Amplituner stereo do kolumn Jamo E430

[grabo]

Cześć wszystkim,

 

Sytuacja wygląda tak, że dostałem dwie kolumny Jamo e430 i potrzebuję jakiś używany amplituner stereo w granicach powiedzmy 300-400zł. Dobrze by było gdyby miał ciekawy bass, bo nie planuję kupować subwoofera. Budżet raczej sztywny, bo mam sporo innych wydatków.

Amplituner będzie podłączony bezpośrednio do telewizora kablem optycznym lub hdmi. Nawet nie wiem czy jest tam opcja podłączenia analogowo.

Pokój ma wymiary około 11m2.

Nie jestem jakimś wymagającym użytkownikiem. Sprzęt będzie używany do słuchania muzyki na Spotify, głównie rap i trap, oraz do oglądania filmów na Netflix. Bardziej zależy mi na lepszej jakości muzyce, chociaż przeważnie i tak słucham jej jak coś robię w innym pomieszczeniu np. obiad 😄

Obecnie korzystam z kina domowego Sony DAV-DZ740, i jest "względnie ok". Pewnie gdybym nie dostał tych kolumn, to bym nie zmieniał. 

Jeszcze zastanawiam się, czy do tych kolumn potrzebne są podstawki? Bo mają tylko 80cm wysokości. Pokój jest dosyć mały, więc nie wiem czy dźwięk będzie się dobrze rozchodził.

Jakoś specjalnie nie zależy mi na czasie. Zamierzam raczej polować na okazję, bo mi się nie spieszy.

Polecicie coś "akceptowalnego"? Wiem, że audiofilski sprzęt to to nie będzie. Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Edytowano 30 kwietnia przez grabo

[Top Hi-Fi & Video Design]

Cześć

W tym budżecie, wiele konstrukcji będzie miało po 20 lat i mogą wymagać już pewnego przyserwisowania.  Może warto dołożyć kilka stówek i kupić coś nowego i mieć święty spokój?

[grabo]

3 godziny temu, Top Hi-Fi & Video Design napisał:

Cześć

W tym budżecie, wiele konstrukcji będzie miało po 20 lat i mogą wymagać już pewnego przyserwisowania.  Może warto dołożyć kilka stówek i kupić coś nowego i mieć święty spokój?

No właśnie po przejrzeniu kilkuset różnych ofert w tym budżecie też doszedłem do takich wniosków, ale jest kilka wyjątków np. Onkyo tx-8020, Pioneer sx-20, Yamaha r-S201. Z takich trochę starszych Yamaha rx-497 wydał mi się ciekawy.

Wiem, że są to raczej proste konstrukcje, ale nie są tak bardzo stare, i chyba nawet dokładając te kilka stówek nie kupię nic lepszego nowego. 

Nie do końca rozumiem kwestie wejść do amplitunera, prawie wszystkie mają tylko wejścia RCA. To prawda, że podłączając analogowo amplituner do telewizora za jakość dźwięku odpowiada po części sam telewizor, bo pełni funkcję daca? Jeśli tak jest, to amplituner bez wejścia cyfrowego ma sens? Tak jak wyżej pisałem, będzie on używany do Spotify i Netflixa, więc wszystko będzie szło z telewizora. 

W moim budżecie jedynym amplitunerem jaki znalazłem z wejściem optycznym jest Onkyo tx-8020. 

Ogólnie poświęciłem kilka godzin na czytanie forów i przeglądanie różnych ofert. Strasznie to wszystko zawiłe, masa sprzecznych opinii i informacji. Mimo to, jak nikt mi nic nie doradzi, to będę musiał sam coś wybrać, i na tą chwilę chyba wybór padłby na onkyo.

Mam wrażenie, że trochę zbyt poważnie do tego podszedłem, bo obecnie korzystam z kina domowego Sony DAV-DZ740, i też jak dla mnie nie ma jakiejś tragedii. Pewnie pierwszy z brzegu ampli z tymi kolumnami zagra o niebo lepiej od tego kina. 

Sorki za ewentualne błędy, ale już mi się oczy zamykają 😴

[grabo]

Poczytałem jeszcze o tym Onkyo, i opinie ma raczej kiepskie. Co do podłączenia ampli przez RCA też się doinformowałem, i z tego co wyczytałem to tragiczny pomysł. Sam już nie wiem czego szukać.

Edytowano Czwartek o 06:28 przez grabo

[Tomasz Kluczynski]

No niestety w takim budżecie to ciężko znaleźć coś ciekawego i jeszcze żeby w dobrym stanie było.

Może trzeba poczekać i trochę dozbierać , to będzie łatwiej coś niezłego kupić.

[grabo]

18 minut temu, Tomasz Kluczynski napisał:

No niestety w takim budżecie to ciężko znaleźć coś ciekawego i jeszcze żeby w dobrym stanie było.

Może trzeba poczekać i trochę dozbierać , to będzie łatwiej coś niezłego kupić.

Zbieram to ja na mieszkanie, do tego jest masa innych wydatków. Żyjąc samemu nie jest lekko 😉

Mógłbyś proszę wyjaśnić mi kwestię podłączenia amplitunera do tv? Czy RCA ma w tej sytuacji ma jakikolwiek sens? Łatwiej będzie mi się zorientować czego faktycznie szukam.

Edytowano Czwartek o 08:16 przez grabo

[RoRo]

Jeśli dysponując niedużą kwotą chcesz podłączyć amplituner do telewizora złączem optycznym to masz dwie (a właściwie trzy) możliwości:

-kupić niedrogi DAC (kilkadziesiąt złotych) oraz klasyczny wzmacniacz lub amplituner. Sygnał wychodzi z TV wyjściem optycznym do DAC'a, a dalej RCA do wzmacniacza/amplitunera.

-amplituner lub wzmacniacz z optycznym wejściem cyfrowym. Jeżeli chcesz model stereo to trudno znaleźć coś w cenie 300-400 zł (będą to raczej starsze modele z początku tego wieku).

-proponuję jednak kupić wyższy model amplitunera kina domowego (np. Sony serii QS: STR-DB930/940 QS, DB1070/1080QS, Pioneer VSX-814/914), zadbane kilkunastoletnie modele tego typu można trafić w zbliżonej cenie (jeżeli nie będzie w komplecie pilota to często można kupić zamiennik lub pilota uniwersalnego). W stereo nie będzie tak źle i lepiej to zagra od Twojego DZ740.

Przedmówcy wspominali, że warto by było powiększyć budżet na zakup czegoś lepszego -ale skoro nie ma takiej możliwości to nie ma co do tego wracać.

Pozdrawiam 

[grabo]

Dziękuję za odpowiedź 😀 

Co myślisz o Pioneer VSX917V?

Znalazłem fajną ofertę z pilotem za 300zł.

Pozdrawiam 🙂 

Edytowano Czwartek o 13:50 przez RoRo
Odpowiadając na post bezpośrednio pod nim nie ma sensu cytować go w całości

[Artur Charicki]

W tym budżecie tylko i wyłącznie chińska klasa d. Sabaj, Aiyima, Fozi itp. 

[grabo]

28 minut temu, grabo napisał:

Dziękuję za odpowiedź 😀 

Co myślisz o Pioneer VSX917V?

Znalazłem fajną ofertę z pilotem za 300zł.

 

Pozdrawiam 🙂 

Znalazłam jeszcze Sony STR-DB1070QS za 430zł bez pilota, ale to już wyjdzie 500zł z pilotem, także trochę drożej.

Ten Pioneer ma minimalną impedancję kolumn 6Ω, a na moich jest napisane 4Ω. Byłby to problem?

Edytowano Czwartek o 13:36 przez grabo

[RoRo]

Nie będzie problemu z tym Pioneerem i kolumnami 4ohm. 

Cena bardzo dobra, a seria 9xx to już dobre granie. Ja bym się nie zastanawiał i brał, problem szybko rozwiązany i z głowy. VSX917 to młodszy model od tego Sony i porównywalny jakościowo-więc to lepsze i tańsze rozwiązanie od 1070, a 300zł za egzemplarz z pilotem to bardzo rozsądnie (połowa tej kwoty to wartość samego oryginalnego pilota).

Pionek całkiem przyjemnie zgrywa się z Jamo 😎

Pozdrawiam 

[grabo]

Kupiłem, jeszcze udało mi się wynegocjować na 250zł 😁

Dziękuję bardzo za pomoc, dam znać jak przyjdzie. 

Pozdrawiam 🙂 

 

Edytowano Czwartek o 18:52 przez RoRo
Odpowiadając na post bezpośrednio pod nim nie ma sensu cytować go w całości

[RoRo]

Fajnie. Mam nadzieję że szybko i bezpiecznie trafi do Ciebie i będziesz zadowolony 👍

Pozdrawiam 

PS. Prośba-jak odpowiadasz bezpośrednio pod postem poprzednika to nie ma potrzeby cytować całej jego wypowiedzi

[grabo]

@RoRo

Cześć, amplituner już odebrany i przetestowany, moim zdaniem gra świetnie. Sprzęt w prawie idealnym stanie (pojedyńcze drobne rysy), oryginalny pilot w zestawie. 😃 

Przejrzałem instrukcję, i szczerze mówiąc trochę się przeraziłem. Strasznie dużo tych wszystkich funkcji i ustawień. Jedyne co na tą chwilę ustawiłem to oporność głośników na 6 ohm, tryb stereo, i trochę bas podbiłem.

Podpowiesz jeszcze co myślisz o tych podstawkach pod kolumny? Chodzi mi o takie jakieś małe powiedzmy 30cm. Wiem, że kolumny podłogowe z samego założenia powinny stać na podłodze, ale siedzę dosyć blisko, i dźwięk dochodzi jakby z dołu. Proszę o odpowiedź z punktu widzenia "nie audiofilskiego". 😄

[tomek72]

W zasadzie głośniki powinny być tak ustawione aby wysokotonowy był na wysokości uszu słuchacza. Nie wiem na czym siedzisz ( może prościej będzie niższy fotel) i nie wiem czy te Jamo mają nóżki/kolce ale może wystarczy je trochę pochylić do tyłu i będzie dobrze - nie po „audiofilsku” bo nie są fabrycznie do tego przeznaczone, ale jest sporo osób które w ten sposób uzyskały lepszy efekt, a u Ciebie „skierowanie” ich lekko w górę może sprawić że wrażenie dźwięku „z dołu” zniknie.

[grabo]

Nie mają żadnych nóżek, tylko kwadratowe kawałki filcu na rogach.

Siedzę 2,6m od głośników. Szczerze mówiąc nie wiem który z tych głośników to wysokotonowy, ale dosłownie siedząc na podłodze mam ten górny głośnik na wysokości uszu. Siedząc na narożniku uszy mam na wysokości 1,1m, a ten górny głośnik jest na wysokości 70cm. Sama kolumna ma 80cm wysokości. 

[RoRo]

W kolumnie E430 od góry masz wysokotonowy, niżej średniotonowy, a najniżej rozmieszczony jest głośnik niskotonowy. Widać to na pierwszy rzut oka po średnicach głośników 😎

Najprostsze i najszybsze wyjście to po prostu niewysokie  drewniane stołeczki, na których postawisz kolumny. Będzie dość stabilnie i na początek wystarczy. Nie ma na razie sensu pakować kasy w specjalne podstawki-bo ich koszt może przewyższyć wartość kolumn.

W ustawieniu kolumn ważne jest to, by głośnik wysokotonowy (oś głośnika) był w przybliżeniu na wysokości uszu słuchacza. Przy pomiarach kolumn są podawane ich parametry na osi oraz pod niewielkim kątem (w stożku odsłuchu), to tak trochę 'łopatologicznie" wyjaśniając. 

Zerknij w wolnej chwili na strony AUDIO z testami kolumn-masz tam podane charakterystyki przetwarzania na osi głównej i pod różnymi kątami w osi pionowej i poziomej.

Pozdrawiam 

[grabo]

I już wszystko jasne. 

Znajomy pracuje w stolarni, to mi zrobi takie kwadratowe podstawki na wymiar kolumn, i będzie problem z głowy.

Dziękuję bardzo za pomoc 😊

Pozdrawiam 

[RoRo]

I to będzie (na początek) wystarczające rozwiązanie. Czy to będą podstawki czy stołeczki-sam rozsądź...

Nie wiem czy masz w mieszkaniu kogoś mniejszego wzrostem kto mógłby przewrócić kolumnę i zrobić sobie krzywdę? Bo w takim wypadku to lepiej trochę większe podstawki (na szerokość i głębokość) by były stabilniejsze. W razie czego można też pomyśleć o jakimś porządniejszym pozwiązaniem kolumn z podstawkami (np. Blu Tack-taka plastelinowopodobna substancja którą na szczęście nie zostawi śladów i można ją w każdej chwili odłączyć). Nie stosuj taśm klejących dwustronnych, bo przy odklejaniu jest horror i zostają resztki.

Sprawdź w wolnej chwili czy Twoje kolumny mają otwory do wkręcenia kolców. Jeśli tak i będziesz czuł konieczność połączenia kolumn z podstawkami to będzie kwestia dopasowania odpowiedniej długości metalowych łączników. Kolce (otwory w kolumnach) to zazwyczaj gwint metryczny M6 i M8.

A jeżeli tylko Ty jesteś w mieszkaniu-to można sobie na razie darować i kiedyś sprawdzić czy słyszysz różnicę jak gra kolumna postawiona na ziemi-a jak gdy stoi na podstawce (oczywiście głowa na wysokości wysokotonowca i kolumna w tym samym miejscu, by nie zmieniać odległości kolumn od ścian-czyli akustyki).

Pozdrawiam

PS. Pamiętajmy o ograniczonym budżecie i że jest to rozwiązanie tymczasowe, bo wiadomo że można lepiej. Ważne, by lepiej grało id starego zestawu i Tobie sprawiało przyjemność ze słuchania muzyki. A za jakiś czas pewnie pomyślisz o wymianie (pierw kolumn...).

[grabo]

Nikogo poza mną nie ma u mnie w mieszkaniu.

Kolumny niestety nie mają żadnych gwintów, też już o tym myślałem, bo na aliexpress takie kolce można kupić za kilka złotych. 

Co do podstawek to jeszcze pomyślę, bo takie z płyty meblowej faktycznie byłyby bardzo lekkie. Myślałem jeszcze nad takimi z 4 prętów i 2 kawałków blachy 3-4mm. Sam bym sobie to wszystko pociął, ale musiałbym znaleźć kogoś kto mi to pospawa. Fajnie by to wyglądało pomalowane np. na czarny mat. Ewentualnie mam jeszcze kilka belek konstrukcyjnych, to może dokupię takie kawałki płyt meblowych, i sam to skręcę. 

Coś się na pewno wymyśli. Nie takie rzeczy się robiło. Już sam robiłem sobie półkę wiszącą, wielki regał do piwnicy, łóżko do sypialni, stół, stołek i kilka innych pierdół. Jakoś super piękne to nie jest, ale na pewno unikatowe, i jaka satysfakcja 😁

Na razie to mam masę innych spraw do załatwienia, także pewnie za kilka tygodni się tym zajmę 🙂 

Pozdrawiam 

[RoRo]

8 godzin temu, grabo napisał:

Coś się na pewno wymyśli. Nie takie rzeczy się robiło. Już sam robiłem sobie półkę wiszącą, wielki regał do piwnicy, łóżko do sypialni, stół, stołek i kilka innych pierdół. Jakoś super piękne to nie jest, ale na pewno unikatowe, i jaka satysfakcja 😁

Na razie to mam masę innych spraw do załatwienia, także pewnie za kilka tygodni się tym zajmę 🙂 

Jak "siedzisz w drewnie", to proponuję jednak  solidne stołki-przydadzą się na przyszłość. Solidne-czyli parę kilo będą ważyć i będą stabilne. To według mnie lepsze wyjście niż kombinowanie z metalem. Ale przede wszystkim - na to przyjdzie właściwy czas 😎

Pozdrawiam i życzę radości ze słuchania 👍