Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano

Zdaje się, że jest co najmniej 3 wykonawców o tej nazwie i diametralnie różnią się stylistyką.... Ale to ten Catalyst, o który chodziło. Z zasady nie słucham i nie zbieram kompilacji, no ale tu opisano jako składanka w postaci 2 x CD z zapisem pełnych czterech albumów, wydanych  przez zespół tylko na winylu. I na prawie 2,5 h jest zajęcie 😎.

Zrzutekranu(33).png.4147aa9b2725b77858ef9b53f3b43c78.png

 

Napisano
16 godzin temu, MarcKrawczyk napisał:

Jeszcze w sierpniu, ale byłem wtedy poza domem

Ja też, ale wpadałem na forum i odnotowałem Twoją dłuższą nieobecność. Miło znów Cię tu widzieć po wakacjach - wciąż wiernego latom 80-tym. :) 

Napisano (edytowany)

Kurde! Cholernie celnie strzelasz ostatnio! Kwintesencja wciąż jednak wczesnego Rypdala. I jaka piękna!

Ciekawostka: utwór „Last Nite” pojawił się na ścieżce dźwiękowej filmu „Gorączka” Michaela Manna ze świetną skądinąd obsadą. Uwór ten był też pierwszym z twórczości Terje Rypdala, który usłyszałem. Zakochałem się wówczas w płaczącej gitarze artysty. Minęło potem aż ćwierć wieku zanim płyta „Blue” wraz z innymi z jego dyskografii wylądowała na półce. Tyle potrzebowałem aby dojrzeć do twórczości Norwega.

Edytowano przez sonique
Napisano (edytowany)

Możliwe, że najlepsza plyta Soft Machine. Ale możliwe też, że nie... Columbia 1992, pierwsze wydanie CD europejskie. A na utworze "Drop" człowiek docenia sens takich sluchawek jak lcd-x. Słyszałem jakby te krople kapały w domu sąsiada... i to w niejednym .... Obłęd 😯!!! 

20250902_212409.jpg.69db95e978deefb857cd557ce7d308d0.jpg

Edytowano przez fp74
Napisano
Dnia 30.08.2025 o 00:54, il Dottore napisał:

Chciałbym polecić album Chantal Chamberland ""This is our time". 

Nie taki dobry jak "Temptation" ale czym chata bogata... 

Złośliwi powiedzą, że to typowa wata na uszy dla audiosyfilitków i ja się z nimi zgodzę. Ale nic nie poradzę, że lubię ten album. Chantal ma przyjemny głos, śpiewa bez wysiłku, bez napinki, której nienawidzę np. u Adele. Tak sobie śpiewa na luzie. Płyta dobrze nagrana, fajni muzycy towarzyszący. Relaksująca płyta. Fajne covery "Fever" i "Here comes the rain again". 

 

Bardzo fajna płyta 👍

Napisano

Bardzo dużo nawiązań do tradycyjnej muzyki japońskiej, bębny, gongi, flety... takie tam. Mi się podoba. Taka muzyczna pocztówka z Japonii (a nie jak sugeruje tytuł - z Paryża) ale nie bardzo dosłownie. Vol. 2 jest już bardziej popisem instrumentalnym, wymaga, żeby wszystko odłożyć i się skupić więc raczej przy innej okazji niż praca w środku tygodnia 😉.

 Zrzutekranu(34).png.cdec921651e6129a4d07d539d48343d5.png

 

Napisano
4 minuty temu, Grzesiek202 napisał:

"The Commitments". Jak dla mnie niesamowity klimat, zarówno filmu, jak i muzyki (jest na Tidalu). 

Mnie też się film b. podobał. Ale "Mustang Sally" w wersji Buddy Guya... Posłuchajcie sami.

Zresztą cała płyta to już dziś klasyk. I ta tylna strona okładki, która mówi sama za siebie. 

(Po kanoniczne wykonanie Wilsona Picketta oczywiście też warto sięgnąć. Podobnie jak po jego wersję "Hey Jude" z gitarą Duane'a Allmana. "Wicked" Pickett to chyba mój ulubiony wokalista soulowy z epoki.)

 

Napisano (edytowany)
15 minut temu, Grzesiek202 napisał:

coś z historii :).

Wersja Buddy Guya jest z 1991 r. - tak samo jak film "The Commitments". Dla Ciebie to może historia. Ja miałem wtedy 15 lat. ;) Album Buddy Guya odkryłem dobrych parę lat później, ale jeszcze nie zdążył się wtedy pokryć patyną (ani platyną, a szkoda). Buddy dobiega teraz 90-tki i miesiąc temu wydał "Ain't Done With The Blues". :) 

Wilson Pickett to już rzeczywiście historia, ale... polecam również jego płytę "It's harder now" z 1999 r. Wciąż w świetnej formie wokalnej i z uczciwą produkcją i aranżami Jona Tivena.

Edytowano przez Rafał S
Napisano
52 minuty temu, Rafał S napisał:

Wersja Buddy Guya jest z 1991 r. - tak samo jak film "The Commitments". Dla Ciebie to może historia. Ja miałem wtedy 15 lat. ;) 

Siłą rzeczy, musisz być bardziej osłuchany, bo ja miałem wtedy 5 lat :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...