Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano

No i niezły cyrk z tego wyszedł. Spotify jest bezstratne, ale nie umożliwia odtworzenie plików w bezstratny sposób - z pominięciem systemowych mikserów. Na podobnej zasadzie działa Deezer. Nie zagramy więc w trybie lossless korzystając z urządzeń na systemach Windows, Linux, iOS, Android. Spotify nadal nie zezwala na integrację z zewnętrznymi aplikacjami/serwisami jak USB Audio Player Pro na Androida czy Roon, Audirvana, które mogłyby przejąć kontrolę nad torem audio. W praktyce więc stream przechodzi przez wspomniany wcześniej mikser systemowy, który dokonuje obróbki i resamplingu.

Na ten moment jedynym sensownym rozwiązaniem jest zewnętrzny streamer z obsługą Spotify Connect, o ile producent wdroży wsparcie w aktualizacji firmware. Warto jednak pamiętać, że nawet w przypadku funkcji Connect obsługa lossless zależy od tego czy Spotify udostępni nowe API producentom sprzętu. A to nie jest wcale takie oczywiste.

Podsumowując. Mamy Spotify lossless, które nie jest lossless. Paradoks :)

Napisano
10 godzin temu, lpomis napisał:

No i niezły cyrk z tego wyszedł. Spotify jest bezstratne, ale nie umożliwia odtworzenie plików w bezstratny sposób - z pominięciem systemowych mikserów. Na podobnej zasadzie działa Deezer. Nie zagramy więc w trybie lossless korzystając z urządzeń na systemach Windows, Linux, iOS, Android. Spotify nadal nie zezwala na integrację z zewnętrznymi aplikacjami/serwisami jak USB Audio Player Pro na Androida czy Roon, Audirvana, które mogłyby przejąć kontrolę nad torem audio. W praktyce więc stream przechodzi przez wspomniany wcześniej mikser systemowy, który dokonuje obróbki i resamplingu.

Na ten moment jedynym sensownym rozwiązaniem jest zewnętrzny streamer z obsługą Spotify Connect, o ile producent wdroży wsparcie w aktualizacji firmware. Warto jednak pamiętać, że nawet w przypadku funkcji Connect obsługa lossless zależy od tego czy Spotify udostępni nowe API producentom sprzętu. A to nie jest wcale takie oczywiste.

Podsumowując. Mamy Spotify lossless, które nie jest lossless. Paradoks :)

 

Z tym "cyrkiem", to bym nie przesadzał. Gram z WiiMa Ultra i mam zaaplikowaną korekcję EQ, która adresuje mody własne pomieszczenia, więc i tak czy siak nie gram bit perfect. Spotify lossless włączyłem i WYDAJE MI SIĘ, że jest lepiej. Tyle mi wystarczy :)

Napisano (edytowany)

To ciekawe, bo moja Yamaha np-s303. (Premiera  czerwiec 2017) odtwarza bezstratnie. I wysyła też sygnał cyfrowy na dac Rme.

Różnica w brzmieniu robi wrażenie.

I fotka z wartością strumienia danych na wejściu Rme.

Może warto sprawdzić czy macie najnowszą wersję apki Spotify.

IMG_20251008_145258.jpg

Edytowano przez michaudio
Rozszerzenie treści

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...