Skocz do zawartości

Jakie kable głośnikowe? KEF R3 + Lyngdorf


lukluk71

Recommended Posts

Ok, dzisiaj już bardziej na spokojnie, bez takich emocji jak wczoraj. Jestem po kilkgodzinnych odsłuchach, trochę wieczorem, trochę w nocy i dziś praktycznie caly poranek, gdzie słuchałem na świeży wypoczęty umysł i jak wcześniej mogłem bardzo subietkywnie odbierać bo zmęczenie, bo pojawił się nowy/inny dźwięk, to dzisiaj będzie w moim odczuciu bardziej obiektywnie. 

Co dostałem a co zabrało Cello w moim systemie?
- bardziej rozdzielczy dźwięk,
- więcej góry, sporo dobrej jakościowo góry,
- bardziej poukładany środek, trochę mniej go, wokale mniejsze,
- dół dostał większej kontroli, ale jest wrażenie że on po prostu został zabrany,

I teraz dziwna sprawa, bo dostałem bardziej rozdzielczy dzwięk, bardziej jasny, scena się zmieniła, ale nie jest ani większa, ani mniejsza, dzwięk po prostu jest bardziej jasny i detaliczny ale wszystko co się dzieje dzieję się bardziej za przodu, w chordach miałem tak że dzwięk był bliżej miejsca odsłuchowego. To może być też kwestia tego że RoomPerfect jest robiony na chordach wcześniej - jakby mi się udało zostawić kabelki na dłużej to bym zrobił RoomPerfect z nimi i zobaczył co to sie zmieni. 

I takie moje wrażenia na sam koniec. Fajnie gra, jest szybciej i bardziej detalicznie, włączająć elektroniczą muzykę dostaję jaśniej,szybciej.... ale takie kawałki jak JMR gdzie w tle jest basik, to ten basik przestaje już mruczeć.  To samo miałem puszcząjąc Jazz, gdzie przy chordach dzwięk był potężniejszy, słychać było kontrabas, a przy Cello całkowicie został odebrany charakter kontrabasu, jest bo jest, ale to nie jest takie mocne granie basem, gdzie fajnie czuć że ten instrument tam jest.  
Nie napiszę który kabel jest lepszy, bo jest to tak że w jednym rodzaju muzyki gra chord lepiej, a w drugim rodzaju muzyki czapka z głowy spada słysząc Cello gdzie zupełnie na nowo odkrywa się swoje ulubione kawałki. 

Ja się cieszę że mogłem w końcu sam sprawdzić jak to jest z tą mitycznością kabli.  Usłyszałem różnice, wyrobiłem sam sobie zdanie, nie muszę w końcu czytać wojen kablowych.  Generalnie to nie wiem co robić z tym kablem, czy go kupić, czy szukać dalej, poszerzając temat. W styczniu zrobi mi się więcej wolnego i miałbym więcej czasu na eksperymentowanie. Tak sobiem myślę że chciałbym właśnie takie połączenie chorda z zachowaniem dołu i średnicy i cello z dobrą rozdzielczością i fajną górą.  Ktoś coś ? 


 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że mi wybaczysz i nie będziesz na mnie zły. Byłem kiedyś w podobnym „miejscu” jak Ty. Na ten „dylemat” 

37 minut temu, lukluk71 napisał:

że chciałbym właśnie takie połączenie chorda z zachowaniem dołu i średnicy i cello z dobrą rozdzielczością i fajną górą

Poprosiłem pewną osobę, by wyczarowała mi kolumny/zestaw z możliwością regulacji, bym mógł jak najbardziej spełnić takie oto oczekiwania. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, AudioTube napisał:

Mam nadzieję, że mi wybaczysz i nie będziesz na mnie zły. Byłem kiedyś w podobnym „miejscu” jak Ty. Na ten „dylemat” 

Poprosiłem pewną osobę, by wyczarowała mi kolumny/zestaw z możliwością regulacji, bym mógł jak najbardziej spełnić takie oto oczekiwania. 

he he dlaczego mam być zły :] wiem, że nie można mieć wszystkiego. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, McKarmi napisał:

To teraz zadam podchwytliwe pytanie, na które sam nie znam odpowiedzi. Robiąc RP na jednych kablach, a następnie na drugich, unieszczajac mikrofon w tych samych miejscach dalej będzie to różnie brzmiało, czy RP zniweluje różnicę wynikającą z różnych kabli?

RP działa trochę inaczej niż inne systemy korekcji, to nie jest Dirac czyli naciąganie krzywej do tej uznanej za "wzorową". Do takich manipulacji służą voicingi w Lyngdorfach. RP nie zmienia charakterystyki kolumn, właśnie dąży do jej ujawnienia w czym bardzo często przeszkadza pomieszczenie, RP w pewnym sensie pomieszczenie usuwa z toru audio. Oczywiście na tyle ile się da bo nie wszystko można poprawić cyfrową korekcją, pewnych fizycznych niedogodności jak wysoki czas pogłosu się nie zredukuje przez RP.

Dlatego nie ma potrzeby przeprowadzania ponownej kalibracji RP po zmianie źródła, kabli czy podobnych tego typu elementów. Trzeba ją ponownie przeprowadzić dopiero w momencie znacznej zmiany ustawienia miejsca odsłuchowego (Focus position) lub przestawienia kolumn.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@lukluk71 Łukasz, przede wszystkim - nie spiesz się i wypożycz jeszcze jakieś kable. Przecież masz jakieś salony na miejscu - podejdź, powiedz  to co nam napisałeś - może coś sensownego doradzą. Ze sklepów  wysyłkowych - powinieneś się bez problemu dogadać np. z Q21 czy Nautilusem 2. Najlepiej żebyś miał w domu ze 3 pary innych niż Clearway i posłuchał na spokojnie w okresie, kiedy będziesz miał więcej czasu. Może jakiś Van den Hul lub ewentualnie ten Ricable, chociaż osobiście nie jestem fanem tej drugiej marki. Na pewno nie warto iść w nic powyżej 1000 zł za komplet, bo to przesada w stosunku do ceny zestawu. Ale trochę będziesz musiał wyłożyć, żeby przebić Clearwaya, który jest b. solidny w swojej cenie. Sam lubię Audioquesta, ale nie słuchałem tańszych modeli (np. Rocket 22), więc nie wiem, co oferują. Droższe modele są dość wyrównane tonalnie. Prawie każdy sklep (w tym TopHiFi) ma jakieś promocje, egz. outletowe itp. - może udałoby się wyrwać coś ciekawego w cenie jeszcze do przeżycia. Może będzie jakieś wietrzenie magazynów w styczniu czy lutym? Z popularnych marek: zdecydowanie odradzam Tellurium Black II, bo będą jeszcze ciemniejsze od Clearwaya. Tym bardziej Cardas 101 - to już prawdziwe zaćmienie.

Equlibrium Aurora ma moim zdaniem więcej basu i trochę łagodniejszą górę niż Cello (choć wciąż wyraźniejszą od Clearwaya). No ale to już większa kwota, więc chyba tylko używki.

Oprócz kwestii jaśniej / ciemniej i ilości i kontroli dołu, posłuchaj też, jak kable wpływają na wybrzmienia i barwę instrumentów - szczególnie akustycznych, bo z tego dowiesz się najwięcej. No i wokale, gdzie Twoja żona jest ekspertką. :)

Nie znam Lyngdorfa, ale być może faktycznie warto spróbować przy każdym z tych kabli coś dostroić w ustawieniach, żeby się nie okazało, że Clearway wygrywa ze wszystkimi tylko dlatego, że gra na swoim boisku.

Na koniec - Adam ( @AudioTube ) ma dużo racji. Teraz jesteś nakręcony, ale pamiętaj, że kable w najlepszym razie pomogą Ci wydobyć z systemu (szczególnie z kolumn) to, co już tam jest. Można też dokonać za ich pomocą drobnej korekty, ale ostrożnie z tym. Wpinanie kabli o silnym własnym charakterze przynosi zwykle więcej złego niż dobrego, nawet jeśli w pierwszej chwili nowy dźwięk brzmi atrakcyjniej. Dokonując dużej korekty kablami na ogół coś tracimy, choć nie zawsze od razu to słychać.

Pozdrawiam - powodzenia. :)

 

@lukluk71 Coś mi się przypomniało. Kiedyś próbowałem kablami zmusić kolumny do grania mocniejszym basem. Udało się, ale przy okazji stracił na tym środek pasma. Poprawiłem środek - znów gorszy bas. Przykrótka kołdra. Aż dotarło do mnie, że przecież za obie części pasma odpowiada u mnie midwoofer. I jeśli zmuszam go do pompowania basu na potęgę, to biedak ledwo wyrabia się z robotą i dlatego średnica leci na twarz. ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawości, jak można zmienić jakość czegoś, co tej jakości nie posiada. Prąd to energia, nie ma jakości, jest albo go nie ma. 

Żadne kombinacje alpejskie w postaci czy to użytego materiału czy wymyślnych splotów  tego nie zmienią.

Nie mam zamiaru rozpoczynać dyskusji bo to nie o tym wątek. 

Poprostu tak czytam wasze ody do kabli i nie mogłem się powstrzymać.😁

Starałem się. Z góry proszę o wyrozumiałość. 🙂

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rafał S
Dokładnie tak robiłem, oprócz dołu, sprawdzałem też górę i środek. Cello gra jaśniej, przez to dźwięk jakby delikatniej był krystaliczny. Ale w porównaniu do chorda, zabiera jednak mi trochę środka. Ja jednak cenię sobie R3 za wspaniały wokal, za dobry środek w elektronice, w instrumentach, cello to łagodzi, wokal robi się jakby był bardziej wycofany, ale to nie jest negatywne, tylko to jest cecha, bo dla niektórych w R3 ten wokal może być przeszkadzający, więc cello tu idealnie się sprawdzi żeby załagodzić środek.  Dół z cello leci większa kontrola, ale to pisałem, faktycznie jest mniej rozlazły, ale to kolejna cecha którą można polubić albo nie. No i góra zdecydowanie na plus w cello, bardziej błyszczy. 

Podsumowując. Mam wrażenie że Cello są bardziej jaśniejsze. Chordy są bardziej neutralne, pokazują bardziej cechy R3, wokal, średnica... dla mnie osobiście chord brzmi lepiej.  Ale to wszystko zależy jakie kawałki. Chętnie bym po nowym roku zrobił jakieś porównanie z innymi kablami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...