-
Zawartość
2 387 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Markcox
-
nic bardziej mylnego. Żadne kolumny nie zastąpią sub'a w ścieżce wielokanałowej, a ta "jedynka" (czy w niektórych przypadkach "dwójka") po kropce, przy podawaniu ilości kanałów, nie jest dziełem przypadku. I tak - sub uzupełni Ci braki w niskich tonach jakie odczuwasz, zwłaszcza w kinie/filmach ale na pewno nie poprawi tego braku jakości brzmienia/odbioru muzyki o którym wspominałeś w pierwszym poście (owszem, doda niskich tonów i nic poza tym). Nie do tego po prostu zostały stworzone ampli KD, mimo, iż przy okazji są w stanie to zrobić. Tu, jeżeli masz taką potrzebę polepszenia smakowania samej muzyki, należałoby się zastanowić nad wzmacniaczem stereo i z niego w okolicznościach odsłuchu muzyki korzystać
-
cześć, zakup sub'a, to jest to, od czego powinieneś kolego zacząć - zdecydowanie wypełni brakującą "lukę" w Twoim odbiorze. Jeżeli są to systemy oparte na klasycznym wzmacniaczu stereo, nawet leciwym, to mnie wcale nie dziwią Twoje odczucia. Tyle razy temat na forum wałkowany, że granie w stereo ampli KD, a klasycznego wzmacniacza to dwa światy, ale niektórych - co widać po tematach, ciężko do tej tezy przekonać Wracając do clou sprawy, w pierwszej kolejności dokupiłbym sub'a, w dalszych krokach możesz pomyśleć o dokupieniu właśnie wzmacniacza stereo - akurat posiadana Yamaha z preout daje Ci możliwość włączenia wzmacniacza w swój układ, chociaż jeżeli u Ciebie słuchanie muzyki jest raczej marginalne, to zastanów się, czy gra będzie warta zachodu. Możliwość taką masz Napisz jeszcze słów kilka o pomieszczeniu, układzie, "środowisku" w jakim to gra etc. bo mogą w grę wchodzić jeszcze kwestie akustyczne
-
otóż to... na fronty 2,5 będzie aż nadto, reszta 1,5 w zupełności wystarczy. A biamp, o ile w tym układzie coś wniesie, nie ma znaczenia wg. którego rozwiązania to zrobisz
-
po prostu w tych pieniądzach próżno szukać lepszego, czy nawet równorzędnego rywala
-
Zarówno Pylony, jak i Indiany, to niezłe propozycje w swoich budżetach. Natomiast kolumn przede wszystkim posłuchaj, a nie oglądaj
-
nie przeceniaj tak tej swojej wynalezionej propozycji - to, że kolumny są już w "drewnianej" obudowie, wcale nie świadczy o tym, że zagrają lepiej, niż "plastiki" I niestety takie jest prawo dżungli, czy Ci się to podoba kolego, czy też nie. Albo zdecydujesz się podnieść budżet min. dwukrotnie, albo odpuść - zwłaszcza, że jak piszesz, masz duże pomieszczenie, więc "byle co" może zabrzmieć w nim wręcz tragicznie. Nie da się kupić jeżdżącego, sprawnego samochodu za 10 zł tylko dlatego, że akurat taki mamy na to budżet. Za te pieniądze może być ciężko - na pewno czasłochłonnie - znaleźć coś w używkach, nowe raczej powinieneś sobie odpuścić. Jeżeli chodzi o używki, możesz "zajrzeć" do poleconego w innym temacie Pumpurka z Myślenic, który ma używki - może u niego coś sensownego sklecisz Oczywiście możesz się uprzeć i zrobić po swojemu, zakupując podany przez Ciebie, bądź jemu podobny sprzęt, ale ja nie polecam i nie podpisuje się pod tym pomysłem
-
postaraj się zrobić tak, żeby po przeprowadzonej kalibracji, poziom głośności na samym ampli był jak najbliższy wartości "0" Jeżeli po tym zabiegu basu będzie Ci za mało (a różnie z tym bywa), to podkręcisz sobie wedle uznania już na samym subie
-
moim zdaniem powinieneś podnieść budżet do absolutnego minimum 3k, wtedy można już coś zmontować w miarę rozsądnego (a i tak w dalszym ciągu bardzo budżetowego) w 5.0. Następnie doskrobać jeszcze jakieś kilka setek na sub'a, żeby to miało ręce i nogi. Wydawanie PLNów na produkty podane przez Ciebie w linku, to swoiste wywalenie pieniędzy w błoto. Oczywiście dopisz coś więcej - w jakim pomieszczeniu ma to grać, do czego ma służyć, jakie są Twoje preferencje etc.
-
"czysty, mocny dźwięk"i to wszystko za niecałe dwie i pół stówki. Analogiczna sytuacja, jak z przytoczonymi przez Ciebie watami we wspomnianych w pierwszym poście amplitunerach. Marketingowy bełkot. Widać, że nie masz pojęcia (i nie piszę tego w złej wierze), więc nie daj się w to wciągnąć. W tej sytuacji idealne rozwiązanie podpowiedział Ci kolega tomek4446. A jak chcesz przede wszystkim tanio i bardzo głośno, a jakość brzmienia nie ma dla Ciebie żadnego znaczenia, to postaw dwie estradówki i problem z bańki
-
kolego, jaki masz w ogóle budżet na całą zabawę? i po kiego grzyba chcesz się pchać w ampli KD, do tego jeszcze tak bardzo budżetowe, skoro i tak nie zamierzasz iść w pełne 5.1? pchanie PLN'ów w klocki pokroju X550BT, czy (o zgrozo) Voice Kraft 6360, to swoiste wywalanie pieniędzy w błoto
-
nawet gdyby była to górna półka, to żadne kolumny nie będą w stanie zastąpić w kinie sub'a. a Taga, w tym budżecie, to naprawdę dobry wybór
-
tu naprawdę nie ma nad czym się zastanawiać. Sub, jeżeli chodzi o smakowanie kina, jest elementem niezbędnym. Zastanawiać się, to ewentualnie możesz nad tym, czy kupić sub'a, czy może jednak dwa
-
kolejny Twój temat kolego... i jeżeli traktujesz sprzęt tak, jak w poprzednim, to mnie obecny wątek w ogóle nie dziwi
-
nikt tu nie panuje nad tymi botami?
-
cześć nie ma możliwości przemeblowania? Taki układ jakichkolwiek kolumn względem usytuowania obrazu nie ma większego sensu, jeżeli chodzi o smakowanie 5.1 w filmach
-
-
nieźle odgrzebany temat, sprzed 9 lat
-
fakt, to trzeci z czynników, koło którego nie można przejść obojętnie. Chyba, że ktoś lubi sub'y spacerujące po chałupie
-
jeżeli chodzi o wspomniane przez Ciebie uchwyty, to jedne i drugie są godne polecenia. Vogels ma trzymanie przód-tył, BTech trzymanie boczne- kwestia gustu. Osobiście użytkowałem BTech'a i polecam z czystym sumieniem. Do tej pory walają mi się gdzieś po chałupie, bo "przesiadłem" się na standy
-
akurat tym razem nie Ty, ale na pewno z tą tezą się zgodzisz
-
jak to ktoś mądry kiedyś napisał, bierz najmocniejszy sub, z możliwie jak największym przetwornikiem, na jaki Cię stać
-
Kino domowe 5.2.1 z atmos - soundbar nie wystarcza
topic odpisał Markcox na preclowski w Kino Domowe
Może... nikt za Ciebie decyzji nie podejmie. Mogą. Podzwoń, popytaj. Generalnie uparłeś się na tego atmosa, nie mogąc stworzyć mu odpowiednich warunków. Mając na uwadze budżet, w którym chcesz się poruszać, to kupowanie tych nakładek, to jak kupno spoilera do Lanosa z przeświadczeniem o dwukrotnym zwiększeniu mocy silnika. Generalnie pieniądze wywalone w błoto. Ale to jest moje zdanie -
Kino domowe 5.2.1 z atmos - soundbar nie wystarcza
topic odpisał Markcox na preclowski w Kino Domowe
Atmos, albo w sufit, albo wcale. Te odbijane protezy, czy to Jamo, czy innych producentów, możesz sobie darować - lepiej te pieniądze dołożyć do podstawy 5.1 -
i tu już sam musisz zdecydować, czy ma wyglądać, czy grać