Skocz do zawartości


  • Ostatnie posty

    • Japońskie integry nie muszą być pod prądem, to nie amerykańskie końcówki . Wystarczy słuchać często w ciągu tygodnia . Pełnię możliwości osiągną po 2-3h grania dziennie na początku użytkowania . Z czasem można rzadziej raz na 2-3 dni . W zależności od źródła ( to ono definiuje optymalny czas grania ) stare urządzenia japońskie (odtwarzacze) potrzebują 1h żeby wejść na optymalny poziom przy używaniu kilka razy w tygodniu . Najbardziej wyczynowo grają do 3h później słychać złagodzenie góry i spadek detaliczności. Znowu specyficzne amerykańskie np. Theta zaczynają grać optymalnie dopiero po 3h grania . Trzeba słuchać samodzielnie i wnikliwie obserwować jak jest najlepiej w przypadku naszego systemu . Bardzo ważne jest zapewnienie najlepszej wentylacji dla wszystkich urządzeń . Tak samo trafo nie powinno działać non stop pod prądem ( z 230V na 100V bo zacznie się bardzo nagrzewać ) . W konfiguracji ze wzmacniaczami Sansui niezmiernie ważna jest stabilizacja połączeń i wzajemnych oddziaływań między urządzeniami . To tak zwane układanie się przewodów, połączeń na stykach i budowanie harmonijnego dźwięku . Dlatego ważne jest rzadkie rozłączanie urządzeń . Po każdym rozłączeniu , wymianie okablowania, źródła czy kolumn trzeba pograć dosyć długo aż system przegryzie się jak dobra sałatka . Jest to szczególnie wyraźnie słyszalne gdy mamy gości którzy przyniosą jakiś sprzęt i chcą porównać na szybko różnice i osiągi między sprzętem gospodarza a swoim który znają na codzień. Przy takich odsłuchach będzie brakować wypełnienia a scena i detaliczność nie będzie tak doskonała jak po pozostawieniu stałej konfiguracji na kilka dni a czasem tygodni . Najdelikatniejsze dźwięki potrzebują najwięcej czasu wypracowania połączeń by mogły wyjść na światło dzienne . Dopiero wtedy słychać zagęszczenie powietrza i jeszcze lepszą akustykę pomieszczenia gdzie było realizowane nagranie lub zjawiskowe efekty przestrzenne . Wszystko zależy od klasy okablowania i jakości sygnału źródła plus możliwości kolumn i kondycji oraz ustawienia wzmacniacza ( to jest najczęstszy problem pogorszenia grania systemu ) . 
    • I najwazniejsze : czym sie sugerowac przy doborze tej centralnej kolumny. Z tego co wiem to wcale nie jest takie proste. Moje kolumny maja moc 50 W (75 W max.). Skutecznosc niewiadoma
    • Sprawdziłem i niestety, nadal apka Tidal nie widzi Marantza PM7000N.  Zaczynam podejrzewać jakiś błąd w  konfiguracji sieci w Marantzu. Chyba za wcześnie włączyłem PM7000N po zresetowaniu, bo nadal pamiętał wszystkie dane i ustawienia sieci. Juro zrobię to jeszcze raz. 🙂 Dziwne jest to, że nie ma żadnych problemów z odtwarzaniem ze Spotify,  więc chyba konfiguracja sieciowa jest Ok.  Serdeczne dzięki. Juro sprawdzę Mconnecta Life i napiszę o efektach. 
    • Podsumuje za miesiąc, niech te parę godzin popracują.  Wszystkiego dobrego.
    • To zależy jak to rozumiesz - Alphy Sansui nie mają tryby standby, czyli cały czas włączone by musiały być 😞 A poza tym dochodzi jeszcze trafo... Ja wyłączam SANSUI po skończonym graniu (trafo także) i u  mnie pierwsze pół godziny czy godzinę wzmacniacz gra z tunerem na rozruszanie się i potem już leci muzyka na poważnie - zazwyczaj z płyt czy z plików, czasami radio gdy jest coś ciekawego. Jeżeli wzmacniacz nie grał przez kilka miesięcy to wtedy daję mu dłuższy czas na rozruszanie A co do moich sprzętów innych firm  - to kd czy niskie modele które  mają standby to pozostają w trybie gotowości, natomiast większość jest wyłączona. Poza tym są sprzęty które ciągną po kilkadziesiąt W w trybie standby i nie mam ochoty dofinansowywać elektrowni. Pozdrawiam
  • Ostatnio poruszane tematy

  • Audiofile dyskutują

×
×
  • Utwórz nowe...