zielak456 Napisano Piątek o 10:15 Udostępnij Napisano Piątek o 10:15 Czołem szanownemu zgromadzniu Wpadł mi w spadku w ręce gramofon Unitra GS-434 Bernard oraz 60 płyt z różnoraką muzyką. Nie wiem jaka jest jego historia, jak długo był używany oraz jaki jest stopień zużycia elementów zużywalnych jak igła. Jest to mój pierwszy gramofon i pierwsze doświadczenia ze słuchaniem muzyki z vinyli. Podpiąłem do wzmacniacza Rotel przez przedwzmacniacz Easy Phono za 105 pln. Muzyka gra, jestem zadowolony. Proszę o odpowiedzi na kilka pytań 1. Co sądzicie o tym gramofonie, czy jest on OK na początek, czy jest to złom i inwestując 1000 - 1500 pln mogę mieć niebo lepsze wrażenia ? 2. Jeśli gramofon jest OK to czy jest sens wymieniać wkładkę z igłą na lepszą (nie znam stanu obecnej igły - gra i tyle) jeśli jest sens zmieniać igłę to na jaką lub w jakim przedziale cenowym ? 3. Mam jeden poważny problem - kiedy włączę komputer w sąsiednim pokoju przedwzmacniacz zaczyna bardzo mocno szumieć. Domyślam się, że może mieć to związek z faktem, że elektryka w moim mieszkaniu jest stara i nie wszystjkie gniazdka mają uziemienie. Czy zmiana przedwzmacniacza może ten problem rozwiązać ? Bo zmiana sieci elektrycznej wiąże się z remontem całego mieszkania. Dzięuję za rady Wojtek Z. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Audio Autonomy Napisano Poniedziałek o 05:49 Udostępnij Napisano Poniedziałek o 05:49 Czołem! Gramofon jest w porządku na początek. Można oczywiście kupić coś lepszego, ale taki Bernard na start też będzie dawał radę. Trzeba tylko zadbać o to żeby miał stabilne obroty i wkładkę/igłę w jak najlepszym stanie Jaka wkładka jest w tym momencie założona w tym gramofonie? MF100? Jeżeli tak, to można kupić nową igłę (wersja po taniości) albo wymienić wkładkę na coś odrobinę lepszego (coś co będzie miało już szlif eliptyczny). Z nowych wkładek proponowałbym VM95E lub VM95EN. Jakość dźwięku będzie wyraźnie lepsza. W droższe wkładki bym nie inwestował w tym momencie. Jak będziesz chciał kiedyś zrobić kolejny krok do przodu, to pewnie pomyślisz raczej o wymianie całego gramofonu, a nie samej wkładki Zmiana przedwzmacniacza może wpłynąć na szumy, o których piszesz. Choć ciężko mi powiedzieć czy na 100% rozwiąże to problem. Trzeba poeksperymentować i spróbować innych preampów. Można też spróbować wpiąć przedwzmacniacz lub komputer do innego gniazdka. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Palmos Napisano Poniedziałek o 08:30 Udostępnij Napisano Poniedziałek o 08:30 (edytowany) Dnia 28.03.2025 o 11:15, zielak456 napisał: Co sądzicie o tym gramofonie, czy jest on OK na początek, czy jest to złom i inwestując 1000 - 1500 pln mogę mieć niebo lepsze wrażenia ? Cześć Jeśli po tylu latach go podłączyłeś i zagrał to bardzo dobrze no to nie jest to złom. Zgadzam się z 100% z tym co pisze @Audio Autonomy. Zresztą ja zaczynałem moją przygodę podobnie jak Ty z Bernardem (z tym, że GS-431 i ze znaną historią - był kupiony przez mojego ojca i pamiętam jak z niego graliśmy w dzieciństwie). Mój był w gorszym stanie bo trzeba było go ogarnąć żeby zagrał (wymiana paska, potencjometru, smarowanie, regulacja obrotów itp.) Z mojego doświadczenia to polecam Ci na początek zamontowanie nowej wkładki (ja jako pierwszą miałem właśnie tą zieloną VM95E i dawała radę). Pamiętaj też o odpowiedniej kalibracji ramienia. PS. Trochę Ci zazdroszczę: 60 płyt do przesłuchania. Proponuję najpierw je umyć zanim pójdą na talerz. Więc jakbym był na Twoim miejscu i miałbym inwestować jakąś kasę to we: wkładkę, wagę, myjkę płyn i akcesoria do płyt. Miłej zabawy 😉 Edytowano Poniedziałek o 08:33 przez Palmos Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zielak456 Napisano Poniedziałek o 12:31 Autor Udostępnij Napisano Poniedziałek o 12:31 Cześć. Dziękuję za rady. Obecna wkładka to MF-100 Mariusz Turczyk z kanału "Trzaski w Eterze" Radia Radom chwali na YT wkładkę Ortofon 2MR Red jako coś co ratuje Bernarda. Ortofon 2MR kosztuje 358 pl AT-VM95E 208 pln. Co sądzicie o tym ? czy warto kupić tę droższą ? czy są róznice w wysokości, co może powodować problemy przy montażu ? Palmos - napisałeś "wkładkę, wagę, myjkę płyn i akcesoria do płyt". Jaką "wagę" masz na myśli ? Komputer wpiąłem do innego gniazdka i zakłócenia zmniejszyły sie o 90% - można słuchać. pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano Poniedziałek o 14:43 Udostępnij Napisano Poniedziałek o 14:43 Za nieduże pieniądze (już od kilkunastu złotych) można kupić "wagę jubilerską" z dokładnością pomiaru 0.01g. Co do wkładek -Red może być optymalnym rozwiązaniem. Nie ma też problemu z dostępnością igieł do tej wkładki jakby coś się wydarzyło (albo jak już 500, a może raczej tysiąc płyt będzie na liczniku). Pozdrawiam 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Palmos Napisano Poniedziałek o 17:08 Udostępnij Napisano Poniedziałek o 17:08 4 godziny temu, zielak456 napisał: Palmos - napisałeś "wkładkę, wagę, myjkę płyn i akcesoria do płyt". Jaką "wagę" masz na myśli ? Właśnie taką o której pisze @RoRo Np: https://allegro.pl/oferta/waga-elektroniczna-gramofonowa-do-wkladki-gramofonu-kalibracja-nacisku-igly-16816514794 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Highlander_now Napisano 23 godziny temu Udostępnij Napisano 23 godziny temu Swego czasu miałem Bernarda w ręku i jego największą bolączką, ze względu na ich pierwotną jakość i proces starzenia, były kondensatory elektrolityczne elektroniki napędu. Wymieniłem wszystkie. Nareszcie można było ustawić stabilną prędkość obrotu talerza. Polecam to zrobić, samemu lub dać komuś kto ma sprzęt i doświadczenie w lutowaniu. Tamten Bernard dostał wówczas właśnie wkładkę Ortofona - Red. Polecam umycie każdej płyty, nawet nowej, przed odsłuchem. Zaniedbanie tej zasady niszczy płytę, igłę i zniechęca do winyli. Higiena to podstawa. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zielak456 Napisano 21 godzin temu Autor Udostępnij Napisano 21 godzin temu Super - bardzo dziękuję za wszystkie rady - zastosuję się. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 12 godzin temu Udostępnij Napisano 12 godzin temu 10 godzin temu, Highlander_now napisał: Swego czasu miałem Bernarda w ręku i jego największą bolączką, ze względu na ich pierwotną jakość i proces starzenia, były kondensatory elektrolityczne elektroniki napędu. Wymieniłem wszystkie. Nareszcie można było ustawić stabilną prędkość obrotu talerza. A jeśli chodzi o okablowanie w Twoim Bernardzie- zarówno w środku (idące od wkładki) jak i między gramofonem a wzmacniaczem (preampem) zmieniałeś coś? Tam był chyba na stałe kabel zakończony 3pinową wtyczką DIN oraz cienki kabel sieciowy z płaską wtyczką... Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Highlander_now Napisano 11 godzin temu Udostępnij Napisano 11 godzin temu 43 minuty temu, RoRo napisał: A jeśli chodzi o okablowanie w Twoim Bernardzie- zarówno w środku (idące od wkładki) jak i między gramofonem a wzmacniaczem (preampem) zmieniałeś coś? Tam był chyba na stałe kabel zakończony 3pinową wtyczką DIN oraz cienki kabel sieciowy z płaską wtyczką... Pozdrawiam W okablowaniu nic nie zmieniałem. Zdaje się dołożyłem tylko przejściówkę DIN <-> RCA. Zasilający był na stałe. To było już parę lat temu, a gramofon nie był mój. Bernard to pewna grupa gramofonów, a nie konkretny model (GS-431, GS-434, GS-461, GS-465, GS-467, G-603). Dlatego Bernard i Bernard różniły się między sobą. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elektron6 Napisano 10 godzin temu Udostępnij Napisano 10 godzin temu 13 godzin temu, Highlander_now napisał: Swego czasu miałem Bernarda w ręku i jego największą bolączką, ze względu na ich pierwotną jakość i proces starzenia, były kondensatory elektrolityczne elektroniki napędu. Wymieniłem wszystkie. Nareszcie można było ustawić stabilną prędkość obrotu talerza. Polecam to zrobić, samemu lub dać komuś kto ma sprzęt i doświadczenie w lutowaniu. Tamten Bernard dostał wówczas właśnie wkładkę Ortofona - Red. Polecam umycie każdej płyty, nawet nowej, przed odsłuchem. Zaniedbanie tej zasady niszczy płytę, igłę i zniechęca do winyli. Higiena to podstawa. Kondensatory to problem light ale dodajmy do tego problemy z regulacją i stabilnością obrotów wynikające z wadliwych fotorezystorów - genialny patent… nigdy więcej… Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.