Gość Napisano 6 grudnia 2015 Udostępnij Napisano 6 grudnia 2015 Chyba wszyscy mamy rację, choć gdy wpiszemy w cdjapan.co.jp (lub eBay) słowa- "mini lp" to ukazują się płyty zgodne z moim wczesniejszym opisem. Na przykład-http://www.cdjapan.co.jp/product/VHCD-78147http://www.ebay.pl/sch/i.html?_odkw=joe+he...mp;_sacat=11233CD w formacie "mini LP" często określane są jako "Papersleeve", albo "Cardboard Sleeve"... Za każdym razem rozumie się format CD o wielkości 13,5cm/13,5cm , którego okładką jest tekturowa kopia (właśnie zminiaturyzowana) okładki oryginału winylowego. Jeśli chodzi o krążki CD, to żadnych zasad nie zaobserwowałem- raz to jest dokładna kopia winylowego oryginału, innym razem to wersja poszerzona o dodatkowe nagrania.PS. Przy okazji podam tym, którzy obawiają się tzw " podrobek" płyt CD w formacie wyżej omawianym portal, który wskazuje róznice pomiędzy oryginałami mini-lp a podróbkami (najczęściej rosyjskimi). Oto ten adres-http://www.minilps.net/japan-mini-lp?bp_images=on Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miles Napisano 6 grudnia 2015 Udostępnij Napisano 6 grudnia 2015 W środę wyprawa do Warszawy na koncert Melody Gardot. Cenię bardzo tą wokalistkę,ale zaczynam wątpić,jak to wypadnie w hali Torwaru.Wolałbym intymną atmosferę niewielkiego klubu,ale cóż... Trzeba się przekonać. Gdzie te czasy gdy występowała w radiowym studiu im.Agnieszki Osieckiej... Mój ulubiony album Melody to "My One And Only Thrill". Co ciekawe,jeden z moich faworytów z tej płyty,utwór "Your Heart Is As Black As Night" poznałem najpierw w wykonaniu Beth Hart.Na koniec dnia "The Intimate Ella",czyli Ella Fitzgerald w towarzystwie tylko fortepianu,a dokładniej Paula Smitha na nim grającego Słucham i nie wiem co napisać. Niech to będzie komentarz do tych nagrań... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 9 grudnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 9 grudnia 2015 Jak widać po lekturze tego tematu tylko trzech facetów na tym forum słucha jazzu i wypowiada się na jego temat + czasami jeden, dwóch zaprzyjaźnionych Z informacji jakie podają, choćby nowo zarejestrowani Koledzy wynika, że słuchają jazzu. Szkoda, że nie dzielą się swoimi wrażeniami.Ja przyznaję, że ostatnio z braku czasu nie poszukuje nowych nagrań - płyt, koncentruję się na słuchaniu tego co mam w swoich zbiorach. Ostatnio na tapecie był Pat Metheny, tym razem muzyka w wersji video. Świetny koncert z 1992 r., podobnie jak płyta CD - Secret Story. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miles Napisano 9 grudnia 2015 Udostępnij Napisano 9 grudnia 2015 Towarzystwo w wątku skromne,ale za to jaka kultura... Właśnie oczekuję koncertu...Wrażenia "po" opiszę jak tylko zdążę dobiec na pociąg. A jak nie zdążę to opiszę szczegółowo,bo czasu będzie wtedy mnóstwo Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 9 grudnia 2015 Udostępnij Napisano 9 grudnia 2015 No to w takim razie można będzie doktorat napisać - np. "Korelacja słuchania jazzu z kulturą wypowiedzi" albo "Kulturalna jazda jazzowa" .Dobrze, że się łapię na "zaprzyjaźnionego"... Fajnie że fotkę wrzuciłeś na Forum - życzę Ci dobrej zabawy i udanego koncertu!Zresztą pozostałym Kolegom z tego wątku życzę tego samego PozdrawiamPS. A poza tym - jak ktoś w tym wątku zacznie "kit wciskać" i pisać bez sensu, to ma szansę na szybki wylot (w "Chopinie..." daliśmy trochę więcej luzu, by zobaczyć kto będzie miał coś do powiedzenie). Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miles Napisano 9 grudnia 2015 Udostępnij Napisano 9 grudnia 2015 Ta Melody to niesamowita dziewczyna jest...Ci,którzy narzekali,że Diana Krall śpiewa bez emocji (z czym się nie zgadzam!),niech żałują,jeśli nie poszli na Melody Gardot.Fakt,hala sportowa to fatalne miejsce dla takiej muzyki. Co zrobić,przynajmniej sekcja dęta (trzyosobowa) mogła się wyszaleć za wszystkie czasy Można było zrobić ten koncert w dużo mniejszej sali,miejsca na trybunach świeciły pustkami,ale wiadomo,organizator chciał "wycisnąć" ile się da...Sama artystka zaskoczyła mnie,bo nie spodziewałem się takiego ognia na scenie. Teraz czekam na powtórkę w jakimś nowojorskim klubie z należytym klimatem. No na pewno do końca stulecia zniosą wreszcie wizy do krainy jazzu Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 9 grudnia 2015 Udostępnij Napisano 9 grudnia 2015 Dodam wyjaśniająco: koncert był w hali Torwaru...No i trzeba będzie się za nią (MelodyGardot) rozejrzeć - a właściwie za jakąś jej płytką Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 10 grudnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 10 grudnia 2015 Roman jak będziesz chciał posłuchać Melody Gardot zapraszam do mnie, daleko nie masz. Mam jej dwie płyty "My One and Only Thrill" z 2009 r. i "Worrisome Heart" z 2008 r. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 11 grudnia 2015 Udostępnij Napisano 11 grudnia 2015 Było o płytach (mało, ale było!). Było też o koncertach... Ale o książkach nie było, więc zacznę-http://www.grupainfomax.com/portfolio/wyda...iela-meira.htmlPolecam tę pozycję jak i tę-http://allegro.pl/joachim-ernst-berendt-od...5822142107.htmlObie pozycje, dla tych którzy lubią wiedzieć więcej, obowiazkową lekturą. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 11 grudnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 11 grudnia 2015 Książka J. E. Berendt,a to literatura obowiązkowa dla rozpoczynających przygodę z jazzem. Książka od 40 lat zajmuje w moich zbiorach książek o jazzie czołowe miejsce. Jak zaczął już Wpszoniak, to ja kontynuuję przegląd pozycji książkowych.Książka, z którą jestem tak długo jak z wyżej wymienioną. Mam do niej wyjątkowy sentyment:http://tezeusz.pl/237109,swiecicki-mateusz...m-xx-wieku.htmlKlasyka już jesłi chodzi o książki o jazzie:http://www.wydawnictwomg.pl/u-brzegow-jazzu/I na koniec pozycja ważna dla miłośników polskiego jazzu, szczególnie dla tych, których interesuje okres międzywojenny: http://www.empik.com/byl-jazz-krzyk-jazz-b...mp;gclsrc=aw.ds Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miles Napisano 11 grudnia 2015 Udostępnij Napisano 11 grudnia 2015 He he,właśnie sobie ostatnio rozmyślałem,że wypadało by nabyć jakąś monografię celem samo-dokształcenia,bo delikatnie mówiąc "pływam" jeśli chodzi o klasykę gatunku. W innych dziedzinach zawsze wybierałem poznanie przez drogę badawczą,tj.poznanie historii i historycznych postaci,a tu w jazzie bardziej znam dokonania Możdżera niż Arta Tatuma. Wstyd...Zawsze warto wiedzieć,co się wzięło z czego Tak więc - dziękuję za wskazanie interesujących pozycji.Na początku tygodnia żona była dwa dni w delegacji. Wraca,a tu na komodzie tuzin nowych płyt do przesłuchania. Tak jakoś wyszło. Akurat dostawcy jak np. mój ulubiony Rockserwis zrealizowali złożone dużo wcześniej zamówienia...Na razie ograniczam zakupy płytowe,bo po pracy zarywam już sen żeby jak najwięcej posłuchać.Dzisia między pracą a pracą wpadłem na godzinkę do domu i włączyłem pierwszą część albumu awizowanego już przeze mnie kilka postów wcześniej:Ewa Bem "Tribute to Marek Bliziński". Uwielbiam skromne (pod względem liczebności muzyków,nie jakości!) aranżacje. Gitara plus głos Ewy Bem.Pierwsze wrażenie znakomite. Uwielbiam takie granie. Ileż w tym jest smaku! No i narobię Wam ochoty : pierwsze sześć piosenek to dzieło nieodżałowanych Starszych Panów Akustyka studia nagraniowego rzuca się w uszy. Taka nieco "szpitalna" jakby. Nie znam się na tym, nie wiem jakie trzydzieści lat temu były i jakie są obecnie standardy nagraniowe. Materiał rejestrowano nie byle gdzie,bo w studio Polskiego Radia. Nagranie są zremasterowane,widać tak ma być. Gitara brzmi ładnie,głos jedynie jakby z minimalnym...a,sam nie wiem. No jakby echo nazbyt sterylnego pomieszczenia...nie brnę dalej. Po pracy posłucham więcej i w większym skupieniu to może jaśniej się wypowiem Do tego jest jeszcze drugi krążek - koncertowy,nagrany z udziałem wielu znamienitych gitarzystów. Ostrzę sobie zęby na wieczór Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 12 grudnia 2015 Udostępnij Napisano 12 grudnia 2015 Cytat Roman jak będziesz chciał posłuchać Melody Gardot zapraszam do mnie, daleko nie masz. Mam jej dwie płyty "My One and Only Thrill" z 2009 r. i "Worrisome Heart" z 2008 r. Marku,dziękuję za zaproszenie...Właśnie słucham świeżej Melody Gardot - Currency of Man (The Artist's Cut) Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 13 grudnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 13 grudnia 2015 Zaciekawił mnie ten album Ewy Bem. Właśnie zaglądałem na stronę wydawnictw płytowych Polskiego Radia. Jest dużo ciekawych pozycji, które warto nabyć. ceny są nie wygórowane. Jeszcze jedna ciekawostka wydawnicza. Tym razem coś dla miłośników fotografii. Książka wydana w byłym DDR, w 1974 r.http://www.amazon.de/Fascination-Jazz-DDR-...l/dp/B00BPGRQZ0Książkę kupiłem za czasów komuny, w ówczesnym tzw. ośrodku kultury niemieckiej. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miles Napisano 13 grudnia 2015 Udostępnij Napisano 13 grudnia 2015 Roro,co do płyty "Currency of Man" to z tego co pamiętam w wersji podstawowej zawiera 10 utworów,natomiast w opcji de luxe to nie tylko 5 utworów więcej,ale też całkowicie zmieniona ich kolejność ,co daje całkiem inny album. Spece od marketingu nie próżnują...co zrobić.Natomiast płyty "In Absentia" i "My One And Only Thrill" od dłuższego czasu "walają" się w MM po 20pln. Za tą kasę to się nie ma co zastanawiać... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 14 grudnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 14 grudnia 2015 Zamówiłem właśnie w sklepie Polskiego Radia kilka płytek, m.in. wspomniany album z Ewą Bem i Markiem Blizińskim oraz parę płytek z historycznymi nagraniami polskiego jazzu: Polish Radio Jazz Archives vol. 10 - Mieczysław Kosz; Komeda w Polskim Radiu vol. 3 - Komeda & Milian; Polish Radio Jazz Archives vol. 04 - Komeda.Ciekaw jestem kiedy dotrą z Warszawy do Warszawy. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miles Napisano 15 grudnia 2015 Udostępnij Napisano 15 grudnia 2015 Z tą wysyłką bywa różnie. Wczoraj nadałem dwa polecone z Wałbrzycha do Wałbrzycha. Okazało się,że będą szły przez...Wrocław, bo taka jest pocztowa dyrektywa. Jednym słowem w cenie znaczków dostałem 150 kilometrów wysyłki gratis...Dotarła do mnie wreszcie płyta Oscara Petersona "The Cole Porter Songbook". Ależ to jest zgrabne granie! Słucha się tej muzyki bardzo lekko - żadnego "pastwienia" się nad standardami,jak to czasem się zdarza.Płyty Lee Konitza "Motion" wciąż słucham z wypiekami na twarzy. Saksofon brzmi jak dla mnie idealnie. Nie przepadam za szalonymi saksofonowymi improwizacjami,pełnymi ostrych dźwięków, od których więdną uszy. Ja prosty chłopak jestem. Za to takie granie jak na "Motion" to miód na moje serce. Gra Lee Konitza jest niesamowicie wciągająca,frapująca. Natomiast solówka Elvina Jonesa z drugiego utworu przypomniała mi o bardzo ciekawym okołojazzowym filmie,który chcę Wam polecić,jeżeli jeszcze go nie widzieliście. Relatywnie świeży obraz pod tytułem "Whiplash". Dla fanów jazzu i nie tylko. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
xetras Napisano 15 grudnia 2015 Udostępnij Napisano 15 grudnia 2015 Cytat [...] z Wałbrzycha do Wałbrzycha. Okazało się,że będą szły przez...Wrocław, bo taka jest pocztowa dyrektywa[...] Widocznie tam jest aparatura do sortowania z frachtów na frachty.Żeby ogarnąć dziesiątki tysięcy przesyłek na kilka do kilkunastu samochodów (mniejszych-większych) jeździ się do lokalnej bazy, a ta pewnie jest we Wroclawiu.Robi się to zbiorczo podczas jednego ciągłego procesu danego dnia.Tak jest taniej, szybciej, gwarantowane warunki dostawy łatwiej zrealizować. To znaczy przy dużej ilości operacji. Zwiększa się procent wypełnienia samochodów a nie ich ilość.To taka dygresja techniczna - też w tej branży pracuję.PS.Witam, post trochę poza tematem, ale sam temat też mnie ciekawi. Będę zaglądał. Pozdrawiam.---Co do tego, co lubię w temacie gatunku obejmowanym wątkiem :Z polskich - Laboratorium, Extra Ball, String Connection, Walk Away, Young Power, Orkiestra Ósmego Dnia, Novi, Bemibek, Asocjacja HagawPewnie również Mahavishnu, Weather, a na pewno Earth Wind Fire, George Benson, George Clinton, Sun Ra, 5th Dimension[ ten okres i forma ekspresji ]Będzie potrzebne trochę więcej wolnego czasu i skupienia ale wrócę.Teraz to tylko wyliczanka rozpoznawalnych dla mnie wykonawców. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 15 grudnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 15 grudnia 2015 Serdecznie zapraszam do udziału w temacie. Ja nadal czekam na płyty, już 3 dzień. W przerwie na czekanie słucham sobie płyty Branforda Marsalisa "Eternal". Fajne klimatyczne granie, polecam. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 15 grudnia 2015 Udostępnij Napisano 15 grudnia 2015 Cytat .Płyty Lee Konitza "Motion" wciąż słucham z wypiekami na twarzy. Saksofon brzmi jak dla mnie idealnie. Nie przepadam za szalonymi saksofonowymi improwizacjami,pełnymi ostrych dźwięków, od których więdną uszy. Milesie, więdną Ci uszy, bo masz system źle ustawiony... Hi hi hi... A teraz poważniej- skoro sax Konitza (jego wyrafinowane improwizacje) wywołują u Ciebie takie emocje, to jestem bardziej niż pewien Twojego-Milesie dużego i wyrobienia estetycznego i dużej wrażliwości muzycznej. Zauważam u siebie coś podobnego do Twoich uprzedzeń (pomijam fakt, że każdy z nas ma preferencje muzyczne), jednak one w miarę doskonalenia systemu odsłuchowego dziwnie (sam się sobie dziwię) przestają być trudne... A nawet odnajduję w nich piękno. Zauważ, że muzyka nieznośnie niemuzykalna w naszych pokojach (do czasu... Do czasu...) na koncertach w Filharmoniach lub klubie jazzowym jawi się zgoła inaczej- jakby bardziej znośną była. Tak więc, wiele piękna nieodkrytego przed Tobą- Milesie i przede mną! I fajnie! Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 17 grudnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 17 grudnia 2015 Zamówione płyty w końcu dotarły. Na marginesie dodam, że z jazzem dotarły też dwie płyty M. Grechuty i płyta z koncertem SBB z marca 2015 r. W koncercie gościnnie wziął udział Michał Urbaniak. Teraz muszę złapać wolną chwilę, aby posłuchać ich spokojnie.Obawiam się, że dopiero w oklicach Świąt.Wasza dyskusja na temat płyty Konitza powoduje, że zaczynam się coraz bardziej zastanawiać nad zakupieniem płyty, w takiej, czy innej wersji. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 17 grudnia 2015 Udostępnij Napisano 17 grudnia 2015 Cytat Wasza dyskusja na temat płyty Konitza powoduje, że zaczynam się coraz bardziej zastanawiać nad zakupieniem płyty, w takiej, czy innej wersji. Belfrze, tylko w "takiej" a nie innej! No, ewentualnie LP jeśli jest dostępna. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miles Napisano 19 grudnia 2015 Udostępnij Napisano 19 grudnia 2015 Przed świętami,gdy w domu jestem zaledwie nocnym gościem (tak to jest jak się handlem zarabia na życie i płyty),dobór muzyki na te krótkie chwile jest szczególnie staranny. Wczoraj "przypomniałem" sobie o wokalistce którą darzę dużą estymą,choć słucham jej rzadko - żona jej nie cierpi. Myślę,że dla mojej małżonki Patricia Barber - bo o niej tu mowa,jest trochę zbyt...jazzowa.Wybór był prosty : album "Verse". Mam do tej płyty spory sentyment. Ponadto nadaje się ona idealnie na późny wieczór,czego nie można powiedzieć chociażby o płycie "Companion",którą to z kolei odtwarzam czasem za dnia,gdy potrzebuję się pobudzić. "Companion" to jedna z tych płyt,przy których gałka "volume" obowiązkowo wędruje mocno w górę (co w sumie rzadko mi się zdarza). "Verse" idealnie tworzy magiczny nastrój wieczora, po wysłuchaniu "Companion"(muszę w tym celu być sam w domu),zwłaszcza wieńczącego album "Black Magic Woman" mógłbym ręcznie odśnieżyć Stadion Dziesięciolecia Do tego "Companion" jest płytą ciekawie zrealizowaną brzmieniowo - nagrania na żywo bez dopieszczania w studio (jak mi się wydaje).A Was muzyka Patricii Barber ziębi czy raczej grzeje? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 19 grudnia 2015 Udostępnij Napisano 19 grudnia 2015 Och! Grzeje.... I to bardzo! Pamiętam, że niegdyś płyta, o której wspomniałeś- "Companion", wybrzmiewała w prawie każdym pokoju hotelowym w trakcie Audio Show... Jest świetnie nagraną, to pewne, ale czy producenci tam trochę nie namieszali? No, nie wiem. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belfer54 Napisano 19 grudnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 19 grudnia 2015 Lubię ją, mam jej trzy płyty: Split; Verse; Mythologies. Nie posiadam akurat Companion, jakoś tak się złożyło.Twojej żonei polecam Dianne Reeves – When you know, powinno się jej spodobać.Co do Stadionu, cóż to już go nie odśnieżysz, bo go nie ma, zresztą śniegu też. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 19 grudnia 2015 Udostępnij Napisano 19 grudnia 2015 A ja sobie sprawiłem prezent, taki mianowicie-http://www.ebay.pl/itm/321939381834?_trksi...K%3AMEBIDX%3AITAle nie o chwalenie się mi chodzi, lecz o różnice cen tej płyty. Otóż- na allegro.pl ta sama pozycja jest dwa razy droższa.... Oto dowód-http://allegro.pl/erroll-garner-the-comple...5630492255.htmlNo i jak dawać zarobić Polakom, choćby nie wiem jakim patriotą być? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.