Nasze samochody. Kącik miłośników motoryzacji.

[PanKlor]

7 minut temu, Wing0 napisał:

W Renault no gwarancją 2 lata i przedłużenie na 4 czy tam 5 gdy zapłacisz 5 tys za serwisy

Co dziwnego jest w płaceniu za serwis auta?

[Wing0]

3 minuty temu, PanKlor napisał:

Co dziwnego jest w płaceniu za serwis auta?

To że gwarancja powinna być minimum 4-5 lat nie dwa. Dwa lata to ja mam na suszarkę i toster.... Każdy kto ma mózg przecież wymienia oleju itd zgodnie z zaleceniami. A takie chamskie wymuszanie mega drogich serwisów w ASO gdzie często pracują najsłabsi mechanicy z rynku to sory ale mega naciąganie...

[tomek4446]

9 godzin temu, Artur Brol napisał:

Miałem na myśli tego małego SUVa a nie zwykłą 3ke.

Miałem " zwykłą " trókę przez 5 lat. Przed zakupem jeździłem Fordem Focusem , Toyotą Avensis , Golfem , Hondą Civic i tylko trójkę " poczułem " od pierwszej chwili. To naprawdę przyjazne auto. I bezpieczne . Daliśmy ją córce , miała czołowe zderzenie z Passatem i wyszła z tego , choć jak zobaczyłem samochód po wypadku to przodu i lewego nadkola nie było. Odpaliły poduszki i ładunki przy pasach , kabina pozostała nietknięta. Kupiła następną Mazdę 3. Jak kupowałem Mazdę , zastanawiałem się nad CX-30 , ale o dziwo w tym crossoverze jest mniej miejsca wewnątrz jak w trójce , choć płyta ta sama. Najlepiej wsiąść i samemu się przekonać.

[PanKlor]

10 minut temu, Wing0 napisał:

To że gwarancja powinna być minimum 4-5 lat nie dwa

Dlaczego nie na 10 albo 15? 

11 minut temu, Wing0 napisał:

A takie chamskie wymuszanie mega drogich serwisów w ASO gdzie często pracują najsłabsi mechanicy z rynku to sory ale mega naciąganie...

Gwarancja jest ksztaltowana przez producenta. Takie jego prawo. Ty za to możesz w ramach standardowej gwarancji wykonac przeglad w dowolnym warsztacie, bylw odbyl sie zgodnie z zaleceniami producenta.  Dzieki UE na ktora tyle tu narzekania.  A jak nie paduje to wykup sobie rozszerzona gwarancje albo ubezpueczenie kosztu napraw. 

[Wing0]

11 minut temu, PanKlor napisał:

Dlaczego nie na 10 albo 15

A w sumie skoro na chiński badziew dają 7 lat to wspaniałe niemieckie czy japońskie powinny być co najmniej na 10. Masz rację. 

Jakieś debilizmy typu rozszerzone gwarancję powinny być prawnie zakazane. To jest kolejne żerowanie na typowym kliencie. Tak jak ubezpi czernią w Mediaexpert. Robienie z ludzi debili. 

Cieszmy się wszyscy ze weszły te chinole to trochę dupa zmięknie nieuczciwym firmą zanikającym gwarancję tylko po to by ją rozszerzać za dodatkową kasę. Kpina. 

Do tego jeszcze ten serwis ASO nie mówię że w każdym salonie ale w większości to porażka...

Edytowano 2 godziny temu przez Wing0

[PanKlor]

2 minuty temu, Wing0 napisał:

A w sumie skoro na chiński badziew dają 7 lat to wspaniałe niemieckie czy japońskie powinny być co najmniej na 10. Masz rację. 

Przed chwila narzekales na Renault. Jest niemieckie czy japonskie? A moze po prostu sie ulało bez ładu i składu? 

[Wing0]

16 minut temu, PanKlor napisał:

Przed chwila narzekales na Renault. Jest niemieckie czy japonskie? A moze po prostu sie ulało bez ładu i składu?

Ooo pracujesz w salonie czy jak? Niemieckie, francuskie, japońskie obecnie wszędzie wszędzie dymanie klientów. Ale się ukruci

 

[Rafał S]

23 minuty temu, Wing0 napisał:

A w sumie skoro na chiński badziew dają 7 lat 

Pytanie, jak długo te marki będą funkcjonować na rynku i jakiej jakości będzie serwis gwarancyjny. (Nie wiem, nie znam się, tylko głośno myślę.)

[Artur Brol]

Dymanie bylo zawsze, tylko jak poczuli ze jest ono zbyt małe, ze mozna bardziej, zaczeli dymać więcej. Bo klient pozwala. Musiało by być pospolite ruszenie, na całym świecie, by tym złodziejom pokazać ze sie mam to nie podoba. No ale to sie nie wydarzy.

[PanKlor]

8 minut temu, Wing0 napisał:

Ooo pracujesz w salonie czy jak?

Nie.

8 minut temu, Wing0 napisał:

Niemieckie, francuskie, japońskie obecnie wszędzie wszędzie dymanie klientów. Ale się ukruci

Wszedzie spisek! 

Najbardziej w tym calym oburzeniu o "dymanie klienta" bawi mnie fakt, że ta dyskusja ma miejsce na forum audio. 😂

[Wing0]

4 minuty temu, Rafał S napisał:

Pytanie, jak długo te marki będą funkcjonować na rynku i jakiej jakości będzie serwis gwarancyjny. (Nie wiem, nie znam się, tylko głośno myślę.)

Na chwilę obecną nie wygląda na to by się Chińczyki mieli zwijać :). Może i będą robić co rusz nowsze wersje a kto nie robi? Dostęp do części? Kto je robi?

Kolejny temat to wielu Kowalskich kupi takie auto nowe czy 2 letnie z myślą o użytkowniku 5-7 lat odsprzedaż za 50-60% ceny rozbiera w tym czasie na nowe i cyk. To chyba dość logiczne że Chińczyk chce żeby obrót w towarze był dlatego cena jest jaka jest. 

To wiadomo też nie są auta dla każdego i do każdego skierowane. 

Przed chwilą, PanKlor napisał:

Wszedzie spisek! 

VW podstawowa gwarancją 2 lata, Renault 2 lata, Toyota 3 lata. MG i Omoda 7 lat. 

Spisek nie spisek rynek nie wymuszał nic więcej to tak jest, ale szybko to zrewidują. 

Przed chwilą, PanKlor napisał:

Wszedzie spisek! 

VW podstawowa gwarancją 2 lata, Renault 2 lata, Toyota 3 lata. MG i Omoda 7 lat. 

Spisek nie spisek rynek nie wymuszał nic więcej to tak jest, ale szybko to zrewidują. 

3 minuty temu, PanKlor napisał:

Najbardziej w tym calym oburzeniu o "dymanie klienta" bawi mnie fakt, że ta dyskusja ma miejsce na forum audio

A ty co konno jeździsz? Ja użytkuje auto to i mam prawo się wypowiedzieć, a że ostatnio trochę po salonach podchodziłem i pracuje w handlu to widać jak na dłoni co jest grane. 

[PanKlor]

4 minuty temu, Wing0 napisał:

VW podstawowa gwarancją 2 lata, Renault 2 lata, Toyota 3 lata. MG i Omoda 7 lat. 

Spisek nie spisek rynek nie wymuszał nic więcej to tak jest, ale szybko to zrewidują. 

Jest jeszcze cos takiego jak warunki tej gwarancji. Kia oferuje 7 lat a jakoś nie przoduje w ststystykach sprzedazy. 

[Wing0]

8 minut temu, PanKlor napisał:

Jest jeszcze cos takiego jak warunki tej gwarancji.

Nie no szok, serio? ;o

Po to pisze o podstawowej gwarancji. 

Jeszcze weź pod uwagę że na sprzedaż marki ma wpływ wiele czynników nie tylko gwarancja. 

Chodzi o prosta sprawę. Kilku gigantów robiło co chciało a że w firmach liczy się zysk to obcinali co się da, wymuszano dodatkowe koszta jeśli chciałeś mieć coś ekstra (co dawniej było standardem). Stąd dla nas jest to super sprawa że Chiny weszły z tematem tanich aut. 

W idealnym świecie powinniśmy płakać bo europejski rynek pada, produkcja dalej będzie spadać na czym Europa biednieje itd itd, ale świat nie jest idealny i niestety trendu się nie odwrócił. 

[PanKlor]

15 minut temu, Wing0 napisał:

Po to pisze o podstawowej gwarancji. 

Jak na razie to tylko piszesz i wylewasz zale a na pytanie o oplaty za serwis nie odpowiedziales. 

16 minut temu, Wing0 napisał:

Chodzi o prosta sprawę. Kilku gigantów robiło co chciało a że w firmach liczy się zysk

W chinskich firmach zysk sie nie liczy?

[michaudio]

Koszty serwisu da się ograniczyć. Koledze za wymianę oleju z filtrem w serwisie Citroena zawołali 850 złotych.

Więc wymiany dokonał w warsztacie samochodowym z autoryzacją producenta, za rozsądną kwotę 450 złotych.

Tej samej marki olej i filtr jaki był proponowany w salonie.

Edytowano 58 minut temu przez michaudio
Rozszerzenie treści

[tomek4446]

1 godzinę temu, Wing0 napisał:

pracuje w handlu to widać jak na dłoni co jest grane. 

Michał , w naszym ukochanym kraju wszyscy dymają wszystkich i to już od pandemii. Pandemia , czyli zaburzenie łańcucha dostaw spowodowało uwolnienie cen. Nie było podaży, a popyt był duży z powodu inflacji. Ta dowolność cen utrzymuje się do dzisiaj , kalkulacje produktów o ile w ogóle są , robi się na wyczucie ile można wycisnąć z klienta. W mojej branży niestety jest to samo. Usługi wg. mnie zajmują pierwsze miejsce na tej niechlubnej liście. Ale cóż , chcieliśmy mieć społeczeństwo z wyższym wykształceniem to się nie dziwmy , że stolarz za szafę na wymiar z płyty wiórowej bierze 8 tys. Ostatnio tak miałem , dzwoniłem do sześciu stolarzy , z prośbą o zrobienie szafki w łazience dla teściowej. Sam zrobiłem precyzyjny projekt , bo rury trzeba minąć , zrobić gniazdko , podwójne oświetlenie , lustra na frontach i takie tam. Nikt się nie zgodził , jeden mi wytłumaczył , że dojazd w dwie strony , pomiar to jakieś 4 godziny. A przez cztery godziny to On trzaśnie szafę za te 8 tys. gdzie ma mniej dłubania , więc ta moja szafeczka to go nie interesuje , a w ogóle to On ma zamówienia do listopada 2026. Michał , ostatnio montowałem gościowi fasadę aluminiową 7700 x 8800 z HS-em na dole i trójkątnymi fixami na górze . Wiesz ile wzięła za m2 ekipa montażowa ? Wyszło 570 zł. czyli 38 600 zł trzy dni roboty. Teraz robię dom pod W-wą , też w aluminium i przychodzą mi wyceny montażowe w kwotach 165- 216 tys. co daje już ponad 780 zł m2. I powiem Ci , ze nawet przestałem się dziwić. A wracając do motoryzacji to kupowałem CHR-kę w grudniu 2021 , odebrałem w lutym 2022. W 2021 będąc w Koszalinie poszedłem na jazdę próbną i dostałem wycenę na 158 000 zł , w Łodzi w grudniu za to samo auto / w obu przypadkach był to rocznik 2022/ chcieli 176 000 zł. Dopiero jak rzuciłem kwit / wycenę z Koszalina/ na biurko , i powiedziałem , ze za 20 tysięcy to ja się przejadę do Koszalina, to cena w cudowny sposób się wyrównała. No cóż , trzeba walczyć o swoje i tyle.

Edytowano 44 minuty temu przez tomek4446

[Wing0]

19 minut temu, PanKlor napisał:

Jak na razie to tylko piszesz i wylewasz zale a na pytanie o oplaty za serwis nie odpowiedziales

Nie masz gogle? Sprawdź sobie. Żali nie wylewam bo nie mam o co. Coś ci się pomyliło.

22 minuty temu, PanKlor napisał:

W chinskich firmach zysk sie nie liczy?

Gdzieś pisałem że się nie liczy? 

[PanKlor]

6 minut temu, Wing0 napisał:

Nie masz gogle? Sprawdź sobie. Żali nie wylewam bo nie mam o co. Coś ci się pomyliło.

Mniej masła to będziesz pamiętał co pisałeś przed poludniem. Dla mnie EOT.

17 minut temu, michaudio napisał:

Więc wymiany dokonał w warsztacie samochodowym z autoryzacją producenta, za rozsądną kwotę 450 złotych.

O czym pisalem wyżej. Natomiast jak to ma sie do przedłużenia gwarancji/uznania roszczenia to juz inna sprawa. Nie spotkalem nikogo kto był w takiej sytuacji. 

[Wing0]

@tomek4446 wiesz Tomka usługi "prace fizyczne" to deko inna kwestia niestety. Państwo doprowadziło do tego że ubrudzenie sobie rąk pracą jest traktowanie w społeczeństwie jako coś żałosnego (pewnie mi się uczyć ni  chciało itd) to i fachowców nie ma. A jak nie ma to z automatu ceny idą w górę. Chińczyk nie przyjedzie nam okien zamontować ;). 

W przypadku dóbr materialnych super że konkurencja jest jak pisałem. Jak DAC chiński i auto chińskie nie jest dla każdego, ale każdy na ich wprowadzeniu pośrednio lub bezpośrednio skorzysta (najbardziej rzecz jasna Chińczycy:)). 

 

2 minuty temu, PanKlor napisał:

Mniej masła

Mnie na masło stać. nie spinaj się tak

[Kubakk]

Producenci robią silniki pod określone normy EURO tworząc np. cieńsze pierścienie tłokowe , lżejsze elementy , węższe łańcuchy rozrządu itp. Zazwyczaj wytrzymuje to warunki gwarancji , ale wiedzą ,że to padnie i wtedy trzeba zapłacić za "poprawione" OE elementy. Gdyby UE wymagała by tak robione silniki wytrzymywały minimum 200tys km to by był problem. 

U mnie do 70st wody jest pompowane paliwo by rozgrzać GPF , w starszych wersjach (choć zapewne także i w mojej) powodowało to kruszenie kata , a że kat blisko głowicy to zasysa jego elementy do cylindrów i wiadomo będzie remoncik.

Kia chyba pierwsza dała 7 lat gwary , ale tak obwarowane ,że realnie ciężko tam coś uzyskać , a jak się doczytało to te 7 lat było np. na fotel  Natomiast 7 lat trzeba śmigać na przeglądy. Wymiana filtra oleju (części klienta) potrafi kosztować 800zł (5 minut roboty , 0 osłon , 0 czegokolwiek) , coroczny przegląd nadwozia (do gwary blach) 150zł - polega na niczym , ostatnio typek zapomniał uzupełnić więc skoczył odfajkował i tyle ... 

Z chińskim marek jakbym miał spojrzeć to MG , BYD , może Xiaomi - czyli coś co nie powinno zniknąć za parę lat - myślę że do końca 2026 większość będzie mieć już mocne huby części w EU. Natomiast warto poczekać aż inni przetestują nowinki.

Ogólnie UE powinna cofnąć się przy produkcji wozów do norm euro4 , i zapomnieć o zielonym ładzie , 95% Świata , gdzie EU koncerny przerzuciły wiele produkcji , robią co chcą , także gdzie tu dbanie o ekologie , skoro Ci sami dbający w EU , mają wyjebane produkując gdzie indziej  ot takie bzdetowanie pod publikę , a że publika durna to łyka