Totalny brak basu - POMOCY !!!

[metal1]

Witam serdecznie wszystkich.
Panowie skompletowałem sobie taki zestaw składający się z kolumn Klipsch R26F , NAD 326, Pioneer Pd 50. Do tego kable głośnikowe i interkonekt naszej polskiej firmy Melodika.

Wszystko gra tak jak powinno za wyjątkiem niskich tonów. Panowie mam praktycznie 0 basu z tego zestawu.
Ten sprzęt docelowo ma grać w pomieszczeniu 22m2 , do którego się przeprowadzam za pół roku, ale nie wytrzymałem i kupiłem go wcześniej i gra to u mnie w pomieszczeniu około 13m2. Pakując te kolumny do takiego pomieszczenia domyślałem się , basu będzie za duzo, no ale okazało się , że go wogóle nie ma !
Aby bardziej przybliżyć problem to w skali odpowiednich zakresów częstotiwości od 0 do 10, gdzie 10 to mocno słyszalne dźwięki to bym to opisał tak:

Wysokie tony : 10
Średnie tony: 5
Niskie tony :1

Wiem ,ze Klipsche mają cofnięty środek , ale taki dźwięk lubię , no ale one powinny grać konturowo czyli z dosc mocnym basem i wysokimi tonami.
Myslałem, że może problem lezy we wzmacniaczu., ale po opiniach to ma on ponoć dość duzo niskich tonów.. Ale idąc dalej kupiłem starego Denona pma 1500 r , aby sprawdzić czy nie będzie lepiej. Okazało się to samo - praktycznie brak basu.

Oczywiście mówię tu o słuchaniu muzyki na DIRECT. Kiedy w Denonie włączyłem guzik "LOUDNESS" to bas się pojawił i to bardzo mocny, więc o co chodzi?

Teraz pytanie które nurtuje:
1. Czy jezeli bylby problem z akustyka pomiesczenia to czy po wlaczeniu LOUDNESS również basu nie powinno być?

Nie chce korzystać z Loudnessa gdyz moim zdaniem to za bardzo koloruje dzwięk zabijajac detale i przestrzen. Chce po prostu miec niskie tony na "Direct". Nie wymagam ich dużo , ale aby był zarys chociaż tego zakresu. A teraz mam przy uderzeniu stopy perkusji - pyk pyk pyk. Gitary basowej nie uslyszalem wogóle na żadnym utworze.
Denona już sprzedałem , gdyż bez tego Loudnessa słuchając na Direct to dzwiek z NAD'a mi bardziej odpowiada.Tylko ten bas ... Gdzie on się zapodział?

Słucham przede wszystkim ciężkiego Rocka .

Czy ktoś mógłby mi pomóc w tym problemie?
Może te kolumny tak grają ze względu na ten przedni bass reflex dlatego jest tak mało basu? Moze z tylnym BR byłoby ich więcej? No ale nie wierzę aby sprzedawali kolumny króre wogóle by nie grały basem, Kto by chciał słuchać tylko gwizdków?
Proszę pytać jak czegoś nie napisałem, wszystko dopowiem.

Pozdrawiam ...

[audiowit]

Słuchałeś kiedyś pma1500 na innych kolumnach? Chodzi mi o Twój egzemplarz? Acha przy nad masz to samo?

[metal1]

Tego Denona słuchałem na moich kolumnach tylko , ale tak jak pisałem kupiłem go na allegro, ale już go sprzedałem bo na DIRECT tez basu wogole nie bylo. Ale przy Loudness byl on bardzo duży. Nie wiem o co tu chodzi.

Przy NAD tez mam praktycznie 0 basu. Krecenie tymi pokretlami od barwy dzwieku w tym wzmacniaczu to wogole bardziej psuje jak pomaga. Kurcze, najgorsze jest to , że nie jestem wymagający co do tego basu , ale aby wogóle go nie było?

Wyobraźcie sobie zestaw kina domowego 5.1 taki plastikowy za 1500 zł z Media Markt. Włączacie na tym muzyke tak aby gralo na dwoch przednich kolumnach tylko + subwoofer. Teraz odłączcie subwoofer i zostaja tylko te dwa glosniczki plastikowe co graja tylko wysokimi tonami - tak wlasnie to gra u mnie teraz. Masakra jakaś.

[audiowit]

Może kable głośnikowe masz odwrotnie połączone.

[metal1]

Mam + do + i - do - .

Stereofonia jest dobra. Wokal centralnie na srodku.

Może je w przeciwfazie podłączyć? No ale to bez sensu.

Same kable też sprawdzałem i podpinałem jakieś druty za parę zł. To samo.

[audiowit]

No właśnie o tym myślę. Bo to objawy przeciwfazy. A nikt nie kombinował w środku w kolumnach?

[metal1]

Kolumny kupiłem używane, ale od starszego Pana roczne jak nówki na gwarancji. Wątpie aby on coś tam kombinował, ale kto wie. Co prawda nie słuchałem ich u niego bo wysylkowo kupowalem.

Ale jakby grały w przeciwfazie to chyba stereofonii by nie było? Np. wokalu by nie było wtedy centralnie na srodku miedzy kolumnami?

Same głośniki na bank są sprawne gdyz tak jak pisalem na denonie przy Loudness basu było az nadto.
W NAD nie ma Loudnessu wiec tutaj nic nie wcisne dla sprawdzenia

[audiowit]

No chyba by nie było. Na moich nie próbowałem . To nie wiem.
Jest jeszcze jedna możliwość ale mało prawdopodobna. Akustyka. Ale membrany basu nie chodzą jak powinny?

[metal1]

a jak sprawdzic czy membramy basu chodza jak powinny? Chodzi o to czy się wychylają do przodu? Rozumiem ze w przeciwfazie by je zasysalo do srodka?

Cytat

No chyba by nie było. Na moich nie próbowałem . To nie wiem.

Ja też nie wiem, tak wyczytałem haha

[audiowit]

Jak jest dużo basu to bardziej chodzą a jak mniej basu to mniej się wychylają ). Nie, myślę czy po prostu fale się nie znoszą ale myślę, że na 13m to powinno Ci wszystko dudnić...

[metal1]

No właśnie, tez się tego obawiałem jak te kolumny wstawilem do pomieszczenia, ale mysle sobie przez pół roku jakos wytrzmam, odejmę najwyżej tego basu pokrętlem na wzmacniaczu a tu dupa blada , nie ma co odejmowac.

Jak muzyka leci to oczywiscie glosniki sie poruszaja, moze za mocno sie nie wychylają , no ale tez nie biorę ich nie wiadomo jak glosno, gdyz na godzinie 9 na galce wzmocnienia juz jest bardzo glosno.

Przy tym co teraz słyszę to chciałbym aby chociaż dudniło ...

Co do pokoju to mam go dosyc zagraconego, na pewno nie jest pusty, pogłosu nie ma. Tony wysokie nie świdrują uszu. Są bardzo ok.

Czy coś może pochłaniać tak te niskie tony?
Próbowałem odsuwać kolumny od sciany tylnej na różne odleglosci. Bez rezulatatu. jak są pod samą sćianą to cos tam delikatnie plumka w tych niskich rejestrach, ale słabiutko.

[audiowit]

Niech się koledzy wypowiedzą. Na moje oko...to przykro mi ale te klipschy są walnięte. I chyba na zwrotce.

[metal1]

Też tak na początku myślałem, ale jak wyjasnic to , że na Denonie na Loudness ten bas był mocny, pełny, głośny. Na pewno nie buczący, czy dudniący.

[audiowit]

Może na zwrotnicy jest jakiś element, ktory ''puszcza'' prąd po przekroczeniu pewnej wartości. Ale to tylko moje jakieś przypuszczenia. Jestem noga z elektroniki.

[Note]

Czy w ogóle gdzieś w pomieszczeniu jest skupisko niskich tonów? W rogach? Na bocznej ścianie itp? Czy jeździłeś z kolumnami po pokoju? Nie chodzi mi tu o odsuwanie tylko od tylnej ściany , ale zupełna zmiana położenia (czyt. kolumny rozstawione przy każdej ze ścian ) Czy próbowałeś posłuchać kolumn w innym pomieszczeniu?

Może basy gdzieś są ZA pokojem odsłuchowym? Czy jak ruszasz pokrętłem od niskich tonów w prawo to czy ich przybywa, czy w ogóle nic się nie dzieje?
Czy jak grasz głośniej to BR dmucha?
Ten NAD wbrew obiegowej opinii w cale nie ma mocnych niskich tonów, ale też nie jest ich pozbawiony zupełnie ...

Ja tu widzę tylko dwie możliwosci:

1. Pomieszczenie w jakiś sposób silnie pochłania niskie tony.
Czy czasem to nie jest kwadrat? Często pomieszczenia o takim kształcie mogą bardzo negatywnie wpływać na akustykę. Ale to nie jest regułą.
2. Tak jak pisze kolega audiowit coś może być nie tak z kolumnami.
Dobrze , że masz gwarancję, jakby co to zawsze możesz je wysłać do serwisu na oględziny ...

Dobrze by było jakbyś miał możliwość podpiąć inne kolumny i sprawdzić czy jest podobny efekt.
Póki co to zrób szkic pomieszczenia, zobaczymy jak to tam wygląda. Bardziej zaawansowani koledzy na pewno rzucą okiem i może wspólnymi siłami coś się poradzi, jeżeli problem leży w akustyce oczywiście.

[metal1]

A więc tak:
Kolumn nie słuchałem w innym pomieszczeniu. Mam drugi pokój , ale jest on identyczny jak ten w którym stoi sprzęt.
Kolumny ustawiłem na innej ścianie i bez zmian.

Jeśli chodzi o większe skupisko basu to mogę powiedzieć , że najwięcej jest go czuć pół metra przed kolumnami, nie są to jakieś ogromne ilości , ale napewno największe ich natężenie w całym pokoju. Mój drugi pokój jest zaraz obok docelowego. Kiedy kolumny stoją przy ścianie za którą jest drugi pokój to w drugim pokoju slyszę niskie tony dość mocno... Jakby tak grały w pokoju gdzie jest sprzęt to byłoby super
Obydwa pokoje to kwadraty.

Poruszając pokrętłem od basu słyszę przyrost niskich tonów, oczywiście adekwatnie do ich ogólnej mocy, ale przyrost jest.
Przy głośniejszym graniu BR dmucha i to całkiem mocno.
Innych kolumn póki co nie mam jak podpiąć.
Póżniej zrobie szkic i podeślę.

Dzięki za pomoc koledzy ...

[Note]

Ok, trochę się wyjaśniło.
Moim zdaniem z kolumnami jest raczej wszystko ok. Obwiniałbym te pomieszczenie. Tak czy tak przenieś sprzęt do drugiego pokoju i sprawdź.
Szkoda , że nie masz większego pomieszczenia aby sprawdzić jakby kolumny się tam zachowały. Twój pokój niedość że nie za duży to jeszcze kwadrat na dodatek...
Plusem jest to , że to tylko tymczasowe pomieszczenie. Jak za pół roku przenosisz się do większego metrażu to moim zdaniem kolumny wtedy rozwiną skrzydła.

[audiowit]

Słyszałem o takich przypadkach ale jeszcze nie byłem w takiej sytuacji. Czyli akustyka.

[metal1]

Panowie wziąłem dzisiaj sprzęt i pojechałem do kolegi , który ma pokój 20m2. Rozłożyliśmy sprzęt i wyszło szydło z wora - bas się pojawił w pokoju odsłuchowym. Słuchałem tak około 2 godzin i naprawdę fajnie zagrało. Przyjechałem do domu , a u mnie dalej lipa. Sprawdzałem w dwóch pokojach. Czyli wszystko to co mówiłeś kolego Note się sprawdziło.

Kurcze ... nie wiem co mam robić , nie chcę się tak męczyć przez te pół roku, a same przekładanie mebli i walka z akustyką w pokoju też nic nie pomaga.
Także muszę czekać na nowe pomieszczenie.
Tak sobie myślę, może znalazł by się jakiś wzmacniacz wśród używek który miałby funkcję Loudness , który by zagrał jeszcze lepiej od tego Nad'a z tymi Klipschami w muzyce Rock, Metal. Cena to jakieś 1000 zł.
A może coś z nowych - Pioneer A 30, Denon Pma 720?

Póki co po prostu bym słuchał na funkcji Loudness po cichu a następnie po przeprowadzce już normalnie na Direct...

[jacek75]

Pioneer A30 to udana konstrukcja do 1K, bas jest dość mocny, szybki, podobnie góra pasma, z lekkim wycofaniem średnicy, całość nastawiona jest na szybki rytm, a taki zabieg sprawia wrażenie czystości muzyki. W Denon 720 przekaz jest minimalnie cieplejszy, średnica nie ucieka względem reszty pasma,przez co przekaz można odebrać jako mniej sterylny, Denon minimalnie podkreśla wyższy bas.
Według mnie bliżej nieco obecnemu brzmieniu Nad 326 do Denona 720, niż Nadowi 326 do Pionka A30.
Oba ( 720 i A30) są podobnie mocne ok 70W przy 8 ohm i 100 parę W przy 4 ohm z bardzo minimalnym wskazaniem na A-30, jednak przy efektywnych kolumnach nie ma to już znaczenia.

[Kraft]

"Póki co po prostu bym słuchał na funkcji Loudness po cichu a następnie po przeprowadzce już normalnie na Direct..."

Nie wiadomo, czy loudness pomoże. Może lepiej kupić jakieś tanie monitory do późniejszej odsprzedaży. Ja mam Monitor Audio MR1 w pokoju 10m2 i basu absolutnie nie brakuje. Jest nawet potężny.

[S4Home]

Rzecz nie możliwa przy sprawnie działającym systemie.
Nam się raz zdarzyło że nie grał jeden głośnik z dwóch w R28F. Okazało się że był nie podłączony
Kable wisiały. Tak też pomyślałem Serio?

Dziwną sprawą jest to że grają w trybie Laudnes. Z ciekawości pisałeś do faceta od którego je kupowałeś czy miał coś z nimi nie tak? Teraz pewnie prawdy nie powie. Płakał jak sprzedawał.

Skąd jesteś? Ile masz do KRK albo Oświęcimia? Mogę popatrzeć na te kolumny. Sprawdzić je u mnie w innym akustycznie pomieszczeniu. Podłączyć moje 26tki i zobaczyć czy grają tak samo. Jak nie. to byśmy je rozebrali.

A całkiem z innej bajki. Wyjmij zworki z tyłu kolumny i podłącz tylko do dolnych zacisków. Co sie dzieje?

[metal1]

Jacek75 dzięki za opis, bardzo pomocny, przyjrzę się temu Denonowi.

Kraft Słuchałem Denona Pma 1500 r na Loudness i w tym moim nieszczęsnym pomieszczeniu bas się pojawił, ale ogólnie dźwięk mi się nie podobał tego Denona bo wysokie tony strasznie mnie drażniły. W NAD są zupełnie inne.

S4Home Dziękuję za oferowaną mi pomoc, szczególnie , że jako sklep wychodzicie z taką propozycją, naprawdę to godne pochwały w tych czasach, jednak kolumny już sprawdziłem w większym pomieszczeniu u znajomego i okazało się , że grają normalnie, tylko u mnie taka lipa niestety.

A do sprzedawcy pisałem i powodem sprzedaży było za dużo wysokich tonów a za mało średnicy w tych koluumnach. No ale nie dziwie się gdyż on miał je podłączone pod wzmacniacz i Cd Yamaha, a te czytałem że grają z wyeksponowanymi sopranami i z wycofaną średnicą więc tak jak klipch. Na brak basu nie narzekał ....

Swoją drogą, tak z ciekawości to można podpiąc kable głośnikowe pod dolne zaciski kolumn bez zworek? Nic się nie stanie? Ciekawa opcja na sprawdzenie kolumn ...

[jacek75]

Cytat

Swoją drogą, tak z ciekawości to można podpiąc kable głośnikowe pod dolne zaciski kolumn bez zworek? Nic się nie stanie? Ciekawa opcja na sprawdzenie kolumn ...

Możesz , spokojnie, będzie grał sam bas, czasem to dziwnie brzmi jak kolumny mają nisko podział zwrotnicy i reszta pasma znika.
Jednak w przypadku takich kolumn jak Twoje (chyba 2,5 drożnych) też zagra średnica, bo jeden z basowych głośników, przetwarza właśnie średnicę pasma.

[Kraft]

b]Kraft[/b] Słuchałem Denona Pma 1500 r na Loudness i w tym moim nieszczęsnym pomieszczeniu bas się pojawił, ale ogólnie dźwięk mi się nie podobał tego Denona bo wysokie tony strasznie mnie drażniły. W NAD są zupełnie inne.

bo loudness podbija jednocześnie niskie i wysokie tony, wiec to nie jest rozwiązanie dla Ciebie. Już lepiej przekręcić samą gałkę od regulatora niskich tonów. Zastanów się nad tymi monitorami. Kup np. używane za 300 zł, lub nowe za 500-600 zł a po pół roku je sprzedaj. Zagrają lepiej niż duże kolumny w zbyt małym pomieszczeniu. Przerabiałem już ten temat.