Belfer54 Napisano 21 marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 21 marca 2008 Ja myślę, ze on bardzo cierpi z tego powodu, że nie może z nami tutaj być. Nie mówiąc już o tym, że nie może słuchać muzyki ze swojego sprzętu Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audionet Napisano 21 marca 2008 Udostępnij Napisano 21 marca 2008 No przed chwilą się zalogował tylko drań się nie odzywa. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 21 marca 2008 Udostępnij Napisano 21 marca 2008 Cześć Koledzy!Wam to dobrze - a ja uciekam przed żoną, Kończymy się pakować - ale ona nie kończy... domyślacie się czego nie kończy, już mi uszy więdną.I dopiero po powrocie w poniedziałek wieczorem (albo jak już będzie bardzo późno to we wtorek) odpalę sobie trochę sprzętu i jakąś płytkę.A mobilny internet nic nie zmieni, gdy żona na podsłuchu/pod ręką i na widok laptopa dostaje piany (ooo - przyda się na lany poniedziałek, tylko chyba laptop nie wytrzyma).Pozdrawiam Was jeszcze raz świątecznie i wybaczcie, ale ze złamanym sercem zaraz się wyłączam - nawet nie przeczytałem Waszych dzisiejszych postów, ale bardzo się cieszę że humory Wam dopisują i pojawiło się sporo nowości i opinii Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bert Napisano 21 marca 2008 Udostępnij Napisano 21 marca 2008 No, jakby nie patrzeć, to mu też cierpimy z powodu nieobecności Romana! I co ja będę czytać rankiem???Ja tez udaję się do żony na wspólny seans filmowy!Nie chciałbym od niej dostać "bana" na komputer... Gdybym się nie odezwał, to do jutra!Piszcie dużo!Hej!B. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 21 marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 21 marca 2008 Bartek jutro rano jestem na forum, co Ty na to. Oczywiście zaraz po spacerze z psem. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 21 marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 21 marca 2008 Romanpozdrawiam i życzę szczęśliwej podróży. DO zobaczenia na środowych odsłuchach. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 21 marca 2008 Udostępnij Napisano 21 marca 2008 Cytat Wrócił do nas uśmiechnięty, choć zmęczony, PRAWDZIWY Marek! Powiedziałbym, że uśmiechniętych i powróconych jest trochę więcej ! Ty chyba też - nie mogłem się doczekać Twoich "pośrodowych" newsów - a będzie więcej fotek? Cytat Niedługo mam urodziny - może żona coś dołoży??? Choć, mimo wszystko, istnieje obawa, że mi dołoży... BartekŻyczę Ci wymarzonego prezentu na Twoje urodziny!Ja miałem swoje parę dni temu i totalna bryndza - od żony jakiś kosmetyk (a uprzedzałem, żeby nawet o tym nie myślała), wymarzonego "bzdeta" nie dostałem (chociaż obiecała...) i gdyby nie Wasza pomoc i towarzystwo Marka to bym się chyba pochlastał A jeszcze prezent od rodzinki załapał gdzieś postój i nie dotarł przed wyjazdem, no po prostu pod górkę!Ale na szczęście nauczony wieloletnim doświadczeniem wziąłem sprawę w swoje ręce (i "trzynastkę" też wziąłem... nic nie zostało, a wrecz przeciwnie...), potem z Markiem wzięliśmy 30kg szczęścia też w swoje ręce i na cztery dni "przed" miałem już wykonany plan pięcioletni !Może przesadziłem z tym "5-letnim", bo takiego tempa wydawania pieniędzy dawno nie miałem, zdaje się że przykład Marka tak na mnie podziałał Marku - jak tylko wrócę to dam głos! Fajnie napisałeś o nowych kablach! I pomyśleć, że rok temu jak wyjeżdżałem na święta to było weselej. Jak nic - chyba mnie wciąga doborowe towarzystwo z Forum (chwalę Was, jakbyście nie zauważyli...).A mnie udało się jednak wpaść na Forum na ciut dłużej, bo moja Aktualna właśnie poszła na wodną walkę z włosami do łazienki - będę musiał pamiętać, by nie dać jej ściąć włosów, bo przerwy (czyli spokój) będą krótsze !PozdrawiamPS. Nie wiecie, jak się cieszę że nie muszę wpadać do Poznania by sprawdzić, jak gra Jolka 202 (chyba bym "zszedł" jakbym jej powiedział, że na chwilę jadę na odsłuch). Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 21 marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 21 marca 2008 Romannic nie mówiłeś o swoich urodzinach. Masz u mnie przerąbane. Obawiam się, że wydawanie pieniędzy może się u mnie szybko skończyć. Moja żona dotychczas spokojnie patrzyła co wyczyniam, ale zdaje się, że zaczyna już mieć tego trochę dosyć. i tak uważam, że to święta kobieta.Zaczynam się zastanawiać jak zmienić nastawienie Twoje żony do twojego hobby. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 21 marca 2008 Udostępnij Napisano 21 marca 2008 Mam przerąbane - ale nie jesteś pierwszy w kolejce A poza tym to sprezentowałeś mi z Kolegami pomysł na zakup końcówki i własnoręcznie ją wtargałeś na siedzenie.Co do żony - na razie jest niereformowalna, ważne że mogę się u Ciebie pojawiać, z czego się bardzo cieszę. I Frodo nie jest głównym powodem tych wizyt - pozdrów proszę Świętą Kobietę, syna i Andrzeja.Bartek - podaj nam swoją datę, bo Ty też będziesz miał przerąbane. Pozdrawiam i kończę - bo w łazience zapadła cisza, nie będę swojej połówki prowokował (w planach mam jeszcze parę zakupów). Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 21 marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 21 marca 2008 Romandzięki za życzenia. Do zobaczenia i usłyszenia. Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audionet Napisano 21 marca 2008 Udostępnij Napisano 21 marca 2008 Roman cieszymy się ze do nas wpadłeś choć na chwilę.Po czasie wspólnie spędzonym na forum humor mam dobry i zaraz idę wrzucić jakąś płytkę,jak zwykle dylemat którą? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bert Napisano 25 marca 2008 Udostępnij Napisano 25 marca 2008 Witajcie po okresie Świąt!Mam nadzieję, że wszyscy pojawią się w doskonałych nastrojach i w "gotowości bojowej"!Korzystając z czasu wolnego miałem okazję dośc dogłębnie poznać możliwości soiczne tego małego "cuda" zamkniętego w aluminiową skrzynkę swiecącego przeraźliwie na niebiesko, czyli NOS-Daca!Myslę, że czas już na małe - wstepne podsumowanie...Tak więc...Jestem oczarowany To "cholerstwo" okazało się brakującym elementem w moim zestawie i nie sądzę, żebym chiał się z nim rozstać...Gdybym miał krótko ocenić dźwięk daca napisałbym, iż łączy on ze sobą kompletnie przeciwstawne rzeczy - łączy niesamowitą przejrzystość (tylu dźwięków jeszcze nie słyszałem w swoim systemie - miliony mikrodetali, nielimitowane wybrzmienia), dynamikę (kilka razy płyty zgrane do bólu przestraszyły mnie swym brzmieniem) z boską barwą i zjawiskową umiejętnością budowania sceny dźwiękowej! A to wszystko na dodatek z iście analogowym spokojem, brakiem wyostrzeń, brakiem nerwowośi i cyfrowego nalotu!!!Powinienem rozwinąć...Nie potrafię chyba rozebrać dźwięku daca na poszczególne elementy, bo w tym przypadku to, co słychać nie jest analizą dźwięków i wybrzmień, lecz syntezą muzyki!Spróbuję nieudolnie...Gdy w kieszeni odtwarzacza - powinienem napisać - transportu - ląduje jakakolwiek płyta zaczyna się spektakl!Gra MUZYKA!!!Bez żadnego wysiłku można wsłuchiwać sie wybrzmienia instrumentów, inaczej - słychać brzmienie instrumentów! Prawdziwe brzmienie! Przykładowo - po raz pierwszy w moim systemie słychać, że gitara nie składa się wyłacznie ze strun wiszących gdzieś pomiędzy kolumnami, ale instrument ten posiada również pudło rezonansowe, a gra na niej człowiek z krwi i kości, który przesuwa palce po jej gryfie, a drugą ręką szarpie struny (czasami palcami, czasem paznokciem, a czasem kostką). Brzmienie instrumentów perkusyjnych - odjazd - każda z blach ma swoją strukturę, swój materiał, z którego została zrobiona, a jej brzmienie nie wygasa po uderzeniu pałeczką, tylko wybrzmiewa czasem kilka sekund. Wszelkiego rodzaju bębny mają membrany o własnej konsystencji - różnej od bębna z lewej strony. Dodatkowo mają pewną objętość, której nie musimy się domyślać! To wszystko jest zatopione w gęstej przestrzeni między muzykami - nie ma pustych miejsc, pomimo tego, że scena dźwiękowa jest bardzo, bardzo szeroka. Dodatkowo na scenie pojawiły się kolejne wymiary - głębia (GŁĘBIA) i wysokość! Na takim poziomie tego jeszcze nie słyszałem w swoim własnym domu... Dopiero na tak skonfigurowanym systemie po "zapodaniu" płyty Rogera Watersa "Amused to Death" było słychać " co w tym wszystkim chodzi"... Wrażenia, jak podczas słuchania doskonałych instalacji kna domowego. Przykładowo chór, który śpiewa dwa metry przed lewą kolumną i dwa metry z przodu od jej czoła... Obłędna realizacja... Na dodatek przy każdej płycie lokalizacja muzyków jest stabilna, niczym fundamenty Fortu Knox! Przy "zwykłych" realizacjach płyt objawia się to tym, że żaden z muzyków nie wchodzi na drugiego, co nie było tak oczywiste wcześniej...Wyczyny w paśmie basowym - doskonałe kontury, barwa, artykulacja ... Lecz nie odbywa się to kosztem suchości uderzeń basowych, choć brak jest oczywiście choćby śladów rozmycia...Całość sprawia wrażenie niezykłej spójności i analogowości dźwięku!Tak naprawdę - nie widzę wad!!!Specyfika - głosy będące centrum niektórych nagrań są przedstawiane nieco bliżej, niż gdy grał Onkyo! Leciuteńko wychodzą przed linię kolumn, co jedynie wzmaga wrażenie bycia "wewnątrz".Zastanawiałem się wczoraj podczas nocnych odsłuchów, co oznacza, że można jeszcze lepiej (pamiętajmy, że mam podstawową wersję przetwornika, a napęd to nie napęd VDRS Teaca, czy napęd Audiomeci).Okazało się, że mam "ciasną' wyobraźnię, bo szczerze powiedziawszy, nie potrafię sobie tego wyobrazić!!!Cholera, ale laurkę wystawiłem dacowi... Może dziś mi się uda namówić Łukasza do odwiedzin... Wtedy - z odtwarzaczem odniesienia - może pojawią się jakieś zastrzeżenia!PozdrawiamBartekPS. Chyba nie musze dodawać, że najprawdopodobniej znalazłem "Graala"???A, ha! Odsłuchy odbyły się na kabelkach głośnikowych firym Procab, za 2,50 za metr, gdyż moje Van den Hule, zostały po ubiegłotygodniowych odsłuchach, użyczone Jackowi - Zukzukzukowi!Naprawdę z utęsknieniem czekam na ich zwrot... Zapewne będzie jeszcze lepiej! Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 25 marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 25 marca 2008 Bartekja pierniczę, takiego opisu to ja dawno nie czytałem. Kolejny majstersztyk słowny z Twoje strony. Czy nie zastanawiałeś się aby zacząć pisać recenzje w jakimś poczytnym czasopiśmie audiofilskim?Tak mnie zaintrygowałeś dac-iem, że zaczynam mieć ochotę posłuchania takiego "cuda" w swoim systemie, tylko nie wiem jak to technicznie i logistycznie zorganizować. Jeśli możesz napisz parę szczegółów co trzeba zrobić aby wejść w posiadanie tego konkretnego urządzenia. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bert Napisano 25 marca 2008 Udostępnij Napisano 25 marca 2008 Marku! Strasznie mnie zawstydziłeś... Cytat Czy nie zastanawiałeś się aby zacząć pisać recenzje w jakimś poczytnym czasopiśmie audiofilskim? Gdyby były poważne propozycje z pewnością bym się zastanowił??? PozdrawiamPs. Ja pakuję daca i jadę do Łukasza! Przekonamy się, co naprawdę jest warta ta skrzyneczka? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 25 marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 25 marca 2008 Bartkua dlaczego Cię miałem zawstydzić. Masz talent i trzeba go wykorzystać.Napiszesz rozumiem coś po odsłuchach u Łukasza. Ja natomiast w tzw. międzyczasie nawiążę kontakt z Robtango.Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 25 marca 2008 Udostępnij Napisano 25 marca 2008 No to przed nami fajne 24godziny: Bartek z Łukaszem dzisiaj męczą DACa, a ja z Markiem jutro klepię OMAKa Żeby tak jeszcze jakaś sekretarka spisała nasze wrażenia, to i relacje z odsłuchów byłyby szybciej - chyba Bartek - a może trochę "ludziów" sfocisz między sprzętem?Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bert Napisano 25 marca 2008 Udostępnij Napisano 25 marca 2008 Koledzy!Ja dziś na śmierć zapomniałem, iż przed świętami umówiliśmy się na siatkówkę (wtorek, zamiast codziennego poniedziałku)...Jak wiecie treningi - rzecz święta, co skończyło się tym, iż zawiozłem Łukaszowi daca wraz z kabelkami, a sam wróciwszy do domu, czekałem na mego przyjaciela...Zatem, mimo hucznych zapowiedzi nie zafundowałem dacowi tour de force...Ale, co się odwlecze...Mam nadzieję, że Łukasz napisze parę słów, to przekażę Wam je natychmiast!Nawet nie wiecie, jak strasznie ciekaw jestem pokojowej konfrontacji między Phastami, a Omakiem!!!Nie będę mógł spać w nocy, dopóki nie dowiem się, czy Wam się spodobało!!!Pozdrawiam serdecznie!Bartek Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audionet Napisano 25 marca 2008 Udostępnij Napisano 25 marca 2008 No ładnie Bartek miesza mi w głowie.A spałem spokojnie a teraz?!?!? Zaczynam myśleć czy mój sony zagrał by lepiej.Mechanizm na pewno z górnej półki.Zawsze to prostsze rozwiązanie niż modyfikacja samego CD ,choć wiem od hybyrd83 że modyfikować warto.No i starcie Omak Phast chyba że Marek powie że jego gra najlepiej a Roman to samo. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bert Napisano 25 marca 2008 Udostępnij Napisano 25 marca 2008 Janusz!Prosta sprawa! Pakuj odtwarzacz do wozu, Ty za nim i jazda w lubuskie! Spotkamy się, porównamy i opiszemy wrażenia z odsłuchów!Co dwie pary uszu, to nie jedna... Sam jestem naprawdę strasznie ciekaw zdania kolegi Łukasza! On będzie dysponował odtwarzaczem z, umówmy się, górnej półki i na dodatek naprawdę zacnie brzmiącym...Ja z uwagi na popełnienie odsłuchów bez jakiegokolwiek drugiego testowego urządzenia, jestem bez jakiegokolwiek układu odniesienia!Dlatego, tak naprawdę, sam nie wiem, czy dac brzmi jak cedek za 3, 5, czy 10 kzł.Jedynym, choć zawodnym, układem odniesienia są moje, przechowywane skrzętnie w pamięci, wrażenia z gry systemu z Cecem Łukasza i dźwięk "gołego" japończyka...Wydaje mi się, że zagrało znacznie lepiej!!! Na ile to prawda, obnaży test...Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audionet Napisano 25 marca 2008 Udostępnij Napisano 25 marca 2008 A gdzie jest to Lubuskie? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 25 marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 25 marca 2008 Po raz kolejny czytając Wasze/Nasze wypowiedzi w tym temacie dochodzę do wniosku, że trzeba jak najszybciej opanować technikę teleportacji. To rozwiązałoby problemy wspólnych odsłuchów i kontaktów. Na dzień dzisiejszy pozostają nam na co dzień wirtualne kontakty z perspektywą ew. kontaktu w realu w jakiejś nieokreślonej przyszłości. Nie wiem, czy zauważyliście, że zaledwie mija jeden dzień po Świętach a już dużo ssie wydarzyło lub wydarzy lada dzień Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audionet Napisano 25 marca 2008 Udostępnij Napisano 25 marca 2008 I przez to święta były piekielnie nudnym okresem.Spotkania rodzinne zamiast odsłuchów Jedzenie ponad miarę.itp: Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bert Napisano 25 marca 2008 Udostępnij Napisano 25 marca 2008 Cytat A gdzie jest to Lubuskie? Janusz!Ty Łobuzie!!! Najkrócej mówiąc pomiędzy Moskwą, a Berlinem...Ale bliżej do Berlina, tak jak Tobie Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 25 marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 25 marca 2008 JanuszŚwięta są piękne m.in. dlatego, że krótko trwają, na szczęście. A jutro czeka Romana i mnie "ciężka" praca. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 25 marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 25 marca 2008 W zasadzie to ja też mam bliżej niż do Moskwy Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.