Skocz do zawartości

Reklamacje w Top Hifi/Używany sprzęt sprzedany jako nowy?


Recommended Posts

Cześć,

Nie do końca wiedziałem gdzie opisać dany temat, więc zdecydowałem się tutaj. Sprawa dotyczy zamówionego w sklepie Top Hifi głośnika Devialet Phantom 108dB. 

Mianowicie głośnik po wyciągnięciu z kartonu nosi oznaki zużycia, ma kilka rys + prawa membrana ma delikatne wgniecenie, prawdopodobnie powstałe w wyniku transportu lub też obawiam się, iz został mi wysłany sprzęt powystawowy/odnowiony lub ze zwrotu ponieważ kartony z środka też są strasznie zabrudzone i mają wiele przetarć których być nie powinno jeśli sprzet jest całkowicie nowy. Przesyłam poniżej zdjęcia głośnika i kartonów.

Jak myślicie, czy sklep uzna reklamacje i wymieni głośnik na pozbawiony wad? Od zakupu/dostarczenia głośnika do mnie nie minął nawet tydzień, więc zawsze mogę zwrócić - jednak czy wtedy sklep nie obciąży mnie kosztami naprawy?

 

Z góry dziękuje za każdą odpowiedź.

 

35d954c0-d541-4289-bea0-cd2e2343cf91.jpg

a71ecb0a-d66d-4372-8088-c0b262829b86.jpg

1566a6d6-46cc-4b74-8665-4c3d3ce121d8.jpg

image004.jpg

image003.jpg

image002.jpg

image4 (1).jpeg

image4.jpeg

image2.jpeg

image0.jpeg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam, że kompletnie nie dziwi mnie taka sytuacja. Szkoda, że odebrałeś przesyłkę (karton) w takim stanie.

Miałem u siebie parę miesięcy temu na odsłuchach w domu ELAC Vela BS403.2 i BS404.2 z salonu Wrocław. Pierwsze głośniki dostałem nowe, z fabryczną taśmą producenta na kartonach, więc nie było obawy o to, że coś z nimi będzie nie tak, jeśli miałyby u mnie zostać. Były świetne, ale za małe do mojego pomieszczenia. Zwróciłem w idealnym stanie, nie było nawet najmniejszej ryski na lakierze piano, bo monitory nie miały w ogóle kontaktu z moimi dłońmi (zakupiłem kiedyś kilka par specjalnych antypoślizgowych, delikatnych rękawiczek do pracy z elementami wykończonymi w piano). Drugie monitory dostałem do odsłuchu z wystawy, z półki. Niemniej, jak zobaczyłem, jak pracownik salonu je traktuje gołymi rękoma z jakąś brudną ścierą "spod lady" to go po prostu zapytałem o tą całą sytuację. Wzruszenie ramionami bezcenne... Kolumny zwróciłem parę dni po odsłuchu, z prośbą o ściągnięcie nowych, fabrycznie zapakowanych, gdyż te półkowe były już na wejściu porysowane, a rzekomo były to ostatnie i rozchwytywane egzemplarze. Przypuszczam, że później wylądowały normalnie w bieżącej ofercie sprzedażowej. Być może taniej i tak, być może komuś to nie przeszkadza... Dlatego powtarzam, że nie dziwi mnie taki stan kolumny, który otrzymałeś.

Generalnie mam bardzo negatywne odczucia po zakupach w Top Hi-Fi Wrocław. Chciałbym wierzyć, że to odosobniony przypadek wśród salonów w Polsce, ale niesmak pozostaje. Początek przed zakupami poprawny, tj. całkiem niezły i rzeczowy kontakt, choć musiałem sam wydzwaniać i dowiadywać się o zamówienie (tu powinna zapalić się lampka). Nie zawsze odbierali, ale oddzwaniali. Po wizytach osobistych w salonie czar szybko prysł (tu powinna zapalić się druga lampka). Wszechobecny bałagan i bród. Kontakt obsługi i zainteresowanie praktycznie zerowe. Kierownik wchodząc do salonu, nie potrafi wydusić z siebie "dzień dobry", a w salonie było jeszcze ze dwóch klientów i pracownik. Za każdym razem nieprzygotowanie sprzętu do wydania i czekanie. Obsługa posprzedażowa w zasadzie nie istnieje, gdyż nie wywiązują się z telefonicznych deklaracji, a na maile nie odpisują. Właściciel marki też chyba żyje własnym życiem i własnymi sprawami - takie to sprawia niestety wrażenie. Dobrze, że wydałem tam tylko paręnaście tysięcy złotych i nie wróciłem po więcej, a taki miałem zamiar.

Próbuj reklamować i trzymam kciuki.

Edytowano przez Toma
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Sipo napisał:

Reklamacje składa się u sprzedawcy a nie na forum audio. Rejestrujecie się na forum w celu obsmarowania jednego sklepu? To własna inicjatywa czy może ktoś was do tego skłonił/wynajol?

Nie widzę tutaj żadnego "obsmarowania" i nie wiem, jak w przypadku kolegi Hascik, ale mnie nikt nie "wynajol" (nota bene, poprawna forma językowa to "wynajął"). Podzieliłem się własnymi doświadczeniami z procesu sprzedaży sprzętu audio w branżowym salonie audio więc ma to wiele wspólnego z forum audio niezależnie, czy ta wiedza jest dla kogoś obiektywna, wygodna i przydatna. Nic więcej i nic mniej.

Edytowano przez Toma
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Sipo napisał:

Reklamacje składa się u sprzedawcy a nie na forum audio. Rejestrujecie się na forum w celu obsmarowania jednego sklepu? To własna inicjatywa czy może ktoś was do tego skłonił/wynajol?

Dzięki za odpowiedź która nic nie wnosi, reklamacje złożyłem u sprzedawcy tak FYI. Widziałem że wiele takich tematów tutaj było więc napisałem również, a co do sklepu top hi-fi akurat mam bardzo dobre opinie bo jeszcze nigdy mnie nie zawiedli, a zamawiam u nich 10 lat :) Absolutnie nie mam zamiaru szkalować opinii sklepu, bo mimo wszystko uważam że uszkodzenia powstały w wyniku transportu, choć przetarte i brudne kartony w środku mogą sugerować że nie jest to nowy karton. Co jeszcze mógłbym zignorować jak i małe ryski, ale obawiam się że membrana może się wyginać dalej w trakcie pracy głośnika. 

 

Toma - dziękuję za odpowiedź.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To niech @Top Hi-Fi & Video Design odniesie do powyżego. Ja z nimi od dawna nie mam po drodze. Sprzęt jak sprzęt, róznie bywa. Jak widać mierna obsługa w moim przypadku to nie był odosobniony przypadek. Ponadto afera z amplitunerami kilkanaście miesięcy temu (tu na forum) skutecznie im wizerunek zadszarpnęła. Podejście do klientów tra-gi-czne. Sieć spora, wierzę że stadzie jest sporo kompetentnych specjalistów, ale zbyt dużo czarnych owiec macie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedź dostałem taką, że sklep wydał decyzję w sprawie reklamacji nie przyjmując nawet produktu i zarzucając mi że w reklamacji opisałem “na siłę wyszukane” problemy, co do zabrudzeń i przetarć na kartonach tych w środku niestety nie było żadnego odniesienia. Generalnie pismo wysłał mi prawnik więc zasłanianie się kancelarią, w którym radca prawny pisze maila insynuujące doszukiwanie się wad na siłę oraz “my wysłaliśmy nowy głośnik, a karton jaki jest taki jest, miał pan prawo do otwarcia paczki przy kurierze i pan tego nie zrobił”. Dodatkowo wspierają się tym, że głośnik był odebrany w piątek, a reklamacje pisałem w poniedziałek, więc dość nieuczciwa praktyka prawna, skoro czas na złożenie reklamacji jest 14 dni od momentu zakupu. No cóż, jak widać sklep ma takie praktyki we krwi, skoro od razu zasłania się prawnikami, a nawet nie obejrzał sprzętu oraz ignoruje fakty które są dość istotne w danej materii. Można to traktować jako przestrogę :) 

dzięki wszystkim za pomoc

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...