mateolo2 Napisano 1 lipca 2021 Udostępnij Napisano 1 lipca 2021 (edytowany) Cześć, Jestem tutaj nowy, więc chciałbym się przywitać i zadać typowe pytanie laika, który złożył swój pierwszy poważniejszy zestaw audio. Czy w momencie, gdy odpalam zimny wzmacniacz pierwszy raz w ciągu dnia i słucham na kolumnach muzyki to mogę od razu włączyć ją głośno? Co mam na myśli głośno - nie tak, że trzęsą się szyby, ale wyraźnie głośno ( powiedzmy jak na imprezie) Zawsze robiłem tak, ze pierwszych kawałków słuchałem ciszej i stopniowo zwiększyłem głośność, żeby nie zniszczyć kolumn, ale ostatnio zacząłem się zastanawiać czy lekko nie przesadzam :)) A jeśli tak powinienem robić to czemu złamanie tej zasady może zaszkodzić, kolumnie czy wzmacniaczowi? dzieki za wyrozumiałość i pomoc Edytowano 1 lipca 2021 przez mateolo2 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HQ150 Napisano 1 lipca 2021 Udostępnij Napisano 1 lipca 2021 Jak sąsiedzi się nie skarżą to jest OK. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dzik Napisano 1 lipca 2021 Udostępnij Napisano 1 lipca 2021 (edytowany) 4 minuty temu, mateolo2 napisał: Czy w momencie, gdy odpalam zimny wzmacniacz pierwszy raz w ciągu dnia i słucham na kolumnach muzyki to mogę od razu włączyć ją głośno? Będzie ok pod warunkiem, że nie wyłączasz całkowicie wzmacniacza, tylko jak nie słuchasz to przełączasz go w tryb standby (uśpienia). Edytowano 1 lipca 2021 przez Dzik Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mateolo2 Napisano 1 lipca 2021 Autor Udostępnij Napisano 1 lipca 2021 Dzięki Panowie Wpadł do mnie kolega dzisiaj i chciałem się pochwalic zestawem i nie ukrywam, ze bez rozgrzewania wzmacniacza i sprzętu od razu puściłem głośno muze i teraz strasznie cierpię ;)) A jeśli wzmacniacz jest nierozgrzany (nie był w standyby) to ile czasu potrzebuje zanim go będę mógł głośno odkręcić? Mówimy tutaj bardziej o 5 minutach grania czy 40? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dzik Napisano 1 lipca 2021 Udostępnij Napisano 1 lipca 2021 18 minut temu, mateolo2 napisał: A jeśli wzmacniacz jest nierozgrzany (nie był w standyby) to ile czasu potrzebuje zanim go będę mógł głośno odkręcić? Wzmacniacza nie powinno się całowicie wyłączać (często) z innych powodów - bo takie działanie najszybciej zużywa komponenty. Z tego powodu wiele modeli wzmacniaczy ma wyłączniki w niewygodnych miejscach (z tyłu albo pod spodem). Oczywiście wzmacniacz nie zdechnie po kilunastu ani nawet kilkudziesięciu włączeniach/wyłączeniach, ale pod dłuższym czasie się to na nim odbije. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mateolo2 Napisano 1 lipca 2021 Autor Udostępnij Napisano 1 lipca 2021 16 minut temu, Dzik napisał: Wzmacniacza nie powinno się całowicie wyłączać (często) z innych powodów - bo takie działanie najszybciej zużywa komponenty. Z tego powodu wiele modeli wzmacniaczy ma wyłączniki w niewygodnych miejscach (z tyłu albo pod spodem). Oczywiście wzmacniacz nie zdechnie po kilunastu ani nawet kilkudziesięciu włączeniach/wyłączeniach, ale pod dłuższym czasie się to na nim odbije. Wow, nie wiedziałem. Ja swój wyłączam co każde słuchanie (poprzedni właściciel tez tak robił i tak mi zalecił - model to primare i21). Wydaje mi się, ze wyłączam/włączam go conajmniej 20 razy tygodniowo. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dzik Napisano 2 lipca 2021 Udostępnij Napisano 2 lipca 2021 7 godzin temu, mateolo2 napisał: Wow, nie wiedziałem. Ja swój wyłączam co każde słuchanie (poprzedni właściciel tez tak robił i tak mi zalecił - model to primare i21). Wydaje mi się, ze wyłączam/włączam go conajmniej 20 razy tygodniowo. Żebyśmy się tylko dobrze zrozumieli: ja mówię o całkowitym wyłączaniu wzmacniacza, kiedy gaśnie kontrolka. Częste [całkowite] włączanie/wyłączanie jest niewskazane w przypadku każdej elektroniki. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Butler Napisano 2 lipca 2021 Udostępnij Napisano 2 lipca 2021 29 minut temu, Dzik napisał: Częste [całkowite] włączanie/wyłączanie jest niewskazane w przypadku każdej elektroniki. Fani oszczędzania każdej złotówki na wyłączaniu permanentnym wszystkich urządzeń mają odmienne zdanie. Tu 2W, tam 3W... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dzik Napisano 2 lipca 2021 Udostępnij Napisano 2 lipca 2021 12 godzin temu, Butler napisał: Fani oszczędzania każdej złotówki na wyłączaniu permanentnym wszystkich urządzeń mają odmienne zdanie. Tu 2W, tam 3W... Mam osobę w rodzinie, która tak robi i nie daje sobie nic przetłumaczyć. Najśmieszniejsze jest to, że pierwszy padł modem, którego teraz nie chcą wymienić. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dorsz Napisano 2 lipca 2021 Udostępnij Napisano 2 lipca 2021 Dnia 1.07.2021 o 23:45, mateolo2 napisał: primare i21 Którym wyłącznikiem? Bo jeden jest do standby, a drugi sieciowy. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mateolo2 Napisano 11 lipca 2021 Autor Udostępnij Napisano 11 lipca 2021 Sieciowym Pstryczek na dole wzmacniacza. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elektron6 Napisano 11 lipca 2021 Udostępnij Napisano 11 lipca 2021 To zależy od jakości wykonania wzmacniacza...Ogólnie każde załączenie wzmacniacza przez przycisk power to jakiś tam udar prądowy ; dostaje włącznik zasilania, elementy filtrów sieciowych, kondensatory w zasilaczu, przetwornica impulsowa etc. Przy obecnych elementach made in china to fakt długo to w takim systemie nie podział..szlak trafi pewno lichy włącznik zasilania czy też lutowanie bezołowiowe da o sobie znać. I tak eco sprzęt trafi do utylizacji a ty musisz kupić kolejny sprzęt zwiększając ślad węglowy...Powyższe nie tyczy się sprzętu vintage - tutaj możesz bawić się wyłączaniem i 50 razy dziennie a sprzęt przeżyje nas wszystkich. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.