Kalibracja Audyssey - weryfikacja systemem pomiarowym

[Tom.O]

Kalibracja Audyssey EQ w założeniu powinna być w pełni automatyczna i dawać oczekiwane wyrównanie pasma.

Audyssey świetnie "koryguje" każdą kolumnę/subwoofer grającą osobno. Jednak w rzeczywistości w zakresie niskich tonów dźwięk nie jest już stereo - kolumna lewa i prawa gra to samo pasmo, a do tego dochodzi jeszcze subwoofer dodatkowo komplikując sytuację.

Audyssey nie radzi sobie prawidłowo ze zmieniającą się fazą w zakresie wspólnej pracy subwoofera i kolumn. Jest to szczególnie widoczne w przypadku kolumn wykrytych jako "large" gdzie pasmo jest ustawione jako full range lub 40Hz. (Patrz wykres czerwony poniżej - jest to pomiar zrobiony po kalibracji Audyssey XT32 w 8 punktach)

Efektem jest nierówny bas, grający w jednych utworach za cicho w innych za głośno np:

- dołek na 35Hz był wyraźnie odczuwalny w utworze London Grammar - Hey Now (ten najniższy bas)

- dołek pomiędzy 72-92Hz jest jeszcze większym problemem ponieważ występuję w wielu utworach

 

Czasami udaje się uzyskać w miarę rozsądny rezultat ustawiając kolumny przednie jako "Small" i częstotliwość podziału na 80Hz.

Jedak dla osób chcących wyciągnąć z posiadanego sprzętu pełnię możliwości należy posłużyć się sprzętem pomiarowym by zgrać prawidłowo fazy kolumn głównych i subwoofera.

Wykresy poniżej przedstawiają:

Niebieska linia: Audyssey wyłączone (solidne podbicia na 35Hz, 68Hz i 97Hz)

Czerwona linia: Audyssey włączone - wszystko automatycznie wykryte przez system

Linia zielona: Audyssey po korekcji opóźnień kanałów, dobraniu częstotliwości podziału, fazy/opóźnienia na subwooferze itd. (krzywa celowo podnosi się w kierunku najniższych częstotliwości - "krzywa domowa")

 

Po korekcji nie ma potrzeby ciągłej regulacji poziomu subwoofera. Bas gra we wszystkich utworach bardzo dobrze, a w filmach nie odwraca uwagi od akcji niepotrzebnymi "dudnieniami".

 

[kukocz]

Z DiracLive jest to samo  Przy automatycznej korekcji krzywej, predykcja DL pokazuje ładna linię, natomiast rzeczywistość zupełnie co innego. Nie udało mi się jeszcze znaleźć przyczyny. 

Kolor czarny - bez korekcji, kolor czerwony - po korekcji DL.

 

[S4Home]

A nie chodzi o to że amplituner wie że pewne pasmo się nakłada na siebie? I próbuje niwelować to dołkiem?

[Karol64208]

S4Home, sorki za błache pytanie, ale jak są spakowane /przez producenta/ do sprzedaży kolumny stereo, pojedynczo, czy parami?

[Stolarz]

1 godzinę temu, Karol64208 napisał:

S4Home, sorki za błache pytanie, ale jak są spakowane /przez producenta/ do sprzedaży kolumny stereo, pojedynczo, czy parami?

A Ty znowu trollu wpierniczasz się w jakiś temat z niezwiązanymi pytaniami?

Prywatnej wiadomości nie potrafisz wysłać albo do nich zadzwonisz?

[Tom.O]

2 godziny temu, S4Home napisał:

A nie chodzi o to że amplituner wie że pewne pasmo się nakłada na siebie? I próbuje niwelować to dołkiem?

Niestety nie, bo każda kolumna z osobna wypada bardzo dobrze pomiarowo, a właśnie w częstotliwościach podziału jak wszystko gra razem jest problem.

Dodatkowo korekcja fazy z użyciem opóźnienia nie załatwia sprawy w 100% ponieważ jedną częstotliwość dopasujemy inna się rozjedzie np:

By skorygować problem przy 80Hz (patrz różowa krzywa na wykresie) poniżej teoretycznie moglibyśmy dodać 6ms opóźnienia co przy tej częstotliwości przesunęłoby faze o 180*. (dokładnie 172*)

Jednak 6ms dla 100Hz to już przesunięcie fazy o 216*, a dla 30Hz zaledwie o 64*.

 

Poniższy wykres przedstawia zależność fazy od częstotliwości dla prawej i lewej kolumny w miejscu odsłuchu.

W przypadku, gdy odchylenie wynosi blisko 180*  (80Hz) następuje wyraźny spadek na charakterystyce amplitudowo częstotliwościowej - patrz kolejny wykres krzywa różowa.

Dołożenie subwoofera, gdzie faza jeszcze trochę inaczej się zmienia dodatkowo komplikuje sytuację. Dlatego systemy takie jak Audyssey mają  problem by zrobić to automatycznie. Wydaje mi się, że najprościej (mając odpowiednio wydajny subwoofer) ustawić przednie kolumny jako small i częstotliwość podziału 80Hz, by ograniczyć jak najbardziej zakres wspólnej pracy. (a jednocześnie Audyssey stara się dla tej częstotliwości dopasować opóźnienie kolumn przednich i subwoofera)

 

 

Krzywa czerwona prawa kolumna, niebieska lewa, różowa - lewa i prawa grająca równocześnie.

Teoretycznie przy idealnej zgodności fazowej przy współpracy kolumny L i P wykres różowy powinien być do 6dB powyżej wykresu dla każdej kolumny z osobna.

Z powodu różnic fazowych szczególnie w zakresie 75-85Hz widać wyraźny dołek.

3 godziny temu, kukocz napisał:

Z DiracLive jest to samo  Przy automatycznej korekcji krzywej, predykcja DL pokazuje ładna linię, natomiast rzeczywistość zupełnie co innego. Nie udało mi się jeszcze znaleźć przyczyny. 

Opisałem powyżej możliwą przyczynę, ale byłem przekonany, że Dirac Live potrafi to korygować bo używa filtrów FIR i IIR by poprawić odpowiedź impulsową i dopasować fazę dla konkretnego zakresu częstotliwości.

Jak robiłem testy na systemie stereo to w miarę dobrze to wypadało. Nie miałem jeszcze okazji testować Dirac Live w połączeniu systemu stereo z subwooferem. (jakby ktoś chciał podesłać MiniDSP to z chęcią opiszę działanie  )

Edytowano 25 lutego 2020 przez Tom.O

[S4Home]

23 godziny temu, Karol64208 napisał:

S4Home, sorki za błache pytanie, ale jak są spakowane /przez producenta/ do sprzedaży kolumny stereo, pojedynczo, czy parami?

Podłogowe zawsze osobno. Surroindy różnie. Przewaznie osobno. Abstrakcja było pakowanie kolumn jamo! Gdzie wszystko komplet 5.0 był w jednej paczce.

20 godzin temu, Tom.O napisał:

Niestety nie, bo każda kolumna z osobna wypada bardzo dobrze pomiarowo, a właśnie w częstotliwościach podziału jak wszystko gra razem jest problem.

Dodatkowo korekcja fazy z użyciem opóźnienia nie załatwia sprawy w 100% ponieważ jedną częstotliwość dopasujemy inna się rozjedzie np:

By skorygować problem przy 80Hz (patrz różowa krzywa na wykresie) poniżej teoretycznie moglibyśmy dodać 6ms opóźnienia co przy tej częstotliwości przesunęłoby faze o 180*. (dokładnie 172*)

Jednak 6ms dla 100Hz to już przesunięcie fazy o 216*, a dla 30Hz zaledwie o 64*.

 

Poniższy wykres przedstawia zależność fazy od częstotliwości dla prawej i lewej kolumny w miejscu odsłuchu.

W przypadku, gdy odchylenie wynosi blisko 180*  (80Hz) następuje wyraźny spadek na charakterystyce amplitudowo częstotliwościowej - patrz kolejny wykres krzywa różowa.

Dołożenie subwoofera, gdzie faza jeszcze trochę inaczej się zmienia dodatkowo komplikuje sytuację. Dlatego systemy takie jak Audyssey mają  problem by zrobić to automatycznie. Wydaje mi się, że najprościej (mając odpowiednio wydajny subwoofer) ustawić przednie kolumny jako small i częstotliwość podziału 80Hz, by ograniczyć jak najbardziej zakres wspólnej pracy. (a jednocześnie Audyssey stara się dla tej częstotliwości dopasować opóźnienie kolumn przednich i subwoofera)

 

 

Krzywa czerwona prawa kolumna, niebieska lewa, różowa - lewa i prawa grająca równocześnie.

Teoretycznie przy idealnej zgodności fazowej przy współpracy kolumny L i P wykres różowy powinien być do 6dB powyżej wykresu dla każdej kolumny z osobna.

Z powodu różnic fazowych szczególnie w zakresie 75-85Hz widać wyraźny dołek.

Opisałem powyżej możliwą przyczynę, ale byłem przekonany, że Dirac Live potrafi to korygować bo używa filtrów FIR i IIR by poprawić odpowiedź impulsową i dopasować fazę dla konkretnego zakresu częstotliwości.

Jak robiłem testy na systemie stereo to w miarę dobrze to wypadało. Nie miałem jeszcze okazji testować Dirac Live w połączeniu systemu stereo z subwooferem. (jakby ktoś chciał podesłać MiniDSP to z chęcią opiszę działanie  )

To inne pytanie. Czy kolumny są tego samego producenta i linii? Bo ja zauważyłem jeszcze coś innego. Mianowicie po kalibracji szumy dają taki sam podział decybeli. Faktycznie w punkcie odsłuchowym grają równo. Ale kiedy puszcza się film albo wszystkie na raz. Moc na przednich lubo być obcinania. Mówię tu o przypadku kiedy są to inne kolumny niż surround. Zwłaszcza niżej omowe. 

[Tom.O]

8 godzin temu, S4Home napisał:

To inne pytanie. Czy kolumny są tego samego producenta i linii? Bo ja zauważyłem jeszcze coś innego. Mianowicie po kalibracji szumy dają taki sam podział decybeli. Faktycznie w punkcie odsłuchowym grają równo. Ale kiedy puszcza się film albo wszystkie na raz. Moc na przednich lubo być obcinania. Mówię tu o przypadku kiedy są to inne kolumny niż surround. Zwłaszcza niżej omowe. 

Kolumny przednie są identyczne. Różnice w fazie wynikają z interakcji z pomieszczeniem.

Odnośnie przycinania może to byc spowodowane ustawieniem impedancji w opcjach na 4Ohm - to prowadzi do znaczącego ograniczenia mocy szczególnie w tańszych  amplitunerach. Należy jednak uważać mając kolumny 4Ohm i wybierając opcje 6 lub 8Ohm bo może dojść do przegrzania przy ograniczonej wentylacji lub głośnym graniu.

[S4Home]

Właśnie kolumny są nisko omowe. Fronty. Centralny i tyly nie. Raczej 8. Fronty będą miały pewnie ze 3. Opcja na 4 omy przestawiona. 

Zauważyłem i to u kilku producentów. U niektórych jest to bardziej odczuwalne. Że po kalibracji szum jest ok. W momencie spójnego grania na przykład koncert fronty grają ciszej. Zapewne chodzi o ograniczenie mocy zasilacza przy niższej impedancji. A w przypadku rozdzielania to na kanały jest to odczuwalne.