bluebell Napisano 16 lutego 2015 Autor Udostępnij Napisano 16 lutego 2015 Ciekawe, nie wiedziałam, że odtwarzacze kasetowe też dało się programować. Nie widziałam wcześniej takich rozwiązań. Zastanawiałam się teraz, czy nie kupić również decka, ale stwierdziłam, że nie ma sensu, niewiele mi już kaset zostało (rodzina w szale porządków wyrzuciła kiedyś większość moich odstawionych na strych kaset - dobrze, że przy winylach ich tknęło, że mogą być drogie i je zachowali). Jak dla mnie, to mało wygodny nośnik. Odnośnie gramofonu, przeglądam właśnie Allegro w poszukiwaniu interkontektów do niego. Mały wybór, bo muszą być dość długie (1.5 m). Szukam recenzji, ale nie wszystkie te kable są jakoś opisane. Znacie coś z tego, możecie polecić? Te są niby video, ale na forum ludzie pisali, że wykorzystują do audio. Podobno dobre, tylko cena chyba sporo przesadzona. http://allegro.pl/belkin-synapse-gold-seri...5073154411.htmlTu nie jest podana długość, napisałam maila z pytaniem o nią:http://allegro.pl/subzero-lightening-i5075602466.htmlTen jest tajemniczy, nie udało mi sie żadnych konkretów znaleźć:http://allegro.pl/przewod-cinch-2xrca-mrs-flagship-seZ nowych Melodika:http://allegro.pl/kabel-do-gramofonu-2xrca...5088838810.htmlAlbo coś innego jeszcze? Szukałam tak w okolicy 100 - max 150 zł Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 16 lutego 2015 Udostępnij Napisano 16 lutego 2015 Wydaje mi się, że Twój nowy gramofon ma kable cinch na stałe...Zresztą tak wynika z tego zdjęcia na aukcjihttp://www.aukcjoner.pl/gallery/018337296-6.html#I6Więc na razie niech to wszystko trochę pogra, a potem można się będzie zastanowić nad ewentualną ich wymianą.Możesz albo na stałe wymienić kable, albo dorobić gniazda do kabli cinch i wtedy już będzie duży wybór (np. w Twoim zaprzyjaźnionym serwisie).Kable do gramofonu powinny mieć dodatkową "żyłę" uziemienia, zakończoną widełkami. Tak ma np. kabel Melodika z Twojego linku...PozdrawiamPS. Magnetofony z taką funkcją to rzadkość - ale skoro mam takowego Grundzia, to uprzejmie poinformowałem Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bluebell Napisano 17 lutego 2015 Autor Udostępnij Napisano 17 lutego 2015 Cytat Wydaje mi się, że Twój nowy gramofon ma kable cinch na stałe... Hm, faktycznie, coś tam jest. Ok, to poczekam aż przyjdzie Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chilli Napisano 17 lutego 2015 Udostępnij Napisano 17 lutego 2015 Cytat Zastanawiałam się teraz, czy nie kupić również decka, ale stwierdziłam, że nie ma sensu, niewiele mi już kaset zostało (rodzina w szale porządków wyrzuciła kiedyś większość moich odstawionych na strych kaset - dobrze, że przy winylach ich tknęło, że mogą być drogie i je zachowali). Jak dla mnie, to mało wygodny nośnik. Moje kasety też zawieruszyły się gdzieś a i tak sprawiłem sobie decka (po troszę tak z sentymentu) i wciąż bawi minie włączenie starej kasetki Tu znów odniosę się do przeczucia - z czasem kupisz i decka Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 18 lutego 2015 Udostępnij Napisano 18 lutego 2015 Magnetofony (decki) są tanie - spokojnie trafisz za parę złotych coś pasującego do ONKYO albo Sansui.Tu akurat kolor srebrny w dwukasetowym ONKYOhttp://allegro.pl/deck-onkyo-r1-ta-rw4014-i5095190577.htmlA poniżej coś lepszego i bardziej pasującego, ale już o stówkę drożej...http://allegro.pl/onkyo-ta-2550-ladny-i-sp...5080422379.htmlAlbo nowszy model (TA-6511), ale niekoniecznie lepszy http://allegro.pl/onkyo-ta-6511-nowoczesny...5085821442.htmlDla wygody warto poszukać modeli z autoreversem, możliwość sterowania pilotem również byłaby cenna - oczywiście w trosce o Ciebie i Twojego kota (swoją droga wczoraj był Dzień Kota - mam nadzieję, że pamiętałaś i "postarałaś się..." ).To już zależy od tego, czego oczekujesz (tylko odtwarzania starych kaset - czy również nagrywania, bo może Cię to wciągnie)?Jeżeli byś miała ambitniejsze plany, to wtedy warto szukać modeli z wyższej półki (trzygłowicowe - mówiąc w skrócie).Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MobyDick Napisano 18 lutego 2015 Udostępnij Napisano 18 lutego 2015 Jeśli chodzi o magnetofony kasetowe , to dość śliski temat wśród używanych. Sama zasada ich działania mechanizmu sprawia że stare mają zwykle mocno wyeksploatowane mechanizmy. Również głowice z czasem się zdzierały. Kupno deka do naprawy może być bardzo karkołomne. Warto pomyśleć o magnetofonie o trwałym i niezawodnym mechanizmie i głowicach amorficznych ( jeśli już ). Ja bym szukał raczej wśród 3-głowicowych Akai . Sprzedawano je często z pilotami. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bluebell Napisano 18 lutego 2015 Autor Udostępnij Napisano 18 lutego 2015 Cytat Moje kasety też zawieruszyły się gdzieś a i tak sprawiłem sobie decka (po troszę tak z sentymentu) i wciąż bawi minie włączenie starej kasetki Tu znów odniosę się do przeczucia - z czasem kupisz i decka W mojej wieży był odtwarzacz kasetowy, ale jak się zepsuł, to już mi się nie chciało go naprawiać Jakoś nie tęskniłam do kaset. Ale ze wszystkich używanych nośników, ten był najzabawniejszy. Pamiętam przewijanie taśm "na ołówek", jak się zepsuło przewijanie w magnetofonie. Czasem trochę się trzeba było nakręcić Albo delikatne wyciąganie wkręconej do magnetofonu, zharmonijkowanej taśmy. Najbardziej interesujący z tego zestawu urządzeń był stary magnetofon szpulowy moich rodziców, znaleziony w piwnicy. Co to była za maszyna - wielka, szpule z taśmami dorodne, widowiskowe przewijanie i atmosfera taka trochę "dziennikarska".Co do gramofonu. Przyszedł, świetnie zabezpieczony, pan z Allegro mi jeszcze podrzucił materiały - manuale, katalog, takie tam. Bardzo miły jest i niesamowicie się przykłada do sprzedaży. Gramofon wygląda cudnie, jest bardzo efektowny, robi wrażenie to analogowe maleństwo Jest także w bardzo ładnym stanie, łącznie z pokrywą, która na zdjęciach sprawiała wrażenie trochę zjechanej - a w rzeczywistości wygląda bez zarzutu.Złożyłam elementy, ustawiłam nacisk igły (zrównoważenie ramienia -> skala na zero -> ustawienie na 2 zgodnie z manualem).Gra, z jednym "ale". Wyraźnie słychać trzaski płyt, także nowych. Słuchałam tych samych płyt, co na wcześniejszym Technicsie, tam nie zwracałam zupełnie uwagi na trzaski, tu je słyszę. Próbowałam trochę kombinować z naciskiem, ale wyraźnej różnicy nie było. Zakupię wagę nacisku, pewnie i tak się przyda. Muszę się tym jeszcze pobawić, posprawdzać, poczytać o kalibracji. Dziś już padam i idę spać. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zieluwid Napisano 26 lutego 2015 Udostępnij Napisano 26 lutego 2015 Cytat Pamiętam przewijanie taśm "na ołówek", jak się zepsuło przewijanie w magnetofonie. Czasem trochę się trzeba było nakręcić Oj, ile ja się tego naprzewijałem ... I to rozkręcanie kaset, zagięte taśmy i uszkodzenia najlepszych nagrań, wciąganie taśmy i inne. To była dla mnie tragedia na skalę światową, ciężko znosiłem takie sytuacje ... Cytat Wyraźnie słychać trzaski płyt, także nowych. Słuchałam tych samych płyt, co na wcześniejszym Technicsie, tam nie zwracałam zupełnie uwagi na trzaski, tu je słyszę. Może to ładunki elektryczne. Dlaczego nowe płyty miałyby trzeszczeć, szczególnie że grały dobrze na poprzednim gramofonie. Ja miałem kiedyś ramię czyszczące z kabelkiem uziemiającym. Ale u mnie taki problem nie występował. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.