Skocz do zawartości

Sprzedawca versus konsument / plusy i minusy, jednego i drugiego


Recommended Posts

Nie wiem, czy byl podobny temat - nie znalazlem go w lupce. Jesli byl, to mozecie wrzucic link i przeniesiemy tam ten temat.

Mam od dluzszego czasu wrazenie, ze ludzie kupujacy sprzet audio (nie tylko, ale to forum audio) maja gleboko gdzies sprzedajacych. Od razu powiem, ze patrze z obu perspektyw - jestem i sprzedajacym, i kupujacym. 

Dla konsumenta raj - kupujesz, dostajesz paczke i testujesz 14 dni, kolejne 14 dni masz na najczesciej darmowy zwrot. +/- miesiac darmowego uzytkowania sprzetu. Jedyny minus, to zamrozona kasa. Nie interesuje Cie praca wlozona w spakowanie paczki, wysylka. Nie interesuje Cie, ze wszystko co zwrocisz, to trzeba sprawdzic, wyczyscic, przepakowac i wystawic jako outlet.

Dla sprzedawcy dramat - dostaje sprzet ze zwrotu, bez podania przyczyny. Najczesciej taki, ktory nie nadaje sie do ponownej sprzedazy, bo worki porozrywane, albo ich brak, sprzet porysowany itd, sami wiecie. W Polsce nieduzo jest firm/salonow, ktore moga sobie pozwolic na puszczanie potem takich produktow w cenie zakupu. Wiadomo, ma sie jakies wersje domo na wypozyczenie, ale jesli ktos kupuje na www, czy allegro, to wysylasz nowe. Chetnie zobaczylbym opinie np. @Q21, czy @Top Hi-Fi & Video Design, w jakiej skali mierza sie ze zwrotami.

Chcialbym, w tym temacie posluchac tez Waszych historii - na przyklad co robia sprzedawcy, jak Was potraktowali, jakie byly problemy, no rozne takie. Oczywiscie sprzedawcow, z historiami o klientach, takze chetnie poslucham :) 
 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, no_i_fajnie napisał:

Dla sprzedawcy dramat - dostaje sprzet ze zwrotu, bez podania przyczyny. Najczesciej taki, ktory nie nadaje sie do ponownej sprzedazy, bo worki porozrywane, albo ich brak, sprzet porysowany

W pewnych kwestiach masz oczywiście rację. Ale jeśli chodzi o porysowany sprzęt - sprzedawca może przecież sprawdzić jego stan po zwrocie i odpowiednio zareagować. No i bez przesady, myślę, że większość nabywców stara się jednak niczego nie zadrapać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Rafał S napisał:

sprzedawca może przecież sprawdzić jego stan po zwrocie i odpowiednio zareagować.

No oczywiscie, ale potracenie jakiegos % wartosci sprzetu i tak wiaze sie z tym, ze sprzedawca sprzedaje to potem, na przyklad w cenie zakupu. Zalezy, co to bylo, wiadomo.

5 minut temu, Rafał S napisał:

No i bez przesady, myślę, że większość nabywców stara się jednak niczego nie zadrapać.

Zdziwilbys sie. Allegro, czy inne Amazony nauczyly ludzi, ze mozna oddawac sprzet, na przyklad bez fabrycznego opakowania, bo sprzedawca i tak nie moze odmowic jego zwrotu. W tej branzy nie ma marzy, jak na ciuchach ;)
Ja osobiscie mam jakies sumienie i staram sie wszystko oddac, w stanie podobnym do tego, w ktorym cos dostalem i tez czesto trafiam na takich ludzi, ktorzy nawet przeproszą ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dobie wciskania klientowi każdej chały - klient jakoś się bronić musi :) .

 Oczywiście nie w sposób niszczący sprzęt, jednak mając w dłoni aparat można dokumentować wszystko...

Dramat sprzedawcy? Tylko w tym że nie sprzedał. Nie napiszą Ci ile zwrotów mają bo to strzał kolano :)  Podejrzewam że cena zawiera to ryzyko ->  na przykładzie rat zero - są zero bo wszystkie koszty są już wliczone :) matematyka nie kłamie.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...