Skocz do zawartości

Heco Aurora 700


Daniel Śląsk

Recommended Posts

Dzien dobry,

Chcialem zapytac o dobor wzmacniacza do kolumn Heco Aurora 700, w tej chwili mam podlaczonego do nich HK 6500 oraz NAD C 542, pomimo tego ze wzmacniacz jest stary nadal spelnia swoje zadanie i odbior muzyki  jest calkiem przyjemny, czego brakuje mi w tym polaczeniu to bardziej wyrazistej gory, choc i ta czasami pojawia sie bardzo przyjemna w zaleznosci od jakosci materialu audio.

Bylbym wdzieczny za wszelkie sugestie zwiazane z zakupem nowego wzmacniacza stereo do kwoty 4-4,5k

Pozdrawiam serdecznie,

Daniel

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, S4Home napisał:

Można by się przyjrzeć Cambridge Audio CXA81, ewentualnie Marantz PM6007, lub pójście za ciosem i NAD C368 do kompletu z CD. Zapraszamy do nas na odsłuch i wybierzemy na pewno coś fajnego ;)

Dziekuje serdecznie za podpowiedz, wsrod wymienionych wzmacniaczy widzialem wlasnie NAD C368 ale nie mialem okazji posluchac na zywo z Aurorami 700, z checia wybralbym sie na odsluch stacjonarnie ale widze ze macie Panstwo salon tylko w Oswiecimiu :(, szkoda ze nie w Katowicach

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry, 

No właśnie o to chodzi że te kolumny są na pewno wybredne jeśli chodzi o sam materiał audio, czasami potrafią nieziemsko zaskoczyć a przy kolejnym odsłuchu grają płasko, basu im nie brakuje, nawet przy niskiej mocy, słucham dużo muzyki elektronicznej i znam pewne kawałki na pamięć, stąd moje "rozczarowanie", ja również szukałem wiadomości na wszelkich forach i jedyne co konsekekwentnie się powtarza to NAD C 368 lub własnie modele Cambridge, a co powiecie na temat Marantza 6007 lub NR1200, czy ktoś miał okazję odsłuchiwać ten sprzęt? 

Pozdrawiam serdecznie, 

Daniel 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o impedancję i opis 4Ω lub 8Ω na kolumnach, to na pewno pracują one na tej niższej. Niektóre wzmacniacze nie obsługują niższej impedancji.

Amplituner stereo Marantz NR1200 gra dosyć ostro i na niższej impedancji jego moc jest słaba.

Wzmacniacz Marantz PM6007 będzie grał spokojniej w górze pasma i jest wydajniejszy na niższej impedancji.

Edytowano przez lysyrafal
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cxa 61/81 lub starsza seria cxa60/80 będziesz miał dużo góry.
Tylko później nie płakać że góra pasma przysłoniła bas :D Aurory mają odpowiednią ilość góry, nie proponuje rozjaśniania tego wzmacniaczem.
I moim zdaniem nie grają dobrze z cambridge (ot tak takie jasne, odchudzone granie)

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Bartek_86 napisał:

Cxa 61/81 lub starsza seria cxa60/80 będziesz miał dużo góry.
Tylko później nie płakać że góra pasma przysłoniła bas :D Aurory mają odpowiednią ilość góry, nie proponuje rozjaśniania tego wzmacniaczem.
I moim zdaniem nie grają dobrze z cambridge (ot tak takie jasne, odchudzone granie)

 

Dla mnie też dokładnie to tak wyglądało


Może 
https://www.olx.pl/d/oferta/wzmacniacz-vincent-mk-237-CID99-IDQCKl0.html
ale po tragowaniu i tak okolo 1k ponad budżet

Edytowano przez renoxd
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem NAD z nowych linii czyli np. 368 to dobry trop ale także bardziej wskazywal bym na Cambridge czy to nowszy CXA81 czy starszy CXA80

W Katowicach masz fajne salony to na pewno uda się go sprawdzić.

https://www.q21.pl/cambridge-audio-cxa81-outlet.html

Tu masz go w niższej cenie.

Piotr

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry, 

Serdecznie dziękuję za wszystkie podpowiedzi, faktyczniie muszę wybrać się do salonu audio i posłuchać na żywo, wydaje mi się że mój słuch może być również stępiony przez kolumny typu Altus bo jestem jeszcze tym pokoleniem które wychowało się na takim ostrym graniu, z samych Auror jestem bardzo zadowolony, być może stary Harman HK 6500 ma również charakterystykę bardziej basową stąd moje wrażenia że mało góry ale przecież Aurory nie mają gwizdków na pokładzie więc nigdy nie zagrają jak Altusy 🤣,  muszę przekalibrować swoje uszy 😃

Pozdrawiam serdecznie, 

Daniel 

Dnia 2.10.2022 o 17:33, Bartek_86 napisał:

Cxa 61/81 lub starsza seria cxa60/80 będziesz miał dużo góry.
Tylko później nie płakać że góra pasma przysłoniła bas :D Aurory mają odpowiednią ilość góry, nie proponuje rozjaśniania tego wzmacniaczem.
I moim zdaniem nie grają dobrze z cambridge (ot tak takie jasne, odchudzone granie)

 

Hej Bartek, 

Jakiego Ty dokonałbyś wyboru zatem, z czym zesparowałbyś Aurory aby dźwięk był bardziej szczegółowy? Mój pokój ma ok. 17m2, wystarczy że odkręcę wzmacniacz na godzinę 9 i w pokoju jest jak w dyskotece, bas w tych kolumnach potrafi zejść naprawdę nisko, kolumny mają również wysoką efektywność więc może stąd nie potrzebują aż tak wysokiej mocy... 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam od blisko roku Heco 700 w połączeniu z Cambridge audio CXA60. Nie gra to według mnie jasno, wręcz przeciwnie, ale to tylko moje odczucia. Na pewnym forum natknąłem się na opis wymiany tweeterów w tych kolumnach, który to zabieg miał mega poprawić jakość grania góry i w konsekwencji całego zestawu. Idą długie zimowe wieczory które lubię spędzać słuchając dźwięków, na nowy zestaw mnie nie stać a chciałem coś odrobinę poprawić (mimo iż już całkiem nieźle się oswoiłem z brzmieniem), więc się skusiłem i kupiłem nowe przetworniki, założyłem i.... No właśnie, gra to zdecydowanie inaczej. Czy lepiej? Ciężko jednoznacznie stwierdzić bo po roku tak ciemnego słuchania góra może wydawać się nieco "płaska", pozbawiona głębi. Jednym to bardzo odpowiadało (wypowiedzi na tamtym forum) innym wręcz przeciwnie. Ja godzinami słuchałem obu przetworników, w jednej kolumnie oryginalny w drugiej nowy na zmianę przełączając między nimi i postanowiłem zostawić te nowe. Uważam, że jest sporo czyściej i wyraźniej, a ta "głębia" to raczej efekt nadmiaru średnich tonów przy oryginalnym przetworniku. Mają te kolumny opinie, że dźwięk jest na nich jakby spod koca i się z tym zgadzam. Po wymianie przetworników tego efektu już nie ma. Można zatęsknić w pierwszej chwili jak się przyzwyczaiło ucho ;). U siebie pierwszy raz od roku przykręcam kurek z wysokim tonami na wzmacniaczu ;). Uważam też, że takie połączenie i dzięki niemu te "ograniczone" nieco średnie tony dobrze wpływają na bas, który teraz schodzi nieco niżej i jest bardziej "mięsisty" (wybaczcie, tylko takie określenie przyszło mi na ten moment do głowy ;)). Dodatkowym plusem jest też to, że słuchając zestawu cicho (mieszkam w bloku, często słucham muzyki do późna więc to istotna kwestia) dźwięk jest znacznie lepszy, w moim odczuciu czystszy. Możesz zawsze spróbować. Wymiana jest banalnie prosta, bez ingerencji w przewody itp, bo łączy się to na wsuwki. Nie spodoba się granie, to zakładasz stare i odsyłasz nowe głośniki. Według mnie warto spróbować. Swoją drogą myślałem już nad zabawą w kable i inne takie cuda, które to w teorii odmienią moje życie poprzez poprawę grania zestawu. Dla mnie to jednak pozbawione sensu. Wolałbym zainwestować w korektor. Taaak, zdaję sobie sprawę jakie to nie audiofilskie i wręcz zakazane słowo na forum ;). 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,
Jeśli chciałbyś uzyskać czystsze brzmienie  z wyraźniejszą górą to polecam Cambridge Audio CXA81. Jest to wydajny wzmacniacz o dynamicznym charakterze brzmienia i masz dodatkowo wbudowanego DACa. Warto porównać go także z Octavio AMP 32V. Jest to wzmacniacz z wbudowanymi funkcjami sieciowymi, jest także Tidal Connect.  Szczegółowe i przestrzenne brzmienie uzyskasz podłączając Quad Vena II Play. Podobnie jak Octavio jest to wzmacniacz z wbudowanym streamerem. 

Zapraszam na odsłuch do naszego salonu. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, chudeusz09 napisał:

Mam od blisko roku Heco 700 w połączeniu z Cambridge audio CXA60. Nie gra to według mnie jasno, wręcz przeciwnie, ale to tylko moje odczucia. Na pewnym forum natknąłem się na opis wymiany tweeterów w tych kolumnach, który to zabieg miał mega poprawić jakość grania góry i w konsekwencji całego zestawu. Idą długie zimowe wieczory które lubię spędzać słuchając dźwięków, na nowy zestaw mnie nie stać a chciałem coś odrobinę poprawić (mimo iż już całkiem nieźle się oswoiłem z brzmieniem), więc się skusiłem i kupiłem nowe przetworniki, założyłem i.... No właśnie, gra to zdecydowanie inaczej. Czy lepiej? Ciężko jednoznacznie stwierdzić bo po roku tak ciemnego słuchania góra może wydawać się nieco "płaska", pozbawiona głębi. Jednym to bardzo odpowiadało (wypowiedzi na tamtym forum) innym wręcz przeciwnie. Ja godzinami słuchałem obu przetworników, w jednej kolumnie oryginalny w drugiej nowy na zmianę przełączając między nimi i postanowiłem zostawić te nowe. Uważam, że jest sporo czyściej i wyraźniej, a ta "głębia" to raczej efekt nadmiaru średnich tonów przy oryginalnym przetworniku. Mają te kolumny opinie, że dźwięk jest na nich jakby spod koca i się z tym zgadzam. Po wymianie przetworników tego efektu już nie ma. Można zatęsknić w pierwszej chwili jak się przyzwyczaiło ucho ;). U siebie pierwszy raz od roku przykręcam kurek z wysokim tonami na wzmacniaczu ;). Uważam też, że takie połączenie i dzięki niemu te "ograniczone" nieco średnie tony dobrze wpływają na bas, który teraz schodzi nieco niżej i jest bardziej "mięsisty" (wybaczcie, tylko takie określenie przyszło mi na ten moment do głowy ;)). Dodatkowym plusem jest też to, że słuchając zestawu cicho (mieszkam w bloku, często słucham muzyki do późna więc to istotna kwestia) dźwięk jest znacznie lepszy, w moim odczuciu czystszy. Możesz zawsze spróbować. Wymiana jest banalnie prosta, bez ingerencji w przewody itp, bo łączy się to na wsuwki. Nie spodoba się granie, to zakładasz stare i odsyłasz nowe głośniki. Według mnie warto spróbować. Swoją drogą myślałem już nad zabawą w kable i inne takie cuda, które to w teorii odmienią moje życie poprzez poprawę grania zestawu. Dla mnie to jednak pozbawione sensu. Wolałbym zainwestować w korektor. Taaak, zdaję sobie sprawę jakie to nie audiofilskie i wręcz zakazane słowo na forum ;). 

Witam, 

A czy mógłbym zapytać na jakie głośniki zamieniłeś te oryginalne?, czy rozstaw śrub montażowych jest zgodny z oryginałem?, może to jakaś inna seria głośników Heco?, moje kolumny mają raptem parę miesięcy i nie chciałbym ingerować w jakieś przeróbki, choć widziałem że wymiana elektrolitów oraz cewek na powietrzne w tym modelu przynosi zaskakujące efekty 

Co o tym myślicie? 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muda44 z sasiedniego forum kupował u mnie keidyś jeszcze o ile dobrze pamiętam MS900, albo były to już Aurora 700? Nie wiem ale może cie go zapytać bo on je na pewno tuningował.

28 minut temu, Daniel Śląsk napisał:

Co o tym myślicie? 

To ma sens. Kolumny Magnata i Heco z tych podstawowych linii były tuningowane już 20+ lat temu.

Trafiałem na takie wątki.

Piotr

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, chudeusz09 napisał:

To głośniki  SEAS PRESTIGE H 0831-06 ( 27TFF ). Pasują idealnie w otwory montażowe, więc jedyna ingerencja to odkręcenie kilku śrubek, wypięcie wsuwek ze starego głośnika i wpięcie nowego. 

 

Witaj,

Bardzo dziękuję za odpowiedź, a czy mógłbyś wrzucić jakiś poglądowy filmik jak to teraz u Ciebie gra?

Pozdrawiam serdecznie,

Daniel

3 minuty temu, Daniel Śląsk napisał:

 

Witaj,

Bardzo dziękuję za odpowiedź, a czy mógłbyś wrzucić jakiś poglądowy filmik jak to teraz u Ciebie gra?

Pozdrawiam serdecznie,

Daniel

I widzę tutaj drugą niespójność, czyżby te oryginalne Heco też miały wartość 6Ohm?

image.thumb.png.37ba6ce855995f7a8895d6dfd2e81c07.png

6 minut temu, Daniel Śląsk napisał:

 

Witaj,

Bardzo dziękuję za odpowiedź, a czy mógłbyś wrzucić jakiś poglądowy filmik jak to teraz u Ciebie gra?

Pozdrawiam serdecznie,

Daniel

I widzę tutaj drugą niespójność, czyżby te oryginalne Heco też miały wartość 6Ohm?

image.thumb.png.37ba6ce855995f7a8895d6dfd2e81c07.png

A może ktoś z Was pokusiłby się o wstawienie wstęgi?, jeśli macie takie doświadczenia chętnie się temu przyjrzę, proszę o konkretny model głośnika jeśli to możliwe :)

Dodatkowo nasunęła mi się kolejna myśl, rozumiem że oryginale wysokotonówki również mieszczą sie w przedziale efektywności 92dB ?, więc sekret SEAS-ów tkwi chyba w jakości wykonania samej cewki?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 4.10.2022 o 08:38, chudeusz09 napisał:

Mam od blisko roku Heco 700 w połączeniu z Cambridge audio CXA60. Nie gra to według mnie jasno, wręcz przeciwnie, ale to tylko moje odczucia. Na pewnym forum natknąłem się na opis wymiany tweeterów w tych kolumnach, który to zabieg miał mega poprawić jakość grania góry i w konsekwencji całego zestawu. Idą długie zimowe wieczory które lubię spędzać słuchając dźwięków, na nowy zestaw mnie nie stać a chciałem coś odrobinę poprawić (mimo iż już całkiem nieźle się oswoiłem z brzmieniem), więc się skusiłem i kupiłem nowe przetworniki, założyłem i.... No właśnie, gra to zdecydowanie inaczej. Czy lepiej? Ciężko jednoznacznie stwierdzić bo po roku tak ciemnego słuchania góra może wydawać się nieco "płaska", pozbawiona głębi. Jednym to bardzo odpowiadało (wypowiedzi na tamtym forum) innym wręcz przeciwnie. Ja godzinami słuchałem obu przetworników, w jednej kolumnie oryginalny w drugiej nowy na zmianę przełączając między nimi i postanowiłem zostawić te nowe. Uważam, że jest sporo czyściej i wyraźniej, a ta "głębia" to raczej efekt nadmiaru średnich tonów przy oryginalnym przetworniku. Mają te kolumny opinie, że dźwięk jest na nich jakby spod koca i się z tym zgadzam. Po wymianie przetworników tego efektu już nie ma. Można zatęsknić w pierwszej chwili jak się przyzwyczaiło ucho ;). U siebie pierwszy raz od roku przykręcam kurek z wysokim tonami na wzmacniaczu ;). Uważam też, że takie połączenie i dzięki niemu te "ograniczone" nieco średnie tony dobrze wpływają na bas, który teraz schodzi nieco niżej i jest bardziej "mięsisty" (wybaczcie, tylko takie określenie przyszło mi na ten moment do głowy ;)). Dodatkowym plusem jest też to, że słuchając zestawu cicho (mieszkam w bloku, często słucham muzyki do późna więc to istotna kwestia) dźwięk jest znacznie lepszy, w moim odczuciu czystszy. Możesz zawsze spróbować. Wymiana jest banalnie prosta, bez ingerencji w przewody itp, bo łączy się to na wsuwki. Nie spodoba się granie, to zakładasz stare i odsyłasz nowe głośniki. Według mnie warto spróbować. Swoją drogą myślałem już nad zabawą w kable i inne takie cuda, które to w teorii odmienią moje życie poprzez poprawę grania zestawu. Dla mnie to jednak pozbawione sensu. Wolałbym zainwestować w korektor. Taaak, zdaję sobie sprawę jakie to nie audiofilskie i wręcz zakazane słowo na forum ;). 

A możesz zdradzić jakie to głośniki. Mam podobne spojrzenie na ten temat i chętnie bym spróbował z wymianą głośników.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 5.10.2022 o 09:33, Daniel Śląsk napisał:

A może ktoś z Was pokusiłby się o wstawienie wstęgi?, jeśli macie takie doświadczenia chętnie się temu przyjrzę, proszę o konkretny model głośnika jeśli to możliwe :)

Sama wymiana głośnika to jedno, ale tam by wypadało zaglądnąc do zrowtnicy. Zwłaszcza przy wymianie na wstęgę.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...