Porównanie Qobuz connect vs Tidal connect w realu.

[Marek333]

Porównanie Qobuz connect vs Tidal connect w realu.

 

Witam

Dziś miałem trochę czasu, przysiadłem do tematu i  porównywałem jakość dźwięku  Qobuz conect oraz Tidal connect i powiem Wam, że jestem pod niesamowitym wrażeniem jak duża jest różnica

 

Jakość na Qobuz jest jakbym kupił 2 lub może 3  półki jakościowe wyżej sprzęt !

Szokująco duża różnica jakości. W czym ? :

Doskonała mikrodynamika, szczegółopwość, przyjemny wokal, środek całe pasmo pięknie głęboko odtwarzane aż się nie chce wstawać z fotela urzekająco pięknie na Qobuz. Na Tidal jakbym wziął jakiś znacznie  niższej jakości sprzęt, płasko, bez mikrodetali , środek, wokale przyćmione bez blasku i jakości.

Nie sądziłem że aż taka różnica  może być.... ktoś napisze zera i jedynki. Nic bardziej błędnego...Możliwe że inną jakość konwersji mają te serwisy.

Takie wrażenie na mnie zrobił wprowadzony ok 2 tygodni temu Qobuz connect ( w połączeniu np. z moim ARIEES S1)  że postanowiłem się z Wami podzielić wrażeniami, bo żadna zmiana sprzętu nie podniosła mi jakości audio jak wprowadzenie tego Qobuz connect. Szok!

 

PS. Sprzęt na którym porównywałem: Hegel H390, Auralic Aries S1, kolumny YB-Destino, kable dobre..;)

 

Testowany jeden z kilku  utworów gdzie  szczególnie czuć różnicę  podaję  linki dla ułatwienia do obu serwisów:

You Ain't Just Whistlin' Dixie  -  The Bellamy Brothers

 

https://open.qobuz.com/track/97529908

https://tidal.com/browse/track/13344638?u

 

Porównanie oczywiście  wykonujemy  w natywnych aplikacjach Qobuz, Tidal, nie w żadnej wersji webowej w przeglądarce oczywiście (nie obsługują connectów)

 

PS. Na aplikacji JPLAY (obecnie testuję jakość audio ) też doskonała jakość - idzie z Qobuza.... tu idzie przez protokół  UPnP,  nie connect (jakość prawie identyczna,  bardzo wysoka,  podobnie  jak  przez  Qobuz connect w natywnej aplikacji QOBUZ ),  
.... edit../ dalej.... w JPLAY - (utwory TIDAL ) moim zdaniem wyraźnie niższa jakość tego utworu niż w Qobuz  ale nieco wyższa niż w natywnej TiIDAL. To tyle.  

Miłego dnia.
Marek

Edytowano 17 godzin temu przez Marek333

[Tomasz Kluczynski]

Też uważam , że Qobuz brzmi lepiej od Tidala.

Choć mam możliwość odbioru przez Tidal czy Qobuz Connect, to dużo bardziej mi pasuje puszczanie przez apkę Mconnect .

Brzmi to dla mnie lepiej niż przez Connecty czy z apki Eversolo, a poza tym to praktycznie 4 kliknięcia podobnie jak w Connectach i łatwiej mi się tam wybiera to co chcę puścić.

[fp74]

14 godzin temu, Marek333 napisał:

Porównanie Qobuz connect vs Tidal connect w realu.

 

Witam

Dziś miałem trochę czasu, przysiadłem do tematu i  porównywałem jakość dźwięku  Qobuz conect oraz Tidal connect i powiem Wam, że jestem pod niesamowitym wrażeniem jak duża jest różnica

 

Jakość na Qobuz jest jakbym kupił 2 lub może 3  półki jakościowe wyżej sprzęt !

Szokująco duża różnica jakości. W czym ? :

Doskonała mikrodynamika, szczegółopwość, przyjemny wokal, środek całe pasmo pięknie głęboko odtwarzane aż się nie chce wstawać z fotela urzekająco pięknie na Qobuz. Na Tidal jakbym wziął jakiś znacznie  niższej jakości sprzęt, płasko, bez mikrodetali , środek, wokale przyćmione bez blasku i jakości.

Nie sądziłem że aż taka różnica  może być.... ktoś napisze zera i jedynki. Nic bardziej błędnego...Możliwe że inną jakość konwersji mają te serwisy.

Takie wrażenie na mnie zrobił wprowadzony ok 2 tygodni temu Qobuz connect ( w połączeniu np. z moim ARIEES S1)  że postanowiłem się z Wami podzielić wrażeniami, bo żadna zmiana sprzętu nie podniosła mi jakości audio jak wprowadzenie tego Qobuz connect. Szok!

 

PS. Sprzęt na którym porównywałem: Hegel H390, Auralic Aries S1, kolumny YB-Destino, kable dobre..;)

 

Testowany jeden z kilku  utworów gdzie  szczególnie czuć różnicę  podaję  linki dla ułatwienia do obu serwisów:

You Ain't Just Whistlin' Dixie  -  The Bellamy Brothers

 

https://open.qobuz.com/track/97529908

https://tidal.com/browse/track/13344638?u

 

Porównanie oczywiście  wykonujemy  w natywnych aplikacjach Qobuz, Tidal, nie w żadnej wersji webowej w przeglądarce oczywiście (nie obsługują connectów)

 

PS. Na aplikacji JPLAY (obecnie testuję jakość audio ) też doskonała jakość - idzie z Qobuza.... tu idzie przez protokół  UPnP,  nie connect (jakość prawie identyczna,  bardzo wysoka,  podobnie  jak  przez  Qobuz connect w natywnej aplikacji QOBUZ ),  
.... edit../ dalej.... w JPLAY - (utwory TIDAL ) moim zdaniem wyraźnie niższa jakość tego utworu niż w Qobuz  ale nieco wyższa niż w natywnej TiIDAL. To tyle.  

Miłego dnia.
Marek

To ciekawe spostrzeżenie. Aby zrozumieć skąd ta różnica należy zacząć od początku  - skąd się biorą pliki w serwisach i co sie dalej z nimi dzieje. Cywilizowana metoda polega na tym, że artysta (lub ktoś kto ma prawa do utworu) za pośrednictwem wyspecjalizowanej firmy dostarcza pliki do właściciela serwisu streamingowego. Pliki dostarcza się w możliwie najlepszych formatach i rozdzielczości po to, by można było je potem przyciąć jakościowo na potrzeby poszczególnych pakietów oraz możliwości technicznych. Zatem źródło pliku z reguły będzie ok, bo artyscie na tym zależy. Natomiast tego co się potem z plikiem dzieje nie wiemy. Nikt się tym nie chwali, a każdy zasłania tajemnicą.  To, że widzimy na dac-u np 24/96 zupełnie nic nie znaczy, bo nie wiemy czy taki był plik źródłowy, czy może przycięto go z jeszcze wyższej rozdzielczości, czy przeciwnie  - został podkręcony ze zwykłego 16/44, co jak wiemy nie tylko nic nie daje ale wręcz wprowadzać może zakłócenia. Nie znamy procedury obróbki plików,  sposobu ich przechowywania itp.

Różnica do płyty CD polega na tym, że na CD  (zgodnie z formatem Red Book) mamy zawsze pliki w formacie 16/44 i przy odrobinie dociekliwości (a czasem sam wydawca wprost się tym chwali) ustalimy z czego i jak oraz kto konkretnie zrobił wszystko to, co potem słyszymy. Stąd plyty mogą być zrealizowane lepiej lub gorzej ale już takie są i nic/nikt tego nie zmieni - trzeba zrobić nowe wydanie z np nowym masteringiem. W przypadku plików nie wiemy kto i w jaki sposób przetwarzał plik dodatkowo na potrzeby przechowywania, przesyłania, dopasowania jakością do pakietu abonamentowego.... I tu jest szerokie pole możliwości,  na które swym testem wszedłeś.  Ale poza stwierdzeniem (albo nie) różnic, niczego więcej nie ustalimy, bo nie ma dostępnych informacji.

Edytowano 3 godziny temu przez fp74

[JacekWoy]

15 godzin temu, Marek333 napisał:

Porównanie oczywiście  wykonujemy  w natywnych aplikacjach Qobuz, Tidal, nie w żadnej wersji webowej w przeglądarce oczywiście

Jakie to ma znaczenie, skoro aplikacja jest tylko interfejsem do obsługi serwisu?

[Marek333]

8 minut temu, JacekWoy napisał:

Jakie to ma znaczenie, skoro aplikacja jest tylko interfejsem do obsługi serwisu?

Ma duże, ponieważ webowa obsługa  serwisu nie łączy się przez usługę connect (gorsza znacznie jakość)

Edytowano 2 godziny temu przez Marek333

[Artur Charicki]

Jeszcze kilka lat temu bym uwierzył w każdy kwiecisty opis nowego elementu systemu. Teraz jednak czytam to z wielkim dystansem bo przez te lata wiele rzeczy testowałem i owszem zmiany są jeśli chodzi o przetworniki, kable czy transporty ale… No właśnie są to zmiany bardzo subtelne i delikatne wymagające bardzo uważnego skupienia się w utwór który się doskonale zna. Później nowicjusz wchodzi na forum, kupuję nowy DAC i zonk. Kupuję nowe kable i znowu zonk. Chyba że w podświadomości chce te zmiany słyszeć bo przecież wydał pieniądze. Jeśli ktoś pisze że zmienił TIDAL na Qobuz i jest różnica jak dzień do nocy to od razu włącza mi się czerwona lampka i wiem że to gruba przesada. Proponuje słuchać muzyki. Miłej niedzieli ☺️

 

[Marek333]

Masz Artur bardzo dużo racji. Jest sporo firm naganiających na nowe produkty i kupionych reviews że aż żal słuchać są tak naciągane, że aż piszczy w kościach"   ...kasa robi swoje....

Sprecyzuję może moje subiektywne !   odbiory Tidal/Qobuz  obecny stan.

Wcześniej używałem Qobuza i Tidala i przyznam, że przez wygodę interfacu aplikacji TIDAL (jest super !) mniej używałem Qobuza ponieważ jakość bez connecta była powiedzmy zabawię się w punktację 1-10  była jak Q/T 8,4 / 8,2 pkt , więc niewielka różnica  ale dało się wyczuć przy uważności.

Natomiast od około tygodnia zmiana jakości i skok ,  po wprowadzeniu connecta przez Qobuza jest naprawdę znacząca, może nie jak noc i dzień bo to było bo 2 do 10   ale 
Oceniłbym subiektywnie , że przy  obu connectach Q oraz T.  stosunek jakości dźwięku Q/T   odbieram jak 9,6 / 8,2 pkt   a więc już zuepłnie inaczej niż wczesniej bez Q_connact
To tyle

Pozdrawiam serdecznie
Marek 

 

Edytowano 1 godzinę temu przez Marek333

[fp74]

@Artur Charicki zgadzam się w pełni. Różnice zapowiadane jako kolosalne z reguły wymagają intencjonalnego wsłuchiwania się i porównywania. To raczej nie dla mnie. I w ogóle polecam słuchanie muzyki z lepszych źródeł niż streaming.

[Highlander_now]

Zahaczono tu o płyty CD. Ta technologia jest nadmiarowa. Ok. połowy danych zapisanych na płycie CD to dane nadmiarowe, aby uzyskany dźwięk był oryginalnym.

Jak to jest w przypadku strumieniowania? Może tu tkwi clou? Stosowane są różne technologie i nawet FLAC 16/44.1 brzmi ze strumienia jednego lepiej niż z drugiego?

Spotkałem się z opinią, że FLAC 16/44.1 z płyty brzmi lepiej niż taki sam FLAC ze strumienia.

[T Z6]

2 godziny temu, Artur Charicki napisał:

Jeszcze kilka lat temu bym uwierzył w każdy kwiecisty opis nowego elementu systemu. Teraz jednak czytam to z wielkim dystansem bo przez te lata wiele rzeczy testowałem i owszem zmiany są jeśli chodzi o przetworniki, kable czy transporty ale… No właśnie są to zmiany bardzo subtelne i delikatne wymagające bardzo uważnego skupienia się w utwór który się doskonale zna. Później nowicjusz wchodzi na forum, kupuję nowy DAC i zonk. Kupuję nowe kable i znowu zonk. Chyba że w podświadomości chce te zmiany słyszeć bo przecież wydał pieniądze. Jeśli ktoś pisze że zmienił TIDAL na Qobuz i jest różnica jak dzień do nocy to od razu włącza mi się czerwona lampka i wiem że to gruba przesada. Proponuje słuchać muzyki. Miłej niedzieli ☺️

 

To ja tez cos powiem.Od jakiegos czasu slucham lampy.Najpierw och ach.A teraz po pewnym czasie ciezko mi odróznic dzwiek tej lampy od tranzystora.Moim zdaniem sami wpadamy czesto w zachwyty pod wplywem czegos czego sie wczesniej naczytalismy.A po dluzszym obcowaniu w tym czyms...okazuje sie ze różnice są dosłownie kosmetyczne.Slucham tylko z tidala.Wiec nie wiem jak jest na Qobuz.Ale nie wierze ze mógłbym uslyszec różnice.

Edytowano 2 minuty temu przez T Z6