majkel74
Uczestnik-
Zawartość
1 287 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez majkel74
-
Wystarczyło postawić sprawę jasno, obniżyć cenę do 5 tys i zero uszczerbku na reputacji
-
I wszystko do zdarzyło się teraz , w okresie czyszczenia półek i magazynów, przerzucania pudełek z salonu do salonu … No sytuacja jest dość jasna.
-
Odnosisz mylne wrażenie. Po pierwsze z punktu widzenia klientów to nie jest wyjątkowa sytuacja, bo tylko w tym wątku była już mowa o 3 przypadkach sprzedawania ex-demo jako nowych. I nie ma tu znaczenia czy dystrybutor zawinił czy producent. Po drugie ja przynajmniej trzymam kciuki za forumowicza, żeby z tej konfrontacji nie wyszedł poszkodowany. Mysle ze ten wątek mu jednak w tym pomógł i zmobilizował tophifi to działania. Na koniec gdzieś tam podniesie się świadomość tu piszących i czytających, która być może pozwoli uniknąć takiej sytuacji. Pozdrawiam i życzę Wam i waszym klientom, żeby takie sytuacje się już nie zdarzały.
-
Wszyscy tu ciekawi co przyniosą. Mysle ze w Waszym interesie żeby pomyślne rozwiązanie poszło w świat.
-
Czemu? Nie może zostać? Poczekajmy na rozwiązanie sytuacji z forumowiczem.
-
Kiedyś na pewno były zapakowane fabrycznie, więc wersja oficjalna może być prawdziwa. Co do klasycznego stanowiska „pierwszy raz spotykamy się z taką sytuacją” (czy jest ktoś kto jeszcze nie spotkał się z takim tłumaczeniem?), to choćby przypadki opisane w tym wątku dowodzą, że to nie jest prawda. Chyba że tu chodzi o to, ze dotychczas pakowaliśmy z półki sami, a tym razem tak nas załatwił producent.
-
Te gramofony nowe to praktycznie wszystkie bazują na podobnym układzie i różnic nie będzie, szczególnie ze wkładka tez przeważnie ta sama. Ja ostatnio szukałem takiego gramofonu i wybór padł na Audiotechnikę. Sprawiała najlepsze wrażenie organoleptyczne, wygląd tez niczego sobie, a cen dobra (niższa niż na zdjęciu):
-
Patrzę na różne zdjęcia w necie i lakier jest wszędzie idealny. W opisach naszego Audio czytam: „Większość powierzchni w testowanym egzemplarzu była (idealnie) polakierowana na czarny lakier fortepianowy, są też dostępne dwie inne wersje - satynowa biała i oklejona fornirem dębowym (na wysoki połysk).” Powyżej zdjęcie dobrej jakości z neta. Do autora: możesz zrobić zdjęcie w świetle dziennym?
-
Ew przybliżenie kanapy w stronę kolumn w poszukiwaniu „miejsca z basem” nie wchodzi w grę? Wtedy Sub w miejsce lewej kolumny, kolumny troszkę do przodu i węziej, maczek na środek … sorry ze tak się tu rządzę, tak sobie na szybko kombinuję 😉
-
Może chodziło o wersję pasywną, grała (bardzo dobrze) na AS. Tylko one potrzebują czegoś mocniejszego, bardziej dynamicznego niż podstawowy Mak inmo. No i szerokie są, a tam po lewej stronie u kolegi trochę mało miejsca.
-
Najgorsze to ściemnianie właśnie tu jest i różne niezbyt mądre tłumaczenia, jakby to był zakup używek na olx („uszkodzenia bez wpływu na dźwięk”) a nie nowych w salonie…
-
Bardzo przyjemny set-up. Nad akustyką tez widać było popracowane na tyle, aby pokój nie stał się jaskinią audiofila ortodoksa.👍
-
Skoro po zmianie daka na lepszy dźwięk zyskał, to chyba nie „zasługa” złej akustyki tylko co najmniej przyzwoitej. Czyli upgrade sprzętu przynosi uzysk w tej samej akustyce. Jeżeli na każdą prośbę o poradę jedyną odpowiedzią będzie „popracuj nad akustyką” to może od razu trzeba na forum włączyć taką auto-odpowiedź? A może warunki odsłuchu są jak najbardziej ok u pytającego? Na pewno warto wiedzieć natomiast w jakim kierunku ma iść ten upgrade. Czy poprawa dynamiki, przejrzystości czy np. nasycenia, barwy itd.
-
Tudzież Sabriny z Gryphonem 😉
-
Pytanie czy nie lepszym upgrade’m będzie zmiana wzmacniacza. Mac 6700 to niski model, kiedyś miałem w domu Maca 6900 i to nie grało jakoś szczególnie.
-
Zadajesz te pytania na forum nie w prywatnej korespondencji z klientem, więc wybacz ale mam prawo tu wyrazić swoją opinię. Niestety, nie wyglada mi to na wypadek przy pracy, ale na pewną praktykę przy wyprzedażach starych serii i związanych z tym czyszczeniem półek itd. Kupilem w podobnej akcji B&W 706s2 i pomimo telefonicznego zapewnienia, ze są nowe i w 100 proc bezusterkowe, miały na bocznej ściance obtarcie lakieru. Nie zwróciłem ich, cena była dobra, ale uczciwiej byłoby powiedzieć ze to ex-demo z pewnym defektem.
-
Serio? Przecież widać że ten kurz to był zbierany tygodniami… po co takie pytania w ogóle do klienta, któremu wasza sieć sprzedała używki z uszkodzeniami jako nowe?
-
-
No, a te z tej półki pojechały pewnie jako nowe do innego salonu…
-
Mieli je na stanie czy sprowadzali? Bo jeszcze jest taka opcja, że przyjechały z innego salonu, choć wtedy również wiedzieli, ze to ex-demo, choć mogli nie wiedzieć że aż w tak złym stanie. Fajnie jakby tophifi sprawę skomentowało, jak do takiej sytuacji doszło.
-
Tja, szczególnie to uszkodzone górne zawieszenie świadczy o „nowości” … Być może u tego sprzedawcy faktycznie ślady po polerce są „naturalne” . Jakoś u siebie takich „naturalnych” śladów nie stwierdziłem, powierzchnia jest idealnie gładka, pozbawiona jakichkolwiek „mikrorysek”
-
Dziwna sprawa że Top hifi, tak aktywne tu na forum w promowaniu i polecaniu swojego asortymentu, nagle zapadło się pod ziemię. Praktyka starannego pakowania podniszczonych używek i sprzedawania jako nowe wymagałaby słowa komentarza, a przede wszystkim deklaracji, że takie sytuacje nie będą miały więcej miejsca.
-
Czyli standard bez ekstra rabatu. Więc już na pewno powinny być nowki, a ewidentnie jest ex-demo
-
Czarne 6700 z tego co pamietam
-
Można wiedzieć jaka cena? Bo standardowo promocyjna była ostatnio 6999zł