Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano
28 minut temu, il Dottore napisał:

Ale miał panoramę więc chyba nie baza. 

Zawsze można sobie doklikać szklany dach. Jak nie miał HK to była essential albo core (zakładam, że auto świeże). Kiedyś wersje nazywały się inaczej i np. podstawowe audio było zawsze ztcp ale można było dokupić HK albo BW. 

28 minut temu, il Dottore napisał:

Żeby była jasność: ja nie mowię, że w Volvo jest głośno (bo nie jest!). Ja mówię, że w Volvo jest ZA GŁOŚNO. :) 

To kup sobie elektryka. 

50 minut temu, il Dottore napisał:

Słychać bo MA BYĆ SŁYCHAĆ! Taka jest filozofia BMW. Teraz nawet potrafią puszczać dźwięk silnika przez głośniki co uważam za trochę żałosne.

No i teraz wszystko jasne. Jak 4 cylindry rzężą w Volvo to jest chińskie premium i za głośno. Jak to samo robią w BMW to jest filozofia marki. 

 

Napisano (edytowany)
15 minut temu, PanKlor napisał:

kup sobie elektryka. 

Ja mam diesla. I oczywiście na zimno daje jak traktor ale jak się silnik rozgrzeje to auto jest zachwycająco bezszelestne.

15 minut temu, PanKlor napisał:

Jak 4 cylindry rzężą w Volvo to jest chińskie premium i za głośno. Jak to samo robią w BMW to jest filozofia marki. 

Ale tak jest właśnie. BMW nie koncentruje się na maksymalnym wyciszeniu tylko komponuje odpowiedni profil akustyczny. 

Kiedyś czytałem wywiad z gościem, który w BMW za te rzeczy odpowiada i on wprost mówił, że w BMW silnik musi być słyszalny. Bo to BMW. A już szczególnie jak depniesz. 

Edytowano przez il Dottore
Napisano (edytowany)
38 minut temu, misiekx napisał:

Codziennie jestem u Pepików, może nie na knedlach 😉

No mówię, że nie na knedlach tylko na knedlikach 😉

Z tego co pamiętam, to są różne potrawy. 

Nie tak jak z pyzami, znanymi też jako pampuchy. @tomek4446 co Ty na to, bo jak ja usłyszałem po raz pierwszy pampuchy, to nie wiedziałem o co chodzi. 

PS. Ciekawe jak mówią na 'żelazne kluski'? 😁 

-----

@Redakcja AUDIO 

Jaki sens ma łączenie wpisów? 

-----

Ile naprawdę warte są chińskie auta? Polacy mocno przepłacają. 

https://moto.pl/MotoPL/7,179354,32420141,mg-hs-za-50-tys-zl-a-omoda-5-za-48-tys-zl-to-oficjalny.html 

23 minuty temu, il Dottore napisał:

Ja mam diesla. I oczywiście na zimno daje jak traktor ale jak się silnik rozgrzeje to auto jest zachwycająco bezszelestne.

Jak długo się rozgrzewa?

Edytowano przez pairtick
Napisano
12 minut temu, pairtick napisał:

co Ty na to, bo jak ja usłyszałem po raz pierwszy pampuchy, to nie wiedziałem o co chodzi. 

Pyzy w łódzkim pyzy to z ziemniaków i z nadzieniem , pampuchy to na drożdżach , ale najlepszy w kulinariach nie jestem. A'propos mam kilku znajomych na Śląsku i na Kaszubach  , świetnie mi się z nimi rozmawia , choć czasem muszę prosić o tłumaczenie :)  Regionalizmy czy gwara to wg. mnie cenne wartości warte zachowania.

Napisano
18 minut temu, pairtick napisał:

Z tego co pamiętam, to są różne potrawy

Jedno i to samo. 🙂

"Knedle" i "knedliki" w kontekście czeskim odnoszą się do tego samego dania, czyli potrawy z ciasta drożdżowego lub ziemniaczanego, gotowanej w formie wałka i krojonej w plastry, która tradycyjnie jest podawana do gulaszy i innych dań z sosem. Polska nazwa "knedle" często kojarzy się z innymi kluskami, np. z nadzieniem owocowym, jednak w Czechach termin "knedliki" (lub "knedle") odnosi się do tej wytrawnej potrawy. 

Napisano
41 minut temu, il Dottore napisał:

Ale tak jest właśnie. BMW nie koncentruje się na maksymalnym wyciszeniu tylko komponuje odpowiedni profil akustyczny. 

OK a jak inne marki się nie koncentrują na maksymalnym wyciszeniu i nie dorabiają do tego teorii to? 

Napisano
9 minut temu, misiekx napisał:

"Knedle" i "knedliki" w kontekście czeskim odnoszą się do tego samego dania, czyli potrawy z ciasta drożdżowego lub ziemniaczanego, gotowanej w formie wałka i krojonej w plastry, która tradycyjnie jest podawana do gulaszy i innych dań z sosem.

Mieliśmy w Dublinie zaraz koło Temple Bar taką fajną knajpę "The Czech Inn". Można było własnie knedlików pojeść, był smażeny syr i inne czeskie specjalności. 

Ale najlepszy był zimniutki beczkowy Gambrinus! :) Piwo to oni potrafią robić. 

Kiedyś za studenta byłem na takiej wymianie młodzieżowej krajów socjalistycznych w Pradze. Miesiąc mieszkałem w akademikach na Strahovie zaraz koło stadionu. Piękne miasto Praga i dobre piwo tam mają. :) 

5 minut temu, PanKlor napisał:

OK a jak inne marki się nie koncentrują na maksymalnym wyciszeniu i nie dorabiają do tego teorii to? 

To niedobrze. Dlaczego? Bo nie są BMW. :) 

Napisano
12 minut temu, tomek4446 napisał:

Pyzy w łódzkim pyzy to z ziemniaków i z nadzieniem , pampuchy to na drożdżach

No to ja mam jednak inne doświadczenia i u mnie w domu pyzy, są drożdżowe na parze.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Pyzy_(potrawa) 

PS. Tomek, a Ty kluski żelazne znasz, czy raczej na 'modro'? 😉

1 minutę temu, Redakcja AUDIO napisał:

Łączą się, jeśli napiszesz szybko jeden post po drugim, tak samo jest na PW. Ale jaki ustawiłam odstęp czasowy, nie pamiętam 😊Musiałabym sprawdzić.

Ola, ale to chyba z kwadrans jest.

Napisano
16 minut temu, il Dottore napisał:

Ale najlepszy był zimniutki beczkowy Gambrinus! :) Piwo to oni potrafią robić

No to szacun, Gambrinus i Radegast to moje ulubione, ale tylko cepovane (prosto z beczki😉) ale to, to prawie w każdej gospodzie i knajpie. 

IMG_20251120_160343.jpg

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...