Artur Brol Napisano 12 listopada Napisano 12 listopada Już ktoś mówił ze dziwnie wygląda, ale powodem tego jest , ze to jest młody Predator. Nie spodziewaj sie nie wiem czego, ale oglądało sie fajnie. Odpisz, cytując
lion Napisano 12 listopada Napisano 12 listopada Dla mnie było czasami zbyt lekko i komediowo - jakby scenariusz pisali dla ekipy C-3PO, R2-D2 + Chewbacca. W kinie nie zasnąłem, akcji nie brakowało, ale niedosyt pozostał + obawy co dalej. Gdzieś przeczytałem, że Predator Badlands czerpie sporo z Avengersów ...i oby to nie była nowa recepta na przyciągnięcie widowni. Prey utrzymał znany wszystkim klimat bezlitosnego łowcy, a Badlands w zupełnie innym (raczej niebezpiecznym dla tej sagi?) kierunku poszło. Więcej nie zdradzam. Furtka na końcu filmu pozostała otwarta, więc zobaczymy co wymyślą w kolejnej części. Odpisz, cytując
Saimons69 Napisano 15 listopada Napisano 15 listopada Bad Times at the El Royale - wczoraj obejrzałem, reżyser Drew Goddard - choć w ciemno powiedziałbym, że to Quentin Tarantino Klimat początek lat 70. Ocena 8/10. 2 Odpisz, cytując
jackov15 Napisano 20 listopada Napisano 20 listopada Wygląda ciekawie. Tarrantino bardzo lubię, więc dzięki za polecajkę. Odpisz, cytując
il Dottore Napisano 2 godziny temu Napisano 2 godziny temu (edytowany) Predator - Badlands. Najlepsze przygodowe SF (a może w ogóle SF) jakie widziałem od lat! Efekty specjalne nie z tego świata, hiperrealizm, no ale tego oczekujemy od wysokobudżetowego SF. Ma być widowisko. I jest! Ale jakie! Scenariusz, akcja - to jest coś niebywałego. Czułem się jak na Gwiezdnych Wojnach za dzieciaka. Tyle, że Star Wars miały wolniejszą narrację. Ale w sumie ten typ: przygoda goni przygodę. Bohaterowie wcale nie są supermocni i kibicujemy im z zapartym tchem. Mnóstwo nawiązań do klasyki. Widać, że reżyser puszcza do nas oko i pyta, jak się bawimy. Są więc Gwiezdne Wojny, jest Mission Impossible, mamy też Aliens i to nie ze względu na doskonale znane logo Weyland Corp. Jest parę innych filmów - nie zdradzam, sami szukajcie cytatów. Świetna zabawa! Widać że reżyser to fachura, znawca i miłośnik kina rozrywkowego. Fantastycznie pokazany bogaty ekosystem Planety Śmierci. Zwierzęta, jakie w filmach SF widziałem po raz pierwszy, świetne pomysły! Ogółem: najlepszy Predator zaraz po Jedynce (nic nie może przebić Arnolda przecież). Film lepszy od Diuny. Mam nadzieję że Project Hail Mary będzie jeszcze lepszy, bo książka była miodzio. Teraz żałuję że nie wrzucilem na rzutnik. Ale co się odwlecze.... Ten film będę oglądać jeszcze wiele razy. Rekomendacja! Zarzuty: trochę dla dzieci, nieco nachalne moralizowanie i za dużo elementów humorystycznych (przecież to Predator! To ma straszyć a nie bawić!). Ale bawi! Bawi jak diabli! Kawał solidnego przygodowego SF. Dziś już takich filmów nie robią. Cudeńko! Edytowano 2 godziny temu przez il Dottore Odpisz, cytując
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.