Skocz do zawartości

Pierdzenie głośnika niskotonowego


pawelox01

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 67
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Nie wiem czy mogły,  producent podaje moc wzmacniacza do 130w

Rn402 pewnie ma max 110 przy 1% thd , ile wiecej jeszcze da się wyciągnać?

Kiedys mialem miniwieże sony fh808, 2x45w rms przy 10%, wiele imprez obsluzyla, przez parę godzin jechala na maxa na pograniczu zniksztalcen i nigdy kolumnom nic sie nie stało. Od szkoły podsrawowej , az jescze po slubie je mialem poki cos nie trzeszczalo zacząlem grzebać i czegos dotknalem, padla koncowka i na wyjsciu pojawila sie skladowa stała. Milo wspominam potworka z magicznym przyciskiem SAT czyniącym cuda z basem.

550tka moze i mogla byc przesterowana, ale moze i chinczyk dał za mało kleju i sie resor po prostu odkleił.

A tak poza tym te Nota 550 zajebiste kolumny jak za tę cenę.

Edytowano przez Kenobi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, S4Home napisał:

W Polsce nie sklepy serwisują towar tylko dystrybucja

To prawda, że sklepy nie są w jakikolwiek sposób odpowiedzialne za realizację naprawy gwarancyjnej.

Nie zapominaj jednak, że w Polsce tylko i wyłącznie sprzedawca jest odpowiedzialny za realizację reklamacji.

Dnia 31.03.2021 o 07:26, S4Home napisał:

Są na gwarancji niech na nią jada.

Wiem, że każdy sprzedawca by tak chciał, ale my konsumenci mamy jednak pełne prawo złożyć reklamację u sprzedawcy.

I jeszcze przesyłka jest na koszt sprzedawcy.

Jakże by było miło jakby sprzedawcy nie odrzucali swojej odpowiedzialności i pisali ,,złóż reklamację z chęcią się nią zajmiemy''.

Edytowano przez HQ150
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 28.03.2021 o 19:50, pawelox01 napisał:

Ok zrobiłem tak jak podpowiadacie, zamienilem kolumny miejscami, kable zostaly te same i ta kolumna (wczesniej prawa, a teraz po zamianie, lewa) nadal pierdzi wiec ampli jest ok.

Teraz pytanie czy kolumna od poczatku byla uszkodzona czy ja ją uszkodzilem? Tylko jak? Kolumna moze przyjac 140w, ampli masz 120 na kanal, przy 80% glosnosci ampli dawal jakies 90w czyli 50w mniej niz moze przyjąć. Dobrze to rozumiem?

Jeśli od sprzedawcy nie otrzymałeś ostrzeżenia przy zakupie, że takich rzeczy Ci nie wolno robić, jeśli w instrukcji obsługi nie ma zapisu zabraniającego Ci takiego używania tych kolumn, to złóż reklamację u sprzedawcy. Przesyłka będzie na jego koszt i jeśli Ci sprzedawca nie udowodni, że używałeś ich niezgodnie z instrukcją, to będzie musiał reklamację załatwić i sprawne kolumny Ci odesłać. Za pierwszym razem może je oczywiście naprawić. Gdyby sytuacja się powtórzyła, to będziesz miał przy drugiej reklamacji możliwość skutecznie domagać się np. zwrotu kwoty zakupu.

Edytowano przez HQ150
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypomnijmy że mówimy o Nota 550X
NA 13 cm basie! Jaki on tam ma układ magnetyczny? Ile energii jest w stanie przyjąć?
Kolega po protu przesadził i tyle.
Są na gwarancji niech na nią jada. I doświadczenie na zaś. Nie słuchamy tak głośno.
Piotr
 
nota 550x - Rekomendowana moc wzmacniacza / Nominalna moc wejściowa: 30-130 W
Ampli r n402 - Moc wyjściowa: 2 x 115 W (4Ω); 2 x 140 W (8Ω)

Z tego co widze to nota 550x maja impedancje (4Ω).

Wiec jakby to matematycznie rozwiazac: 80% z 115w = 92w, tyle w teorii dostarczylem glosnikom, czyli 38w w zapasie do limitu, te +4db na bassie rzeczywiście moze uszkodzić glosnik? A gdybym sluchal na 100% mocy wzmaka bez podbicia wysokoch i niskich tonow to byloby bezpieczniejsze? 115w to nadal nie jest limit tych kolumn
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, pawelox01 napisał:

nota 550x - Rekomendowana moc wzmacniacza / Nominalna moc wejściowa: 30-130 W
Ampli r n402 - Moc wyjściowa: 2 x 115 W (4Ω); 2 x 140 W (8Ω)

Z tego co widze to nota 550x maja impedancje (4Ω).

Wiec jakby to matematycznie rozwiazac: 80% z 115w = 92w, tyle w teorii dostarczylem glosnikom, czyli 38w w zapasie do limitu, te +4db na bassie rzeczywiście moze uszkodzić glosnik? A gdybym sluchal na 100% mocy wzmaka bez podbicia wysokoch i niskich tonow to byloby bezpieczniejsze? 115w to nadal nie jest limit tych kolumn

Nie słucha się, zwłaszcza amplitunerów, na 80% głośności na gałce. Już Ci nie raz napisaliśmy , że wtedy poziom zniekształceń w sygnale jest bardzo wysoki.

Po drugie tak niewielkie kolumny nie służą do ,, łojenia'' i słuchania na tak dużych poziomach głośności.

Ale masz rację, że w instrukcji nie ma takich ostrzeżeń, więc zgłoś reklamację sprzedawcy.

5 godzin temu, marcinmarcin napisał:

Po prostu oddaj na gwarancji. Ciężko tu na forum rozstrzygać czy twoja wina czy wina małych rączek ;) 

Nie. Nie na gwarancji! Dużo lepiej jest zgłosić reklamację sprzedawcy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, HQ150 napisał:

Jeśli od sprzedawcy nie otrzymałeś ostrzeżenia przy zakupie, że takich rzeczy Ci nie wolno robić, jeśli w instrukcji obsługi nie ma zapisu zabraniającego Ci takiego używania tych kolumn, to złóż reklamację u sprzedawcy. Przesyłka będzie na jego koszt i jeśli Ci sprzedawca nie udowodni, że używałeś ich niezgodnie z instrukcją, to będzie musiał reklamację załatwić i sprawne kolumny Ci odesłać. Za pierwszym razem może je oczywiście naprawić. Gdyby sytuacja się powtórzyła, to będziesz miał przy drugiej reklamacji możliwość skutecznie domagać się np. zwrotu kwoty zakupu.

@HQ150 tylko czy to nie jest troche nietaktowne jesli np. Uszkodzilismy produkt uzywajac go ponad mozliwosci 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, HQ150 napisał:

To prawda, że sklepy nie są w jakikolwiek sposób odpowiedzialne za realizację naprawy gwarancyjnej.

Nie zapominaj jednak, że w Polsce tylko i wyłącznie sprzedawca jest odpowiedzialny za realizację reklamacji.

Nie zapominam. Wiem jak to działa :)

23 godziny temu, HQ150 napisał:

Wiem, że każdy sprzedawca by tak chciał, ale my konsumenci mamy jednak pełne prawo złożyć reklamację u sprzedawcy.

I jeszcze przesyłka jest na koszt sprzedawcy.

Jakże by było miło jakby sprzedawcy nie odrzucali swojej odpowiedzialności i pisali ,,złóż reklamację z chęcią się nią zajmiemy''.

Tutaj nie do końca rozumiem. Odniosłem się do uszkodzonych kolumn, kolumny. Aby je po prostu odesłać na gwarancje. Nie do końca rozumiem do czego pijesz tutaj :)

19 godzin temu, JaZz napisał:

Pamiętajmy też że mamy dwie możliwości reklamacji, z tytułu rękojmi i z tytułu gwarancji. 

Zgadza się. Pamiętajmy że one są nieco z innego powodu

Ale to prawda

17 godzin temu, pawelox01 napisał:

nota 550x - Rekomendowana moc wzmacniacza / Nominalna moc wejściowa: 30-130 W
Ampli r n402 - Moc wyjściowa: 2 x 115 W (4Ω); 2 x 140 W (8Ω)

Z tego co widze to nota 550x maja impedancje (4Ω).

Wiec jakby to matematycznie rozwiazac: 80% z 115w = 92w, tyle w teorii dostarczylem glosnikom, czyli 38w w zapasie do limitu, te +4db na bassie rzeczywiście moze uszkodzić glosnik? A gdybym sluchal na 100% mocy wzmaka bez podbicia wysokoch i niskich tonow to byloby bezpieczniejsze? 115w to nadal nie jest limit tych kolumn

Prawdę mówiąc tu już jest coś źle. Widze że wszyscy przeklepują błędny opis :/

 

Wkleje prawidłowy:

 

Maximum power per channel (1 kHz, 0.7% THD, 4 Ω)[U.K. and Europe models] ...................................................115 W•

IEC power (1 kHz, 0.2% THD, 8 Ω)[U.K. and Europe models] ...................................................110 W

 

W skrócie odpowiem na Twoje pytanie. Nie da się na żadnym amplitunerze słuchać 100% mocy

Dlatego że ten amplituner :

 

Maximum effective output power(1 kHz, 10% THD, 8 )[General model] .................................................................. 140 W

 

Przy 140W generuje już olbrzymie zniekształcenia.

23 godziny temu, HQ150 napisał:

Jeśli od sprzedawcy nie otrzymałeś ostrzeżenia przy zakupie, że takich rzeczy Ci nie wolno robić, jeśli w instrukcji obsługi nie ma zapisu zabraniającego Ci takiego używania tych kolumn, to złóż reklamację u sprzedawcy. Przesyłka będzie na jego koszt i jeśli Ci sprzedawca nie udowodni, że używałeś ich niezgodnie z instrukcją, to będzie musiał reklamację załatwić i sprawne kolumny Ci odesłać. Za pierwszym razem może je oczywiście naprawić. Gdyby sytuacja się powtórzyła, to będziesz miał przy drugiej reklamacji możliwość skutecznie domagać się np. zwrotu kwoty zakupu.

Przepraszam nie byłbym sobą. Wiem że powinien jak ..... koledzy z forum siedzieć cicho. Polecać tylko nowe sprzety i tam się udzielać. Ale nie bybłbym sobą :)

Czy realnie, ale tak szczerze. Potrzbujesz informacji od sprzedawcy: "Tylko niech Pan ściszy jak już zacznie wszystko charczeć"?

Nie no realnie. Na prawdę?

16 godzin temu, marcinmarcin napisał:

Po prostu oddaj na gwarancji. Ciężko tu na forum rozstrzygać czy twoja wina czy wina małych rączek ;) 

 

11 godzin temu, HQ150 napisał:

Nie. Nie na gwarancji! Dużo lepiej jest zgłosić reklamację sprzedawcy.

No właśnie nie. Nie wiem dlaczego tak drążysz.

Zobacz jak jest napisane w instrukcji i na karcie gwarancyjnej.

Jeśli złożysz oficjalnie tak jak trzeba:

- składasz formularz na stronie,

- przyjeżdża kurier zamówiony  i zapłacony przez dystrobutora

- mają 14 dni na danie Ci znać co jest nie tak

Jeśli złożysz u sprzedawcy:

- on nie musi odbierać towaru od Ciebie na swój koszt

- On i tak odeślę go dalej do dystrybucji

- czas się wydłuży i jest prawnie liczony od momentu dostawy do dystrybucji,

 

Jak mówię, jako sklep powinien nie brać udziału w takich dyskusjach, Ale lubię i chce.

Zapytam zatem grzecznie, bo jestem ciekaw.

Dlaczego forsujesz oddanie do sklepu a nie tak jak się powinno?

Aha i zaznaczam że te kolumny nie był kupione u nas.

Piotr

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, S4Home napisał:

Tutaj nie do końca rozumiem. Odniosłem się do uszkodzonych kolumn, kolumny. Aby je po prostu odesłać na gwarancje. Nie do końca rozumiem do czego pijesz tutaj

Do tego, że parę razy piszesz, że skoro sa niesprawne ta należy je odesłać do serwisu na gwarancji, a jakoś dziwnym trafem ani razu sam nie wspominasz, że można je odesłać do sprzedawcy jako reklamację.

1 godzinę temu, S4Home napisał:

eśli złożysz u sprzedawcy:

- on nie musi odbierać towaru od Ciebie na swój koszt

- On i tak odeślę go dalej do dystrybucji

- czas się wydłuży i jest prawnie liczony od momentu dostawy do dystrybucji,

On musi zwrócić wszystkie koszty związane z realizacją reklamacji( w tym np. za pakowanie, demontaż i wysyłkę) jeśli reklamacja jest zasadna.

Można nawet sobie do tego zatrudnić firmę jeśli nie mamy na to czasu ani możliwości a zwrot kosztów wystąpić do sprzedawcy.

Co sobie zrobi sprzedawca z kolumnami podczas procesu reklamacji to tylko jego sprawa, nie interesuje ona zupełnie kupującego.

Przy drugiej usterce będziemy mogli SKUTECZNIE domagać się do sprzedawcy nawet zwrotu kwoty zakupu.

Nawet zresztą nie musi być usterki. Wystarczy, że towar w reklamie sklepu, z zapewnień sprzedawcy miał mieć jakąś cechę które podczas użytkowania okazało się, że nie ma.

Edytowano przez HQ150
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, S4Home napisał:

Zapytam zatem grzecznie, bo jestem ciekaw.

Dlaczego forsujesz oddanie do sklepu a nie tak jak się powinno?

O i to jest typowe podejście sprzedawcy.

Wyobraź sobie, że wcale nie jest tak jak piszesz, że ,, powinno '' się oddawać zepsuty sprzęt na gwarancji. To tylko sprzedawcom tak się wydaje, lub udają, że nie wiedzą, że to do klienta należy wybór ścieżki. Czy gwarancja czy reklamacja. Ma do tego pełne prawo. I sprzedawca nie ma właśnie prawa mu mówić co się powinno a co nie. Tym bardziej, że to nieprawda.

Zapisy gwarancji dają możliwość producentowi umieszczenia tam zapisów jakie tylko mu przyjdą do głowy i klient musi je respektować. W przypadku reklamacji zapisy są ustawowe i to sprzedawca musi się do nich stosować mimo, że tak jak Ty uważa, że tak się nie powinno.

A skoro dla sprzedawców te zapisy są tak niewygodne, że za wszelką cenę starają się kupujących odwieść od ich stosowania, to chyba jasne które są dla nas klientów bardziej korzystne.

1 godzinę temu, S4Home napisał:

Jeśli złożysz oficjalnie tak jak trzeba:

Tak jak sprzedawca by chciał:-)

Edytowano przez HQ150
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, HQ150 napisał:

Do tego, że parę razy piszesz, że skoro sa niesprawne ta należy je odesłać do serwisu na gwarancji, a jakoś dziwnym trafem ani razu sam nie wspominasz, że można je odesłać do sprzedawcy jako reklamację.

Później wyjaśniłem dlaczego.

2 godziny temu, HQ150 napisał:

musi zwrócić wszystkie koszty związane z realizacją reklamacji( w tym np. za pakowanie, demontaż i wysyłkę) jeśli reklamacja jest zasadna.

Być może robi to dystrybutor. Tego nie wiem.

Dobra, ukrócę nieco temat bo jak mówię nic mi do tego. Chciałem być pomocny ale może nie wyszło?

Niech kolega robi co chce. :)

albo niech posłucha Ciebie.

wesołych

Piotr

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, S4Home napisał:

Być może robi to dystrybutor. Tego nie wiem.

Jako sprzedawca nie znasz naszej krajowej ustawy i się tym samym do niej nie stosujesz?!

Wszelkie koszty związane z realizacją reklamacji w tym m.in. zwrotu, pakowania, demontażu ( w zależności od koniecznych okoliczności) ponosi Sprzedawca! Nie żaden dystrybutor.

 

Edytowano przez HQ150
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie kolegi, zareklamuje u sprzedawcy bo tak jest mi wygodniej, gdyz pracuje w tym sklepie.

 

Skoro juz wiem ze nie mozna sluchac na tak podkreconym ampli, bo wystepuja zniekształcenia to w niedalekiej przyszłości bede zmienial ampli na nowy z chęci rozbudowania zestawu do kina domowego

Mam juz kupiony glosnik centralny, pozostaly mi tylne glosniki.

 

Natomiast ampli ktory mnie interesuje to denon x2700, czy bedzie on "bezpieczniejszy" w sluchaniu glosnej muzyki? Jest on mocniejszy wiec teoretycznie na 60% mocy powinno byc podobnie co 80% na n r402

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, HQ150 napisał:

Jako sprzedawca nie znasz naszej krajowej ustawy i się tym samym do niej nie stosujesz?!

Wszelkie koszty związane z realizacją reklamacji w tym m.in. zwrotu, pakowania, demontażu ( w zależności od koniecznych okoliczności) ponosi Sprzedawca! Nie żaden dystrybutor.

 

Powiem ci nie wiem bo nikt nie robi sobie specjalnie pod górę.

Skoro warunki gwarancji i sposób jej osiągnięcia są wyraźnie napisane w karcie gwarancyjnej to nigdy na siłe nam produktu nie oddaje.

owszem mieliśmy kilkukrotnie sytuację w której klient przyniósł sprzęt na gwarancji do nas.

Ale zrobił to osobiście.

nie wiem jak by to wyglądało W przypadku gdyby ten sprzęt wysłał w początkowej fazie na swój koszt. Zapytaj kolegów z branży którzy są tutaj na forum zobaczymy co powiedzą.

Zmieniając może nieco branżę ale wciąż pozostając w elektronice bo może to nam nieco rozjaśnić sprawę.

Masz telewizor Samsunga w którym wykrywa się jakąś wadę.

1. Oddajesz go do znanej sieciówki i liczysz na jakiekolwiek wsparcie?

2. kontaktujesz się z serwisem Samsunga który zdanie podłączy się do twojego telewizora i w przeciągu 30 minut będzie w stanie zapewnić przynajmniej podstawową formę pomocy ewentualnie jeśli nie to wyślę do ciebie faceta który to naprawi

 

Którą opcję wybierasz?

 

Do autora:

A no to widzisz to będziesz miał nawet idealny przykład i możliwość monitorowania co dzieje się z twoim sprzętem dalej

Znakomita sytuacja proszę abyś informował nas na bieżąco

 

niestety nie będę brał już udział w dyskusji gdyż wyczerpałem limit postów na dzisiaj :)

Jeszcze raz wesołych świąt i wszystkiego dobrego pozostańcie w zdrowiu

 

Felix, tutaj absolutnie się z tobą zgadzam.

pytanie tylko w jaki sposób rękojmia zostanie uznana W przypadku uszkodzenia głośnika który jest wynikiem uszkodzenia mechanicznego. bo przecież umówmy się została do niego dostarczona zbyt wysoka moc przy za dużych zniekształceniach.

Nie mówimy tu o wadzie ukrytej.

to jest co innego i faktycznie zdarzyło nam się że sprzedany wzmacniacz wrócił po dwóch dniach do nas a nie do dystrybutora że coś było z nim nie tak akurat jeżeli dobrze pamiętam dużo za bardzo się nagrzewał

w takim przypadku faktycznie my wymieniliśmy na nową sztukę.

Bo była to wada fabryczna ukryta.

 

Dziękuję za twój post bo faktycznie wyniósł pewną świeżość do wątku.

nowy pogląd.

 

No i przepraszam bo nie będę mógł już dzisiaj odpowiadać na wasze dalsze komentarze

Piotr

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, S4Home napisał:

bo przecież umówmy się została do niego dostarczona zbyt wysoka moc przy za dużych zniekształceniach

Jak zgłosimy to jako reklamację, to sprzedawca będzie to musiał klientowi UDOWODNIĆ aby odrzucić jego roszczenie.

Więc żadne ,,umówmy się'' nie wchodzi w rachubę.

21 minut temu, Felix1 napisał:

Rzeczywiście z punktu widzenia klienta zwykle bardziej korzystna jest rękojmia niż gwarancja producenta, bo daje mu więcej praw i bazuje na ustawie, a nie widzimisię producenta. 

W tym wszystkim jest jeden haczyk - jeżeli klient skorzysta z gwarancji, to wyłącza niejako rękojmię. I dlatego sprzedawcy wolą odsyłać klienta na gwarancję. 

Natomiast szczerze mówiąc nie ma się temu co dziwić, bo w wielu przypadkach obowiązki/odpowiedzialność sprzedawcy są niewspółmiernie wysokie w stosunku do realnego zarobku. Np. w przypadku komputerów marże są bardzo niskie, a ceny dość wysokie.

A to już jest ryzyko zawodowe sprzedawcy, żeby sobie tak skalkulować marżę, żeby w świetle obowiązujących przepisów nie zbankrutować ale zarobić.

Kupującemu nic do tego.

14 minut temu, S4Home napisał:

Powiem ci nie wiem bo nikt nie robi sobie specjalnie pod górę.

Jeśli nawet taki sprzedawca jak Ty publicznie przyznaje, że nie zna zapisów ,,ustawy reklamacyjnej'' i nie wie jakie obowiązki na nim ciążą, to ja już więcej słów komentarza w okresie świątecznym na tę okoliczność nie zamieszczę, bo byłyby mocno niestosowne.

5 minut temu, HQ150 napisał:

W tym wszystkim jest jeden haczyk - jeżeli klient skorzysta z gwarancji, to wyłącza niejako rękojmię.

Nie. Klient ma pełną dowolność w wyborze drogi reklamacja-czy gwarancja. Mało tego, jeśli po raz pierwszy skorzystał z gwarancji to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby z tytułu innej wady czy niezgodności z opisem reklamował po raz kolejny jako reklamację.

27 minut temu, Felix1 napisał:

I dlatego sprzedawcy wolą odsyłać klienta na gwarancję. 

Oczywiście. Przecież mamy jak widać tego przykłady i na naszym forum. Do nas klientów jednak znajomość obowiązującego prawa i korzystanie z naszych praw.

A takie miejsce jak te do informowania innych kolegów z forum jak najkorzystniej mogą rozwiązać swój problem ze sprzętem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, pawelox01 napisał:

Jak dobrze pojdzie to uda sie to zalatwic bez reklamacji tylko wymienie na sklepie sztuka za sztuke, a z kolejnymi kolumnami juz bede uwazal zeby nie przesadzac z moca amplitunera

I bardzo miło ze strony sklepu.

Tylko gdybyś zrobił to samo na reklamacji to w przypadku drugiej awarii mógłbyś otrzymać zwrot kwoty zakupu lub nowe paki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, pawelox01 napisał:

Natomiast ampli ktory mnie interesuje to denon x2700, czy bedzie on "bezpieczniejszy" w sluchaniu glosnej muzyki? Jest on mocniejszy wiec teoretycznie na 60% mocy powinno byc podobnie co 80% na n r402

Musisz wiedzieć, że moc w amplitunerze KD rozkłada się na kilka kanałów i wcale nie musi być lepiej. Przy dwóch podłączonych kolumnach to jeszcze ujdzie, jednak przy większej ilości to może być znowu ten sam problem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.




×
×
  • Utwórz nowe...