Skocz do zawartości

Artur Brol

Uczestnik
  • Zawartość

    4 876
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Artur Brol

  1. To nie jest odpowiedź na pytanie.
  2. Jeśli coś zmienię to chyba tylko że mi się np. wzmacniacza wygląd znudzi. Może kolumny na np. Gato Audio FM30 bo zakładam że poprzez swoją konstrukcje mogą trochę dociążyć dźwięk. Rozglądam się za jakimś fajnym odtwarzaczem cd vintage. Tak dla wyglądu. Głównie muzyki słucham z płyt cd. Spotify to jak mi się leniuch włączy. Porozmawiać zawsze można. Moje założenia czy teorie też są na praktyce oparte. Pewnie mniejszej niż większość kolegów tutaj ale odmówić mi jej nikt nie może. Co do lustra- a skąd masz wiedziec ze twoje jest nieumyte. Zła akustyka czym się objawia? Dudnieniem, zniekształceniami, może mała ilością basu i tym podobnymi? Ok. A co jeśli nic takiego u kogoś nie występuje? Co jeśli siedząc i słuchając w ciszy muzyki słyszę dźwięki które są gdzieś w tle ścieżki dźwiękowej których wcześniej nie słyszałem - jak w trakcie testu kabli. Co jeśli głośność jest na niskim poziomie lub na prawie 6 razy takim i wszystko bez żadnych dziwnych dźwięków jest zaprezentowane. Taleze wyraznie i czysto slychac, bas z lekkim wybrzmieniem i bardzo przyjemne wikale. Powiedz mi gdzie jest ten brud na tym lustrze w tym przypadku? Poważne pytanie.
  3. Nie sądzę by pomieszczenie mogło wplynac na werdykt. Dźwięk wychodzac z glosnikow to jest to co zostalo - powiedzmy w systemie - przerobione I jako cos gotowego słuchaczowi zaprezentowane Końcowy produkt systemu który nie podlega zmianie. Pokój tutaj nie ma nic do " gadania ". Np. pomieszczenie o zlej akustyce moze miec wplyw na dzwiek ale chyba tylko w momencie gdy np. potencjometr zbyt wysoko jest podkrecony i pojawiaja sie zaklucenia czy dudnienie. Tyle ze wtedy na moich kablach tez bym to słyszał. Twierdzac ze nie, automatycznie potwierdza sie lepsza jakosc Melodiki .😁 Że słuchem człowiek się rodzi. To co opisujesz z miejsca pracy to nic innego jak rozpoznawanie dźwięków, które w pracy się pojawiają. A nie jak twierdzisz cos nabytego.Po pewnym czasie się wie co się dzieje nawet jeśli dla innych to jest tylko hałas. I każdy człowiek w takim miejscu pracy się tego nauczy. Wyjątki są zawsze ale mówimy o regule. Jak pisałem już, w kilku pomieszczeniach byłem i słuchałem - podobno - dużo lepszych kolumn od moich Pylonow. Szczerze mówiąc jak to się ładnie mówi, dupy mi nie urwało. Lyngdorf z B&W 803 czy 804 , Gryphon to chyba był z Olympica Nova, Minima Amator, Electa Amator, NAD Masters z MA Gold 100 i 200, Olympica Nova, Dynaudio Evoke 30, SF Sonetto 2 i 3, Gato Audio DIA 250s i AMP 150 z Gato FM 50. W normalnych pomieszczeniach - ktoś powie ze pewnie nie zaadoptowane były. Może i nie ale po co adoptowac coś jeśli nie pojawiają się ku temu powody? Zero zakłóceń, zniekształceń,dudnienia. Po co? Na początku myślałem że co kilka lat coś zmienię - oczywiście za dopłatą - i będzie lepiej. Nic bardziej mylnego. Wydaje mi się że te lepsze to jest tylko inne określenie na - inny - bo tak w zasadzie to ta inność nam się podoba czy nie. Np. przy porównywaniu kolumn. Tyle że ta inność jest bardzo niewielka porównując kolumny. Oczywiście ktoś powie ze B&W 803 lub 4 seria będzie inna - napewno ale te kolumny nie są zrobione do pomieszczeń jakie u większości ludzi są. Gdy graja głośno - miodzio - ściszone to już nic nadzwyczajnego. Wielkość tej inności kolumn jest , no nie wielka a ceny czasem skacza o tysiace w górę. I to się nie tylko kolumn tyczy.
  4. Ale one znow 2 metry sa. To bylo na styk jeśli sie nie myle. Powinienes chyba jakieś 2.5 m kupić. Co do grubości popatrz na tabelkę.
  5. Ale i tak zarzuca. Komus powiedziec ze ma akustyke zla czy marny sprzet, ok ale powiedziec ze nie wie czego szukac w trakcie porownania to juz jest za daleko. To ciekawe jak ci wszyscy poczatkujacy wybierali swoj sprzet z ktorego teraz sa zadowoleni - nie wiedzac na co zwracac uwage. Ze sluchem sie czlowiek rodzi i kazdy wie co lubi, nawet jeli tego nie slyszal jeszcze. Nie pisz tego glosno. 😁 dopiero sie uspokoilo na kilka dni. oops za pozno
  6. Ja nigdy w kable nie wierzylem - tzn. ze graja ale jako istota omylna nigdy nie kupowalem najtanszych. Na wypadek gdybym nie mial racji 😉
  7. Mnie sie wydaje ze tobie sie wydaje.😄 Warto nie warto, to zalezy od ciebie. Kabel na styk to chyba niezbyt komfortowo brzmi. Jak to kiedys sie mowilo - od przybytku glowa nie boli. Ale nie szalej z cena - ja wciaz polecam Melodiki kable. Sam uzywam. Choc, jesli pojdziesz w strone czegos tanszego tez nie powinno sie nic stac.
  8. No inaczej chyba tego sie nie da nazwac. Jakby nasze uszy czy mozg w tym momencie, chcial nam samym wmowic, ze jednak jest zmiana na lepsze a po chwili ten sam mozg sie wylacza i pozostawia sprawe uszom, ktore znow u steru, stwierdzaja ze psychika w kulki leci. Odsiecz jak pod Wiedniem - na czas 😁
  9. 🙂 zmiany nie bylo - ani w jedna, ani w druga strone. Nigdy o psychoakustyce nie slyszalem. Czyli krotko - poprostu czasem sie nam cos moze wydawac ale to sie po ponownym tescie nie potwierdza. To masz na mysli?
  10. To by bylo na tyle. Test zakonczony. Albedo Flat one wraca do dystrybutora. Posluchalem kilka dni tylko Albedo - szczerze mowiac nie slyszac nic wiecej niz z Melodika - ale jednak posluchalem. Pomyslalem ze moze mi sie wydaje. Zapamietac cos to nie to samo, co zapamietac jak cos brzmialo. Nastepnie zrobilem AB test, czasem po wysluchaniu czegos na Melodice i przelaczeniu na Albedo myslalem kurcze troche jakby inaczej, bardziej zywo ale jednak po powrocie na Melodike okazywalo sie ze brzmienie jest takie same. To wszystko. Sam kabel, wykonanie pierwsza klasa, jak bym weza w rece trzymal. Najlepsze jednak sa wtyczki - wiem ze to sie raz wklada i juz nie rusza - miekkie, ale nie chodzi ze sie krzywily przy wlaczaniu, nic z tch rzeczy. Poprostu podczas wkladania do gniazd, tak miekko sie wsuwaly jakby nie chcialy ich uszkodzic. Z Melodiki to sztywniary przy nich.
  11. Czyli moze nie wydolic z dostarczeniem wlasciwej ilosci pradu. Albo nie nie byc tego w stanie zrobic. Tak to tez mozna ujac, jesli nie myle. W instrukcji obslugi w zasadzie powinno pisac co i jak.
  12. Czesc A jaki to wzmak?
  13. Nie widze przeciwwskazan
  14. Moze sie spotkamy.
  15. Może. Jak się poczuje na siłach i będzie coś nadzwyczajnego to może coś napisze. Na pewno nie zaszkodzi.
  16. Czas pedzi. Chwila jeszcze, w auto i na Duch Audio Show . Ciekawe czy bedzie cos innego czy wiecej.
  17. Eee tam. Najbardziej zalezalo ci chyba na wzmaku i kolumnach. Ten CXN jest chyba calikem dobrym urzadzeniem - dosc chwalony w necie. Nie wiem czy bedzie sens go na cos wiekszego i chyba drozszego zmieniac. Jak teraz jestes zadowolony to tak zostaw.
  18. To juz jest nie tylko kolumna ale tez mebel. Ladne wykonczenie. Jednoczesnie przypomina Dunaudio i Fyne Audio.
  19. Tak trzymaj. Jesli dieta sklada sie z tego co niezbyt sie lubi, cale odchudzanie ma szanse sie zakonczyc fiaskiem. Warzywa, owoce ale i cos kokretnego i nie za pozno. Ruch tez sie przydaje. 👍
  20. Nie pamietam bym cie w ktoryms momemncie zwyzywal, ale coz. Jesli takl chcesz powiedziec milego wieczoru. 👍 Duzo szczescia zycze i wielu milych chwil sluchajac muzyki.
  21. Tak też pomyślałem. W innym przypadku bym o markę zapytał. 👍
  22. Ładnie. Gratulacje. Stolik też robiłeś?
×
×
  • Utwórz nowe...