Skocz do zawartości

Co do wzmacniacza Grundig Fine Arts V3


Argue

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 191
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Drodzy koledzy i koleżanki prośba o identyfikacje kolumn.

http://tablica.pl/oferta/heco-victa-ii-701...6960d3;promoted

W opisie napisane victa II 701 a na naklejce victa 700 anniversary, ktoś coś wyjaśni?

Heco prec 300 sprzedały się zanim dojechałem na odsłuch icon_sad.gif
Do gościa od infinitek nie mogę się skontaktować...

Napisałem propozycję do tych z knurowa (znowu blisko mnie icon_smile.gif ) w sprawie propozycji odsluchu i czekam na odpowiedź icon_smile.gif
W tej cenie i tak podejzrewam, że trudno dostać podłogówki lepszej klasy.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wróciłem właśnie z odsłuchów Heco Victa 700 anniversary...

Zawiodłem się strasznie...

Źródłem znowu komputer/telewizor podłączone to było przez rca do wzmaka i 3.5mm mini jackiem do kompa ...

Dudniło, charczało, pod względem czystości dźwięku fatalnie...

Od teraz nie jeżdżę na żadne odsłuchy, jak nie będzie tam chociaż przyzwoitego odtwarzacza cd, lub dopóki sam takowego nie nabędę, bo kabelki z tego wszystkiego chyba mają najmniejszy wpływ, choć tu pod tym względem też nie było wesoło, ale jakieś miedziaki były...
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja porada będzie taka. Do wzmacniacza kup CD 2 albo CD 3 Fine Artsa. Pierwszy zagra trochę wyraziściej, ofensywniej, chłodniej.
Drugi pełniej, bardziej miękko, płynnie. Różnice są naprawdę minimalne. No i mógłbyś sterować pilotem od wzmacniacza.
W tak niskich pułapach cenowych trudno o lepsze odtwarzacze.
Co do kolumn, to jakieś dziwne wybierasz. Może postaraj się jeszcze raz precyzyjnie określić jakich (budowa, wygląd, kolor), jak brzmiących, do jakiej muzyki, w jakim budżecie szukasz? Oraz wszystkie inne dane czy wymagania, które wydają Ci się ważne. Wiem, ze część z tego już opisałeś, ale może dobrze byłoby scalić wszystko w jednym miejscu?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poluję na cd-3, moje upodobania brzmieniowe zdecydowanie bardziej twojemu opisowi, mianowicie bardziej miękki, pełny dźwięk.

Jeśli chodzi o kolumny to wygląd nie ma absolutnie żadnego znaczenia, liczy się tylko dźwięk, a mianowicie stosunek jakości/cena. Jestem nastawiony na kolumny podłogowe, bo tak naprawdę wydatek monitor + standy jest identyczny jak podłogówki, której wyglądają lepiej i dają chyba lepszy dźwięk, choć w sumie to najczęściej monitor z dodatkową półmetrową obudową.

Budżet do 450 zł.

Muzyka: tu pojawia się problem, ponieważ słucham praktycznie wszystkiego oprócz hip hopu, dubstepu, techna i discopolo.
W moim spectrum znajdziemy muzykę klasyczną od monumentalnego Requiem Mozarta z wymagającymi Dies Irae czy Domine Jesu z rozbudowanymi orkiestrami i wielogłosowymi chórami po proste utwory fortepianowo-smyczkowe Ludovico Einaudiego, czy Roberto Caccapaglii. Z klasyki lubię takżę Chopina, Tchaikovski'ego, Wagnera, Vivaldiego, Beethovena i Griega. Oprócz tego słucham szeroko pojętej muzyki gitarowej, którą podzieliłbym w swoim guście na hard rock, metal i pop-rock, punk-rock i progressive rock. Za przykłady do gatunków niech posłużą, AC/DC, Metallica, The Offspring, Pink Floyd, Tool. Nie mogę także pominąć muzyki Queen, RHCP, Nirvany, Muse, Nickelback, SOAD, Placebo, Foo Fighters, The Beatles, Coheed And Cambria, Radiohead, Myslovitz.
Ostatnio uśmiecha się także do mnie Jazz i blues, do których długo dorastałem, ale w końcu nadszedł ten moment. Keiko Lee, Boz Scaggs, Fleurine, Yasushi Ishii (notabene the world without logos polecam).

Romans z muzyką elektroniczną u mnie skończył się chyba na Gorillaz.

Lubię także łagodniejszą muzykę, powiedziałbym nawet taką, która sprawia, że się relaksuje jak chociażby soundtrack Fuujin Monogatari autorstwa Kenji Kawai'ego.

Jeśli chodzi o brzmienie, to chcę muzykę czuć całym sobą, zanurzyć się w niej, poczuć jej głębię i być w niej otoczonym. Dlatego niezwykle ważny jest dla mnie aspekt przestrzenności i budowania sceny, która musi być szeroka i głęboka. Gustuję raczej w nieco ocieplonych i ciut zaokrąglonych dźwiękach, jednak bez przesady, połączenie Harmana Kardona czy Grundiga V3 i Monitor Audio z serii BX jest już dla mnie zbyt miękkie i brakuje w nim dynamiki, a brzmienie staję się zbyt misiowate i kluchowate, na dodatek jakby spod koca. Bas powinien roztaczać się po pokoju płynnie, ale nie może być dudniący, buczący i przytłaczać resztę pasma, zdecydowanie zależy mi na klarowności, kulturze grania i muzykalności. Do tej pory na odsłuchach nigdy nie podbijałem żadnego z pasm (z ang. bass, treble) u siebie w domu na zestawie z sygnatury także nigdy tego nie robię, gdyż w mojej opinii nagrania zaczynają brzmieć nienaturalnie. Co do wysokich tonów to nie mogą być syczące i ostre, gdyż gryzą one wówczas moje ucho. Kompletnie odpada brzmienie suche jak połączenie Yamahy A/RS-300/500 z kolumnami B&W685, zbyt podkreślone wysokie tony i średnica. Wszystko musi być umiejętnie wypośrodkowane, cenię sobie naturalizm, ale zależy mi na muzykalności i dobrej prezentacji odtwarzanej muzyki. Choć jednak prędzej wyeksponowałbym tony niskie, aniżeli wysokie w Marantzu 503 wraz z MA bx2 i dodał nieco pazura w średnicy, wysokie są idealne. Lubię wychwytywać odległe pojedyncze dźwięki, bądź trzymać się przez minutę jednego instrumentu.

Jak połączyć tak różnorodne brzmienia?

http://www.youtube.com/watch?v=1SiylvmFI_8
http://www.youtube.com/watch?v=3K2yQQ3xwdE
http://www.youtube.com/watch?v=C4nCy5CITc8
http://www.youtube.com/watch?v=ibRMmLlLz64

Wiem, że przede mną trudne zadanie, dlatego nie nastawiam się na szybkie zbudowanie zestawu i będę cierpliwie i wytrwale jeździł na odsłuchy. Z tematów poświęconych grundigowi wyczytałem, że warto zainteresować się Missionami 702e, kombinacja z Heco Victa prime 502 zauroczyła nie tylko mnie, ale także specjalistów w sklepie, gdyż sami nie spodziewali się, że Heco mogą tak zagrać.

f1angel gdyby mój opis moich wymagań był nie wystarczający, to proszę zadawaj pytania i postaram się wszystko jeszcze bardziej uściślić, gdyż sam uczę się opisywać słownie to, co słyszę i co mi się podoba, a to nie lada sztuka. Zapisanie tak dokładnych i sprecyzowanych opisów, tak jak robisz to Ty jest póki co poza moim zasięgiem, ale postaram się zrobić wszystko co w mojej mocy, abyście mogli mi jak najdokładniej pomóc, bo bardzo zależy mi na waszej pomocy.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetnie wszystko opisałeś. To się nazywa poważne podejście do tematu. Może przeczyta ten wpis któryś z malkontentów zakładających sąsiednie wątki?
A słuchasz naprawdę bardzo dobrej, fajnej i zróżnicowanej muzyki. Jazz i blues, to bardzo obszerne pojęcia. Gdyby mi ktoś wiele lat temu powiedział, że będę słuchał jazzu, popukałbym się wymownie w czoło. Teraz ta muzyka jest u mnie wręcz w przewadze. A jest jej tyle różnych gatunków i odcieni, że każdy wręcz może tu znaleźć coś dla siebie.


Zastanawiam się nad tym dlaczego nowsza i teoretycznie lepsza od swoich poprzedników seria BX w praktyce gra tylko w nielicznych zestawieniach? W innych zaczyna mulić, ma nieciekawą średnicę itp... . Wydaje mi się, że starsze serie grały dobrze z szerszym spektrum elektroniki. Może w BXach technologia głośnikowa wzięta z wyższych serii daje postęp, ale trzeba tu odpowiedniej klasy wzmacniaczy. Pamiętam RS6 napędzane mocnym przecież Cambridge Audio A 840. I niby było wszystko w porządku, ale brakowało mi tam odpowiedniej swobody, dynamiki. Metalowe membrany potrzebują niestety dużo prądu.

Nie bardzo mogę się z Tobą zgodzić, że kolumny podłogowe, to najczęściej monitory z półmetrową obudową. Czasem tak i podobnie to wygląda. Niestety nie zawsze podobnie czy tym bardziej lepiej grają. Na ogół jeśli nie liczyć przeważnie większych niskich tonów w podłogówkach, to monitory właśnie grają lepiej. Bardziej finezyjnie, przestrzennie itp.
Czy podłogowe wyglądają lepiej? Kwestia gustu. Moim zdaniem monitory są na ogół zgrabniejsze, bardziej wzorniczo dopracowane. A rozbudowane do podłogowych wyglądają nieraz jak w garniturze po starszym bracie icon_wink.gif
Kwestia wyboru podłogowe czy standowe, to sprawa doboru do pomieszczenia oraz własnego gustu. I chodzi tu o wypełnienie pomieszczenia dźwiękiem oraz o moc i zejście niskich tonów w przypadku podłogowych.
Wydawać by się mogło, że mając spore pomieszczenie i większe możliwości finansowe wybór sporych lub jeszcze większych podłogówek jest czymś naturalnym, poza wszelką dyskusją. A tak nie jest. Bo liczy się właśnie także klasa kolumn.
Ja w ok. 21 metrowym pomieszczeniu używam monitorów. I naprawdę stać by mnie było na niezłe podłogowe. Naprawdę niezłe.
Mój kumpel a zarazem nasz forumowy kolega po przygodzie z podłogowymi, całkiem dobrymi Dali 505 zamienił je na lepszej klasy... monitory ProAc Studio 110. I to do ponad 30metrowego pokoju otwartego na korytarz i klatkę schodową. Jest zadowolony, muzyka wypełnia pomieszczenie, dając super efekty przestrzenne a niskie tony są jak twierdzi zupełnie dla niego wystarczające.
Choć kolumny nie grzeszą ich obfitością. Niskie są raczej krótsze, ale zróżnicowane, precyzyjne, rytmiczne. A kolega słucha głownie rocka.
Mam te kolumny teraz u siebie w domu. Grają naprawdę super.
Wczoraj włączyłem gęsty i wymagający album The Mars Volta "De-Loused In The Comatorium". Myślałem, że kolumny skapitulują, bo podkręciłem gałkę nieźle w prawo. Że się pogubią a niskie nie będą zadowalające. Jednak bardzo miło mnie zaskoczyły.
W jazzie też super grają, może jeszcze lepiej. Są przejrzyste, może nawet nieco surowe w brzmieniu a jednocześnie trochę ocieplone i nic nie rani uszu mimo dużej wyrazistości. Duża to sztuka tak zestroić kolumny.
A Dali na takim samym materiale stawały się mało przejrzyste, chaotyczne i zaczęły grać trochę nieprzyjemnie. Oczywiście nie ma co porównywać tych kolumn, bo to inny przedział cenowy.
Nie chcę tu gloryfikować monitorów, bo pełnopasmowe podłogówki dobrej jakości mogą być lepsze. Ale...
To musi być wysoka klasa kolumn, a pomieszczenie odpowiednio duże by niskie tony mogły się rozwinąć a słusznych rozmiarów i często wielo oraz wielkogłośnikowe kolumny się nie "udusiły". Adekwatny mocowo i jakościowo musi być także napędzający je wzmacniacz. Tu już potrzebne są naprawdę duże pieniądze.

I teraz zastanawiam się jak przy takich wymaganiach muzyczno - brzmieniowych wyobrażasz sobie w tym zestawie kolumny podłogowe za 450 - 500zł? Bo ja nie bardzo. Jeśli ma to zagrać choćby poprawnie. Sam wiesz co można w takim budżecie kupić. Ledwie nieduże i dość poprawnie oraz całkiem przyjemnie grające monitory jak Tannoy M i R, Mission M, KEF Cresta, może jakieś vintage'owe dobrze zachowane kolumny. Jeśli mają zagrać nie muląco z dobrą wyrównaną średnicą, lecz nie ostro , czy sucho. Ponadto z ociepleniem, dość miękko i kulturalnie, ja tu widzę jeśli nie jeszcze jedno zero w budżecie, to chociaż jedynkę z przodu.
Albo polowanie tygodniami czy wręcz miesiącami na super ekstra okazję.
Nadmienię tu, ze Tannoy R1 uznawane są często za niezbyt przejrzyście, czy nośnie grające monitory. Owszem. Napędzane dość tanią elektroniką mogą zagrać mało angażująco. Ale gdy dostaną więcej prądu dobrej jakości, wówczas się zaczyna jazda.

A tak zupełnie prywatnie zapytam, bo nie potrafię zrozumieć. Jak można pogodzić wymagająca muzykę klasyczną, jazz, dobry rock gdzie trzeba mieć słuch i wyrobiony gust, pewne jednak osłuchanie, by docenić jej klasę, kunszt kompozytorski z prostą (nie napiszę hmmm... icon_mrgreen.gif ) muzyczką typu disco polo, gdzie prymitywne, możliwe wręcz do zagrania jednym palcem melodyjki połączone są z często jeszcze bardziej prymitywnymi tekstami, nierzadko też posiadającymi błędy stylistyczno - logiczne?
Bo spotkałem się z czymś takim nawet tu na forum. Może Ty albo ktoś z forumowiczów wie coś na ten temat?
Na jakiej zasadzie się czegoś takiego słucha, czy może to sprawiać przyjemność wyrobionemu słuchaczowi? Bo mnie po prostu razi i nie jest w stanie wywołać żadnych pozytywnych odczuć estetycznych/emocjonalnych. A często wręcz odwrotne.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki f1angel za odpowiedź.

Monitory wydają się rozsądnym rozwiązaniem, tylko że zaczynam znowu praktycznie od zera, bo nie słuchałem żadnych monitorów nie licząc nieudanego eksperymentu z heco vitasami 300 icon_smile.gif

Kupno monitorów w moim przypadku wiążę się z zakupem standów, ponieważ nie mam żadnego mebla o odpowiedniej wysokości jak to miało miejsce w przypadku zakupu poprzedniego zestawu... Oznacza to, że faktyczną radość ze słuchania muzyki będę musiał odłożyć na później, choć w sumie i tak nie zakładałem szybkiego zbudowania zestawu. Jednak po przemyśleniu myślę, że warto to zrobić. W końcu sam kupiłem MA BX2 do 20m2 i jest świetnie. Pociągnę twój komentarz a'propo serii BX. Słuchałem BX2 z następującą elektroniką Yamaha a-500, cambridge audio one +, marantz m-cr 503, Harman Kardon 3390 i tak naprawdę tylko malutki Marantz dobrze się zgrał, a przynajmniej tak jak ja bym tego oczekiwał.

Jeśli chodzi o kwestię podłogówek, które nazwałem monitorem z dodatkową obudową, to zapewne zasugerowałem się tymi przykładami:

http://allegro.pl/mission-m73-i4095969419.html
http://allegro.pl/tannoy-mercury-mx3-okazja-i4128079529.html
http://allegro.pl/mission-702e-i4121726405.html
http://allegro.pl/kef-q35-i4125587953.html
http://allegro.pl/kef-cresta-30-i4110174171.html
http://allegro.pl/kef-cresta-3-kolce-podkl...4108774862.html

Wyglądają dla mnie jak monitory spoczywające na wbudowanym drewnianym standzie icon_smile.gif

Myślę jednak, że szybciej uda mi się złapać ową ekstra okazję w przypadku monitorów, aniżeli kolumn podłogowych, a że nie przewiduję dużego metrażu, bo kończę studia, więc na początek raczej przeniosę się do małego mieszkania.

Akapit, w którym wymieniasz Tannoye, Kefy, Missiony oraz kwoty w jakiej zrealizowałbym swoje wymagania tylko utwierdzają mnie w tym, że Twoja propozycja co do zakupu monitorów wydaje się rozsądniejsza, także z tego względu, że chyba łatwiej będzie mi znaleźć okazję w przypadku kolumn podstawkowych. Co do odpowiedniej ilości prądu to Grundig v3 z pewnością da radę, jak już wspomniałem Panowie z Uniwexu ocenili jego wartość muzyczną na 3 tys złotych w przypadku zakupu nowego wzmacniacza, gdzie ja dałem... 180 zł. Także podejrzewam, że Grundig jest napędzić wiele bardzo dobrych kolumn, tylko trzeba je odpowiednio dobrać.

Jeszcze co do moich poszukiwań i wyborów. Bardzo chętnie kupiłbym jakieś no-name'owe (nie mówię o chinszczyznie, ale o markach, które produkowały bdb sprzęt jednak nie przebił się on do świadomości klientów) kolumny, które mało kto kojarzy, a potrafią grać.

U nas bardzo tanie są niemieckie kolumny:
http://allegro.pl/kolumny-quadral-all-craf...4110327339.html
http://allegro.pl/monitory-magnat-80-150-w...4112910435.html
http://allegro.pl/infinity-reference-10-i4114113094.html
http://allegro.pl/infinity-reference-30-i4113942337.html
http://allegro.pl/kolumny-arcus-elan-80-w-...4112910393.html
http://allegro.pl/kolumny-eltax-concept-20...4104766694.html
http://allegro.pl/kolumny-quadral-maxi-400...4128234366.html
http://allegro.pl/magnat-log-933-potezne-b...4100302242.html

czy duńskie
http://allegro.pl/glosniki-monitory-eltax-...4087078748.html

Wybór jest przeogromny, chętnie kupiłbym jakieś stare vintage'owe kolumny, ale ciężko je znaleźć, z możliwością odsłuchu, a nie kupię przecież kolumn w ciemno. Ponadto kupno takich kolumn z lat 70/80/90 daje większą możliwość na kupienie czegoś naprawdę tanio i okazyjnie. Problem w tym, że nie znam większości marek i nie potrafię na pierwszy rzut oka odróżnić chińskiego szrotu, od porządnego sprzętu vintage audio.

Cytat

A tak zupełnie prywatnie zapytam, bo nie potrafię zrozumieć. Jak można pogodzić wymagająca muzykę klasyczną, jazz, dobry rock gdzie trzeba mieć słuch i wyrobiony gust, pewne jednak osłuchanie, by docenić jej klasę, kunszt kompozytorski z prostą (nie napiszę hmmm... icon_mrgreen.gif ) muzyczką typu disco polo, gdzie prymitywne, możliwe wręcz do zagrania jednym palcem melodyjki połączone są z często jeszcze bardziej prymitywnymi tekstami, nierzadko też posiadającymi błędy stylistyczno - logiczne?
Bo spotkałem się z czymś takim nawet tu na forum. Może Ty albo ktoś z forumowiczów wie coś na ten temat?
Na jakiej zasadzie się czegoś takiego słucha, czy może to sprawiać przyjemność wyrobionemu słuchaczowi? Bo mnie po prostu razi i nie jest w stanie wywołać żadnych pozytywnych odczuć estetycznych/emocjonalnych. A często wręcz odwrotne.



Jak można to pogodzić ... hmm jeśli chodzi o disco-polo to ja nie potrafię tego pogodzić, ale za to pozytywnie nastraja mnie coś takiego:
http://www.youtube.com/watch?v=PMyuHbuwAK4

Mimo, że piosenka to właściwie sarkastyczny pastisz tego, co obecnie w muzyce popularne. Wartości artystycznej w tym utworze nie ma, tekst także odzwierciedla obecną muzykę pop. Mimo to jednak tupię nogą, bądź pogwizduję sobie w rytm początkowego bitu.
Myślę, że wszystko zależy od potrzeb, w przypadku muzyki tanecznej trudno o wartościowszą muzykę, choć pop z lat 80/90 i starszych był co najmniej przyzwoity i można było zarówno do niego tańczyć jak i się wsłuchać.


Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie twierdzę, że takie kolumny nie są rozwinięciem monitorów, bo są. Tylko, że wraz ze zmianą pojemności kolumny wiąże się często
zmiana w strojeniu zwrotnicy, bo wypadałoby, by dźwięk z podłogówek był trochę mocniejszy w dole skali. A przez to psuje się te walory, które posiadał monitor. Często podłogowe wersje wyglądają tylko jak rozbudowane monitory, ale grają już zupełnie inaczej.

Co do MA BX2 i wzmacniaczy, to pewnie mały Marantz ma dobrą, przejrzystą a zarazem pełną średnicę, która dobrze zgrywa się z kolumnami. A Ty jak sądzisz dlaczego tak się dzieje, że z Marantzem zagrało najlepiej?

Pewnie, że kolumny podłogowe byłyby super, ale jakie? Już wydawało się, że można by zwrócić uwagę na Arcusy (pomijając opis sprzedającego, że są 4 kanałowe icon_wink.gif ), ale mają chyba klejone zawieszenie głośnika niskotonowego a średniotonowe wydają się niejednakowe. Chyba, że to tylko światło inaczej się odbija? Jeśli są jednakowe, to klejenie i lekkie wgniecenie średniotonowego można by przeżyć. Szczególnie biorąc pod uwagę cenę. To jedne z nielicznych Arcusów grających z ociepleniem.
Monitory zdecydowanie najlepsze wydają się Infinity Reference 30 albo 10. Tylko czy nie zagrają z V 3 zbyt jasno, akcentując wysokie tony? Ponieważ wzmacniacz ma delikatnie podkreślony zakres przełomu średnich i wysokich. Jest to na tyle niewielkie, że jeśli ktoś lubi charakter grania Infinity, nie powinno przeszkadzać. A grają one wyraziście, z nieco zaakcentowanymi wysokimi i trochę osuszoną średnicą. Niskie mocne, dość dobrze schodzące w dół jak na monitory. Tę średnicę i przełom wysokich można by odrobinę złagodzić i nasycić kablami. Jakieś (nie najniższe modele niestety) Vanden Hul, Cable Talk, a najtaniej Alphard. Zarówno głośnikowe jak i interkonekty.
Quadrale i Magnaty chyba bym sobie jednak darował. Trzeba szukać czegoś innego jeśli już. A najbardziej chińskie są chyba te duńskie Eltaxy icon_biggrin.gif
I mała dygresja. Jeśli by ktoś na mniej znane (obecnie) w Polsce kolumny JPW, TDL czy Rogers mówił, że są "no name", to byłoby obraźliwe icon_lol.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie zaskoczę Was,

Podłączyłem zwykłym kabelkiem RCA mojego marantza mcr 503 do grundiga przez aux, i następnie kolumny Monitor Audio BX2 do wzmacniacza tymi samymi kablami to jest qed silver anniversary XT (notabene w sklepie te real cable bm 400 to także srebro, co v3-ce wybitnie służy).
Jakież było moje zdziwienie, kombinacja z Grundigiem gra o wieeele lepiej w każdym aspekcie... Dźwięk zyskał na czystości i wszystkie pasma stały się bardziej selektywne i łatwiej rozróżnialne, zwłaszcza talerze perkusji w Metallice nie były tak zlane z pozostałymi dźwiękami, a stały się bardziej czytelne.
Mówią, apetyt rośnie w miarę w jedzenie i czuję właśnie jak staję się tego świadkiem. Niemniej jednak mam trochę ćwieka wbitego w serce, ponieważ te BX2 zagrały o niebo lepiej niż BX5, o schowanej średnicy kompletnie nie ma mowy. Nie spodziewałem się, że BX2 mogą zagrać lepiej niż duże BX5, choć to tylko potwierdza twoje słowa f1angel a'propo tego, że monitory mogą zagrać lepiej niż podłogówki.

Co prawda jest to trochę smutne z perspektywy zakupu moich rodziców, na szczęście oni jeszcze nie słyszeli jak to brzmi i chyba im nie pokażę icon_smile.gif W moim Marantzu M-CR 503 jest naprawdę wysokiej klasy odtwarzacz CD w przeciwieństwie do DAC'a, ale to już inny temat.

Jeśli chodzi o Arcusy, to tutaj i tak by się pojawił problem w postaci braku możliwości odsłuchów.
f1angel

Dlaczego z Marantzem zagrało najlepiej? Chyba tak jak mówisz http://www.ceneo.pl/9156038#tab=reviews_scroll ta opinia jest dość wiarygodna i w sumie pokrywa się z tym co sam bym mógł powiedzieć, nie licząc tego, że na większych głośnościach Marantz pokazuje i rozwija mocno skrzydła.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że u Ciebie MAS tak jak u mnie robił za źródło w sensie odtwarzacz CD z tegoż małego Harmana? W sumie nie ma się co dziwić to są urządzenia all-in-one w kwocie do 2 tys złotych... A skoro nawet fachowcy w sklepie ocenili wartość grundiga na 3 tys. zł a ten pioneer sx-20 to mimo, że to amplituner to też jedna potężniejsze urządzenie aniżeli MAS.

Tymczasem wzbogaciłem swojego Grundiga o pilot za grosze http://allegro.pl/show_item.php?item=4092449495
Co prawda nie jest to oryginał z serii Fine Arts (oryginały śmigają za grube pieniądze na ebayu niemieckim), ale wszystko powinno działać, jutro przetestuję.

Na allegro i tablicy cisza w śląskim jeśli chodzi o jakieś przyzwoite kolumny, non stop śledzę i śledzę i nic... Edytowano przez RoRo
Odpowiadając na post bezpośrednio pod nim - nie ma sensu cytowac go w całości.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, jako cd i wzmacniacz- jako całość mini wieża HK mas100. Porównuje go w tekście przecież do pioneer sx20 . Podpinaliśmy zestawy na zmianę do monitorów mission i podłogowych jbl. Na Harmanie mas, dźwięk był mniej zróżnicowany, jak na pioneer sx20. Choć najbardziej w H&K zdegradował się bas, chwilami obcięty i wyraźnie słabiej kontrolowany.
Cóż cały HK mas 100waży 4,5 kg, a sam amplituner pionieera, może nie najwięcej, ale prawie 9kg.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Ten pilot nie będzie działał z FineArts.
Ja kupiłem oryginalny.



Nawet tak nie mów icon_sad.gif

http://allegro.pl/wzmacniacz-stereo-finear...4090840506.html

U tego gościa działa, napisałem do niego o model pilota i dlatego kupiłem tamten... potestuję to sprawdzę co i jak.

Cytat

Nie, jako cd i wzmacniacz- jako całość mini wieża HK mas100. Porównuje go w tekście przecież do pioneer sx20 . Podpinaliśmy zestawy na zmianę do monitorów mission i podłogowych jbl. Na Harmanie mas, dźwięk był mniej zróżnicowany, jak na pioneer sx20. Choć najbardziej w H&K zdegradował się bas, chwilami obcięty i wyraźnie słabiej kontrolowany.
Cóż cały HK mas 100waży 4,5 kg, a sam amplituner pionieera, może nie najwięcej, ale prawie 9kg.



To ja inaczej robiłem, bo ja mojego marantza podpiąłem do grundiga, a potem słuchałem samodzielnie samego marantza. Po prostu wykorzystałem odtwarzacz CD z mojego Marantza jako źródło dla Grundiga.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pilot działa icon_smile.gif bajer jest przy zmienianiu głośności, bo pokrętło samo się kręci. Jedyna wada to fakt, że przy kliknieciu przycisku AUX włącza się wejscie PHONO, a nie AUX, więc żeby włączyć AUX trzeba ręcznie to zrobić i przycisku power na pilocie też nie ma, ale tak wszystko działa. Ale jak za tą cenę, mam podstawową funkcjalność to jest głośnośc przełączanie portów i jak będę miał odtwarzacz z serii fine arts to bede mógł przełączać piosenki dawać pauzy, wznawiac utwór i przewijać, więc jestem zadowolony.

Cena za v2 faktycznie za wysoka, ja za moją V3 wliczają teraz ten pilot dałem 203 zł. Edytowano przez RoRo
Odpowiadając na post bezpośrednio pod nim - nie ma sensu cytowac go w całości.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posiadam V4 czyli najwyższy model z serii FineArts V
Z tym wzmacniaczem działa KAŻDY pilot uniwersalny - wystarczy wpisać kod Marantza.
Mam pilota z supermarketu za 15 zł i pilot realizuje wszystkie funkcje łącznie z ON/OFF i przełączaniem źródeł. Grundig Fine Arts V3 i V4 to właściwie wzmacniacze Marantza więc nic dziwnego, że na pilocie uniwersalnym działa kod Marantza Edytowano przez RoRo
Odpowiadając na post bezpośrednio pod nim - nie ma sensu cytowac go w całości.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

...Warto jechać na odsłuch którychś z tych kolumn?



Wszystkie kolumny jakie znalazłeś to stare śmieci a szczególnie te MB QUART 600 z nieoryginalnymi głośnikami.
Szkoda wzmacniacza do takich skrzynek.

http://tablica.pl/oferta/kolumny-diora-pol...html#a6ff998e3a To poczciwa Diora Polaris - wszystkie kolumny jakie wymieniłeś mogą się przy niej schować. Przestrzeń, cholerni niski bas, potęga uderzenia i świetna stereofonia.

A tak swoją drogą to jakbyś chciał sprzedać swojego V3 to chętnie kupię i odbiorę osobiście Edytowano przez RoRo
Odpowiadając na post - nie ma sensu cytowac go w całości.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.




×
×
  • Utwórz nowe...