne testy.