Skocz do zawartości

Fono Master

Uczestnik
  • Zawartość

    2 336
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Fono Master

  1. Jak już dojdzie ,pogra parę dni /wygrzeje się/ to podziel się wrażeniami z odsłuchu. Kable głośnikowe "rozplącz z tego motka" i niech swobodnie zwisają za sprzętem.
  2. Dream Theater "Train Of Thought"..........................ale czad !
  3. Szczególnie wersja czarno-wiśniowa jest bardzo ładna.
  4. Co do jakości dzwięku z kompa to niech się wypowiedzą koledzy ,ja korzystam sporadycznie ,dla mnie dzwięk lepszy jest z CD.
  5. Właśnie o takie coś mi chodziło we wpisie powyżej: Yamaha PianoCraft E410 Mini zestaw stereo, 2x60W, MP3. RDS. Możliwość podłączenia I-Poda. Kolor: elektronika srebrny lub czarny, głośniki wiśnia lub czarny. Rodzina PianoCraftów firmy Yamaha to już prawdziwa legenda na rynku wysokiej jakości obrazu i dźwięku. Najnowsze modele tej serii - E410 to zestawy mini tylko z wyglądu. W rzeczywistości, Yamaha proponuje nam niezwykłe, zaawansowane połączenie odtwarzacza CD ze wzmacniaczem stereo i tunerem stacji radiowych, które z całą pewnością będzie idealnie pasowało do Twojego salonu lub sypialni. PianoCraft E410 jest wyposażony w uniwersalny napęd CD, odtwarzający oprócz standardowych płyt kompaktowych, również płyty z zapisanymi skompresowanymi plikami MP3 i WMA. Jedno koaksjalne oraz jedno optyczne wyjście cyfrowe gwarantuje bezstratne przesyłanie sygnału. Posiada tuner radiowy z pamięcią 40 stacji. Uniwersalność zestawów polega dodatkowo na tym, że można odsłuchiwać muzykę zapisaną na przenośnym odtwarzaczu iPod. Wystarczy podłączyć jednym kablem opcjonalną stację dokującą YDS-10 firmy Yamaha do odpowiedniego gniazda wzmacniacza, żeby móc się cieszyć materiałem nagranym na iPoda. Zestaw dostarczany jest z kolumnami głośnikowymi, które mogą być wykończone ekskluzywnym czarnym lakierem fortepianowym lub stonowaną, elegancką okleiną w kolorze drewna wiśniowego. Komponenty elektroniczne, zarówno sekcja wzmacniacza z tunerem, jak i sekcja CD dostępne są w kolorze srebrnym lub, jako nowość, w bardzo modnej ostatnio czerni. SPECYFIKACJA: - moc wzmacniacza : 2 X 60 W - linear damping - Pure direct - tuner FM/MW z pamięcią 40 stacji - wyjście na Subwoofer - złącze pod iPod - wyjście optyczne i koaksialne cyfrowe - wyświetlacz 3 liniowy - CD text - Odtwarzanie formatów : MP3, WMA, - pozłacane końcówki - 2-drożne głośniki kolumnowe - bass reflex - ekranowane magnetycznie - 13-cm głośnik niskotonowy - basowy - 2.5-cm głośnik wysokotonowy - tweeter
  6. Do tych 9m2 ,tradycyjnie micro wieża Yamaha Piano Craft ,zawsze można zanienić w przyszłości kolumny na lepsze lub podłączyć suba jak zajdzie taka potrzeba. Model zdaje się 410 tylko nie wiem czy jeszcze jest produkowany, w MM na pewno mają. Te modele z DVD są gorsze.
  7. Z tą Yamahą to tak samo jak z Denonem ,w jednym i drugim przypadku seria 2000 bardzo dobra ,niżej średnio a na "dole" to już całkiem słabo. Jeżeli dysponujesz kwotą ok. 2kzł i nie musi być koniecznie Marantz to polecam Usher-a CD-7 . O sorry ,zerknąłem na stronkę Audiofasta a tam stoi 3.480,00 a ja pamiętam jeszcze cenę sprzed roku ok. 2kzł. "Nałożyła" się podwyżka u Ushera oraz wysoki kurs dolara
  8. Parę moich wrażeń i spostrzeżeń po tygodniu z grupą Genesis. Do odświeżenia sobie dokonań grupy skłonił mnie zakup winylowego boxa 1970-1975 a ,że mam całą dyskografię to porównałem sobie również brzmienie na różnych formatach. Początki twórczości grupy ,niezłe pojedyncze numery ,dopiero album Foxtrot na najwyższym poziomie ,mam to na zwykłych nieremasterowanych CD ,na SACD i na winylach z wymienionego wyżej boxa .Zdecydowanie największa przyjemność słuchania z winyla ,SACD moze być ,CD tragicznie. Oddzielnie zajmę się dwoma moimi ulubionymi albumami :"Selling England By The Pound" i "The Lamb Lies Down On Broadway" , ten pierwszy z winyla brzmi świetnie za to SACD rewelka. "Baranka" mam na CD wydanie japońskie mini winyl ,niezłe ale dopiero winyl to jest to .Mam go jeszcze na starym winylu ,niemiecka reedycja z końca lat siedemdziesiątych ,nie jest specjalnie zjechany ale nie da się tego słuchać ,efekt "koca na kolumnach". Wspomnę jeszcze o "Trick of the Tail" i "Wind & Wuthering" mam to na zwykłych winylach i na SACD, na tych ostatnich zdecydowanie lepiej. Jest to moje subiektywne porównanie ,nie wszystkie albumy miałem na SACD kontra winyl 200 gramowy ww. boxa dlatego odczucia są też różne .Stare nieremasterowane CD-ki i winyle brzmią słabo ,na płytach SACD oraz na tych "jubileuszowych" zrobiono podobno nowy mastering z "taśm matek" ,nie znam sie na tym ale przekłada się to na "polepszenie" brzmienia.
  9. Smooth Jazz Cafe -Marek Niedżwiecki.
  10. Ja mam Forda Focusa C-Maxa 2,0 tdci ,130KM system Audio Sony nawet niezły dlatego nic nie zmieniam . Zresztą muzy z CD-ków nie słucham w samochodzie ,co najwyżej stacji radiowych lub słuchowisk radiowych nagranych wcześniej na płytę.
  11. Kitaro "The Light Of The Spirit"
  12. Posłuchałem ostatnio kilku winyli ,wieczorem wrzucę swoje spostrzeżenia , teraz kilka uwag o samych płytach winylowych. W M.M. gdzie kupuję często ,już mnie dobrze znają i wiedzą ,że przed zakupem proszę o rozfoliowanie albumów i ogladąm płyty czy nie są krzywe ,bo o odsłuchaniu nie ma mowy gdyż nie posiadają gramofonu "na stanie". Bardzo często płyty są krzywe ,zwichrowane czy niecentryczne dlatego rezygnuję z zakupu lub proszę o wymianę. Niestety trzeszczenia lub zgniecionych rowków nie jestem w stanie stwierdzić wzrokowo ,dlatego po odsłuchu w domu ,zjawiam się znowu w MM i proszę o wymianę co czasem kończy się pozytywnie a czasem nie. Piszę o tym w kontekście zakupu winylowego boxa grupy Genesis ,który ostatecznie kupiłem w EMPiKu ,bo dwa ,które przeglądałem w MM miały niestety wady wymienione powyżej. Box jest wydany bardzo starannie, wszystkie płyty są w solidnym tekturowym pudełku ,winyle znajdują się w antystatycznych papierowo- foliowych kopertach zabezpieczajacych przed porysowaniem ,oprócz co jest skandalem podwójnego albumu "The Lamb Lies Down On Broadway" w którym winyle włożone są do tekturowych wkładek gdzie już po wyjęciu ,płyty są od razu porysowane. Piszę o tym dlatego,że Box kosztował ponad 300 zł i można mieć już pewne wymagania przy wydatkowaniu takiej kwoty.
  13. Gramofon wbrew pozorom to nie jest taka prosta sprawa,jeżeli chcesz podążąć za modą i imponować znajomym to kup jakiegoś ładnego drapaka i sprawa załatwiona. Żeby jednak poważnie podejść do sprawy to trzeba mieć przynajmniej podstawową wiedzę w "temacie" ,zdolności manualne i niestety trochę kasy . CD-ka jak już odpowiednio "skonfigurujesz" z resztą systemu to nie pozostaje nic tylko "grać" ,no chyba ,że najdzie Ciebie znowu potrzeba zmian, w gramofonie jest tak dużo zmiennych ,że czasem trudno to "ogarnąć" poczynając od wkładki,igły , ramienia , okablowania ,pre gramofonowego a kończąc na płytach gdzie zróżnicowanie jakości jest o wiele większe jak przy płytach CD. Mam nadzieję ,że nie zniechęciłem Ciebie do winyla tym wpisem ,jest to moje "spojrzenie" na "sprawę gramofonu" wynikające z wieloletniego doświadczenia oraz wysokich oczekiwań brzmieniowych co jak wspomniałem powyżej nie jest możliwe bez poniesienia odpowiednich nakładów.
  14. Kupiłem raz "okazyjnie" płytę "japońską" przy bliższym oglądzie "robaczki" okazały się chińskie. Za płytę zapłaciłem 35 zł ,był to podwójny album Pink Floyd "The Wall" . W Chinach taka płyta kosztuje równowartość 1 USD ,obowiązuje zakaz sprzedaży tej płyty poza Chinami ,dysk nr 1 jest "krótszy" o ok. 4 min od oryginału ,poskracane ,wyciszone końcówki utworów. Nie wiem jak to jest z CD-kami ale przy tłoczeniu winyli matryca ma określoną trwałość i tylko kilka pierwszych tysięcy "trzyma" odpowiednią jakość.
  15. A "nadwyżki" produkowane na nocnej zmianie z tzw. trzeciego tłoczenia to są te o ,których dyskutujemy w tym watku ?
  16. Co to znaczy:"Ukraina rowniez produkuje plyty dla zachodniej Europy" ?
  17. Wczoraj kolega założył mi do gramiaka swoją wkładkę AT-440Mla i dzisiaj znowu na winylowo i powtórka z Genesis.
  18. Ile planujesz wydać na te kolumny ?
  19. Racja ,dobre CD-ki Marantza zaczynają się od serii 7000 . Model 7001 jest dobry a 7003 podobno jeszcze lepszy. Jak w przyszłości dokupisz wzmacniacz stereo to dobre zródło będziesz już miał.
  20. Reasumując masz ampli i co chcesz kupić CD czy wzmaka stereo ?
  21. Dzisiaj na analogowo, Genesis-owo". Nabyłem wczoraj winylowy box Genesis 1970-1975 ,kolega "podregulował" mi gramiaka więc dzisiaj cały dzień słucham, akurat jest czego bo jest to 5 albumów w tym jeden dwupłytowy. Tak się składa ,że mam wszystkie płyty Genesis na CD w tym kilka "pierwszych wydań,kilka remasterowanych i kilka na SACD. Jutro postaram sie opisać wrażenia i róznice pomiędzy formatami.
  22. Secret Garden "White Stnies"
  23. Na pewno dotarł ,wykaż trochę cierpliwości i poczekaj.
  24. I jeszcze o tej płycie oraz co powiedzieli inni o zespole: LULLABIES TO KEEP YOUR EYES : - debiutancka płyta mysłowickiego Iowa Super Soccer zaskakuje. Zaskakuje przede wszystkim brzmieniem, melodiami piosenek i wykonaniem. W Polsce takie zespoły spotyka się raz na kilka lat, a zespołów grających taką muzykę jak Iowa Super Soccer prawie u nas nie ma. Ich inspiracją jest amerykańska scena niezależna, alternative country i amerykański folk. To, co na Zachodzie spopularyzowali Walkabouts, Tindersticks, 16 Horsepower czy Lambchop, Iowa Super Soccer przekładają na własny język muzyczny, czerpiąc, ale nie kopiując. Wokalne duety Natalii i Michała mogą kojarzyć się z Chrisem & Carlą z Walkabouts... Najczęstszą bolączką polskich zespołów śpiewających po angielsku był nieudolny lub dość sztuczny angielski,. Iowa Super Soccer nie mają tego problemu, dodając do tego świetnie wyprodukowane brzmienie, kapitalne aranżacje i piękne melodie, czasem melancholijne, a czasem pełne rockowej energii, nagrali płytę na światowym poziomie, która z powodzieniem mogłaby być wydana w Glitterhouse, Domino czy Thrilljockey. Przyznam się od razu: nie wierzyłem. Nie wierzyłem, że w Polsce jest zespół, który potrafi TAK grać, pisać TAKIE piosenki, tworzyć TAKIE brzmienie... Gdy po raz pierwszy włożyłem ich CD do odtwarzacza, pomyślałem początkowo, że się pomyliłem, że to jakiś promocyjny egzemplarz nowego nieznanego zespołu z Glitterhouse... Pomyślałem, że to pewnie Chris Eckman nagrał płytę z Carlą Torgerson, z Kurtem Wagnerem z Lambchop i kimś z Tindersticks... Co mówią o nich inni muzycy: Artur Rojek o wcześniejszej EPce: "Iowa Super Soccer to najciekawszy polski zespół, jaki ostatnio słyszałem. Są autentyczni, grają piękną muzykę, która mnie w ich wykonaniu bardzo porusza. Kibicuję im od pierwszego usłyszenia. Ich ep-ka to w ostatnim czasie najczęściej słuchana przeze mnie płyta polskiego wykonawcy" Artur Rojek o tym albumie w Dzienniku: „Iowa Super Soccer nagrali album, który jest odpowiedzią na popularne w świecie nurty alternative counry czy indie pop. Jednak na ich debiutanckim albumie brak silenia się na bycie modnym (...) Nie spodziewałem się tak dojrzałego albumu, na którym w naturalny sposób prostota miesza się z wykwintnością.” Graftmann: "Iowa Super Soccer to najciekawszy młody polski zespół. Nikt wcześniej nie grał u nas takiej muzyki. (...) Jeśli nie uda im się wydać w Polsce debiutanckiej płyty, nasz przemysł muzyczny będzie miał kolejny niewybaczalny grzech na sumieniu"
  25. Najlepiej by było jakby Ci się udało kupić z SH końcówkę Marantza o parametrach jakie ma Twój ampli Końcówki z różnych serii mogą brzmieć inaczej a jak jeszcze do tego mają różną moc to ciężko nad tym wszystkim zapanować.
×
×
  • Utwórz nowe...