Skocz do zawartości

lion

Uczestnik
  • Zawartość

    329
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez lion

  1. Rozumiem, że branża ćwieka wbiła, żebyś w stereo poszedł, ale jak lubisz kino to będziesz za chwilę kolejne podejście robił do zakupu sprzętu. Lepiej wg mnie dozbierać i z większym budżetem iść w przyzwoite 5.1, a v6a na start to 'wszystkomająca', uniwersalna opcja. Jak nie masz czasu na filmy i wiesz, że dodatkowe efekty nie zrobią z Ciebie kinomaniaka (proporcje kino/muzyka u wielu osób zmieniają się pod wpływem wrażeń) to wtedy stereo zostaje.
  2. Tak jakby nie wiedział, że mają stać u niego, bo może dla sąsiada kupuje
  3. Przy ograniczonym budżecie możesz jeszcze na poniższe Elaci w promocji spojrzeć (coś na suba jeszcze zostanie) https://www.tophifi.pl/glosniki/zestawy-glosnikow/elac-debut-f5-2-czarny-b5-2-czarny-c5-2-czarny.html Też mam v6a, do tego diva 660 i lubię zapuszczać klimaty rock/metal na tych Indianach, tyle, że ich dostępność aktualnie zerowa. Nowe divy to już wyższe ceny, więc może jeszcze Tesi ...przy czym masz 64m2, więc to też podnosi poprzeczkę
  4. A testowałeś już swojego suba w miejscu zaznaczonym na czerwono w pierwszym poście? Tam jeszcze wrażenia może wzmocnić zetknięcie go z kanapą
  5. W ślepym teście ceny nie widać, ale jak ktoś wie, że coś jest drogie to może popełnić błąd, bo psychika swoje zrobi. Mam 5.1 z diva 660 + 262 + 752 na yamaszce v6a i też knuję co by jeszcze poprawić/zmienić, ale kolumny na pewno zostają - czaję się na a4a lub rz50 i być może drugi sub. Słuchałem ostatnio zestawu 7.1.4 z B&W 702 S3 na froncie, zapiętego do A8A i kinowo czułem niedosyt, ale to inna bajka i za dużo pisania by było, natomiast muzycznie byłem ciekawy co z tego wyjdzie i w skrócie: z przyjemnością wróciłem do ulubionych utworów na moich Indianach - lekkie naturalne brzmienie, basik też niezły mają, a w kinie to i tak sub/suby dadzą dopełnienie, więc jest ta uniwersalność bez krzykliwości.
  6. https://www.av269.com/2024/0607/4046.shtml to chyba pierwszy test MA7100HP z JBL stage 2, ale na temat samego MA to skromnie - bardziej marketingowy opis.
  7. To mógł być"Niezłomny"
  8. brak crossover'a na wszystkie kolumny - o ile ktoś tego potrzebuje to będzie minus, ale używka z gw. za 4k PLN to i tak nieźle
  9. Jak dom 120m2 z ~2014 potrzebuje pc 8kW to mu kilku okien chyba brakuje. Dobra firma zaproponowałaby poprawienie ocieplenia na start.
  10. Też prawda, pod latarnią najciemniej... mam kilka takich gniazdek i nie wpadłem, żeby tym zarządzać zasilaniem suba... no i sterowanie głosowe: "włącz trzęsienie ziemi"
  11. Sami kusiciele tutaj Potestowałbym tą nową serię.. Rozumiem, że ht1003 w kinie dałoby się zgrać z takim klipschem 1000SW? Ht na co dzień pozostałby z wybudzaniem w trybie auto, a klipsch byłby załączany manualnie do seansu filmowego. Mimo, że 1000SW ma już gabaryt jak lokomotywa to potencjalne miejsce przy kanapie nawet widzę dla niego (rel byłby vis-a-vis ewentualnie naprzeciwko w kącie), tylko z lenistwa odpada opcja wyłączania jednego i załączania drugiego w zależności od potrzeb muzyka/film (w ampli brak możliwości osobnego sterowania wyjściami sub1 i sub2)
  12. no wiem - marketing i księgowość górą, dlatego warto czytać (tutaj na szczęście nie pudruje nikt niczego), a najlepiej samemu sprawdzić
  13. Nikt raczej potęgi uderzenia się nie spodziewa w serii ht. To taki soft, coś dodaje, może się podobać -zdecydowanie precyzyjny masaż niż młot w klatę. Nie są nigdy polecane dla opcji 100% kino, więc uczciwe podejście (na pewno na tym forum), dlatego nie ma co przesadnie szmacić tych sub'ów, bo gorzej też można trafić. Rele szczególnie kojarzyć się mogą z koniecznością znacznego rozmnażania przy kinowym zastosowaniu, dlatego nie dziwią układy 6xpredator, ale to już daleko od "budżetowo".
  14. Tak na marginesie to widziałem filmik, z którego powyższy kadr pochodzi, a można trafić na niego na fb fanpage Rel'a, gdzie użytkownik z Serbii (2xHT1205 mk1) opisuje historię z tandetnymi kondensatorami. Powymieniał je sam na Rubycony - relacjonował, że lokalny dystrybutor go olał (sprzęt miał sprowadzony z GB). Obiektywnie słabo to wygląda, bo każdy spodziewałby się tu najwyżej jakości elementów w takich produktach, no ale tandetne kondensatory są też bolączką innych producentów. REL odpisał tylko, że wskaźnik awaryjności dla ich subów jest poniżej 0,5% i chętnie by pomogli, przy czym ingerencja użytkownika to też utrata gwarancji. Nie zmienia to jednak opinii, że nadal lubię granie swojego HT (chociaż z tym się akurat zgodzę, że mógłby być niżej wyceniony) i nie drążę na co mógłby zostać wymieniony, ewentualnie czym go dopełnić. W tej całej zabawie ciężko w ogóle mówić o jakichkolwiek granicach..
  15. Nie napisałem nigdzie tego i nie deprecjonuje możliwości wykorzystania narzędzi. To już nadinterpretacja. Miałem dwa suby, nie przypadł mi do gustu taki tandem /albo inaczej - nie dopłacilbym do takiego układu (i tych konkretnych modeli). Wskazałem, że nie każdą lokalizacje zdążyłem przetestować, a szczególnie zabrakło umiejscowienia przy kanapie. Będę miał okazje wypożyczyć inne konstrukcje to i ocena będzie inna - temat nie jest u mnie zamknięty, ale nie można uogólniać, że dwa to zawsze i wszędzie lepiej niż jeden. Mikrofon jest tylko wsparciem, a nie receptą na wszystkie problemy. Szambo natomiast wybiło jak napisałem, że SVS niczym mnie nie urzekł. To nie piaskownica, żeby się obrażać za odmienne opinie. Jak przyjdzie mi budować kiedyś jaskinię to na pewno skorzystam z każdej porady, a na tą chwilę odnosiłem się do warunków jakie mam w salonie. Kompromis to słowo klucz.
  16. No i wypoczynek mogę jeszcze wywalić, bo dużo miejsca zabiera, wstawić jeden fotel + 6 sub'ów... Do niektórych nie dociera co to znaczy warunki domowe albo gust. Gotowce dsp pomijam, ale można je zmieniać w locie. Tak samo w locie podczas odtwarzania dowolnych treści przeskoczę z kalibracji YPAO EQ flat na natural lub na własny EQ. Na własnym EQ mam bardziej kinowy klimat, flat zostawiam na co dzień do muzyki. Mi to wystarcza. Nie potrzebuję mikrofonu do oceny w/w zmian.
  17. Albo na mikrofon przypadkiem usiadłeś i wywołuje jakiś ucisk pozdrawiam
  18. Jak masz trzy możliwe miejsca na ustawienie suba, wybierasz po testach to najlepsze i czytasz potem, że to g. warte i masz sobie mikrofon załatwić to gratuluję błyskotliwości. Zdaje sobie sprawę z niedoskonałości swojego systemu, ale zbudowałem coś co do tej pory daje mi sporą satysfakcję. Nazywaj to sobie jak chcesz - może bez wykresu wyszło nieźle, ale niech zostanie ta błoga nieświadomość. Rozumiem też, że nie tolerujesz opinii, że Rel mógł się bardziej spodobać w konfrontacji z SVS, no ale to już nie mój problem. Szkoda tylko, że tyle żółci powylewaleś, bo wątek zaczął się ciekawie, a niepotrzebnie skończyłeś na obrażaniu innych.
  19. Nie każdy potrzebuje mikrofonu, żeby ocenić czy coś mu odpowiada, szczególnie jak się rozchodzi o warunki domowe, gdzie nie ma dowolności i swobody w ulokowaniu sub'ów., a część opinii tego właśnie dotyczyła. Jak mam wydać kasę to muszę czuć, że było warto - żaden wykres niczego nie zmieni jeśli ja nie będę zadowolony. Ani mikrofon, ani inżynier thx nie przestawi ścian w domu. To taki amatorski punkt widzenia, ale nie każdy musi się oglądać za opiniami "niekwestionowanych autorytetów kulinarnych", żeby się dowiedzieć czy coś mu smakuje.
  20. Mogę dodać, że ani w filmach ani w muzyce niższego zejścia nie czułem. Pierwotnie byłem nawet nastawiony na tymczasową podmianę sub'ów, bo zakładałem, że SVS po prostu lepiej wypadnie (właśnie niżej/mocniej przy zachowaniu podobnej precyzji), ale niczego więcej nie wniósł - więcej na pewno miejsca zabiera. Opinia kolegi też była przychylna RELowi, więc wg mnie zwycięzcy wówczas nie było - to wyrównany poziom. Powyższe to zaznaczam tylko ocena wstępna/pierwsze wrażenia. @tomw pamiętaj o komprisach, bo u mnie one determinowały wybór -więcej muzyki, więc nie chciałem rozlazłego pierdnięcia olbrzyma, tylko precyzji, kontroli, takiego mięsistego ciepłego basu, który uzupełnia przestrzeń. Co do lokalizacji to były one różne. Tam gdzie mój REL stoi to akurat najlepsze warunki z dostępnych. Jak SVS się znowu pojawi to chciałem wariant po przekątnej jeszcze sprawdzić, ale nie sądzę żeby to wiele wniosło. Raczej drugi musiałby być faktycznie konstrukcji otwartej w tandemie jak u Ciebie.
  21. Nie wszystko da się od razu ożenić. Świadomie wybrałem Rela ze wzgl. na przewagę muzyki. Klipscha miałem okazję poczuć. Był efekt masowania wnętrzności, bo trząsł kanapą konkretnie, ale to nie to czego szukałem. Ja to bym musiał mieć dedykowane pomieszczenie do muzyki i odizolowaną od świata jaskinię na kino
  22. No właśnie kwestia co kto lubi i jakie ma pomieszczenie. Pierwsze moje wrażenie było takie, że niepotrzebny mi drugi sub - po prostu ht1003 wystarcza do kina i muzyki. Kolega (właściciel SVS) był zaskoczony jak mniejszy REL dobrze sobie radzi. Zdaje sobie sprawę, że oba modele to podstawowe konstrukcje, ale to jednak salon, a nie dopracowana jaskinia. Jakbym miał teraz wydać kilka tys. na drugiego RELa to bym szybciej w wymianę Ampli poszedł. Audio to jednak taki temat, który zawsze będzie generował zapotrzebowanie na lepiej/więcej, więc nie mówię 'nigdy'. Testować na pewno jeszcze będę.
  23. Ad SVS SB 1000 to kilka dni temu miałem okazję porównać go do mojego Rel HT1003 (mk1) - warunki domowe 'salonowe'. Grały też w tandemie i tego byłem najbardziej ciekawy. Mało czasu na kombinacje z ustawieniami było, ale skłamałbym pisząc, że różnicy brak. Poprawa była, czuć było dopełnienie, ale raczej 'kosmetycznie', bez efektu wow, tzn. nie takiego, który by już sprowokował zakup drugiego suba. SVS ma jeszcze do mnie trafić to wypróbuję inne konfiguracje/lokalizacje.
  24. Jeśli status sieci wifi dla Yamahy jest ok to wyczyść w telefonie dane/pamięć aplikacji musiccast, nie zaszkodzi też ją odinstalować, zainstalować ponownie i wtedy dodać urządzenie. Telefon oczywiście w tej samej sieci wifi co Yamaha, a nie dane komórkowe. Jeśli konfiguracja wifi wypadła to na nowo zrób https://manual.yamaha.com/av/20/rxv4a/en-US/312052619.html
  25. Co pokazuje aplikacja musiccast po uruchomieniu?
×
×
  • Utwórz nowe...