Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano
Osobiście kupiłbym końcówki bananowe (lub widełki w zależności jakie przyjmuje sprzęt), zacisk na kablu i termokurcz. Pewnie i estetycznie. Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie czasami roszady są i to wpinanie kabli jest czasami uciążliwe. A tak masz szybko i pewnie. Degradacja brzmienia raczej tutaj bym się nie przejmował, choć najzdrowiej byłoby podłączyć gołe druty na zaciski.
  • Odpowiedzi 117
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Napisano
Cytat

lub widełki w zależności jakie przyjmuje sprzęt



No właśnie również trafiłem na taki wątek. Tzn, że bananek może nie pasować? Zawiłe to wszystko.

A przy okazji to zapomniałem o rca-rca do CD coś konkretnego wybrać?
Napisano
To zależy ile chcesz wydać, ale ja nie pakowałbym w to nie wiadomo jakich pieniędzy. W sumie od 50-ciu zł możesz już kupić np. Monster Cable Interlink 400.

O choliba, a ja codziennie w Warszawie, szkoda, bo można by było się spotkać.
Napisano
Cytat

bo można by było się spotkać.



Nie rzucaj słów na wiatr icon_wink.gif Nie widzę problemu, choć akurat nie tym razem, bo jutro już wracam. Często bywam w Skierniewicach - mam tu rodzinę i przyjeżdżamy na weekendy.
Napisano
Ja mam między innymi wyżej wymieniony kabel i jestem zadowolony. Za takie pieniądze trudno znaleźć coś lepszego, pod warunkiem, że znajdziesz w tej cwenie. Mi udało się upolować go za ok. 60 zł. Niestety widziałem i wyższe ceny czasami, cóż ... okazje się trafiają tylko trzeba przeglądać aukcje.

A ja mam taki charakter pracy, że czasami po prostu nie mogę.
Napisano
Właśnie przejrzałem dostępność i widzę ciemność. A może coś z nowych ogólnodostępnych rzeczy?

Cytat

A ja mam taki charakter pracy, że czasami po prostu nie mogę.



Spokojnie, jak będzie trzeba to temat sam się wyklaruje.
Napisano
Z nowych - pojawiają się całkiem niezłe kable KODY w cenie do 100zł.
Oczywiście pod warunkiem, że nie potrzebujesz podbicia niskich tonów i chciałbyś coś w miarę neutralnego (pamiętając oczywiście o tym, że mówimy o kablach pod stówkę, a nie za pareset złotych i też musimy troszkę o tym pamiętać).

Jak coś zobaczę, to dam znać...

Pozdrawiam
Napisano
To jeszcze dopytam: bananki do głośników są w cenie od powiedzmy 2zł do "nieskończona jest fantazja ułańska;)
Jakieś kryterium powinienem sobie przyjąć?
Przypominam, że piszemy cały czas tylko o denonie 710 icon_smile.gif
Napisano
Jesli chodzi o wtyki bananowe , to moim zdaniem to właśnie kwestia fantazji. Często drogie kable są wyposażone oryginalnie w bardzo tanie wtyki. To jakie wybierzesz to tylko kwestia tego co Ci się podoba. Ja używam bardzo tanich wtyków złoconych i nigdy nie miałem z nimi problemów. Nigdy żadem mi się nie złamał.
Co najwyżej wysunął się przewód, który można było przykręcić jeszcze raz. Jeśli chodzi o dźwięk, wybrał bym raczej takie w których prąd płynie blaszkami niż litym grubym elementem.
Uważam że niema sensu kupować nic lepszego niż wtyki typu Prolink TBC 052 Exclusive
Napisano
Najlepiej nie używać żadnych budżetowych bananów tylko podpiąć gołe kable. Budżetowe banany/widełki są wykonane z mosiądzu i nawet jeżeli są pozłacane w jakimś stopniu degradują brzmienie. Natomiast takie banany/widełki, które nie degradują brzmienia są wykonane, podobnie jak kable głośnikowe, z czystej miedzi ale też sporo kosztują.

Ja w moim zestawie używałem początkowo bananów i widełek z pozłacanego mosiądzu, potem je zdjąłem i podłączyłem gołe kable. I mam wrażenie, że dźwięk jest nieco mniej zamglony, jest trochę dynamiczniejszy.
Napisano
Czysta miedź jest zbyt miękka na wykonanie z niej wtyków bananowych. Nie wykazuje żadnej sprężystości. Co najwyżej można z niej zrobić rozcięta rurkę rozpieraną od środka innym metalem. Wtyki takie stosuje się głównie dla wygody i nie sa w stanie poprawiać dźwięku. Jeśli jest taka możliwość lepiej ich nie stosować. Jednak nie uważam aby degradowały dźwięk ( nawet te tanie ). Na przewodzenie ma wpływ nie tylko przewodność metalu i jego przekrój ale i ( przede wszystkim ) długość na jakiej płynie prąd. We wtykach odległość na jakiej płynie prąd w wtyku jest bardzo niewielka.
Napisano
Cytat

Czysta miedź jest zbyt miękka na wykonanie z niej wtyków bananowych.


Moby, nie wiem czy miedź jest zbyt miękka ale tutaj masz banany wykonane właśnie z czystej miedzi: Norstone BLS 500.I tak jak pisałem: u mnie usunięcie mosiężnych bananów i widełek poprawiło dźwięk. Minimalnie ale zawsze.
Napisano
Obawiam się że z tym ze są wykonane z czystej miedzi o stopniu czystości 5N to czysty kit. W opisie wspomina się że są wyposażone w wewnętrzny kołek rozporowy. Jeśli tak jest to jest to możliwe. Bez niego nie były by w stanie utrzymać się w gniazdach na wcisk. Czysta miedź jest tak miękka i plastyczna że nie nadaje się na elementy sprężyste i nie można w niej wykonać trwałych gwintów. Za to z przewodów utwardzonych lutem można sporządzić widełki i takie rozwiązanie może być niezłe. Mosiądz całkiem nieźle przewodzi prąd elektryczny a złoto którym się go pokrywa jeszcze lepiej. Srebro jest pod tym względem jeszcze lepsze. NIeco gorzej nadaje się na powierzchnie styku. Zaśniedzenia srebra to siarczek , który przewodzi prąd ( gorzej niż samo srebro ).

No i wydatek 360zł na wtyki bananowe (8 sztuk) w tym przypadku nie wydaje się sensowny.
Napisano
Kierując się tylko właściwościami fizycznymi to faktycznie mosiądz jest kiepski w takich połaczeniach. Mosiądz to tylko w ok. 40% miedź, natomiast stop brązu to już w ponad 80-90% miedź , reszta to odpowiednie dodatki poprawiające twardość i nadające specjalne właściwości fizyczne. Konia z rzędem temu kto na oko odróżni w sklepie babnanki z tych dwu stopów, powleczone dodatkowo mikrometrem złota.
Faktycznie wkręcenie śrubki w czysto miedzianym "bananie" celem dociśniecia kabelka, skończyłoby się zerwaniem gwintu i niczym. Takie faktycznie badziej miedziane wtyki, miękkie, to chyba bardziej w hydraulicznie zaciskanych airlockach.
Natomiast dość często dokładne oczyszczanie miedzi, cyferki N, ma na celu pozyskanie zawartego w niej jeszcze srebra, przy okazazji nadając jej dodatkowe właściwości.
Napisano
Kiedy mówi się o stopniu czystości to chodzi głównie o zanieczyszczenia niemetaliczne ( tlenki , siarczki i inne minerały pogarszające przewodność). 4N to np. 99,997% miedzi metalu o którym mowa i tak 6N to 99,99996%. Ostateczne oczyszczanie miedzi przeprowadza się poprzez elektrolizę.
Z tego co wiem to w bardzo drogich japońskich wzmacniaczach hi-end zwykle jako przyłącza stosuje się stalowe śruby i nikt nie uważa aby miały one degradować dźwięk. Za to na rynek europejski zakładają specjalne ładne złocone , bo takie są wymagania tego rynku. Jak dla mnie jest sporo histerii w tym czym łączy się sprzęt. Przewody nie są bez znaczenia. Jednak wymiana elementów elektronicznych w samych klockach audio daje nieporównanie większe zmiany. I tak wymiana kondensatorów za kilka złotych może przynieść nieporównanie większa poprawę niż wymiana kabli na droższe o kilka tysięcy złotych, nie mmówiąc o takich sprawach jak zakończenia kabli.
Napisano
Fajnie się to czyta, ale można bardziej konkretnie? icon_wink.gif
Póki co padła propozycja prolinka za 6zł.

co do interkonektów to Namles jest do kupienia za 85 a alphard za 70 - obie ceny z przesyłką. Który wybrać?
Pozdrawiam

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.




×
×
  • Utwórz nowe...