Stereo
Wzmacniacze, przedwzmacniacze, końcówki mocy, amplitunery, odtwarzacze CD i plików, przetworniki, kolumny.
16 868 tematów w tym forum
-
- 20 odpowiedzi
- 4,9k wyświetleń
-
- 16 odpowiedzi
- 5,2k wyświetleń
-
- 9 odpowiedzi
- 1,4k wyświetleń
-
- 11 odpowiedzi
- 1,5k wyświetleń
-
- 0 odpowiedzi
- 673 wyświetleń
-
- 0 odpowiedzi
- 2,5k wyświetleń
-
- 0 odpowiedzi
- 621 wyświetleń
-
- 4 odpowiedzi
- 1,5k wyświetleń
-
- 0 odpowiedzi
- 666 wyświetleń
-
- 4 odpowiedzi
- 1,2k wyświetleń
-
- 13 odpowiedzi
- 3,3k wyświetleń
-
- 2 odpowiedzi
- 778 wyświetleń
-
- 1 odpowiedź
- 1,5k wyświetleń
-
- 1 odpowiedź
- 658 wyświetleń
-
- 39 odpowiedzi
- 8k wyświetleń
-
- 7 odpowiedzi
- 2,3k wyświetleń
-
- 4 odpowiedzi
- 1,8k wyświetleń
-
- 5 odpowiedzi
- 2,4k wyświetleń
-
- 1 odpowiedź
- 1,7k wyświetleń
-
- 3 odpowiedzi
- 1,1k wyświetleń
-
- 34 odpowiedzi
- 10,6k wyświetleń
-
- 52 odpowiedzi
- 12,4k wyświetleń
-
- 12 odpowiedzi
- 13,6k wyświetleń
-
- 12 odpowiedzi
- 2,5k wyświetleń
-
- 8 odpowiedzi
- 1,7k wyświetleń
-
-
Ostatnie posty
-
@Tomai Wystarczyłoby, żeby producent nie walił ściemy, że ten wzmacniacz ma ok. 12W mocy. Tak naprawdę ma ok. 3W góra 4W na kanał. To zdecydowanie zbyt mało do moich kolumn. Ba! To zbyt mało do jakichkolwiek standardowych kolumn głośnikowych. Zbudowali tani wzmacniacz, który wymaga egzotycznych kolumn. Włoska fantazja 🤪 23984714.pdf -
Trochę daleko miałem do sprzedawcy. Zaufałem producentowi wzmacniacza, który moje kolumny wymienił na liście kompatybilności. No nie ma racji. Twierdzę to na podstawie opisu na stronie internetowej producenta wzmacniacza, który zalecał test lamp po 500 godzinach pracy oraz na podstawie porad z forów internetowych pasjonatów lamp.
-
Bracie! A kompozytorskie dokonania Barry Gibba też śledzisz? Ten geniusz napisał kopę przebojów dla innych. -
Ten film się dobrze zestarzał. Broni się nie tylko muzyką, ale też świetnymi obrazkami społecznymi. Ciekawe, że nazwisko reżysera jakoś nie przebiło się medialnie (czytaj: ja go nie pamiętałem), mimo, że zrobił kilka znanych rzeczy. A tak serio - co ludzie mają do Diany Krall? Witold też ciągle rzuca jej nazwiskiem. Ani ona taka zła całościowo (sidemanów miewała znakomitych, szczególnie na wczesnych płytach) ani taka wybitna wokalnie czy pianistycznie (choć jednym z jej nauczycieli był Jimmy Rowles). Nie nadaje się do obśmiewania (może poza niektórymi okładkami), podobnie jak do stawiania na piedestale. W każdym razie, można siedzieć w wokalistyce jazzowej i mimo to ją omijać, albo - jak ja - słuchać okazjonalnie dla muzyków towarzyszących i produkcji. Nie widzę tu linii podziału.
-
-
-
Ostatnio poruszane tematy
-
