U mnie subbas ten do 50-60Hz na słuchawkach dostaje łomot vs „pokojowy”.
Przejrzystość, dynamika, drive ale przede wszystkim „energia” jaką ze sobą niesie w pokoju/z pokojem są daleko przyjemniejsze u jako całość o kilka długości przed planarami. Zamkniętych słuchawek już nawet nie dotykam, brrr coś okropnego jeśli chodzi o subbas.