fp74 Napisano 3 godziny temu Napisano 3 godziny temu Raz na kilka miesięcy odsłuchuję sobie wszystko to, co zapisane jest w kolejce do zakupu. Mimo iż zasadą jest przesłuchać dwa razy zanim coś tam trafi, to po jakimś czasie okazuje się, że zachwyt minął albo po prostu coś było zwyczajnym błędem, a czasem nawet okazuje się, że w ogóle nie ma tego na CD. Tej płyty akurat to nie dotyczy i utrzymała się w kolejce 😂 ale jej koleżanka od tego samego artysty poleciała do kosza 🥱... Nie wszystko złoto, co się świeci. Odpisz, cytując
Rafał S Napisano 1 godzinę temu Napisano 1 godzinę temu 1 godzinę temu, fp74 napisał: Tej płyty akurat to nie dotyczy i utrzymała się w kolejce A DR sensowny? Blue Note mocno obniżyło loty pod tym względem. Coraz głośniej i bardziej płasko. Odpisz, cytując
fp74 Napisano 58 minut temu Napisano 58 minut temu 37 minut temu, Rafał S napisał: A DR sensowny? Blue Note mocno obniżyło loty pod tym względem. Coraz głośniej i bardziej płasko. Słucham jej na razie ze streamingu więc DR i tak bez znaczenia. Jeżeli rzeczywiście jest głośniej i bardziej płasko, to zapewne na streamingu jest najwyżej tak jak na płycie, a nie odwrotnie. Jest też wydanie SHM-CD, które oczywiście nie musi (ale z reguły jest) lepsze, choć na pewno nie robiono na jej potrzeby innego masteringu, niż ten blunotowski. Nie wiem też, czy DR-em warto się ekscytować, jak wszystkimi zresztą cyframi w audio... Jestem tu coraz bardziej sceptyczny. Ta akurat płyta przemawia do mnie zresztą raczej aranżacjami, a nie samym brzmieniem. Odpisz, cytując
sonique Napisano 27 minut temu Napisano 27 minut temu (edytowany) 1 godzinę temu, Rafał S napisał: A DR sensowny? Blue Note mocno obniżyło loty pod tym względem. Coraz głośniej i bardziej płasko. I to mi właśnie bardzo przeszkadza w wielu wytwórniach. Szczególnie chyba w Columbia (Sony). Za każdym razem trzeba porządnie sprawdzić czy wydanie z danym EAN jest warte zakupu. Nawet takie „Bitches Brew”… albo raczej szczególnie „Bitches Brew” - kto się naciął to wie o czym piszę…;) Pod tym względem ECM daje jednak niesamowity komfort. Bez względu na rok wydania czy edycję, jakość nagrań, w tym DR, zawsze jednakowo wysokie. Edytowano 13 minut temu przez sonique 1 Odpisz, cytując
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.