-
Zawartość
545 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez fp74
-
Dzień dobry. Poproszę o poradę co do wyboru kolumn podstawkowych do końcówki NuPrime STA-9. Źródłem jest odtwarzacz Arcam do tego jest preamp lampowy (słuchawkowy z wyjściem pre) opcjonalnie jako alternatywa może być Dacmagic200m. Budżet ok 3-4k za komplet. Pokój 10m. Generalnie chodzi mi o 2 sprawy 1. Szukam brzmienia jak najmniej podkreślanego eksponowanego, neutralnego, gatunki głównie jazz, fusion, prog, inne raczej sporadycznie 2. Bardzo duże ograniczenie polegające na tym, że kolumny muszą być b. blisko narożników pokoju i nic z tym nie zrobię. Plusem jest dość duża dowolność aranżacji akustycznej i tu już jestem po wstępnych poradach Bartka- ciekawego akustyka (ale jeszcze nie ustalilem współczynnika WAŻ ;). Zatem pewne mankamenty systemu można korygować akustyką ale nie ustawieniem sprzętu. Dlatego zależy mi na max neutralnych kolumnach.
-
-
Problemem wg mnie (ale dotyczy to wszystkich beż wyjątku, których znam a się budowali) jest to, że architekci w ogóle nie zajmują się tematyką komfortu akustycznego i tu nie mam na myśli wyrafinowanych pomieszczeń odsłuchowych ale zwykłego codziennego życia. Owszem doradzą albo odradzą to czy tamto w temacie ciepła, słońca, koloru tapety i czort wie czego, a temat akustyki nie istnieje wcale. A potem zdziwienie, że w otwartej przestrzeni, z podciętymi drzwiami (no bo rekuperacja) słychać każde pierdnięcie, stuk naczyń czy spłuczkę. A co tu dopiero mówić o sensownym słuchaniu muzyki.
-
Ceny w BN to masakra. Ja rozumiem, że Antonio Sanchez za 400 zł/os no cóż.... Trzeba było wysupłać bo wiadomo. Extraklasa światowa. No ale koncert dla dwojga za 500 gdy żona czy córka idą bardziej dla atmosfery jazzclubu niż dla samej muzyki to już ból poważny. A potem pół klubu puste i lekka żenada jest...
-
Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie. Jeszcze chyba w marcu zawita Shai Maestro, także wiosna w BN wygląda obiecująco.
-
-
Życie audiofila pelne jest niespodzianek i rozczarowań - zależnie od filozofii życiowej. Chodziło mi natomiast o to, o co zabiegam sam, czyli zdrowy rozsądek i nie dzielenie włosa na czworo. Choć wiem, że czasem właśnie o to chodzi. W przypadku takich sluchawek jak dt 770 czy ich otwarte siostry dt 990 raczej nie spodziewałbym się wielkiego doznania między wersjami 80 a 250 Ohm, natomiast warto w tym pułapie cenowym patrzeć raczej na ogólną kompatybilność sprzętu i jego przeznaczenie, tj pewną elastyczność. Zatem w słuchawkach za 500-600 zł zwracam bardziej uwagę na ich ogólny sens niz niuanse brzmieniowe. Ale zgoda, że to do czego podlaczymy sluchawki ma wielkie znaczenie. Jak włączyłem musical fidelity V90 to nie mogłem uwierzyć w to co się stało w moich uszach. Ale czy takiego przeskoku należy się spodziewać między 80 a 250 to hmmm....
-
Miałem kilka lat temu podobny dylemat z Beyerami dt 990 pro. Wybrałem wersję 250 Ohm, też do kompa, w pracy. Gra to na dac musical fidelity v90 i lampce taga harmony. W tym zestawie gra to super ale bez wzmacniacza nic nie usłyszysz. I taka to dla mnie różnica, że 80-tki możesz podpiąć nawet pod telefon i zagrają w razie 'W' (np chwilowy brak prądu lub netu w kompie) a 250 nie zagrają.
-
Przy okazji ogrywanego kilka dni temu Dominica Millera - zapraszam miłośników w maju do Poznania na koncert w Blue Note!
-
Ja miałem podobne doświadczenie. Ogromną przestrzeń, zupełnie nieforemną i to jeszcze z antresolą, wielkie okna, szklane barierki itp. Akustyczny koszmar, chyba że dla muzyki sakralnej jak ktoś sugerował. Dałem sobie spokój z prostej przyczyny - wszystkim ciągle przeszkadzało jak słuchałem muzyki bo albo za głośno, albo nie to albo ktoś chce serial..... życie, wiadomo, a nioslo sie po całej chałupie. Przeniosłem się z marzeniami do małego pokoju, gdzie aranżacja, co prawda nadal tylko za zgodą koleżanki małżonki ale przynajmniej słuchać można co i kiedy się podoba. I po problemie. Bo tu już nie chodzi o problemy akustyczne ale Twój i domowników spokój i komfort. Tyle w temacie.
-
Dzięki. Człowiek nawet nie wie kiedy się znowu czegoś nauczy🤔
-
Hmmm. Jako humanista już się dawno gubię w ilości najróżniejszych danych matematycznych i fizycznych w audio, a tu jeszcze takie coś. Możesz w prostych slowach przybliżyć jakie wartości są porządane? Widziałem wątek na forum ale przyznam, że niewiele z tego rozumiem.
-
-
Czasami zdarza się przypomnieć jakiś album po długich latach i wtedy często pojawiają się niesłyszane wcześniej niespodzianki... Albo przeciwnie - katuje się coś kilka dni na okrągło.... obie metody polecam.
-
Słuchawki bezprzewodowe nauszne do 1000zł
topic odpisał fp74 na Łunio w Słuchawki i wzmacniacze słuchawkowe
Tu się z przedmówcą zgodzę i to w obu kwestiach. Ath mb50 są świetne i wg mnie dobrze wyważone cenowo. Druga sprawa to jakość dźwięku. Też słucham przez LDAC (obecnie na px7 s2) i faktycznie gdy człowiek sobie spaceruje z psem po lesie to ok. Ale jak słucham w mieście bez anc (no bo np. nie mam ochoty na potrącenie przez auto lub hulajnogę) to cala koncepcja sluchania super jakości w tych warunkach traci sens. Nie skupiasz się przecież w pełni na muzyce, robiąc inne rzeczy, a po drugie dźwięk jest jakoś tam zakłócany. Więc w ogóle do przemyślenia czy "audiofilskie" słuchanie może się odbywać poza domem... Więc może lepiej skupić się na takich rzeczach jak bateria, ergonomia czy dizajn, a samo brzmienie schodzi jednak na dalszy plan. -
To właśnie istota zagadnienia. Pytanie czy są kolumny aktywne pozwalające na sensowne podłączenie preampa. Patrzyłem na Kef LS50 wireless pod tym kątem i tam np. w ogóle nie ma wejścia rca, z kolei jest i to dwie pary w niektórych edifierach. No ale chyba takie podłączenie nie rozwiazuje tematu. Oczywiście podłączenie źródła bezp do kolumny aktywnej jest rozwiązaniem oczywistym i najprostszym. Więc chyba WBA pozostanie tymczasowo tylko sluchawkowcem a rolę preampa przejmie gdy pojawi się docelowy zestaw.
-
Słuchawki bezprzewodowe nauszne do 1000zł
topic odpisał fp74 na Łunio w Słuchawki i wzmacniacze słuchawkowe
Taki los sluchawek przenośnych, że się niszczą. Jeżeli ktoś opowiada bajki o słuchawkach bt działających latami tzn że nie uzywa ich zgodnie z ich celem lecz jako sluchawek stacjonarnych albo uprawia reklamę. Jeśli chodzi o px7 to z wlasnego doswiadczenia dodam, ze są dosc ciężkie co sprawia, ze przy gwaltownych ruchach zmieniają czasem pozycję. A sluchawek na rower w ogóle nie polecam a już na pewno nie nausznych. Udanego szukania. -
Słuchawki bezprzewodowe nauszne do 1000zł
topic odpisał fp74 na Łunio w Słuchawki i wzmacniacze słuchawkowe
Też jestem zaskoczony. Sam używam od roku we wszystkich warunkach - od naszej pluchy po tropikalne upały. Bez zarzutu. A dźwięk rewelacja. Żadnego podbicia, a w razie potrzeby jest korektor w apce. Anc praktycznie bez wpływu na jakość a działanie niezawodne (testowane w pociągach i samolotach). Apka świetna. Bateria nieśmiertelna. -
dzień dobry Pytanie dotyczy podłączenia preampa do kolumn aktywnych, a to dlatego, że jestem zmuszony zaimprowizować jakiś budżetowy system tymczasowy. Jest źródło - Arcam CDS50 oraz lampowy wzmacniacz słuchawkowy z funkcją preampa - WBA na bazie HPA Master z modyfikacjami, w tym właśnie wyjściem pre. Chodzi o wykorzystanie tego preampa lampowego, bo szkoda żeby się póki co marnował. Naturalnym rozwiązaniem jest jakaś końcówka mocy + kolumny, no ale z takim tymczasowym rozwiązaniem to potem tylko kłopot. Alternatywą wydają się kolumny aktywne, które na pewno miałyby potem jakieś swoje inne przeznaczenie. Do rzeczy. Jak już wyczytałem podłączenie preampa do integry wymaga wejścia main in w tejże, co pozwala na ominięcie sekcji przedwzmacniacza w integrze. Jak to zatem jest z kolumnami aktywnymi i wbudowanym tam wzmacniaczem, który jak rozumiem jest integrą, a nie końcówką mocy. W jaki sposób połączyć przedwzmacniacz ? Na chłopski rozum, proste połączenie kablami rca nie spowoduje ominięcia sekcji pre w wewnętrznym wzmacniaczu kolumny aktywnej. Zatem jak? Jeżeli to wszystko źle interpretuję, to będę wdzięczny za wyprowadzenie z błędu.