Skocz do zawartości

Słuchawki i wzmacniacze słuchawkowe

Stereofoniczne i wielokanałowe.


2 331 tematów w tym forum

    • 2 odpowiedzi
    • 4,3k wyświetleń
    • 8 odpowiedzi
    • 1,7k wyświetleń
    • 20 odpowiedzi
    • 2,9k wyświetleń
    • 29 odpowiedzi
    • 6,3k wyświetleń
    • 5 odpowiedzi
    • 1,4k wyświetleń
  1. Ciche słuchawki do iPhona

    • 9 odpowiedzi
    • 2,2k wyświetleń
    • 0 odpowiedzi
    • 758 wyświetleń
    • 11 odpowiedzi
    • 2,2k wyświetleń
  2. ISK HD9999

    • 2 odpowiedzi
    • 1,2k wyświetleń
    • 13 odpowiedzi
    • 2,1k wyświetleń
    • 21 odpowiedzi
    • 4,2k wyświetleń
    • 0 odpowiedzi
    • 909 wyświetleń
    • 9 odpowiedzi
    • 3,8k wyświetleń
    • 2 odpowiedzi
    • 1,2k wyświetleń
    • 1 odpowiedź
    • 982 wyświetleń
    • 16 odpowiedzi
    • 2,3k wyświetleń
    • 3 odpowiedzi
    • 1,4k wyświetleń
    • 1 odpowiedź
    • 1,9k wyświetleń
    • 0 odpowiedzi
    • 708 wyświetleń
  3. Logitech g pro x Wireless

    • 0 odpowiedzi
    • 767 wyświetleń
    • 1 odpowiedź
    • 1,1k wyświetleń
    • 50 odpowiedzi
    • 7,8k wyświetleń
  4. Słuchawki nauszne do 1000zł

    • 13 odpowiedzi
    • 8,5k wyświetleń
  5. Shanling H2 już dostępny w Q21!

    • 0 odpowiedzi
    • 1,1k wyświetleń
    • 0 odpowiedzi
    • 677 wyświetleń


  • Ostatnie posty

    • Dzięki   Subwoofer domyślnie sam się ustawił po kalibracji na 120hz. Maks ile mogę ustawić to 250hz. Uważasz że ustawić te 250hz? Zarówno w stereo jak i w kinie?
    • Na wczorajszych Fryderykach to było tak oczywiste. Wokal dobrych wokalistów Prońko Zalewski Sochacka, każde słowo słyszałem bez problemu. Jak śpiewał (?) niejaki sober, bambi czy coś tam to nawet nie wiem czy po polsku śpiewali.
    • Małe, umożliwi to ustawienie odcięcia w kolumnach. Na large masz wymuszony tryb fullband. Subwoofer odcięcie na max, domyślnie to chyba 120Hz. Dla kolumn wstępnie 80Hz, koryguj więcej/mniej zależnie od preferencji. Tylko LFE, ale oczywiście możesz sobie eksperymentować.
    • @Grzesiek202 i @maxredaktor: dzięki za miłe słowa dot. Bruce'a Cockburna. Niestety nie streamuję, więc jestem skazany na własną płytotekę - jesteście w stanie odkryć znacznie więcej i szybciej ode mnie.   Tak sobie pomyślałem przy okazji Chrisa Stapletona wrzuconego przez Grześka, że bardzo rzadko zdarza się, żeby dobry singer / songwriter był jednocześnie naprawdę ciekawym i wyrafinowanym instrumentalistą. Stapleton (do którego jeszcze wrócę, bo warto) ma kapitalny wokal i potrafi pisać świetne kawałki (choć akurat "Tennessee whiskey" nie jest jego). Natomiast trzyma się pewnej bezpiecznej konwencji wykonawczej. Ludzie, którzy potrafią wyjść poza nią (w ramach muzyki roots / Americana), nie mają z kolei jego talentów. Wyjątki - osoby łączące jedno z drugim - są bardzo nieliczne. Poniżej mój prywatny faworyt z tej kategorii. Potem skręcił w stronę dla mnie mało atrakcyjną, ale pierwsza połowa lat 90-tych była jak marzenie. Oczywiście facet jest znany, ale mam wrażenie, że jednak nie dość ceniony. Przepraszam, że się powtarzam, już go tutaj kiedyś wklejałem, ale nie mogę się powstrzymać. Posłuchajcie ostatniego kawałka z tego albumu. Pod koniec piątej minuty przecieram oczy ze zdziwienia, że gość, który napisał i zaśpiewał ten numer potrafi jednocześnie tak grać na fortepianie.      
  • Ostatnio poruszane tematy

×
×
  • Utwórz nowe...